Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Cahir
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1276
Rejestracja: pt cze 06, 2003 8:31 am

sob lis 03, 2007 3:14 pm

Hmm w takim razie najlepszym IMO rozwiązaniem jest tworzenie prestiżowek pod konkretną organizację lub właśnie typową dla jakiegoś środowiska/planety.

Co do tej pierwaszej mojej propozycji to mogłaby to być prestiżówka, o ile jej potęga przewyższłaby i była szerszym rozwinięciem atutów. Jeżeli wachlarz atutów jakie stworzyłeś Encu lub na jakie masz pomysły spokojnie pozwalana stworzenie takiej elitarnej postaci to faktycznie nie ma co mnożyć bytów. Ale wydaje mi się, że odpowiednie osadzenie w świecie i opisanie mogłoby zachęcić graczy do zagrania takim Ogarem. Wszystko IMO zależy od proporcji fabularnych i mechanicznych. Można przecież ustalić, że jakaś konkretna grupa/organizacja specjalizuje się w produkowaniu tego typu wszczepów i nie są one powszechne do zakupienia, tak więc wynajęcie się na usługach takiej grupy mogłoby być równoznaczne z jedyną możliwością wszczepienia sobie takich cudeniek.

No ale to faktycznie trzeba by zrobić sondę, czy potencjalni gracze zainteresowani byliby możliwością grania takimi postaciami lub czy można by było stworzyć więcej niż kilku ciekawych NPCów z tą klasą prestiżową.

Co do ostatniej mojej propozycji, to może po prostu ograniczyć to może faktycznie zrobić takiego zabójcę na zlecenie, który eliminuje parających się plugawą magią kultystów i który po trosze zna metody ich działąnia.
 
Awatar użytkownika
Brat_Draconius
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 19, 2006 11:57 pm

sob lis 03, 2007 3:23 pm

En Taro Adun

Na prestiż Ence. Takiego Tanka widziałbym jako szturmowca. Banda kultystów/terrorystów w dobrze zabunkrowanej twierdzy? Tank. Trzeba rozgromić olbrzymie zamieszki, bez zabijania? Tank typu "S.W.A.T.". Tank mógłby też być ochroniarzem ze względu na olbrzymią wytrzymałość. Chodzi tu o postać z gatunku "jak zabić tego bydlaka". Taka postać byłaby dobrym nabytkiem dla drużyny w której byłby ktoś dość podatny na ubicie, wtedy to Tank zbierałby ciosy. Oczywiście posiadałby możliwości odpowiedniego psychologicznego zadziałania na wroga, tak, że cała sytuacja skończyłaby się bez użycia broni. No i oczywiście wersja "na front". Chodzi tu o postać która mogła by być "Chodzącym Bastionem", "Obrońcą" lub "Wielkim zakapiorem". To nie ma być tylko "Wielki exterminator w pancerzu i z gigaspluwą". Chodzi mi o taką klasę która będzie pełnić ww role i wspierać drużynę swoją siłą i wytrzymałością.
 
Anonim_1

sob lis 03, 2007 5:14 pm

Cahir pisze:
Ale wydaje mi się, że odpowiednie osadzenie w świecie i opisanie mogłoby zachęcić graczy do zagrania takim Ogarem. Wszystko IMO zależy od proporcji fabularnych i mechanicznych.

Fabularne uzasadnienie jest jak najbardziej, pytanie brzmi, czy byłoby i mechaniczne? Podobna klasa prestiżowa istnieje przecież w D&D, teoretycznie więc są podstawy, by umieścić ją w settingu. Pytanie jednak brzmi, czy nie będzie to jedna z dziesiątek klas będących specjalizacją? Tutaj odpowiedziałbym bez wahania "tak", gdyby nie Twój pomysł powiązania jej w jakiś sposób z organizacją i wrzucenie fabularnego fluffu w mechanikę. Można więc rzec, że w dużej części czuję się do Ogarów przekonany. :)

Brat_Draconius pisze:
Chodzi mi o taką klasę która będzie pełnić ww role i wspierać drużynę swoją siłą i wytrzymałością.

Mógłbyś podać mechaniczne przykłady zdolności dla takiej postaci? Pytam, ponieważ bazowo, bez klasy prestiżowej, można zapewnić takiemu bohaterowi dużą Siłę i Budowę, masę pw, premię do Zastraszania a nawet "potężną budowę" umożliwiającą korzystanie z większych giwer.
 
Awatar użytkownika
Brat_Draconius
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 19, 2006 11:57 pm

sob lis 03, 2007 6:15 pm

En Taro Adun

No to spróbuję. Będzie ogólnikowo ale może wreszcie się przekonasz do pomysłu. Możliwe, że da się go wykonać bez prestiżówki ale imo koncept warty rozwinięcia.

"Odczep Się!" - zdolność która dawałaby możliwość załatwiania konfliktów społecznych w sposób "demonstracyjny" czyli:
Słuchaj koleś nie naprzykrzaj się pani albo zrobię z tobą to <tutaj niszczymy jakiś obiekt>. Mechanicznie modyfikowałoby to mechanikę walki społecznej tak by demonstracje dawały dość ciekawe bonusy ze "efekciarstwo" demonstracji fizycznej. Wszak trudno odmówić jak ktoś podnosi cię jedną łapą z ziemi a drugą gniecie twój pistolet na miazgę...

"Z czym do ludu..." - zdolność która po załączeniu powodowałaby, że Tank stawałby się niemal niewrażliwy na jakiegoś typu obrażenia. Oprócz tego jakaś zwykła redukcja obrażeń i może raz na jakiś czas "Wszczep Defensywny" otrzymywany za rozwój w klasie. No i jeśli Nemesis używa podobnego do modernowego systemu olbrzymich obrażeń to zwiększenie tego dość znacznie.

"Najpierw musisz przejść po moim trupie." - Tutaj prosto. Tank wybiera jakiś cel który będzie chronił i większość ataków wchodzi w niego zamiast w chronioną postać.

"Prawa tona a Lewej sam się boję." - bonusy do walki bez broni, możliwość zadawania zwiększonych obrażeń bez broni, lepsza walka w zwarciu oraz stosowanie manewrów w stylu rzucenia wrogiem o ścianę tak by bardzo zabolało.

"Jak nie kijem to pałką" - tutaj wyszkolenie w walce wszystkim co podejdzie pod rękę. Poczynając od wyrwanego słupa, poprzez łańcuch a na żywym przeciwniku kończąc.

"Skończymy w piekle... Razem!" - możliwość walki gdy postać jest już praktycznie martwa i zgon gdy pokonamy przeciwnika którego oznaczyliśmy jako "bossa".

"Człowiek - demolka" - umiejętność ignorowania trwałości obiektów nieożywionych, zdolności które traktowałyby postać jako znacznie silniejszą niż jest w rzeczywistości przy np. wyważaniu drzwi.

"I to miało mnie przestraszyć?" - ignorowanie wszelkich form strachu.

"Wół" - zwiększona ilość ekwipunku który można nieść, większa odporność na trucizny, choroby i nieprzyjemne warunki zewnętrzne.

Taka postać nawet nie musiałaby walczyć by być użyteczna. Mieszkanie się pali, gracze widzą, że ktoś tam jest i nie może się wydostać. Jeśli mają Tanka z dobrym serduszkiem to rozwali on drzwi, przejdzie przez płomienie i wyskoczy z pogorzelcem przez okno, lądując sobie jakby nic się nie stało.
 
Anonim_1

sob lis 03, 2007 7:13 pm

Czuję się przekonany - ale tylko połowicznie. Większość zdolności, o których piszesz można bez problemu wybrać jako cechy rasowe lub atuty, co w połączeniu z klasą Żołnierza sprawi, że prestiżówka nie będzie potrzebna. Tank mógłby jednak zaistnieć jako klasa zapewniająca odporności, których nie można zdobyć w inny sposób.

No nic, przemyślę sprawę. :)

Tymczasem -> Łowca nagród :papieros:
 
Awatar użytkownika
Brat_Draconius
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 19, 2006 11:57 pm

sob lis 03, 2007 7:25 pm

En Taro Adun

Yhm, myślałem o tym. I sądzę, że właśnie odporności powinny być mocną stroną tego prestiża. Kłopot jedynie w tym, że nie wiedziałem co tam w Nemesis uwzględniłeś. Pomysł jest moim zdaniem wartościowy bo duża ilość osób z jakimi grałem lubiła postacie z gatunku "niezakutwialnych". Ja też do takich graczy się zaliczam.

A co mamy zrobić z łowcą nagród XD?
 
Anonim_1

sob lis 03, 2007 7:39 pm

Brat_Draconius pisze:
A co mamy zrobić z łowcą nagród XD?

Generować pomysły na prestiżówki, jeśli bylibyście tacy mili. :papieros:

Spróbuję dać dobry przykład.

Ostrze vendetty

W niektórych światach prawo do zemsty za wyrządzone krzywdy, choćby były urojone, sprawia, iż krew dziesiątek osób wsiąka każdego roku w drogocenne dywany, plami antyczne obrazy i spływa po marmurowych schodach willi, zamków oraz pałaców. Szlachcice każdej planety, jaką zasiedlili ludzie cechują się dumą, jednak tylko niektórzy w imieniu honoru są w stanie zabić. Nie wszyscy posiadają jednak odpowiednie zdolności, by móc samodzielnie wymierzyć sprawiedliwość - ostrza vendetty są tymi, którzy mają usunąć niechcianą osobę.

Ostrze vendetty jest nieformalną organizacją zrzeszającą ludzi zajmujących się półlegalnymi zabójstwami, zlecanymi im przez możnych w imię ogólnie pojętej zemsty. Obraza, zniewaga, oszustwo lub przelanie krwi niewinnej osoby wzbudzają u szlachciców gniew, który gaśnie dopiero po śmierci osoby winnej przestępstwa. Zadania, jakich podejmują się ostrza vendetty bardzo często wymuszają na nich niezwykłe okrucieństwo, działanie z zimną krwią niezależnie od okoliczności - dlatego też tą ścieżką podążają nieliczni.

[Klasa ta jest przeznaczona dla łowców nagród, być może dwuklasowców z agentami lub żołnierzami. Jej zdolności koncentrują się na omijaniu elektronicznych zabezpieczeń, kryciu się przed wzrokiem strażników oraz ogólnie pojętą sprawnością fizyczną, w tym posługiwaniu się bronią białą. Cechy te nie dublują jednak umiejętności szermierza - ostrze vendetty będzie koncentrowało się na posługiwaniu bronią lekką (pistoletami, kuszami, sztyletami) oraz na walce bez broni, zyska nowe opcje wykonywania coup de grace, będzie zadawać większe obrażenia w rundzie zaskoczenia (być może również osobom pozbawionym premii ze Zr). Część premii pozwoli na poszerzenie działania umiejętności - np. "przyklejenie się" do sufitu w wąskich korytarzach, wbieganie na pionowe ściany, czy też błyskawiczne ukrywanie - siebie lub ciał zamordowanych osób. Zimna krew objawi się jako odporność na strach oraz efekty oddziałujące na umysł.]
 
Awatar użytkownika
Ivelio
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 228
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 7:45 pm

ndz lis 04, 2007 11:15 am

Wiecie co, moim zdaniem to powinno się postawić trzy klasy prestiżowe na jedną podstawową i do tego zrobić duże drzewko atutów i umiejętności. Robienie 15235235235 klas prestiżowych jest moim zdaniem bez celu... :/
 
Awatar użytkownika
Qball
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 643
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:43 pm

ndz sty 27, 2008 11:06 pm

Wróciułem na łono polterowego forum i postanowiłem odświeżyć tematy które mnie mocniej interesowały.

Więc lecimy tak:

Sanitariusz jako prestiżówka - niet.
Jakiś przepak szturmowy - niet.

Łowca nagród? A czymże zajmowałby się taki bounty hunter? Łapaniem złoczyńców i złych istot nie powiązanych z Hordą? Jeśli tak to może być. Idąc za Twoim przykładem luźny pomysł wrzucam. Zaznaczam że stereotypowy.

Bezimienni

Zabicie swojego brata z oddziału szturmowego bo Cię rozwścieczył. Ograbianie ciał poległych towarzyszy bez jakichkolwiek skrupułów. Wysadzenie swojej jednostki wojskowej wraz z masą potworów Hordy i kilkoma towaarzyszami broni czekającymi z nadzieją na ratunek - bo tak było łatwiej i szybciej. Takie przypadki w armii ludzi zdarzają się czasem, nikt nie mówi zę często - w zasadzie nikt o nich nie mówi. Zamiast skandalu - cichy proces wojskowy, wydalenie z armii i zazwyczaj zesłanie do jakiejś kopalni. Ale nie wszystkich to dotyczy. Są ludzie którzy mają znajomości, wpływy albo po prostu są zbyt dobrzy żeby rezygnować z ich umiejętności. Wyrzuca się ich z armii ale nie pozostawia samych. Odcina się dopływ do źródełka z żołdem, ale nie zostawia się samych bez wsparcia.

Ci właśnie ludzie tworzą grupę Bezimiennych. Jeśli nie chcą - cóż, w kopalniach długo nie wytrzyma nikt. Ci "szczęśliwcy" pracują nadal dla rządu, ale nie do końca. Oficjalnie nie żyją lub fedrują chodniki gdzieś na nienazwanych planetoidach. Nieoficjalnie mają dostęp do sprzętu wojskowego i mogą działać na własną rękę, zarabiając na siebie i polepszając bezpieczeństwo ludzi. Kontrakty nakręca im wojsko, ale zleceniodawcy są osobami prywatnymi lub pracownikami wyższego szczebla jakichś korporacji. Wojsko ich uzbraja, wojsko ich pilnuje, troszczą się o siebie sami. Zawsze działają sami, kontrakty odbierając poprzez stałe skrzynki kontaktowe. Kontaktują się ze zleceniodawcą i dostają od niego pieniądze za wykonaną robotę. Oczywiście kontrakty dostają tylko na tych ludzi na zniknięciu których zależy również armii. Obydwie strony mają z tego spore korzyści - łowcy dostają pieniądze i szansę na wyżycie się, zaś armia pozbywa się niechcianych jednostek i nie musi się martwić o to że ktoś powiąze czyjeś zniknięcie z wojskiem.
Oczywiście Bezimienni są anonimowi i nie da się ich w żaden sposób powiązać z wojskiem. Oni sami też się do tego nie przyznają. Zaś za kontraktami które im się zleca nierzadko stoją całe polityczno - korporacyjne machiny intryg, różne grupy interesów wiedzące o istnieniu grupy oraz osoby prywatne o sporych wpływach lub kontaktach na najwyższych szczeblach wojskowej hierarchii.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości