Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

"Pierdołki" w ekwipunku

pt paź 29, 2004 9:20 pm

Czy wasze drużyny używają różnych dziwnych, małych, pozornie niepotrzebnych przedmiotów?
Jak je używają?Kupują je czy zdobywają na wrogu?
Ostatnio moja drużyna przeżyła dwuosobowy morski rejs tylko dlatego, że zjadła resztki świec które zabrała pewnej sekcie...
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

pt paź 29, 2004 9:35 pm

Cóż ,ja ucze moich graczy by zważali na wszelkie szczegóły itd. Wiedzą ,że później może się im to jak najbardziej przydać. I nie ma wtedy ,że boli (znów zapomniałem kupić oleju do latarni). A co przedmiotów - moi gracze mało kiedy zabierają skarby typu zbroje i miecze. W moim świecie mało kto miecze kupuje (najwyżej za bezcen by na coś innego przerobić) ,a bieganie ze zbrojami nie wchodzi w rachube :] - za cięzkie .
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

pt paź 29, 2004 10:02 pm

Śledztwa wg mojej drużyny-znajdż podejrzanego i przywiąż go prześcieradłem do krzesła...
Silimarilion-Miecz może kupić za bezcen płatnerz i opyli ć go za 10 razy tyle.
 
Awatar użytkownika
sinio pierwszy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 33
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 1:27 pm

pt paź 29, 2004 10:24 pm

ja się lubię czepiać... w mojej drużynie raczej każdy musi mieć posłanie, koc, hubkę krzesiwo. Jak niema, to se mag może fireballem ognisko rozpalać... A jak nie ma posłania - rzut na choroby. jak ma brudne ubranie - nikt z nim nie chce gadać.
(ale musi je mieć naprawdę ostro brudne)
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob paź 30, 2004 8:41 am

Za kilka godzin bede prowadzil sesje i tam beda ekstremalne warunki pogodowe. Bg beda musieli dbac o wierzchowce, siebie, zarcie i ekwipunek. Zobaczymy, czy im cos zycia nie uratuje.
Jak na razie, to w zasadzie maja w ekwipunku rzeczy z pierwszej przygody i sa to raczej normalne rzeczy. Mam niestety w druznie gracza, ktory chce jak najbardziej dopakowac swoja postac. Wzial ode mnie ksiage broni i ekwipunkui wybral sobie stalowe paznokcie i helm zlodziejski. Nie zapytal, czy sa, a to byl blad. Wiec tylko on raczej ma pierdolki. Reszta sie zachowuje w miare normalnie, o ile mozna nazwac pierdola worga, ktorego chce krasnolud miec za wierzchowca.
 
Awatar użytkownika
_yame_
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 141
Rejestracja: śr maja 19, 2004 8:11 pm

sob paź 30, 2004 5:38 pm

Ja nie zwracam uwagi na takie drobiazgi, powstają wtedy głupie sytuacje.
BG1 Zapalam pochodnie
BG2 a czym? :razz:
BG1 hubką i ...
BG2 NIE MASZ
BG1 no to krzeszącymi gałązkami
BG2 też nie masz :razz:

Zabiera to po prostu za dużo czasu, chociaż te trudne warunki pogodowe które opisał Thorondon to fajna rzecz :) szkoła przetrwania będzie, hehe
 
Awatar użytkownika
Sindarin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 851
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 7:38 pm

ndz paź 31, 2004 4:17 pm

cóż, moja drużyna nie potrzebuje ani pochodni, ani ogniska. Chowańcem naszego czarodzieja jest żywiołak ognia :) (podręcznik Księga i Krew, rozdział atuty)
Ostatnio zmieniony czw lis 11, 2004 12:17 pm przez Sindarin, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
_yame_
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 141
Rejestracja: śr maja 19, 2004 8:11 pm

ndz paź 31, 2004 4:47 pm

Żywiołak ognia!? Albo masz epicką drużynę, albo sie wogle gościu na zasadach nie znasz... albo masz podręcznik którego ja nia mam :)
 
Awatar użytkownika
Nergis
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 144
Rejestracja: czw paź 14, 2004 3:50 pm

ndz paź 31, 2004 5:11 pm

Przecież atut "Potężniejszy chowaniec" pozwala na posiadanie mniejszych żywiołaków jako chowańców. A różne drobne przedmioty są bardzo przydatne. Zestawiki do konserwacji zbroi i oręża (warto o to dbac, bo jak nie...), stojak na zbroję :) (jak nie chcecie czegoś zgubić) czy różne przedmioty obdarzające małymi premiami niemagicznymi, są przydatne nawet na wysokich poziomach.
(bg:wyciągam jedzenie z plecaka; mg: nie masz plecaka...)
 
Awatar użytkownika
Vertos
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 28
Rejestracja: sob wrz 11, 2004 2:50 pm

pt lis 05, 2004 9:33 pm

Małe rzeczy nieraz się przydają, ale nie można przesadzać np. mój kumpel bierze wszystko co znajdzie na drodze, to już mała przesada.
Zrozumcie mnie on wziął ramy po obrazach z jednej świątyni grumsza!!
 
Awatar użytkownika
Emilo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: pn paź 18, 2004 8:33 pm

śr lis 10, 2004 9:27 pm

:) Yame jesli bardzo kcesz by twoja druzyna nie oszukiwala to rob rozpiski :wink: to meczace ale nikt nie moze oszukac :evil:
np.

BG1:Daj mi zbroje bo zostalem okradziony przez zlodzieja w karczmie(duren poszedl myc sie i go okradli)
BG2:Masz. Tylko placisz!!! ale mniej niz w sklepie(daje)
MP(czyli ja majacy rozpiske): Nie oszukuj sprzedales ja na targu... (minus 100 PD za oszustwo mistrza i graczy :evil: )

No i tak kombinowali i kombinowali az wreszcie nago poszedl do sklepu..(wyzucili go :razz: )
 
Awatar użytkownika
Elek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 344
Rejestracja: wt mar 02, 2004 9:43 pm

śr lis 10, 2004 11:40 pm

Hehe u mnie takie rzeczy nie przechodzą, nikt nie oszukuje, albo ze strachu ;), albo po protu moi gracze są na tyle dojrzali, że tego nie robią. Hmm...jak się tak dłużej zastanowić to ani jedno ani drugie nie ma sensu ;) :P
Według mnie jeśli gracz naumyślnie oszukuje tak jak to podaje Emilo to trzeba ostro jechać po kasie, albo PD.
:evil: :razz:
 
Awatar użytkownika
Lucyfer
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 109
Rejestracja: śr lis 10, 2004 5:17 pm

czw lis 11, 2004 1:48 pm

Drobiazgi w ekwipunku dodają klimatu i tła...
Ja Uważam że jeżeli komuś mogłoby czegoś zabraknąć w danym momencie to tylko i wyłącznie jego wina... gdyż nie przygotował się dostatecznie do podróży...
Powinien się dowiedzieć co może go spotkać w danym regionie i zakupić parę drobiazgów typu latarnia, hubka i krzesiwo, itd...
A co do Oszukiwania przez Graczy... wydaje mi się że powinno się umieć odwrócić ich uwagę od oszustw dająć im jakieś drobne rzeczy... od mieczy po słabe artefakty... nie muszą z nich korzystać ale mogą je sprzedać i mieć satysfakcję ze sprzedanego łupu...

Czego mój obecny MP nie robi... :/

666
 
Mortimer
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: czw lis 04, 2004 4:48 am

czw lis 11, 2004 8:51 pm

Drobne przedmioty jak najbardziej powonny byc uwzgledniane przez MP. Moja postac nosi nawet haczyk na ryby oraz odpowiednia do tego nić. Tak na wszelki wybpadek bo nie wiem kiedy tropiciel powie basta i przetanie mnie dokarmiac, mag będzie miał dość mojej zmienności co do poczynań i trzeba bedzie polegać na swojej hubce i krzesiwie.
Jeśli ktoś zbiera wszytko co mu pod reke wpadnie to go podlicz i zobaczymy czy sie nie okarze, że będzie musiał zakupic kilka koni i wozów aby to mieć przy sobie
 
Awatar użytkownika
Morimoto
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 96
Rejestracja: pn paź 18, 2004 6:16 pm

czw lis 11, 2004 10:08 pm

Uważam że takie "głupie, małe" przedmioty dodają smaczku grze. Przecież w RPG-ach nie chodzi tylko o zabicie smoka mieczem. To gra wyobraźni i fantazji, lecz są w niej naturalne sytuacje. Np. gdy jeden z graczy zapala fajke z jakimś rodzajem ziela, trzeba opisać jego smak.
Gdy ktoś znajdzie mydło (czy ktoś z was wogule to nosi) to raczej nie będzie nigdy brudny i nie bedzie śmierdzieć, oczywiście jeśli się umyje.

P.S. Jeszcze żaden z mich graczy nigdy nic nie wydalał....Może zrobie im jakąś chorobe, albo zatrucie ??:razz:
 
Awatar użytkownika
Dromar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 131
Rejestracja: pt paź 08, 2004 7:20 am

czw lis 11, 2004 10:18 pm

Ja faworyzuje cudowne przedmiociki nad jakieś tam magiczne bronie (oczywiście o porównywalnej mocy). Taki np. samopodgrzewający się garnek jest praktycznie niczym a jednak gdy się dłużej zastanowić to zauważasz jakie to przydatne - możesz jeść zawsze ciepłe posiłki albo przenosić w nim coś co wymaga stałego ciepła. Dla mnie takie "pierdołki" są jednymi z najważniejszych rzeczy w D&D.
 
Wizzzard
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 187
Rejestracja: sob lis 13, 2004 4:15 pm

czw lis 18, 2004 3:48 pm

Dromar pisze:
Dla mnie takie "pierdołki" są jednymi z najważniejszych rzeczy w D&D.


popieram! cały czas męcze się żeby moich graczy oduzyć powergamingu i do każdego szczegułu sie doczepiam.
 
Awatar użytkownika
Jednouchy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:37 am

pn lis 22, 2004 2:23 pm

Jeśli chodzi o zbędne i bezużyteczne przedmioty to popieram:D nie potrafię nie dodać swojej postaci jakiegoś tam duperela. To znacznie ułatwia odgrywanie postaci. A o to w erpegach chodzi 8)
 
Awatar użytkownika
Sindarin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 851
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 7:38 pm

wt lis 23, 2004 5:21 pm

Kiedyś takie ,,pierdołki'' bardzo nam pomogły. Gdy szliśmy przez wioske dopadło nas 30 żebraków głodujących od 4 dni. Dobrze, że miałem żołędzie 8) a druid znał przepis na zupę żołędziową :)
 
Awatar użytkownika
MIPY14
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:25 pm

wt lis 23, 2004 10:31 pm

Macie absolutną racje co dotych pierduł w plecaku raz coś masz, a pochwili złodziej to ma to jest poprostu skandal i oszustwo
 
Awatar użytkownika
PoBe
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 61
Rejestracja: pn mar 15, 2004 9:06 am

wt lis 30, 2004 2:30 pm

Ech... a mój kolega z tym przesadza. Ma w plecaku dosłownie wszystko co tylko mógł zanlaźć w jakimkolwiek podręczniku i co nie jest magiczne/klasowe. Czasem jest to przydatne, ale po jaką cholerę wojownikowi na pustyni zestaw płetwonurka??? :shock:
 
Awatar użytkownika
TST
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 877
Rejestracja: wt gru 07, 2004 4:06 pm

czw gru 09, 2004 10:21 pm

Potężny Artefakt potrafi całkowicie rozwalić drużynę (po prostu gracze się deprawują -przynajmniej moi-gdy dostaną w swoje łapska coś naprawdę mocnego).
Te "pierdołki" to najlepsze cudeńka jakie RPG ma do zaoferowania.Wymuszają pomysłowość i premiują sprytnych graczy.Pierdołki trzeba umieć wykorzystać.Co jakiś czas gracze wpadną na pomysł który na długo zosatnie w pamięci.
Wolę gdy gracze kombinują "jak zdobyć" niż "jak sprzedać".
Nie polecam nikomu wprowadzania żywobroni.U mnie za każdym razem okazaywało się to niewypałem.Byłem uparty bo uważałem to za doskonały patent.Lajf iz brutal.
 
SpeLLbReaKeR
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 260
Rejestracja: pn paź 11, 2004 2:57 pm

pt gru 10, 2004 10:20 pm

Jak to mój Kolega mówil Lajf iz brutal. And ful of zasadzkas.
Żywobroni znaczy broni inteligentych? jesli tak to uwazam podobnie do ciebie bo mój kolega mial katane gadajaca i jej charakter byl po prostu cienki... nic specjalnego... po prostu nudy...
 
Awatar użytkownika
TST
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 877
Rejestracja: wt gru 07, 2004 4:06 pm

pt gru 10, 2004 10:33 pm

Ja dałem żywomiecz Rath (był w jednym z mimów).Kompletnie rozwalił mi drużynę.Postacie moich graczy znoszą ze swej strony naprawdę wiele wrednych /chamskich/śmiesznych/dziwnych zachowań ale ten jeden przedmiot podzielił ich jak ...no, sam nie wiem jak co :wink: Ale wątpię czy udało by mi się wymyslić intrygę która rozklepałaby tak zgraną paczkę.A tu proszę, jeden artefakcik i juz.
BTW: miecz skończył na dnie morza.Przy życiu został mi jeden gracz.Z trzech;-)Co jak co, ale ten co przeżył mówil że całkiem mu się podobała sesyjka.Oczywiscie cała historia ciągnęła się długo.Po prostu na jednej sesji wszystko eksplodowało.Co mówić ,niedoświadczenie-nie znałem wtedy zasady "równowagi" promowanej przez DMG.
 
Awatar użytkownika
izzi
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 139
Rejestracja: śr gru 08, 2004 6:06 pm

sob gru 11, 2004 11:14 am

Zwykle u mnie w drużynie graczę chcą się przygotować na wszystko (przecierz nikt nie wie co chory umysł MG nie wymyśli :razz: ), zbierają największe pierdoły jakie mogą, ponieważ raz się przekonali, że odpowiednie ich użycie może ich uratować. A co do żywobroni to naprawde jest spoko, jeśli oczywiście gracze znają się na żartach, a miecz je bez przerwy serwuje. Dzisiaj np. jak będe prowadził i jak graczom wszystko się uda to drużynowy paladyn ma dostać taki miecz, co będzie dobrym startem do następnej przygody.
 
SpeLLbReaKeR
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 260
Rejestracja: pn paź 11, 2004 2:57 pm

sob gru 11, 2004 11:18 am

Kiedys gralem z pewnym kaplanem który kupil sobie... badziewia magiczne ktore wedlug wszystkich byly dziadostwem (wedlug kaplana równiez) ale przydaly sie poniewaz dzieki jednemu z tych przedmiotów (butów latania) udalo mu sie uciec z pola bitwy... a mial juz malo zycia...
No to mówie kupujcie beznadziejne nieprzydatne przedmioty bo byc moze to one ocala ci skure a nie jakis miecz +5.
 
Awatar użytkownika
izzi
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 139
Rejestracja: śr gru 08, 2004 6:06 pm

sob gru 11, 2004 11:31 am

Zgadzam się z kolegą z góry i sam moją ostatnią postacią mam więcej przedmiotów magicznych niż cała drużyna razem wzięta (a jest ich trzech :wink: ). Nie są to jakieś potęrzne przedmioty tylko jakieś małe pierdoły, ale nie raz się przydały i w mniejszym lub w większym stopniu pomogły.
 
Awatar użytkownika
TST
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 877
Rejestracja: wt gru 07, 2004 4:06 pm

wt gru 14, 2004 1:17 pm

A czy wasi MG sami wymyślają takie użyteczne pierdołki czy ino z PMP wybierają?Jeżeli to pierwsze to podajcie parę przykładów, może sam je dam moim graczom.
 
Awatar użytkownika
izzi
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 139
Rejestracja: śr gru 08, 2004 6:06 pm

wt gru 14, 2004 8:25 pm

Ja zwykle sam tworzę lub je kupuje, rzadko mam przedmioty z pmp (chociaż niekiedy są podobne), a niekiedy mistrz sam czymś zarzuci. A moim zdaniem daj im jakieś użyteczne pierdółki, które mogą się im przydać w przygodzie lub które będą pasować do ich postaci i tyle.
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

wt gru 14, 2004 9:30 pm

Jak masz księge broni i ekwiunku to ciężko coś samemu wymysłić, bo wszystko już jest.Można ewentualnie poprzerabiać to, co ci się nie podoba.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość