Na początku był Chaos... Nie żeby cokolwiek zmieniło się w tym względzie...
- rozmyślania przypadkowego Kaosyty
Planescape ma wiele elementów szczególnych, które - choć pozornie mało znaczące - towarzyszyły mu od pierwszego podręcznika i pozwalają jednym rzutem oka odróżnić produkt PS-owy od "książki o planach". Specyficzny, żywy język, karykaturalne akwarele... i cytaty.
Jak brzmiało to imię, którego nie należy wymawiać?
- skreciały kiep, który nie łapie, w czym rzecz
Tak. Cytaty - pojawiały się co kilka stron, czasem łączyły się ze sobą, często wieńczyły zgrabną puentą dany fragment podręcznika... lub też po prostu wyśmiewały się z kretów - ufnych w swoją wiedzę mieszkańców Pierwszej Materialnej, którzy trafili na Plany.
Wiara? My mamy coś lepszego: wolę przetrwania.
- typowe przekonanie sferowców z Planów Wewnętrznych
Dowcipne lub patetyczne, anonimowe bądź przypisane konkretnym postaciom, nadawały ton produktom związanym z settingiem. Urozmaicały układ tekstu, umożliwiając oderwanie się od treści podręcznika - albo przeciwnie, zagłębienie się w Wieloświat, spojrzenie nań oczami uczestników opisywanych wydarzeń.
Trzystu barbazu, tysiące tanar'ri z władcą otchłani na czele... Jeszcze tylko jakiegoś zdradzieckiego, garbatego yugolotha oferującego wsparcie potrzeba nam do szczęścia!
- jeden z oficerów Chwalebnej Armii Baatezu na temat propozycji przyniesionej przez skerolotha, tuż przed kolejną bitwą w Wąwozie Krwi
Czasem krótkie i błyskotliwe, czasami dopełnione dłuższym opisem sytuacji. Niektóre bawiące dzięki znajomości kontekstu - informacji podanych tuż obok, w tekście... Jednak nie każdy cytat pochodził od autorów. Często były to zapożyczenia bądź parafrazy wypowiedzi historycznych postaci, ale też bohaterów popularnych filmów czy książek. Dzięki przeniesieniu w inne realia mogły nabrać zupełnie innego wydźwięku - zmieniało się ich znaczenie i nacechowanie. Plany nie są czymś zupełnie osobnym. To jednocześnie zwierciadło. Krzywe.
Prędzej Cania rozmarznie!
- anonimowy gelugon na wieść o tym, że zostaje przeniesiony w związku z poszerzeniem poligonu Piekielnego Ognia
Planescape - dopóki było wydawane - zawsze opatrywano licznymi cytatami. Z czasem stało się to znakiem rozpoznawczym settingu - jednym z wielu. Do tego stopnia, iż trudno dzisiaj pomyśleć o przybliżaniu Wieloświata przy jednoczesnej rezygnacji z nich, tak jak i z kminy. Wiedzą o tym twórcy Planewalker.com - dlatego właśnie na ich stronie zawsze wyświetlane są losowe cytaty, a każdy użytkownik zawsze może dodać kolejny, własnego pomysłu.
Miłość...! Cierpliwa jest...! Pokorna jest...! I gniewem...! Się nie unosi...!
- zniecierpliwiony astralny deva, w gniewnym uniesieniu wymierzający kolejnym nieumarłym ciosy [i]Miłością, swym świętym buzdyganem[/i]
Dział Planescape na stronie powoli rozwija się. Jednak obraz Planów nie będzie pełny, jeśli zabraknie tam tego, jakże charakterystycznego elementu: cytatów. Umilających lekturę, rozśmieszających, czasem skłaniających do refleksji lub stających się inspiracją, drobnym dodatkiem możliwym do wykorzystania na sesji.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego...
- Shemeshka Maruder o złotej monecie-pułapce, która spowodowała śmierć grupki nazbyt ambitnych Rycerzy Pocztowych
A co Wy o tym sądzicie? Jakimi złotymi myślami zechcecie wzbogacić Planescape?
Słodkie Zapomnienie
- napis na czekoladkach nadziewanych mieszanką rumu i wody ze Styksu