Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Dinin
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 153
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 8:29 pm

Od zera do bohatera - pomysły na wyzwania

ndz cze 21, 2009 10:45 pm

Początkujący MG prosi o pomoc!

Nie mam zbyt dużo doświadczenia, ale wydaje mi się, że postacie niskopoziomowe (a zwłaszcza te na pierwszym levelu, zaraz po stworzeniu) mają lekko "pod górkę". Bo jak wpleść w opowieść bohaterów u początku wspaniałej kariery zbawców świata?

Powodem założenia tego wątku jest cheć zebrania w jednym miejscu pomysłów do D&D na wyzwania dla postaci na naprawdę niskich poziomach - zwłaszcza dla tych "pierwszaków". Co mogą robić takie postacie? Kim być? Patrząc na poziom - uczniem czarodzieja, nowicjuszem w zakonie dla mnichów, giermkiem rycerza... Jak powinna zostać poprowadzoana intryga, aby postacie (wg. mechaniki wciąż żałośnie słabe) poczuły się jak herosi? Co powinno być osią projektowania takich przygód?

Chciałbym, aby wyzwania były czymś ambitnym, zajmującym, dla grupy która nie chce łazić po lochu (jak w "Bezsłonecznej" chcociażby).

Postaram się dorzucić jakiś własny pomysł niedługo, ale na razie proszę Was, drodzy forumowicze, o sugestie przygód, historii i mini-intryg. Każdy bohater zaczynał przecież od (prawie) zera...

Jeśli wątek jest niepotrzebny, proszę moderację o usunięcie i przepraszam za zaśmiecanie forum. Mam nadzieję, że poza mną przyda się komuś taki zbiór "wyzwań dla początkujących" który być może tutaj powstanie.
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

ndz cze 21, 2009 11:11 pm

W PMP stoi, że BG zawsze są albo postaciami najpotężniejszymi w otoczeniu, albo przynajmniej o największym potencjale.

Zauważ, że postacie 1 poziomowe są i tak daleko potężniejsze od spotkanego na ulicy przechodnia, od strażników księcia, od barowego osiłka. Postacie wcale nie zaczynająod zera.

Jutro napiszę przykładowe wyzwania.
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

ndz cze 21, 2009 11:34 pm

Dinin ja pisałem opowiadanie o postaciach nawet nizej niż 1 poziomowcy i się tego trochę nazbierało.

Prosta sprawa. Jedne z graczy dziedziczy po dziadku mapę jakiś tam ruin, ale wszycy w koło mówia mu, ze one nie istnieją. (to i tak gracza nie odstraszy :P). Będzie więc chciał zebrać zapewne ekipe i wyruszyć do nich. (a zebrać może jedynie BG, bo tylko oni są w stanie dać sie namówic na podróz do nieistniejących ruin). Którędy prowadzi droga, to już decyzja MG. Zreszta to zawsze jest jedna z dobrych opcji dla słabych graczy - podróz niezbyt niebezpiecznymi rejonami. Gobliny, zwierzęta, słabi BNi. Tak na początek :D
 
Awatar użytkownika
Breeg
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 338
Rejestracja: sob lis 18, 2006 6:39 pm

pn cze 22, 2009 1:49 am

Witam.
Dinin pisze:
Początkujący MG prosi o pomoc!

Takowej postaram się udzielić.
Dinin pisze:
Chciałbym, aby wyzwania były czymś ambitnym, zajmującym, dla grupy która nie chce łazić po lochu (jak w "Bezsłonecznej" chcociażby).

Dlatego odpisuję.
Jeśli wątek jest niepotrzebny, proszę moderację o usunięcie i przepraszam za zaśmiecanie forum. Mam nadzieję, że poza mną przyda się komuś taki zbiór "wyzwań dla początkujących" który być może tutaj powstanie.

Nie przepraszaj, tu jest i tak śmietnik.
A więc... Ostatnio prowadzę kampanię usytuowaną w Cormyrze. Gracze wsiadają na pokład statku w Westgate (jakieś miasto portowe). Podróżują wraz z nimi: dwóch arystokratów (którzy nie bardzo za sobą przepadają), ich ochroniarze (w sumie trzech), żak z Silverymoon (jakiś ośrodek magiczno-naukowy) oraz załoga statku wraz z kapitanem. Osobiście wymagam historii postaci od BG. Dzięki temu miałem na każdego haczyk. Robienie kampanii pod historię postaci to wspaniała sprawa. Wracając do meritum:
Po wejściu na statek BG dostrzegają kłócących się arystokratów. Bluzgają oni na siebie, że ho-ho! Rozchodzą się po jakimś czasie.
BG zaczepia pewien młodzieniec, który przedstawia się jako uczeń z Silverymoon. Opisuję BG sytuację. Okazuje się, że owi szlachetnie urodzeni to kupiec z Sembii (państwo nastawione na handel) oraz arystokrata z Marsember (dowolny duży port). Pierwszy płynie do punktu docelowego w celach handlowych, gdyż został zaproszony na rozmowy w interesach przez głowę jednego z rodów szlacheckich Marsember. Drugi z kolei to członek opozycyjnego rodu. Nie znoszą się.
Teraz sedno: następnej nocy po wypłynięciu kupiec zostaje otruty. Kto i dlaczego zabił? BG z braku czegoś do roboty (postanowiłem nie rzucać im na siłę spotkań losowych) mogą zbadać sprawę. W tym momencie tworzysz ekipę spod ciemnej gwiazdy (bo załoga to nie świętoszki). Dopracowujesz typów, detalizujesz. Masz co najmniej kilku podejrzanych, z oczywistym na czele (szlachcic z Marsember). Gracze na rozwiązanie zagadki mają 2 dni. Nic złego się nie stanie, jeśli nie odgadną, kto zabił. Po prostu nie otrzymają PD. Dajesz fałszywe poszlaki. Sprawiasz, że gracze interesują się wykreowanymi BN.
A zabił... żak. Dlaczego? Ano, dlatego, że jest on członkiem międzynarodowej organizacji skrytobójczej, która nazywa się "Ogniste Noże". Na polecenie swoich zwierzchników otruł podczas wieczerzy kupca, by zapobiec niewygodnej dla koterii transakcji.
Nagroda? Poziom do przodu. Lub odpowiednio wysoka ilość PD. U mnie sesja odbyła się bez rzutu kością. Odgrywanie postaci jednak punktuję bardziej niż walki. System hybrydowy, byś powiedział.
Powodzenia i miłego dnia,
Breeg.
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

pn cze 22, 2009 1:01 pm

To może dorzucę swoje 2 grosze.

Do jednego z BG pewnego dnia przybywa posłaniec. Przekazuje on opatrzony pieczęciami list. Dostarczyciel oczywiście wykonywał polecenia nadane mu z góry, więc raczej nie zaspokoi ciekawości BG odnośnie owego listu.
Okazuje się, że list zawiera personalia, charakterystyki i rysopisy... osób "do odstrzału". Wśród nich znajdują się poważane, potężne i wielce szanowane osoby. Jak zareaguje gracz? Czy dostarczy list do odpowiedniego adresata? Czy zachowa listę dla siebie i wraz z przyjaciółmi ostrzeże przyszłe ofiary? Co zrobi zabójca, który omylnie otrzyma wiadomość przeznaczoną dla BG? Czy postanowi odnaleźć i zlikwidować niewinnego świadka, czy skorzysta z zaproszenia i uda się na ciasteczka do babci?

Ot, proste i z wieloma perspektywami.
 
Awatar użytkownika
Khemlish Val'Drach
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1055
Rejestracja: czw gru 01, 2005 6:00 pm

pn cze 22, 2009 7:39 pm

Witam.
I ja dorzuce coś od siebie.

Zapamiętaj że historię, które tworzysz powinn być dostosowane pod postaci graczy. Gdy tworzysz włąsne historie to zanacznie ułatwia sprawe.

Na początek powiem ci, że stosuje dwie ideologie co do tego jak gracz może stać się bohaterem.

Pierwszą nazywam "mąż o zakutym łbie". To taki typ postaci, która sama pcha się by zostać sławnym. Nie ważne dobry czy zły. Rycerz, łotrzyk, czarodziej. To postać, która stanie przeciw każdemu wyzwaniu otwarcie (w zależności od postaci) choćy sama. Efektem tego moze być jej śmierć. Taka postać robi wszystko by wszyscy o niej wiedzieli i o jej czynach.

Druga to "bohater z przypadku". To taki typ postaci, która nie szuka sławy. Sława jest tylko efektem ubocznym. Taka postać ma idee, cel, starą waśn, hańbe lub inny powód.

Pierwszy typ bohatera to kolorowa papuga w której każdy rozpozna żądne go sławy rembajło. Dlatego najbardziej pasuje do niego rozpoczęcie w stylu wieśniacy potrzebują pomocy a widzieli jak BG pokazał co umie. Przeciwnika też łatwo wybrać, bo BG tego typu stanie do walki z każdym wyzwaniem by pokazać, że jest w stanie wygrać. Druga postać zadziała tylko gdy spełni się wymagania by chciała to zrobić.
Przykład.
Banita terroryzuje grupe wieśniaków. Dobry bohater stanie w ich obronie. Jednak pierwszy będzie się pysznił swym zwycięstwem i zrobi wszystko by wieśniacy zapamiętali go jako bohatera. Drugi wleje banicie a potem wróci do tego co robił wcześniej (możliwe ze zrobi to tak że wieśniacy nigdy się nawet nie dowiedzą o interwencji). Zły bohater zareaguje w pierwszym przypadku by pokazać swoją wyższość. W drugim tylko, bo coś irytowało go w banicie (od fryzury począwszy na organizacji do której należy skończywszy).

Kolejnym ważnym aspektem jest to jaką role w świecie pełni postać. Czy jest zanchorem w jakiej dziurze. A może uczy się na speca od plądrowania grobowców. Może chce być smokobójcą jak ojciec, dziad i pradziad.
W oparciu o to jakimi postaciami są twoi BG może zbudować całą historię postaci.

W oparciu to można wybrać jeden lub połączyć kilka pomysłów. W oparciu zaś oto jak rozwinie się przygoda dalej kontynuować rozwinięcie się przygody.

I na koniec powtarzam. Wątki muszą być dostosowane do postaci.

O to moje pomysły. Możliwe że niezbyt odkrywcze, ale zawsze.

1. Łowcy potworów. - średnio zamożny prowincjonalny mag, szlachcic, grupa wieśniaków itd. potrzebują by ktoś zajął się jakimś potworem. motywy mogą być różne: skarb potwora, komponenty, zagrożenie, mit (dostosuj pod postaci). Może gracze zdobędą renome. Może powstanie z nich niezłą banda specjalizująca sie w tego typu zadaniach,

2. Pathfinder. - Kupiec chce sprawdzić czy jest inna trasa, którą mógłby posłać karawane do swego wspólnika, a która jest bezpieczna. Droga musi omija trakt i rogatki mytnicze. Może bohaterowie odnajdą drogę bezpieczną drogę. Może postanowią oszukać kupca. Może drogą, która odnajdą bedzie się interesować szajka przemytników i postanowią zabić BG nim ci ujawnią ich sekret. A może jeden z kupców postanowił oszukać BG i wspólnika.

3. Karawana. - jeden z najpopularnieszych motywów w Warhammerze. Karawana to dobra. I ktoś musi ich strzec. A najróżniejsze menty i potwory czychają na ludzi i to czego bronią. A co jeśli w karawnie jest szpieg bandy opryszków która chce dobrać się do towaru. A jeśli na wozach jest coś oprócz tego co powiedziano graczom. Jeśli ktoś się dowiedział o tajemniczym ładunku. A jeśli w karawanie ukrywa się szpieg.

4. Potwór w Kanałach. - W kanałach ukrywa się potwór, który w nocy nawiedza miasto by zabijać. Czy gracze ze chcą być śmiałkami którzy pokonają poczware a może okaże się za silna? A wolą jej służyć.

5. Łowca nagród. - Lokalny władca (lub osoba prywatna) oferuje nagrode za polowanie na istoty (grupy, zorganizowane bandy itp.) stanowiące zagrożenie dla ludnosci cywilnej. Gracze przyjmują zlecenie. Może pośród bestii zawiąże się sojusz, który będzie zagrażał tym ziemiom. Może gracze zechcą być tymi, którzy poprowadzą horde. A co jeśli to szlachcić jest tym złym.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości