Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
 
Awatar użytkownika
nerv0
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 869
Rejestracja: pt cze 06, 2008 2:13 pm

pt lip 24, 2009 12:42 pm

Możesz zmieniać co ci się podoba. Nazwy to chyba najmniejszy problem. Takie zmiany możesz uzasadnić np. tym, że to ten klan niziołków nazywa się Waleczniakami, a inne klany, bądź rsy nazywają je inaczej. To nie problem. Ja osobiście wole się jednak trzymać oficjalnej terminologii. Pozwala to uniknąć zamieszania, które może powstać jeśli zamieni się zbyt wiele nazw. :)
 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

pt lip 24, 2009 3:08 pm

Pamiętaj jednak, żeby o wszystkich zmianach informować graczy. W końcu ich postacie żyją w tym świecie od lat i powinny być zorientowane co i jak się nazywa.

Jeśli dopiero zaczynasz radzę też uniknąć większych zmian w mechanice, ponieważ nie chcący możesz sporo namieszać i zaburzyć równowagę gry
 
effendie
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: pt mar 14, 2008 8:28 pm

pt lip 24, 2009 7:28 pm

okej... pewnie macie rację nie ma co na razie rzucac się na szerokie wody :) Dzięki za pomoc, bardzo mili i pomocni ludzie są na tym forum. Jak będę miał jeszcze jakieś problemy to napiszę.
 
shambler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt lip 17, 2009 1:16 pm

pt lip 24, 2009 9:41 pm

MaWro pisze:
Jeśli dopiero zaczynasz radzę też uniknąć większych zmian w mechanice, ponieważ nie chcący możesz sporo namieszać i zaburzyć równowagę gry


Eeee.... tak... :oops: ja wlasnie w tej sprawie... :help:

Na poczatku grania, zeby uproscic sesje i tworzenie postaci wprowadzilem 3 zmiany, wydawalo mi sie ze niegrozne:

1. automatyczny krytyk na 20 [bez potwierdzenia trafienia]. Myslalem ze to bedzie najpowazniejsza zmiana, ale o dziwo na razie nie jest zle. Chociaz niepokoi mnie troche ze kazdy gracz na dowolnym lvlu ma 5% szans na wlepienie krytyka nawet smokowi...

2. Znioslem limit maksymalnego poziomu umiejetnosci dla postaci [po prostu zapomnialem o tym :oops: ] To jest problem zwlaszcza u lotrzyka i zwlaszcza w polaczeniu z 3 zmiana...

3. Zamiast plywania, skakania, wspinaczki, zachowania rownowagi i zwinnosci wprowadzilem jedna umiejetnosc "akrobatyka"(dex). W dodatku niewyszkolona. :oops: W efekcie wszyscy moi gracze maja teraz na 4 lvl okolo 10-15 akrobatyki, a lotrzyk ma jej 22... :shock: :help:

Dobra, zchrzanilem sprawe [i to chyba powaznie :roll: ] Co teraz? Chcialbym w miare bezbolesnie wrocic do oryginalnej mechaniki dnd 3.5. Zastanawiam sie czy nie wystarczy skasowac 2 zmiany, aby przywrocic balans. Bede wdzieczny za wszelkie sugestie...
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

sob lip 25, 2009 3:07 pm

Zbierz graczy do kupy.

Wytłumacz im, że taka gra jest poważnie utrudniona. Wytłumacz, że lepiej będziecie się bawić na oryginalnej mechanice.

Usuń zasadę 2 i 3.

Zrestartuj punkty umiejętności graczy i pozwól im rozdać wszyściutko od początku.
 
shambler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt lip 17, 2009 1:16 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz lip 26, 2009 5:50 pm

VoBono pisze:
Zbierz graczy do kupy.

Wytłumacz im, że taka gra jest poważnie utrudniona. Wytłumacz, że lepiej będziecie się bawić na oryginalnej mechanice.

Usuń zasadę 2 i 3.

Zrestartuj punkty umiejętności graczy i pozwól im rozdać wszyściutko od początku.


Ok, tak zrobie, zobaczymy jak zareagują... :? :stupid: :oops:

A co sadzisz o pierwszej zmianie? Moze zostac? Z jednej strony to zmiejsza liczbe rzutow a moi gracze sa na razie dosc ciency, z drugiej jak tez mam ja zmienic, to wole wszystko od razu...
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz lip 26, 2009 6:10 pm

Ta zasada jest akurat do zaakceptowania, sam korzystam z podobnej (wynik 20 oznacza +10 do testu sprawdzenia krytyka).
 
Awatar użytkownika
Achernar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 55
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 2:47 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz lip 26, 2009 7:06 pm

Sam od początku używam tej zasady 1. Jest po prostu wygodniejsza, a gracze (w moim przypadku jeden dostępny) mocniej skupiają się na walce jeśli wiedzą, że jest 5% szans na to, że ktoś ich sklepie jednym ciosem. :razz:
 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz lip 26, 2009 11:59 pm

Pierwsza zasada jest jak najbardziej do zaakceptowania. Przyśpiesza ona grę, a dotyczy zarówno potworów i graczy, więc nie zaburza równowagi.

Gracz na pierwszym poziomie może wsadzić krytyka smokowi, ale kobold może wsadzić krytyka graczowi na20
 
shambler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt lip 17, 2009 1:16 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pn lip 27, 2009 12:55 pm

MaWro pisze:
Pierwsza zasada jest jak najbardziej do zaakceptowania. Przyśpiesza ona grę, a dotyczy zarówno potworów i graczy, więc nie zaburza równowagi.

Gracz na pierwszym poziomie może wsadzić krytyka smokowi, ale kobold może wsadzić krytyka graczowi na20


No niby racja :) Po za tym zawsze mozna wystawic jako bossa przeciwnika niepodatnego na krytyki, wiec tragedii na pewno nie bedzie. Nie wiedzialem ze az tyle osob korzysta z takiej zasady. :)

Mam jeszcze trzy pytanka:
Po pierwsze jak przygotowac sie dobrze do sesji? Na poczatku robilem tylko rozpiske mechaniczna przeciwnikow, ukladalem sobie w glowie "mape" lokacji i co mniej wiecej powinno sie dziac na sesji, ale po paru sesjach stwierdzilem ze zaczynam sie powtarzac w opisach [ile mozna opisywac zatechle korytarze upadlej elfiej twierdzy, albo walke z bezmyslnymi nieumarlymi :( ], potem zaczalem przygotowywac sobie tez opisy, ale jak tylko gracze wylezli z podziemi, to wykorzystywalem co najwyzej 40% z przygotowanych opisow, bo gracze lezli wszedzie tylko nie tam gdzie powinni :D Zaczynam nabierac juz niezlej wprawy w improwizowaniu, ale moze jest jakis sprytny sposob o ktorym nie wiem, a ktory pozwala albo nakierowac graczy tam gdzie sie chce, albo miec gotowy opis na kazda okazje?

Sprawa druga : mapa. Bez mapy ciezko sie polapac, z mapa gra podczas walki zamienia sie troche w "planszowke" :( W dodatku kto ma ją rysowac? Kiedy rysuja gracze czesto okazuje sie ze ich wyobrazenie i moj opis to dwie rozbiezne rzeczywistosci, a w dodatku czesto brakuje nam kartki kiedy nie znaja skali. Kiedy rysuje ja za bardzo zaczynam polegac na rysowaniu "poziomow" i cierpia na tym opisy... :( :help: Na nastepna sesje przygotowalem sobie wydruk z mapa najblizszej okolicy [jakies 100km^2] i wioski [okolo 1km^2], ktora gracze bede mogli kupic na targu albo w swiatyni. ale wiadomo ze jak dojdzie do bitki w zaulku albo tawernie to znow trzeba bedzie rysowac...

Sprawa ostatnia i najtrudniejsza: gracze. W ile osob grac i jak poradzic sobie z nieoczekiwanymi "brakami" ?
Z pierwotnej ekipy ktora zaczela grac miesiac temu zostaly 2 osoby, 1 odeszla na stale, 1 pojawila sie na jednej sesji, a 2 nowe doszly. [czyli gramy teraz i mam nadzieje ze juz na stale w 4 osoby + ja ] Troche utrudnia mi prowadzenie sytuacja w ktorej okazuje sie ze nagle elfi wojownik zaginal i juz nie wroci [zgubil sie w lesie? poznal piekna driade? smok go porwal?], czarodzieja nie ma sesji [to bylo proste, wczesniej juz dostal trupiej goraczki, wiec cala sesje trzeba sie bylo nim opiekowac i go nosic, a on haftowal na wszystkich i co jakis czas rzucal spontanicznie zaklecia w goraczce :) ], a z calej 5 osobowej [wtedy] druzyny zostaly 3 osoby i w dodatku totalnie rozsiane po lesie. Najlatwiej stosunkowo przylaczyc kogos nowego, ale zeby fabula trzymala sie nadal kupy [i tak juz trzeszczy w szwach :razz: ], nowy gracz musi byc ograniczony fabularnie...
 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pn lip 27, 2009 3:17 pm

Ad1. Może nie jest to jakiś super orginalny sposób, ale po skończeniu sesji, może poświęcić chwilę na rozmowy z graczami i poprostu spytać :Co zamierzacie zrobić na następnej sesji? Wytłumacz im, że to ułtawi CI przygotowanie się do sesji i wymyślenie lepszych opisów, niż wymysliłbyś następnym razem.
Albo wcale się nie tłumacz tylko pytaj:)

AD2.U mnie mapy lochów itp. rysują gracze. Mają ustalone "dyżury"(na tej sesji ja,potem ty, a na jeszcze nastepnej on). Dodatkowo za ładnie wykonane mapy daje jakieś symboliczne ilości expa.
A jak się rozmijają z rzeczywistością? Ich strata.

Z kartkami rzeczywiście jest ciężka sprawa. Szczytem chamstwa było jak mapa nam się rozrosła na 8 stron, z czego na 4 było po jednym pomeiszczeniu;/.
No, ale taki los poszukiwacza przygód;)

Ad3.Dyskusja o nieobecnościach jest np. w tym temacie - nquot-mistrzu-gry-sorki-ale-jednak-nie-przyjdenquot-vt54659.html . Na ten temat nie będe się więc rozpisywał.

Jeśli chodzi o wprowadzanie nowych graczy, to moim zdaniem powinieneś iść im na ręke i wprowadzać ich jak najszybciej, nawet jeśli ucierpi na tym fabuła. Tylko bez przesady. Niech BG w lochach znajdują przeważnie potwory, a nie nowych kompanów
 
Awatar użytkownika
Chochliczek
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 178
Rejestracja: pn lis 10, 2008 9:55 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pn lip 27, 2009 3:41 pm

AD.1 Ja tam tak (w D&D!) robię zawsze, i tak też robię odkąd w miarę pamiętam zasady. Wprawiłem się już nawet tak, że jeśli wrogowie nie są potworami to nie robię ich rozpisek mechanicznych :razz: .

AD.2
a) Mówisz o takiej normalnej mapie? Jeśli chodzi o taką, to ja nie używam - miasto / wioska wystarczy ogólnikowo, nie muszą gracze wiedzieć, że do tawerny jest 21,23 metra, a mapę całego obszaru (mój własny świat) zrobiłem sobie już "dawno, dawno temu...".
b) Jeśli mówisz o mapie bitewnej - używam tej z PMP, gracze to żetony, ściany to to, co znajdę akurat przed sesją [długopis, ołówek, mazak etc.]. Inne rzeczy to to co mam pod ręką.

AD.3
Najłatwiej mieć kilka rozpoczętych kampanii w różnych settingach/systemach. Akurat w d&d swoją drogą, dość łatwo wychodziło mi mieszanie w ilości osób w grupie... dość luźno traktowaliśmy tam fabułę i dużo braliśmy "na wiarę" (o, to akurat ty, nowy graczu miałeś być naszym przewodnikiem? Ale fajnie że znaczy się od dziecka :razz: ).
A poza tym - link od MaWro.
 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pn lip 27, 2009 5:33 pm

Ja odradzam prowadzenie kilku kampanii naraz. Będą się mieszać fakty, a pozatym aby do czegoś w nich dojść trzeba poświęcić więcej czasu niż jakby się grało jedną.
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

wt lip 28, 2009 6:58 pm

MaWro pisze:
Ja odradzam prowadzenie kilku kampanii naraz. Będą się mieszać fakty, a pozatym aby do czegoś w nich dojść trzeba poświęcić więcej czasu niż jakby się grało jedną.


E tam, to zależy od graczy. Kiedy ja prowadziłem, to zawsze jedną sesję, graliśmy co tydzień a i tak zapominali wiele rzeczy i musiałem przypominać, a potem kazałem sobie notować jeśli nie pamiętają. Jeśli gracze są rozgarnięci to sobie poradzą. Oczywiście wymaga to super uwagi i dobrej pamięci, przynajmniej jednej osoby. Osobiście choć uważam to za możliwe, to jednak nie polecam.
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pt lip 31, 2009 9:01 pm

shambler pisze:
3. Zamiast plywania, skakania, wspinaczki, zachowania rownowagi i zwinnosci wprowadzilem jedna umiejetnosc "akrobatyka"(dex). W dodatku niewyszkolona. :oops: W efekcie wszyscy moi gracze maja teraz na 4 lvl okolo 10-15 akrobatyki, a lotrzyk ma jej 22... :shock: :help:

Obyczaj mówi, ze jeśli jedna umiejętność łączy w sobie wiele, należy zwiększyć ST testów.
Częściej używaj innych umiejętności.
Albo poprowadź przygodę w warunkach, gdzie nie będzie konieczności korzystania z nich.
Albo każ im zrobić nowe postacie ze starym doświadczeniem, złotem i przedmiotami, by poprawnie rozdali PU.
Zaczynam nabierac juz niezlej wprawy w improwizowaniu, ale moze jest jakis sprytny sposob o ktorym nie wiem, a ktory pozwala albo nakierowac graczy tam gdzie sie chce, albo miec gotowy opis na kazda okazje?

Tak, niech jakiś BN im zasugeruje, że jest tam nawalacz +20, 20k12 obrażeń od mocy. Oczywiście fabularnie, a nie mechanicznie. Nie musi go tam być, ale cóż... W każdym razie trick działa dwa-trzy razy tylko.
ale wiadomo ze jak dojdzie do bitki w zaulku albo tawernie to znow trzeba bedzie rysowac...

Zrób sobie 3k6 map tawern i ich używaj do tego. ew. czasem coś zarysuj/dorysuj.
Sprawa ostatnia i najtrudniejsza: gracze. W ile osob grac i jak poradzic sobie z nieoczekiwanymi "brakami" ?

Jeśli jest to brak chwilowy - fabularnie np. uczy się nowych czarów w najbliższej bibliotece, wyjechał na pogrzeb babci, zaginął gdzieś w lochach (można zrobić z tego przygodę - towarzysz został porwany przez jakąś istotę z paraliżującą trucizną i trzeba go znaleźć). Jeśli odszedł na stałe - podczas walki na następnej sesji obrywa krytycznie w głowę, trup na miejscu.
 
shambler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt lip 17, 2009 1:16 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

sob sie 01, 2009 9:40 pm

ok, chcialem wszystkim podziekowac za porady, sesja sie udala jak rzadko 8) Gracze zareagowali na zmiany mechanicznie bez problemu, a i fabula chyba im sie spodobala :razz:
Mam jednak jeszcze jeden problem: moi gracze nie chca stworzyc druzyny... dwoch graczy jest bracmi "w realu" i w efekcie podczas gry nie ufaja sobie ani troche :wink: w efekcie druzyna jest podzielona na 2 stronnictwa, co nie jest jeszcze takie zle. Gorzej ze przez wiekszosc czasu chodza tez osobno. W efekcie musze sobie radzic z :
    - rownoczesnoscia czasu - kazda "partia" druzyny musi miec mniej wiecej tyle czasu. Dopoki nie ma walki nie ma problemu, ale kiedy walka w jednym miejscu moze miec wplyw na to co zrobia gracze z drugiej partii druzyny, to musze im dawac raptem po pare tur. Znowu cierpi klimat... :(
    - wszechwiedza graczy - nie chce wyganiac polowy ludzi z pokoju [i to co chwila na przemian!], ale gracze ktorzy sa w dolinie rzeki nie powinni wiedziec ze gracze na wzgorzu, nie tylko nie pokonali orkow, ale wrecz zwiewaja w kierunku rzeki i maja na ogonie kilkudziesieciu rozwscieczonych zielonoskórych... A przynajmniej nie wczesniej niz ich usłyszą/wypatrzą...
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

sob sie 01, 2009 10:31 pm

Gorzej ze przez wiekszosc czasu chodza tez osobno. W efekcie musze sobie radzic z :
Porozmawiaj. Wyjaśnij, że będą się lepiej bawić, jeśli zadziałają razem, bo wtedy cała Twoja uwaga będzie skoncentrowana na jednej grupie.
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

czw sie 27, 2009 10:20 pm

Ja jako "specjalista od zasad, rzutów no i wiesz..." u mnie na sesjach (nie wiem wszystkiego ale choć trochę, w przeciwieństwie do MP i innych graczy, bo to totalne leszcze, ach ta namiastka władzy MP :)) mam czelność poprosić o przyblizenie mi wzorow (k20+to i tamto).
1. Przewracania
2. Rozstrzaskiwania (to broń niszczy?)
3. Rozbrajania
4. Finta.
5. bycza szarża
6. szarża (min. podwójny ruch, +2 test i obrażenia, -2kp?)
Dodatkowo czy jest jakiś program komputerowy automatycznie robiący siatkę + postaci? bo byłby dosyć przydatny... chodzi mi o taki arkusz kalkulacyjny z imitacjami postaci...
 
Ooral92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 340
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 2:58 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

czw sie 27, 2009 11:36 pm





Reszty mi się nie chce opisywać bo za długo, poza tym w podręczniku jest dość przejrzyście opisana reszta.
 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

sob sie 29, 2009 12:56 am

Roztrzaskiwanie

a)Wykonując atak specjalny :Roztrzaskiwanie prowokujesz atak okazyjny ze strony przeciwnika
b)Ty i atakowany wykonujecie sporne testy ataków dla broni którymi się posługujecie
c)Jesli wygrasz z atakowanym wykonuejsz test obrażeń które dotyczą broni/tarczy . Zadałeś x uszkodzeń. Jeśli broń ma mniej badz tyle samo pw ile zadałeś uszkodzeń, zostaje roztrzaskana.

Szarża Byka

Tak samo jak przy szarży tylko ,że szarżujący i osoba którą atakuje wykonują sporne testy siły. Jesli szarżujący wygra odpycha go na 1,5 metra.Jesli chce się poruszać dalej wraz z nim przesuwają się o 1,5 metra na każde 5 punktów o które wygrał.
 
Awatar użytkownika
Pawn77
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 7:59 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 10:25 am

Witajcie, chcę niedługo poprowadzić swoją 1 sesje. poprosiłem graczy o przygotowanie 5 poziomowych postaci. Ale problem w tym ze nie wiem, co dać na ich drodze żeby nie było za łatwo, ani za ciężko. Co mógłbym wrzucić?
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 3:32 pm

Pawn77,

Truposze truposze i jeszcze raz truposze, ja z kolega rozwalilismy ( łtr3+ woj 3) wielkie zombie. Wprawdzie kolega był troche nie ogarniety bo mnie ogłuszyło... Ale nic wielkiego. Zombie, szkielety, ew. kilka mefitów, moze jakies diably/demony.
 
Awatar użytkownika
Pawn77
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 7:59 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 5:07 pm

truposze? ale poza potworami? jakies pułapki, zagadki co moge dać?
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 7:10 pm

Jakieś systemy kilku dźwigni otwierające drzwi, dzwignie ofc rozrzucone po całym lochu :) Może jakieś wilcze doły? ofc będą musieli się namęczyć żeby wyjść :) Albo może...Labirynt? w sensie ruchome ściany w lochu.
 
Awatar użytkownika
Pawn77
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 7:59 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 7:23 pm

myślałem raczej nad zapadniami. bo już mam plan lochu i rozkład pomieszczeń. i teraz tylko musze umieścić co i gdzie. tzn potwory, nagrody, zagadki i pulapki ]
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 7:53 pm

Polecam programik:

http://www.freewebs.com/nevarmg/DungeonGenerator.zip

Generujesz loch, tłumaczysz co trzeba, i masz wszystko, nagrody, potwory, wystrój, opisy drzwi. Wszystko :)

A potwory to może tak dla odmiany jakieś legowisko rodzinki np. Trolli? oczywiscie wiekszosc to by byli jacys niewolnicy typu gobliny, ogry. Może jeszcze jakiś zaciszny cmentarzyk? Oczywiscie Trolle mimo raczej niezbyt rozwnietego intelektu moga sobie zaadaptować jakis opuszczony dwór, czy co ty tam masz...

Skorzystam z okazji i sie dopytam: próbował ktoś znaleźć symulator lochów? siatka te rzeczy? bo nie chce sie mi (nam) rysować kazdego pomieszczenie oddzielnie...
Ostatnio zmieniony ndz sie 30, 2009 7:55 pm przez Moon Eowan, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Pawn77
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 7:59 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 8:27 pm

właśnie mam taki los juz wygenerowany, ale chciałem wszystko opisać zgodnie z tym co obmyśliłem ;d dałem orki, mumie, zjawy, zombie, Ghoule, a jako boss za jednymi z 2 drzwi których wystrój jest taki sam. bo ten sam cel, tzn hydra 6 głowa :lol: a potem walka z kolesiem ktory jest moją fabułą :D
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 8:41 pm

No to jak w druzynie jest Kapłan to bedzie fajnie. A jak nie to katorga. Zwłaszcza dla łotrzyków :)
 
Awatar użytkownika
Pawn77
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: sob kwie 18, 2009 7:59 pm

Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

ndz sie 30, 2009 8:51 pm

z tego co wiem to jest palladynka i wojownik i będzie jakiś 3 mag. ale nie mam pojęcia czy mag, czy kapłan, czy co ;]
 
Moon Eowan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: pn lip 13, 2009 12:50 pm

Re: Pierwsza sesja, czyli podpowiedzi dla leszczy

pn sie 31, 2009 9:24 pm

Mój Mistrz ma pewne problemy z... zarządzaniem zasobami wrogów. Jaką lekturę nalezy mu polecić? Jakiś artykuł TU, jakis dzial w DMG czy raczej go "uświadomić"?
  • 1
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości