Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

wt lip 20, 2004 12:04 am

Ale większe miasto wtedy odpada. Tam napewno znaleźli by się kapłani którzy by się tym zajeli. I odrazu zaczęło by się śledztwo. A jak byłoby szybko przeprowadzone to mogło by wskazać winowajce.

Innym motywem jest to ,że znaleziono winowajce po długim czasie. Gracze nagle zostają aresztowani. Nie wiedzą po co i za co. Pomysł na przygodę gotowy.
 
Choorus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 98
Rejestracja: pt paź 17, 2003 4:03 pm

I demoralizacja-toksykalizacja

wt lip 20, 2004 4:16 am

idzie dalej. Powiedzmy, że takie zamknięcie wprowadza naszych prostolinijnych graczy-rębajłów do świata cykuty i bielunia. ach, cóż za bogactwo i różnorodność możliwości. Tu coś w kielichu, tam cos wdychamy i dziwnym trafem wszyscy niewygodni leżą, a na deser zmiana ról i to nas trują, bo "Padł trup".
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

wt lip 20, 2004 9:47 am

Wieźmo, ty strasznie taka, no humanitarna jesteś. Jak grasz, to zawsze takie rozwiązania proponujesz?
Czy ja wiem, czy kapłani by wszytko zczaili? Nie codzień się bada wodę na obecność trucizn. A jeśli już ,to jak powiedział Seji jest trochę czsu na zatarcie śladów, podrzucenie innego podejrzanego albo po prostu ucieczkę.
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

wt lip 20, 2004 10:13 am

Thorondon, o kapłanach to nie mój tekst :razz: . A co do mojego rzekomego humanitaryzmu... Wolałbyś nie wiedzieć, jakie ja podsuwam rozwiązania :hahaha: .
A tak swoją drogą, Choorus, to pomysł na świat pełen trucicieli nawet przypadł mi do gustu :lol: . To by było, hmm... interesujące.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

wt lip 20, 2004 10:19 am

Z początku to świat pełen trucicieli może być interesujący, ale z biegiem czasu to się wszsystko znudzi, bo do każdego kieliszka z winem trzeba zaglądać i dawać innym do spróbowania.
dla mnie wystarczy tylko Gildia Trucicieli. Tylko nazwa trochę taka niezbyt klimatyczna.
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

wt lip 20, 2004 10:29 am

Jasne, że się może znudzić. Dlatego miast calego świata, wystarczy np. jedno miasto. Gracze wkraczają do jakiejś mieściny, nieświadomi niebezpieczeństwa... :lol: Można by je uczynić siedzibę tejże niezbyt klimatycznej Gildii Trucicieli...
P.S. Thorondon, tę nazwę TRZEBA zmienić :razz: .
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

śr lip 21, 2004 11:39 am

Ej ale możecie mi powiedzieć ,z jakiej paki to miasto by ciągle istniało ? Jakby wszyscy się truli to w końcu by przestało istnieć. A pozatym pomysł naciągany - przynajmniej dla mnie. A truciem ofiar mogła by się spokojnie zając gildia zabójców.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 11:41 am

Ech, kurde nie wiem, jaka byłaby ta nazwa.

Siewcy Nagłej Śmierci (w skrócie to można nawet SNS) :)
Ostatnio zmieniony śr lip 21, 2004 11:41 am przez Thoron, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 11:43 am

No my właśnie tworzymy odmianę gildii zabójców, która zajmuje się głównie truciem.
No pomysł średni z miastem, które ciągle się truje. W końcu wszyscy zginą. Wiedźmie chodzi chyba o to, żeby się wszystko sprawdzało na obecność trucizny. Ale to na łuższą mete nei ma racji bytu.
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

śr lip 21, 2004 11:47 am

Chyba miałeś na myśli odłam - mogli by współpracować z gildią skrytobójców produkując im trucizny na broń.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 11:49 am

No cos w tym stylu. Gdyby podzielić gildię na jakieś "wydziały", to byliby zabójcy, truciciele, szpiedzy itp. itd.
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 1:03 pm

Silimarilion pisze:
Ej ale możecie mi powiedzieć ,z jakiej paki to miasto by ciągle istniało ? Jakby wszyscy się truli to w końcu by przestało istnieć.

Nie oni wzajemnie by się truli, tylko by truli przyjezdnych. Jeszcze by się wzbogaciło, zagrabiając im towary :razz: . Nie twierdzę, że pomysł nie jest naciągany. Ot, taki przerywnik w poważniejszej dyskusji :wink:
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

śr lip 21, 2004 1:05 pm

Dobry pomysł na przygodę. Ktoś zleca zbadanie tego miasta. Ten temat robi się coraz ciekawszy :).
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 1:06 pm

To museliby miec powody, dla których truliby tylko przyjezdnych. Przydrożmi zbóje mają takie same powody, tylko inne wykonanie.
Cofnijmy się do subtelniejszych sposobów o powodów.
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 2:26 pm

Thorondon pisze:
Cofnijmy się do subtelniejszych sposobów o powodów.

Hmmm... co znaczy " sposobów o powodów " ? Drugą godzinę się zastanawiam :razz: .
Jeśli chodzi o motywy zbrodni :wink: to można ich wymyśleć miliony. Ot, mieszkańcy są zaprzysiężeni jakiemuś demonowi i za uśmiercanie zyskują nieśmiertelność < bez komentarza, wiem, że chore w swej naturze, ale to tylko tak, przykładowo :mrgreen: >. Subtelne sposoby też można wymyśleć < a ponoć to ja jestem humanitarna :razz: >. Ostatecznie nie twierdzę, że musimy im strzelać w łeb, zeby im " mózg się uszami wylewał " < to z Pieśni o Rolandzie :lol: >. Przecież mówimy o truciu, które już samo z siebie jest < nie, nie powiem piękne, bo mnie w szpitalu dla chorych umysłowo zamkną :lol: > subtelne.
 
Awatar użytkownika
Sodar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 11:26 am

śr lip 21, 2004 2:58 pm

Wiedźma pisze:
Ot, mieszkańcy są zaprzysiężeni jakiemuś demonowi i za uśmiercanie zyskują nieśmiertelność < bez komentarza, wiem, że chore w swej naturze, ale to tylko tak, przykładowo :mrgreen: >.


Wiesz że coś takiego było kiedyś w komiksie "Gigant" o przygodach Kaczora Donalda? Serio!

Pozatym zabójstwa zawsze kręcą sie wogół 3 rzecz: zemsta, władza, pieniądze.n No i są jeszcze przypadki chory psychicznie i pod wpływem uroku lub szantażu.
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 6:13 pm

Sodar pisze:
Wiesz że coś takiego było kiedyś w komiksie "Gigant" o przygodach Kaczora Donalda? Serio!

Hmmm, pamiętam, że lata temu zbierałam " Giganty " ale czegoś podobnego sobie nie przypominam. Widocznie musiałam opuścić akurat ten tomik :lol: . Zresztą, nic dziwnego, mówię, że pomysł żaden odkrywczy.
Sodar pisze:
No i są jeszcze przypadki chory psychicznie i pod wpływem uroku lub szantażu.

Te wydają mi sie ciekawsze. Wiadomo, że jak nic nie wiadomo to chodzi o kasę i władzę. Dlatego warto zrobić graczom kuku i posłużyć się właśnie chorobą psychiczną. To trudno przewidzieć. Powiedzmy, że mieszkańcy miasta mogą mieć zboczenie na punkcie zielonych skarpetek w żółte kwiatuszki i zabijają wszystkich, którzy noszą inne. Zanim gracz do tego dojdzie wiele wody w zatrutej rzecze upłynie... :lol:
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 6:49 pm

˝o˝ jest blisko ˝i˝
Miasto z takimi zboczeniami jest porabanym pomyslem. :razz:
Rece opadaja na wasze pomysly. :)
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 6:58 pm

Thorondon, tak właśnie przypuszczałam < z tym "o" i "i" znaczy sie 8) >. Co do porąbanego pomysłu, to naturalnie teoretyzowałam. Stwierdziłam, że to zbyt oczywiste, aby to podkreślać :razz: . Cały zabieg służył podkreśleniu, a nawet przerysowaniu zjawiska...
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 7:00 pm

Ten temat schodzi na zla strone mocy. :razz:
Proponuje z powrotem gadac o nowych truciznach i normalnych sposobach ich wykorzystania. :) 8)
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 7:17 pm

Thorondon, co dla Ciebie jest " normalnym " sposobem wykorzystania trucizny? :razz: A tak poza tym, to zgadzam się z Tobą. Do rzeczy.


Mam pytanie czysto praktyczne. Ktoś wie może, co to za roślinka. Rosła sobie w lesie, w okolicach górskich, koło bagniska. Wysokości ok. 20 - 25 cm. Korzeń długości ok. 5 cm, raczej słabo rozgałęziony. Listki takie, hmmm, raczej małe i szpiczaste. 3 listki u samej góry w kolorze fioletowym < aczkolwiek pod względem budowy identyczne jak pozostałe >. Po wsadzeniu do wody i dostarczeniu ciepła, roślina zakwitła na żółto. Kwiatuszki ma małe, trochę podobne do listków... Przypuszczam, że może mieć fajne właściwości < na łodyszce miała " wąsiki ">.

Wiem, że ten opis nie jest zbyt dokładny, ale lepszego raczej nie wymyślę, a nuż ktoś to kojarzy :wink: .
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 21, 2004 7:32 pm

A co, zjadlas to nie? Nie wiem.
A trujace miasto jest troche bezsensem. No bo mieszkancy truja jak juz napisalas ze wzgledu na sakrpetki . Jak sa powody, jest sprytny plan i dobry wykonawca, to jest to IMHO dobre wykorzystanie. A trucie kazdego z blachych powodow jest glupie. :)
/nie mam juz sily.../
 
Awatar użytkownika
Shogun
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 135
Rejestracja: pn maja 24, 2004 5:56 pm

śr lip 21, 2004 8:47 pm

Nie wiem, co to za roślinka, ale mogę się o sztbę złota założyć, że żonkil to nie był :razz:

Co do trucia całego miasta. Chcemy wytruć wszystkich... A co jeśli mieszka tam ktoś na trucizny uodporniony, np. jakiś mnich :? I co gorsza widział na na gorącym uczynku, np. jak zatruwaliśmy wodopój, a potem wrócił do miasta i my nie ingerowaliśmy z nadzieją, że trucizna zaraz go wykończy? Niedopracowany plan? Być może. Albo pech? Też nie koniecznie. Po prostu trzeba cholernie uważać w trucicielskim fachu. W końcu na świecie jest dużo istot. A nuż nas któraś przuważy?

PS. Qrde, 2 dni mnie tu nie było, a się nieźle rozpisaliście :lol:
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

śr lip 21, 2004 9:06 pm

Shogun pisze:
Nie wiem, co to za roślinka, ale mogę się o sztbę złota założyć, że żonkil to nie był :razz:

No wiesz, żonkila bym raczej poznała :wink: . Ta roślinka mnie zaciekawiła, bo widziałam ją po raz pierwszy < i akurat nie miałam co robić. Jechaliśmy na szkolną wycieczkę i się autokar popsuł, więc wyszłam do lasu :razz: > . Poza tym, nie znalazłam jej w moich książkach i nikt mi nie potrafi powiedzieć, co to jest. Ale się dowiem!!! 8)

Thorondon pisze:
A co, zjadlas to nie?

Zostawię to bez komentarza :hahaha: .
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw lip 22, 2004 3:00 pm

Ha! Na pewno zjadłaś.
A jak ja bym nie zorpoznał jakiejś roślinki, to bym się tym nie przejmował. Może odkryłaś jakąś nową? Wróćmy do trucizn.
/dobijcie mnie.../
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

czw lip 22, 2004 3:12 pm

Thorondon, dlatego pytam o tę roślinkę, ponieważ dałabym sobie włosy obciąć, że jest trująca. A jeśli posiada powyższe właściwości, to może dałoby się ją jakoś interesująco wykorzystać. Jeśli chodzi o próbowanie jej walorów smakowych, to nie odpowiem na prowokację :razz: .

P.S. Prosisz o dobicie? Nie ma sprawy. Proponuję czworolist pospolity. Zawsze byłam ciekawa jak smakuje. A że pewnie nie zadziała od razu, to zdążysz się z nami podzielić tą wiedzą :razz:
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw lip 22, 2004 3:21 pm

juz mnie mozecie nie dobijac. Lepiej mi. Ło! koniec swiata

A ten czworolist to co robi?
Wiedźma, masz jakieś zwierzątko, najlepiej gryzonia. Możesz mu to dać, co znalazłaś.
Ty studiujesz jakaś medycynę naturalną?
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw lip 22, 2004 3:24 pm

Bez komentarza jak już coś.

A jeszcze jedna sprawa. Ile dac, żeby solidnie zadziałało. To znaczy ile potrzeba jakich cześci i jak przyrządzonych, by w ciągu tygodnia zabiło dorosłego człowieka?
 
Awatar użytkownika
Wiedźma
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 181
Rejestracja: czw gru 25, 2003 4:45 pm

czw lip 22, 2004 3:31 pm

Lepiej? Eh, a ja zamierzałam wykorzystać mój przysłowiowy humanitaryzm w celach poznawczych :wink: .

Czworolist to taka roślinka z rodziny liliowatych. Duże listki, żółty kwiatek w okresie kwitnienia i granatowa jagoda. Co robi? To co większość trujących roślinek. Bóle brzucha, biegunka, w najgorszym razie śmierć. Najlepiej wykorzystać jagody. Myślę, że do zabicia dorosłego człowieka trzeba by zjeść z dwie garście owoców.

Zwierzątka chwilowo nie mam. I niczego nie studiuje. Jestem w liceum i biologia mi się bardzo źle kojarzy.

Sodar pisze:
Pozostawie to bez komentarzu....

Dlaczego? Komentuj ile wlezie. Przecież to temat o truciznach. Co najwyżej potem zginiesz w niewyjaśnionych okolicznościach :razz: .
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw lip 22, 2004 3:33 pm

Wiedźma pisze:
biologia mi się bardzo źle kojarzy.

O kurcze. Mi się nie kojarzy źle biologia, ale babka od biologii. Aleś ty jest Wiedźmo sarkastyczna. Może rozwiejesz ciemnotę Thorondona na temat odpowiednich dawek trucizn. I jeszcze mi przyszło do głowy, czy jakieś truzicny są niewykrywalne (dla radarów)?
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości