Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 10
 
Ricko__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 237
Rejestracja: sob maja 15, 2004 10:35 pm

Palpatine i jego intrygi

śr cze 01, 2005 10:46 pm

Filio pisze:
Sidious zna ciemn± stronê Mocy tak dobrze, ¿e potrawi³ utrzymywaæ ludzi przy ¿yciu (tj. robi³ to ze sob±.) T± technik± uzyska³ od swego dawnego mistrza, Plaugius'a, którego zabi³ we ¶nie.


Gdy Anakin oddaje siê naukom Sidious'a ten mówi, ¿e tylko jedna osoba mia³ moc by przechytrzyæ ¶mieræ, sam tego nie potrafi³, a to czy Plaugius by³ jego mistrzem to rzecz w±tpliwa, choæ u¶mieszek podczas"Ironia losu, czy¿ nie?" jest bardzo dwuznaczny :twisted:

Co do twarzyczki Sidious'a to w episodzie II, podczas walki Obi-wana z Dooku, widzimy jak Pioruny Mocy neutralizuj± siê po zetkniêciu z ostrzem miecza ¶wietlnego, wiêc Imperator nie móg³ sobie usma¿yæ twarzyczki, gdy zmaga³ siê z Mace Windu. To co siê pokaza³o po u¿yciu Ciemnej Strony Mocy to by³± prawdziwa twarz Sidiousa, wcze¶niej by³a jako¶ ukryta (ach, ten makija¿ :wink: ), a Sidious pewnie musia³ siê powstrzymaæ przed u¿ywaniem DS. Ka¿dy kto staje siê Lordem Sith tak mocno i ca³kowicie zwiazany z Ciemn± Stron± (jak Sidious) zmienia tak¿e wygl±d (podobnie jak w KOTORze) . Tek¶cik "Po zamachu mam blizny i znikszta³con± twarz" to by³o k³amstwo, które mia³ ukryæ kim by³ naprawdê Palpatine i zrobiæ z niego niby jeszcze wiêkszego mêczennika za Republikê. Zwyk³y pic na wodê :wink:
 
Nildaeel__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 59
Rejestracja: wt cze 17, 2003 4:53 pm

śr cze 01, 2005 11:25 pm

W EII neutralizowaly sie, w EIII widac ze blyskawice rykoszetuja od miecza Mace'a i trafiaja w Palpatine'a...widac zdajsie nawet jak dymi.
 
punisher__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 180
Rejestracja: czw maja 19, 2005 4:25 pm

czw cze 02, 2005 2:27 pm

Co do twarzy Sidiousa to tu chodzi o to, ¿e ciemna strona wysysa³a z niego ¿ycie przez co jego cia³o starza³o siê, mo¿na snuæ na ten temat wiele teori, ale jak siê dobrze orientuje w Dark Side tak w³a¶nie by³o.
 
wild_beast
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 320
Rejestracja: śr cze 04, 2003 11:44 am

czw cze 02, 2005 2:46 pm

A propo nag³ej zmiany facjaty Sidiuosa, nie zdziwili¶cie siê ze tak szybko zosta³ tak zminiony, raptem w ci±gu 1,5 min? Mnie osobi¶cie wydajes siê, ¿e Lucas doszed³ do porozumienia z Hasbro i postanowi³ pokazaæ scêne z ligthingiem wzglêdem mechaniki d20 (ok.15 darkl side pointów za jednym zamzachem).
 
punisher__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 180
Rejestracja: czw maja 19, 2005 4:25 pm

czw cze 02, 2005 3:02 pm

A propo nag³ej zmiany facjaty Sidiuosa, nie zdziwili¶cie siê ze tak szybko zosta³ tak zminiony, raptem w ci±gu 1,5 min?


Nie?

Mnie osobi¶cie wydajes siê, ¿e Lucas doszed³ do porozumienia z Hasbro i postanowi³ pokazaæ scêne z ligthingiem wzglêdem mechaniki d20 (ok.15 darkl side pointów za jednym zamzachem).


Mo¿e... chocia¿ w±tpie w to szczerze.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

pn cze 27, 2005 4:18 pm

Luke dość mocno oberwał od Imperatora i żadnych zmian nie miał


Luke dość mocno oberwał, ale w korpus. :)
 
Filio
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1807
Rejestracja: pt paź 01, 2004 10:17 pm

pn cze 27, 2005 4:29 pm

Luke to dosta³ po ca³ym ciele; Imperator tak samo.
Ja ca³y czas mówiê ¿e ta zmiana twarzy Imperatora to skutek ukazania jego prawdziwego oblicza poprzez uszkodzenie jego "majika¿u".
Przecie¿ we wcze¶niejszych i pó¼niejszych filmach Imperator by³ tylko pokazywany pod kapturem i by³o widaæ jego prawdziw± twarz.
Wniosek: to nie by³y b³yskawice co zmieni³y twarz Imperatora a utrata makija¿u poprzez b³yskawice.

Pozdrawiam
Filio
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

pn cze 27, 2005 6:40 pm

Filio pisze:
Luke to dostał po całym ciele; Imperator tak samo.  
Ja cały czas mówię że ta zmiana twarzy Imperatora to skutek ukazania jego prawdziwego oblicza poprzez uszkodzenie jego "majikażu".
Przecież we wcześniejszych i późniejszych filmach Imperator był tylko pokazywany pod kapturem i było widać jego prawdziwą twarz.

Właśnie nie - we wcześniejszych filmach pod kapturem Sidious wyglądał tak samo, jak kanclerz Palpatine. Wiem to, ponieważ widziałem obrazek z planu.

To jednak błyskawice zniekształciły jego twarz - nowelizacja mówi wręcz o topiących się kościach (przynajmniej angielskojęzyczna :)

Nie tylko. Błyskawice poszły po całym ciele, także przez głowę, aż mu się ząbki świeciły.

Owszem, ale nie przez taki okres czasu, co Palpatina.

I ponownie przypominam, że aż do tej chwili nigdy nie widzieliśmy tej rzekomo "prawdziwej" twarzy.
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

pn cze 27, 2005 11:26 pm

<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin--> Owszem, ale nie przez taki okres czasu, co Palpatina.

21 sekund Palpatine vs Luke 52 sekundy, w tym 2x20 sekund (długa seria). Owszem Luke był dłużej maltretowany.
<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->I ponownie przypominam, że aż do tej chwili nigdy nie widzieliśmy tej rzekomo "prawdziwej" twarzy.

Ale widzieliśmy takie same wredne gały i zębiska u Maula. On z lightinga nie oberwał.
<!--QuoteBegin-Seregris+-->
Seregris pisze:
<!--QuoteEBegin-->Jeszcze zapytalbym o "okreskonosc" tego okreslonego poziomu... ale to odpowiedz jak masz chec jedynie.

Guardian na 9 poziomie, a Consular na 10.
 
Awatar użytkownika
Maelstrom
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 976
Rejestracja: sob mar 12, 2005 1:02 pm

wt cze 28, 2005 12:01 am

Identyczne "ga³y" widzieli¶my te¿ u Anakina tu¿ po wymordowaniu resztek Vice-roy'ów i innych dowódców Konfederacji - jak ogl±d±³em film po raz pierwszy i drugi by³em przekonany, ¿e owe "ga³y" to efekt Force Rage (moc z gier Jedi Outcast/Jedi Academy: zmniejsza otrzymywane obra¿enia, zwiêksza si³ê i szybko¶æ) - w koñcu Maul praktycznie tylko i wy³±cznie walczy³ na miecze, a Anakin by³ tu¿ po walce.
Palpatine nie mia³ tych czerwonych obrêczy/¿y³ek wewn±trz ¿óltych oczu, wiêc mo¿na za³o¿yæ, ¿e w³a¶nie "wy³±czy³" Rage, którego u¿ywa³ podczas walki z Mace'em Windu.

Ale to tylko moja opinia jako fana filmów, komiksów i gier komputerowych SW, bez dostêpu do podrêczników.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

wt cze 28, 2005 10:10 am

Darklighter pisze:
21 sekund Palpatine vs Luke 52 sekundy, w tym 2x20 sekund (długa seria). Owszem Luke był dłużej maltretowany.

Ale nie po twarzy. O to mi chodziło.

Pierwsze serie biły go po korpusie, a potem, gdy upadł, to już równo po całym ciele. Odbite błyskawice Sidiousa były skupione na jego twarzy.

I oczywiście, jest jeszcze ten tekst z nowelizacji:
“Help me! I can’t hold on any longer!” The yellow glare from Palpatine’s eyes spread outward through his flesh. His skin flowed like oil, as though the muscle beneath was burning away, as though even the bones of his skull were softening, were bending and bulging, deforming from the heat and pressure of his electric hatred.

Ale widzieliśmy takie same wredne gały i zębiska u Maula.

I u Anakina, jak Maelstorm zauważył.

Darklighter z pracy pisze:
A potem są słowa:

Człowiek i maska stali się jednym.

Które wypowiada Palpatine, oglądając swoją "uszkodzoną twarz".

The eyes were a cold and feral yellow, and they gleamed like those of a predator lurking beyond a fringe of firelight; the bone around those feral eyes had swollen and melted and flowed like durasteel spilled from a fusion smelter, and the flesh that blan­keted it had gone corpse-gray and coarse as rotten synthplast.

Palpatine examined the damage to his face in a broad expanse of wall mirror. Anakin couldn’t tell if his expression might be re­vulsion, or if this were merely the new shape of his features. Pal­patine lifted one tentative hand to the misshapen horror that he now saw in the mirror, then simply shrugged.

Cóż... podsumujmy:

Po raz pierwszy tą "prawdziwą twarz" widzimy dopiero w ROTS. Zarówno w TPM, jak i AotC Sidious pod kapturem jest gładki jak pupcia niemowlaka ;) To nasuwa pytanie: Skoro twarz Palpatine'a była jedynie maską, to czemu "nosił ją" także Sidious?

Ian McDiarmid i Visual Dictionary twierdzą natomiast, że była to jedynie maska, iluzja.

Sam film nie jest tutaj w zasadzie rozstrzygający - długo możemy się kłócić o czas i natężenie błyskawic :)

A nowelizacja... cóż... Z jednej strony mówi nam, że "człowiek i maska stali się jednym", ale z drugiej strony mówi o fizycznych, faktycznych deformacjach ciała i kości.

Moim zdaniem, skoro widzimy tą twarz dopiero w RotS, powstałą czy też zdartą w tak traumatycznych okolicznościach, jeżeli nowelizacja mówi nam, że jest to efekt fizycznych zmian, a nie zaprzestania działania jakiejś iluzji... to stwierdzenia o "zdarciu maski" należy rozumieć metaforycznie 8)

Oczy to wiemy, że nawet niskopoziomowi Sithowi dostają :)

Zęby... no cóż... Taki Vader na przykład w chwili śmierci mimo wszystko nie miał jednak zepsutych zębów, a podobnież miał być jeszcze poteżniejszy niż Sidious i Yoda razem wzięci...

Jakbyśmy widzieli buźkę Maula przed darthyzacją, i miałby ząbki jak z reklamy Colgate, to owszem, można byłoby powiedzieć, że Ciemna Strona Mocy wymaga doskonałego dentysty, ale tak to po prostu trudno jednoznacznie powiedzieć.

A z drugiej strony, to nie są tylko oczy i zęby - jest jeszcze cera i jej kolor. Kolor to owszem, w przypadku wytatuowanego Maula trudno powiedzieć, ale cerę ma gładką jak aksamit :) (Tak właściwie to jak on ma? Czerwone tatuaże na czarnym, czy odwrotnie?)

Więc niby jak - zęby i oczy od razu, ale cera się psuje dopiero później?

Heh - na tym skanie z Sidiousem jest napisane zdaje się "Face deformed with Sith Lightning", prawda? :)

W każdym razie... muszę przyznać, że jest coś w tym, co mówisz o tej symetrii, aczkolwiek chciałbym zauważyć, że Anakin trafiony błyskawicą został jeszcze wyrzucony w powietrze i twardo upadł, natomiast Luke był smażony przez te 52 sekundy, a pomimo tego wstał z ziemi już kilkanaście sekund po tym jak Vader wrzucił Palpy'ego do szybu.

Dobra, więc, symetria to jest argument na korzyść maski. Nadal jednak pozostaje pytanie, dlaczego wcześniej jako Sidious ani na chwilę jej nie "zdejmował"?
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

wt cze 28, 2005 6:41 pm

<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->Heh - na tym skanie z Sidiousem jest napisane zdaje się "Face deformed with Sith Lightning", prawda? :)

Wydaje mi się, że czasem oni piszą te informacje w zależności od punktu widzenia tj. dla Sitha jego oblicze zostało unmasked by FL, natomiast dla np. senatorów został on okaleczony: deformed (oni w końcu nie znali jego prawdziwego oblicza). W końcu jeśli coś zostało unmasked, to musiało wcześniej istnieć w ukryciu. Jeśli deformed, to zastąpiono oryginalny wygląd nowym, mniej przyjemnym.
<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->a pomimo tego wstał z ziemi już kilkanaście sekund po tym jak Vader wrzucił Palpy'ego do szybu.

Podnosi się z ziemi z grymasem bólu na twarzy, pomimo, że miał jeszcze trochę czasu na "ochłonięcie" po tym jak Vader chwycił Sidiousa i wrzucił do szybu.
<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->Anakin trafiony błyskawicą został jeszcze wyrzucony w powietrze i twardo upadł

Hmm. Czasem mam warażenie, że istnieją dwie "wersje" FL:
1)Czysta energia - Luke vs Sidious (prócz pierwszego ataku), Kenobi vs Dooku.
2)Combo FL/Force Strike bądź FL/Move Object (na d6 FL/Projected Fighting), gdzie prócz błyskawicy mamy widoczną potężną energię kinetyczną - Dooku vs Anakin, Luke vs Sidious (pierwszy atak choć niewiele tam tego uderzenia), Yoda vs Sidious (pierwszy atak, który odrzuca Yodę na ścianę), Windu vs Sidious (miecz Mace'a wydaje się być fizycznie odpychany przez błyskawicę)
<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->Dobra, więc, symetria to jest argument na korzyść maski. Nadal jednak pozostaje pytanie, dlaczego wcześniej jako Sidious ani na chwilę jej nie "zdejmował"?

Różne mogą być powody:
1)Zdolność wymagała wiele czasu/koncentracji na użycie i łatwiej/wygodniej byłoby zostać zmienionym, aniżeli co chwila przekształcać swoje ciało.
2)Ciągłe używanie tej zdolności mogłoby zaalarmować Jedi-->drżenie Mocy.
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

wt cze 28, 2005 7:53 pm

Nadal jednak pozostaje pytanie, dlaczego wcześniej jako Sidious ani na chwilę jej nie "zdejmował"?

2)Ciągłe używanie tej zdolności mogłoby zaalarmować Jedi-->drżenie Mocy.


Ale czy podtrzymywanie jej nie byłoby właśnie takim ciągłym używaniem Mocy?
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

wt cze 28, 2005 9:32 pm

<!--QuoteBegin-Malaggar+-->
Malaggar pisze:
<!--QuoteEBegin-->
Nadal jednak pozostaje pytanie, dlaczego wcześniej jako Sidious ani na chwilę jej nie "zdejmował"?

2)Ciągłe używanie tej zdolności mogłoby zaalarmować Jedi-->drżenie Mocy.


Ale czy podtrzymywanie jej nie byłoby właśnie takim ciągłym używaniem Mocy?

Nie wszystkie umiejętności trzeba podtrzymywać. Istnieją takie, które można okreslić mianem "użyj i zapomnij" np. Sever Force, której efekt się utrzymuje pomimo, że jej użycie to chwila.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

śr cze 29, 2005 11:23 am

OK, to kolejne pytanie: Jeżeli to była maska "użyj i zapomnij", którą można w dowolnej chwili "zdejmować" i błyskawice spodowały jej opadnięcie, to czemu Sidious nie był w stanie "założyć" jej ponownie po walce z Mace Windu?
 
Awatar użytkownika
Nemo__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1066
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 2:13 pm

śr cze 29, 2005 11:50 am

Bo to nie było mu potrzebne...tak wyszedł na bohatera-źli Jedi zaatakowali go, oszpecili...są zagrożeniem! Trzeba ich zniszczyć!...
Po prostu nie było wg. mnie już takiej potrzeby ;)
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

śr cze 29, 2005 4:25 pm

Z nowelizacji:
“And so the mask becomes the man,” he sighed with a hint of philosophical melancholy. “I shall miss the face of Palpatine, I think; but for our purpose, the face of Sidious will serve. Yes, it will serve.”

Czy tu jest napisane, że nie chciał już używać twarzy Palpatine'a?
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

śr cze 29, 2005 6:11 pm

<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->Z nowelizacji:
“And so the mask becomes the man,” he sighed with a hint of philosophical melancholy. “I shall miss the face of Palpatine, I think; but for our purpose, the face of Sidious will serve. Yes, it will serve.”

Czy tu jest napisane, że nie chciał już używać twarzy Palpatine'a?

Jest napisane, że do obecnych celów będzie mu służyć twarz Sidiousa. Palpi stał się zbędny.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

śr cze 29, 2005 7:16 pm

Jest też napisane, że będzie za nią tęsknił (albo że będzie mu jej brakowało, żeby nie było, że wam narzucam swoje tłumaczenie :)) - to sugeruje, że z jakichś powodów nie jest już w stanie jej przyjąć, i dlatego dla jego potrzeb będzie musiała wystarczyć "twarz" Sidiousa.

Mimo wszystko, Sidious wygląda jakby mu ktoś przejechał prądem po twarzy - czy jakikolwiek polityk świadomie chciałby być brzydszy? :)

Acha, wracając do zębów Vadera - owszem, było w nim dobro, jednak było starannie tłumione przez te 25 lat. Rozmawiamy tu o człowieku, który na zimno kalkulował "albo Luke dołączy do Imperatora, albo zginie. Z mojej ręki."

Według Shadows of the Empire jest to też człowiek, który aktywnie wykorzystywał Ciemną Stronę Mocy w celu czasowej regeneracji zniszczonego ciała, m.in. płuc, a w zamyśle miał zamiar wprowadzić się w stan ciągłego gniewu, by ową regenerację podtrzymywać.

Poza tym, jeżeli już mówimy o takich subiektywnych wartościach, to przecież Sidious też nie był taki zły, prawda? Przez te 25 lat utrzymywał pokój w Imperium, czyż nie? I jedynie garstka malkonentów mu się sprzeciwiała :)
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

śr cze 29, 2005 7:51 pm

<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin--> Rozmawiamy tu o człowieku, który na zimno kalkulował "albo Luke dołączy do Imperatora, albo zginie. Z mojej ręki."

I był nieświadom konfliktu jaki w nim istnieje:
<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin-->Poza tym, jeżeli już mówimy o takich subiektywnych wartościach, to przecież Sidious też nie był taki zły, prawda? Przez te 25 lat utrzymywał pokój w Imperium, czyż nie? I jedynie garstka malkonentów mu się sprzeciwiała :)

Był zły przez duże Z. Cykr jaki odprawiał przed senatem to jedno, jednak widać jego prawdziwą rządzę:
All who gain power are afraid to lose it

Power, unlimited power!!!

Po tym ostatnim tekście tracą rację bytu wszelkie gadki wielbicieli Imperium, twierdzących, że Sith chciał zaprowadzić porządek by było ludziom dobrze i, że w zasadzie nie jest zły.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

śr cze 29, 2005 9:42 pm

Darklighter pisze:
I był nieświadom konfliktu jaki w nim istnieje:

Jeżeli był nieświadomy konfliktu, to w takim razie nic nie stało na przeszkodzie, żeby mu się ząbki popsuły... chyba że ten konflikt koncentrował mu się na uzębieniu :) Zacięta walka o powstrzymanie próchnicy w prawej górnej trójce ciągnęła się przez lata :lol:

Po tym ostatnim tekście tracą rację bytu wszelkie gadki wielbicieli Imperium, twierdzących, że Sith chciał zaprowadzić porządek by było ludziom dobrze i, że w zasadzie nie jest zły.

Przynajmniej w tym się zgadzamy :)
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

czw cze 30, 2005 5:40 am

<!--QuoteBegin-Kazeite+-->
Kazeite pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Darklighter+-->
Darklighter pisze:
<!--QuoteEBegin-->I był nieświadom konfliktu jaki w nim istnieje:

Jeżeli był nieświadomy konfliktu, to w takim razie nic nie stało na przeszkodzie, żeby mu się ząbki popsuły... chyba że ten konflikt koncentrował mu się na uzębieniu :) Zacięta walka o powstrzymanie próchnicy w prawej górnej trójce ciągnęła się przez lata :lol:

To zdjęcie Anakina, tam ma zepsute zęby od poparzeń, nie od Ciemnej Stony. Nawet w RotJ, kiedy Luke mu maskę zdejmuje nie widać deformacji jakie są charakterystyczne dla Sidiousa.
 
Kazeite
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 265
Rejestracja: wt sty 03, 2006 3:51 pm

czw cze 30, 2005 2:01 pm

Darklighter pisze:
To zdjęcie Anakina, tam ma zepsute zęby od poparzeń, nie od Ciemnej Stony. Nawet w RotJ, kiedy Luke mu maskę zdejmuje nie widać deformacji jakie są charakterystyczne dla Sidiousa.

Zepsute? Jak na mój gust jego zęby wyglądają świetnie na tym zdjęciu.

Wydaje mi się, że czasem oni piszą te informacje w zależności od punktu widzenia tj. dla Sitha jego oblicze zostało unmasked by FL (...)

No i właśnie - jeżeli informacja jest pisana dla punktu widzenia, to akurat Visual Dictionary nie jest dowodem ani na maskę, ani na deformację.

Podnosi się z ziemi z grymasem bólu na twarzy, pomimo, że miał jeszcze trochę czasu na "ochłonięcie" po tym jak Vader chwycił Sidiousa i wrzucił do szybu.

Z grymasem bólu? Dla mnie wyglądał tylko na zdziwionego, a nie ogarniętego boleścią.

Hmm. Czasem mam warażenie, że istnieją dwie "wersje" FL:

Albo po prostu są słabe błyskawice i mocne błyskawice :) (Dooku dodał Force Pointa do obrażeń, na przykład).

A czy istnieje jakaś moc która pozwala zmieniać wygląd?

No i tak...

Zastanówmy się, jakby taka hipotetyczna moc mogła działać:

Albo byłaby to iluzja, albo trwała przemiana. W pierwszym przypadku wymagałoby to od Sidiousa trwałego zaangażowania sił (i Vitali :)), a także niosłaby ze sobą ryzyko wykrycia przez Jedi.

W drugim przypadku... skoro Sithowie posiadają umiejętność trwałej przemiany ciała, to czemu z niego nie korzystają? Mimo wszystko, skoro Sidious wygląda jak wygląda, to chyba nie z własnego wyboru, prawda?

Darklighter z pracy pisze:
Tak, wg zasad padłby b. szybko, wyczerpując VP, a potem WP. Z wykryciem można nieco spekulować. Kenobi w rozmowie z Dooku nie wierzył, że Sith mógłby kontrolować Senat, gdyż pewien był, że nie umknęłoby to uwadze Jedi. A jednak Sidious się ukrywał, tak samo jak jego uczniowie.

Czyli zgadzamy się, że nie była iluzja, tak?

(A z tym wykrywaniem, no cóż, wiemy że jedynie użycie Mocy jest wykrywalne przez innych Jedi, a żeby wyczuwać jakiegokolwiek Jedi inny Jedi musi najpierw wiedzieć, że owa osoba ma w sobie potencjał Mocy. Na przykład Vader nie był w stanie wyczuć potencjału Lei, a Luke'a mógł wykryć dopiero po tym, gdy się zapoznał z nim i z jego potencjałem).

Kazeite pisze:
Assaji Ventress z tego korzystała odc. 6 Clone Wars.

Cóż... Wydaje mi się, że wtedy to ona po prostu bezszelestnie zabiła tego uśmiechniętego kotka :)

Ale ja stawiałbym może na zdolność Alchemy. Dzięki niej tworzono różnego rodzaju sithspawny i można było min zmienić wygląd, dodając dodatkowe elementy.

Trochę to robi się skomplikowane...
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 10

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości