KhameirSarin pisze:Palpatine to Sith z krwi i kości. Nie brał pod uwagę możliwości klęski w starciu z Windu&co. Sądził, że da sobie radę i tak naprawde, to do końca nie było pewne kto zwycięży.
KhameirSarin pisze:Palpi nie wiedział, że Anakin przyjdzie go ratować
mOrF3u$ pisze:Myślę, że Palpatine wiedział dokładnie, że Anakin na niego doniesie
mOrF3u$ pisze:Przyjście Anakina na pomoc było, moim zdnaiem, przypadkiem.
mOrF3u$ pisze:Choć jak wiemy Palpatine miał jeszcze sporo siły, by zabić Windu...
SethBahl pisze:"Ach te zapiekanki..." . Chyba każdy Sith tak ma... wyciągając choćby przykład Hrabiego Dooku, który wyskoczył na Yodę w AotC (i się chyba ździebko przeliczył...)
SethBahl pisze:Ale zrobił wszystko aby tak się stało.
SethBahl pisze:No Skywalker zakomunikował mu to dość zasadniczo... .
mOrF3u$ pisze:Przyjście Anakina na pomoc było, moim zdnaiem, przypadkiem.
SethBahl pisze:Hmmmm... to fakt siły miał... ale możliwości już raczej nie.
Deckard pisze:Wracam do własnej interpretacji sceny z udziałem Windu i Anakina. Palpatine w bardzo
[...]
w tym przecież tkwiło sedno.
rincewind bpm pisze:Wiesz, plany Palpatine były bardzo ryzykowne- przecież jeszcze dwa razy był na krawędzi śmierci, podczas bitwy nad Curscant mógł zginąć co njamniej raz, i podczas walki z Yodą.
Deckard pisze:Palpatine chyba jednak wiedział, iz Anakin zapragnie być przy jego ujęciu - w końcu był jego "wychowankiem" i najbliższą osobą ze strony Zakonu.
Deckard pisze:Gdy w scenie na lądowisku Akademii Windu zabrania Anakinowi dołączenia do zespołu, młody Jedi po raz kolejny staje w obliczu przymusu.
Deckard pisze:Ostatecznie Palpatine zakładał, iż pojedynek zakończy sie jego sukcesem, Anakin będzie jego orędownikiem, zaś w razie czego jako niedoswiadczony Jedi ulegnie jego potędze
SethBahl pisze:"If what you told me is true, you will gain my trust"
Imperator palpatine byl najpotężniejszym Sithem! I bez problemu mógł pokonać sam Mace Vindu. Tylko wówczas Anakin mógł by go zaatakować. a On chciał zrobić z niego swego ucznia. Nie zapominaj , że nawet Yoda nie był w stanie go pokonać.
Royal Guard pisze:Imperator palpatine byl najpotężniejszym Sithem!
KhameirSarin pisze:Powiem tak, Anakin był cyniczny i wyrachowany, manipulował motywami i moralnością, aby uzasadnić swoje postępowanie- zamordowanie Dooku, a gdy te same argumenty które na początku wygłosił Palpi, potem wygłosił Windu, to Anakin uniemożliwił morderstwo.
KhameirSarin pisze:A wracajać do Palpatine'a to zbytnio wierzył w swoje umiejętności, walka z Windu ukazała, że był słabszym szermierzem, podobnie późniejsza walka z Yodą ukazała, że Sith był dobrym, ale napewno nie wybitnym szermierzem. Nawet potęga w manipulowanu CSM nie pozwoliła mu na pokonanie Windu. Gdyby nie Anakin, to Palpi skończył by poszlachtowany przez Mace'a.
KhameirSarin pisze:ale po mistrzu Fisto spodziewałem się dużo więcej (jego legenda urosła po ksiażce 'Pułapka na Cestusie' chyba).
SethBahl pisze:Było by super gdyby Fisto zginął w jakiś bardziej spektakularny sposób, ale jakoś nie wyobrażam sobie McDiarmida ganiającego za dwoma Jedi...
Deckard pisze:Yoda przegrał, gdyż nie zdołał utrzymać się na platformie, z racji niewielkiej masy swojego ciała eksplozja energii odrzuciła go dalej, niż Kanclerza. Gdyby to ten drugi spadł z kilkudziesieciu metrów na posadzkę, raczej nie byłoby co marzyć o Imperium. Palpatine stracił kontrolę nad rozpętanymi przez siebie Mocami, nie spodziewał się takiej potęgi i determinacji Yody.
Venomus pisze:A ja uważam, ze długa walka Palpiego z 4 przeciwnikami naraz wygladałaby jeszcze efektowniej i pokazałaby jego potegę.
rincewind bpm pisze:Tak, ale Yoda po tem po prostu oznajmił coś w stylu "przegrałem" i uciekł. Czemu nie mógł wstać i walczyć dalej?
rincewind bpm pisze:Swoją drogą dziwna jest naiwność Mace Widnu, który po prostu zabrał 4 mistrzów i poszedł walczyć z najpotężniejszaym żyjącym Sithem.
rincewind bpm pisze:Nie mógł choćby umieścić w pobliżu pałacu imperatoa jednego gościa w mysliwcu, tak by ten w razie potrzeby po prostu rozsadził komnatę w której on przebywał?
rincewind bpm pisze:I nie zgadzam się z opinią, że Sidius był słabym szermierzem.
SethBahl pisze:Nikt tego nie powiedział.
SethBahl pisze:Pan pod wrażeniem serii Quake? Wziąć najwiekszą giwerę i rozchrzanic wszysko wokół?
SethBahl pisze:Bo spadł z... uhuuuhuuu metrów? Bo stracił broń? Bo był w szoku wywołanym konfrontacją z Sithem nowej generacji?
Royal Guard pisze:Imperator Palpatine był bez watpienia najpotężniejszym Sithem w historii zakonu
Royal Guard pisze:Co do oszukania śmierci , trudno to stwierdzic. Byc może było to tylko kłamstwo , mające na celu skuszenie Anakina. Pamietajmy , że Imperator czytał w myslach Anakina bez problemu. Może znał tajniki przedłużania życia. W koncu to on był uczniem Dartha Plegisa Mądrego.
Royal Guard pisze:Może znał tajniki przedłużania życia. W koncu to on był uczniem Dartha Plegisa Mądrego.
Royal Guard pisze:Nie podważam istnienia postaci. Trudno mi jest tylko stwierdzic , czy prawda jest mozliowość przedłużania sobie życia. Ciemna Strona Mocy znała wiele technik , uznanych przez jedi za nienaturalne - to słowa Imperatora. Skłaniam sie raczej ku temu , że było to jednak kłamstwo. Ale to trudno stwierdzic.
Royal Guard pisze:Jestem jednak zdania , że to Palpatine był najpoteżniejszym Sithem. Żaden jego poprzednik , nie zdołał zniszczyc zakonu Jedi. I nie chodzi mi tu o wykorzystanie klonów.