Zrodzony z fantastyki

 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

Plany Ni¿sze

czw lis 04, 2004 6:16 pm

Czy na planach ni¿szych ¿yj± ludzie (chodzi mi o ¿ywych, a nie o dusze)? Jakie istoty je zamieszkuj±? Wiem, ¿e w Otch³ani - demony, Baatorze - diab³y, w Gehennie - Yugolothy. A czy w Pandemonium, Tartarze, Hadesi i Acheronie s± jakie¶ natywne czarty? Do którego z planów ni¿szych trafiaj± chciwcy, oszu¶ci i zdrajcy?
 
wild_beast
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 320
Rejestracja: śr cze 04, 2003 11:44 am

pt lis 05, 2004 8:06 am

A.D.1 Nie jestem 100% pewien, ale o ile pamiêtam ¿yj± tam czasem ¶miertelni s³udzy Mocy z tych Planów oraz kupcy handluj±cymi z Czartami.
A.D.2 Wiêcej rodzajów Czartów ju¿ chyba nie ma, raczej specyficzne gatunki nale¿±ce do jednego z 3 rodzajów.
A.D.3. Chciwcy - chyba do Hadesu, Oszu¶ci i Zdrajcy - do Odch³ani, ale nie jestem pewien.
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

pt lis 05, 2004 8:17 am

Tak na planach niższych żyją ludzie, w wiekszości są to przyjezdni "turyści" ze swiatów materialnych.
Oprócz trzech "rodzajów" czartów można tam spotkać dużą gamę innych stworzeń, ich podanie w formie listy zajełoby zbyt dużo miejsca (polecam Manual of the Planes, znajdziesz tam tabele spotkań z możliwymi mieszkańcami).
Wszystkie podane typy osób kończą w Carceri.
 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

sob lis 06, 2004 6:45 pm

1.Czy która¶ z bitw Wojny Krwi odby³a siê w Baatorze lub Otch³ani?
2.Czy dusze id±ce do Ni¿szych Planów maj± wspomnienia z ¿ycia?
3.Przez ile planów ci±gnie siê Styx?
4.Czy je¶li kto¶ podpisa³ kontrakt z Baatezu i zosta³ po ¶mierci wcielony do ich armii, to da siê go wskrzesiæ?
5.Czym mo¿na handlowaæ z czartami? Tanar'ri to chyba zabijaj± kupców, a nie z nimi handluj± :)

Póki co wiêcej pytañ nie mam
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

sob lis 06, 2004 7:47 pm

1. Tak (choæ o wiele czêsciej bitwy rozgrywaj± siê na "s±siednich" p³aszczyznach).
2. Zazwyczaj nie.
3. Przez wszystkie ni¿sze, czyli 7.
4. Mo¿na zawrze uzyæ cudu lub ¿yczenia.
5. Broni±, duszami, magi±. A tanar'ri musz± niektóre z rzeczy pozyskiwaæ mimo wszystko drog± handlu.
 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

sob lis 06, 2004 9:52 pm

<!--QuoteBegin-Darklord+-->
Darklord pisze:
<!--QuoteEBegin-->...A tanar'ri musz± niektóre z rzeczy pozyskiwaæ mimo wszystko drog± handlu.
Chyba tylko, jak kupiec ma obstawê lub sam jest 20-poziomowym wojem :)
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

ndz lis 07, 2004 1:13 am

<!--QuoteBegin-Duratar+-->
Duratar pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Darklord+-->
Darklord pisze:
<!--QuoteEBegin-->...A tanar'ri musz± niektóre z rzeczy pozyskiwaæ mimo wszystko drog± handlu.
Chyba tylko, jak kupiec ma obstawê lub sam jest 20-poziomowym wojem :)

Kupcy bior±cy udzia³ w Wojnie Krwi s± czêsto efektywnie potê¿niejsi...
 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

ndz lis 07, 2004 12:47 pm

Sk±d siê wzi±³ Asmodeus i ksi±¿êta demonów?
Czy Asmodeus walczy³ z kim¶ osobi¶cie?
 
Rend
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 3065
Rejestracja: sob paź 05, 2002 9:03 pm

ndz lis 07, 2004 1:13 pm

Potrafię odpowiedzieć tylko na drugą część pytania. Asmodeus walczył wielokrotnie z róznymi uzurpatorami do władzy w Baator, ale nigdy nie został pokonany (wedle wstawki w "Manual Of The Planes").
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

ndz lis 07, 2004 11:08 pm

<!--QuoteBegin-Duratar+-->
Duratar pisze:
<!--QuoteEBegin-->Sk±d siê wzi±³ Asmodeus i ksi±¿êta demonów?[...]

S± dwie teorie zwi±zane z powstaniem Asmodeusem:
1. Jest pradawnym z³em, które narodzi³o siê wraz z multiwersum.
2. Jest nastêpc± pradawnego z³a - Szatana i Lucyfera, pierwszych w³adców Piekie³.

Arcydiab³owie (w³adcy baatezu) zostali wy³onieni z diab³ów i innych istot wyró¿niaj±cych siê z przedstawiciela tego etosu (Prawa i Z³a).

Demoniczni ksi±¿êta (tanar'ri) wywalczyli swe stanowiska si³±.
 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

czw lis 11, 2004 4:07 pm

Czy na planach ni¿szych pojawiaj± siê niebianie?
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

czw lis 11, 2004 4:13 pm

Tak, od czasu do czasu pojawiają sie tam wycieczki niebian mające na celu wywołania zamieszania na polach bitew.
Od czasu do czasu któryś z eladrin pojawi się by coś zrobić.
 
Duratar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:43 pm

wt lis 16, 2004 5:08 pm

Czy istniej±/istnia³y jakie¶ zbuntowane diab³y/demony? Chodzi mi o takie pokroju Balorów i Pit Fiendów.
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

wt lis 16, 2004 5:39 pm

[quote=Duratar]Czy istniej±/istnia³y jakie¶ zbuntowane diab³y/demony? Chodzi mi o takie pokroju Balorów i Pit Fiendów.[/quote]
Gargauth z FR (faeruñski pó³bóg zdrady, okrucieñstwa, politycznej korupcji i osób maj±ych silne wp³ywy polityczne lub finansowe, Praworz±dny Z³y) jest takim przyk³adem. Dawniej by³ "tylko" pit fiendem.
 
Baryła
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 219
Rejestracja: pn lip 05, 2004 10:02 am

wt lis 16, 2004 5:43 pm

Istniej± jakie¶ "upad³e" demony/diab³y. Chodzi mi o takie które sta³y siê z jaki¶ powodów dobre. I czy maj± takie same zdolno¶ci jak ich z³e odpowiedniki?
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

wt lis 16, 2004 7:47 pm

[quote=Bary³a]Istniej± jakie¶ "upad³e" demony/diab³y. Chodzi mi o takie które sta³y siê z jaki¶ powodów dobre. I czy maj± takie same zdolno¶ci jak ich z³e odpowiedniki?[/quote]
Istniej±. T± tematykê porusza Book of Exalted Deeds, gdzie pojawi³ siê szablon Sanctified. Zmienia on ich - trac± jedne zdolno¶ci (g³ównie te Z³e), a zyskuj± nowe (Dobre, podobne do niebian).
 
Phobos
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 03, 2003 11:20 am

sob lis 27, 2004 6:59 pm

Pytanie po³owicznie zwi±zane z Nine Hells. Za co Levistus zosta³ uwiêziony i przez kogo?
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

sob lis 27, 2004 7:49 pm

<!--QuoteBegin-Phobos+-->
Phobos pisze:
<!--QuoteEBegin-->Pytanie po³owicznie zwi±zane z Nine Hells. Za co Levistus zosta³ uwiêziony i przez kogo?

Za bunt przeciwko Asmodeusowi (i to on go uwiêzi³).
 
Phobos
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 03, 2003 11:20 am

sob lis 27, 2004 7:56 pm

Czy to nie powinno zablokowaæ jego mocy?
Czy te¿ Asmodeus nie móg³ go zabiæ?
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

sob lis 27, 2004 8:06 pm

<!--QuoteBegin-Phobos+-->
Phobos pisze:
<!--QuoteEBegin-->Czy to nie powinno zablokowaæ jego mocy?
Czy te¿ Asmodeus nie móg³ go zabiæ?

Przeze wiele (setek) lat by³ kompletnie uwiêziony i pozbawiony mocy, ale po kolejnej próbie rewolty w Piek³ach zosta³ on przywrócony do w³adzy [w rewolcie bra³ udzia³ Geryon, który zastêpowa³ Levistusa na Pi±tym poziomie Piekie³], choæ nie mo¿e korzystaæ z pe³ni swych si³ - nadal musi cierpieæ za swoj± zdradê i zabicie kochanki Asmodeusa.
 
Król Licz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: sob cze 07, 2003 10:16 am

czw mar 23, 2006 9:07 pm

Witam<br />To pierwsza moja wypowied¼ na tym forum i chcia³bym rozpocz±æ j± od pytanania.<br /><br />Mianowicie w 2ed dodatku Faces of Evil - The Fiends wyra¿nie napisane jest ¿e rasa fiendów Yugoloths jest prawdopodobnymi twórcami dibiab³ów i demonów. Co wiêcej w³adcy tej rasy maj± manipulowaæ jedn± i drug± stron± wojny krwi. <br /> Moje pytanie dotyczy tego czy czasami nie jest to lekka przesadza czy Yugolothy s± wstanie manipulowaæ mroczn± ósemk± czy lordami dziewiêciu piekie³? Czy w³adcy Yugloothów czyli tak zwane ultrolothy s± potê¿eniesze od arcydiab³ów i czy potrafi± manipulowaæ nimi( co na to Asmodeus?)?
 
Awatar użytkownika
Hekatonpsychos
Moderator
Moderator
Posty: 1695
Rejestracja: wt mar 07, 2006 10:05 pm

czw mar 23, 2006 11:23 pm

Przede wszystkim witam na Forum :)<br /><br />
Czy władcy Yugloothów czyli tak zwane ultrolothy są potężeniesze od arcydiabłów i czy potrafią manipulować nimi( co na to Asmodeus?)?
<br /><br />Odpowiem pytaniem na pytanie. Retorycznym, żeby nie było :wink:<br />Co to takiego manipulacja? Na czym polega? Czy na tym, że manipulowany - choćby był najpotężniejszą (fizycznie, magicznie, jakkolwiek bądź) istotą w wieloświecie - zdaje sobie sprawę z faktu bycia manipulowanym, czy raczej nie? Ja uważam, że manipulacja to dykretna forma dominacji i manipulowany najczęściej nic o tym nie wie.<br />Nie widzę ani krztyny przesady w stwierdzeniu, że Yugolothy manipulują diabłami i demonami. Wedle charakterystyki są to przebiegłe istoty a ich największą siła to umiejętność wplątywania innych istot w intrygi, w których to one pociągają za sznurki. Władcy piekieł i otchłani najprawdopodobniej nie zdają sobie z tego sprawy. Z drugiej jednak strony, trudno przypuszczać by byli całkowicie zmanipulowani przez swoich szczwanych sąsiadów.<br />Taki przynajmniej wniosek mogę wysnuć na podstawie znanych mi podręczników.<br />Pozdrawiam.<br />
 
Król Licz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: sob cze 07, 2003 10:16 am

pt mar 24, 2006 6:57 pm

Hmm mówi±c o manipulacji mia³em na my¶li sposoby które mog³y by nimi manipulowaæ.<br /> Do¶æ przej¿y¶cie mo¿na wyobraziæ sobie doprowadzenie do wojny biêdzy baator a otch³ani± poprzez skierowaie tych istot by wpad³y na siebie zapomoc± portali. Ale próby manipulowania wy¿szymi rang± diab³ami jest chyba do¶æ nieprawdopodobne.<br /> Po pierwsze yugoloty nie mia³y by do nich dostêpu a po drugie nie wydaje mi siê ¿e baator nie ma w³asnych agetów którzy zwêszyli by kto próbubje dostaæ siê do ich w³adców.<br /> Oczywi¶cie teraz teoretyzuje bo takie sprawy nie zosta³y chyba poruszone w ¿adnym z podrêcznków wiêc trzeba chyba przyj±æ na wiarê ¿e yugolothy wp³ywaj± w jaki¶ sposób inne fiendy.
 
Awatar użytkownika
Hekatonpsychos
Moderator
Moderator
Posty: 1695
Rejestracja: wt mar 07, 2006 10:05 pm

pt mar 24, 2006 10:47 pm

trzeba chyba przyjąć na wiarę że yugolothy wpływają w jakiś sposób inne fiendy
<br /><br />Zgadza się... fabularnie.<br />Przykłady?<br />Schlebiając w odpowiedni sposób można uzyskać oczekiwany efekt. Pozorując poddańczą postawę również. Skłócając lordów pomiędzy sobą też. Podobnie - łechcząc ambicję poszczególnych władców. Poza tym można wpływać na biesy niższego szczebla aby te wpłynęły (w kupie siła) na decyzje wyższych władców. Powodów są tysiące. Wystarczy... poczytać książkę, obejrzeć dobry film, telewizję (np. wiadomości). Naprawdę - wiedza nie szczypie :)<br />Pozdrawiam serdecznie.
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

sob mar 25, 2006 12:08 pm

Siła Yugolothów z niejednego źródła wypływa. Są to bestie, których korzenie spoczywają głęboko w glebie mrocznych czasów tajemnic i niedopowiedzeń. Całkiem słusznie wielu mędrców uważa ich za starszych od Baatezu i Tanar'ri. A im dłużej żyją Yugolothy, tym bardziej wysublimowane i przebiegłe stają się ich metody, tym więcej poznają wiedzy i sekretów, które bez skrupułów wykorzystują na swój użytek. <br /><br />Tanar'ri łatwo zatracają się w swoim umiłowaniu chaosu objawiającym się choćby bezrozumną żądzą krwi i zniszczenia, a Baatezu z kolei marnotrawią swoje siły na intrygi, które gęstą siecią oplatają wszystkie Dziewięć Piekieł. Mówiąc o Baatezu trzeba też wspomnieć o potrzebie manifestowania posłuszeństwa swym zwierzchnikom, która krępuje i ogranicza swobodę działania niemal wszystkich diabłów - tych, którym brak odwagi lub lekkomyślności, by włąsnoręcznie sięgnąć po władzę. Yugolothy są wierne tylko sobie, mogą być szpiegami wszędzie i dla każego - dzięki temu tak łatwo można je znaleźć po wygranej stronie. <br /><br />Podsumowując są po prostu diabolicznie nieprzewidywalne... strzeż się spotkania z nimi, podróżniku. A manipulacja? Niewiele znajdziesz w Multiwersum istot, które lepiej niż one potrafiłyby roztaczać nad umysłami wizje dotkliwych klęs lub niewyobrażalnych bogactw, unicestwiać marzenia, bądź niepostrzeżenie podbudowywać wybujałe już i tak ego Baatezu czy innego Tanar'ri, łechtać ambicje, wyzwalać głód i żądze... a wszystko to dla celów, których niemalże nie sposób przeniknąć.<br /><br />Oto na czym polega mistrzostwo manipulacji - osiągnięte zostaje wtedy, gdy istota manipulowana myśli, ba, jest święcie przekonana, że to ona manipuluje i wykorzystuje rzeczwistego manipulanta. Można mówić, że spoglądając na to wszystko z zewnątrz nie sposób rozróżnić, kto jest kim. Ale jedna strona nigdy tutaj się nie zmienia - Yugolothy.<br /><br />A tutaj dwa warte uwagi linki, gdzie można poczytać odrobinę o tej arcyciekawej rasie.
 
Chris17
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pn cze 12, 2006 5:32 am

pn cze 12, 2006 6:08 pm

Dwa pytanka: Co siê sta³o z Lucyferem i Szatanem? Dlaczego to oni nie dowodz± baatezu?<br />I drugie: mogliby¶cie podac mi wygl±d zewnêtrzny Yugolotha? Byle po polsku. A je¶li OGL nie pozwala to mo¿e chocia¿ bardzo okrojon± wersjê ich wygl±du. (Nie mam ¿adnych podrêczników, wiêc odno¶niki do nich nie s± mi zbyt przydatne.)
 
Awatar użytkownika
Hekatonpsychos
Moderator
Moderator
Posty: 1695
Rejestracja: wt mar 07, 2006 10:05 pm

wt cze 13, 2006 4:04 pm

Co się stało z Lucyferem i Szatanem?
<br /><br />Hmmm... Nie wiem, jak odpowiedzieć na to pytanie. Podejrzewam, że utrzymanie politycznej poprawności i baśniowości wieloświata to główne przyczyny.<br />PS. Szatan piszemy w języku polskim z małej litery (no chyba, że na początku zdania :wink: )<br /><br />
moglibyście podac mi wygląd zewnętrzny Yugolotha?
<br /><br /><br />Równie dobrze można prosić o podanie wyglądu Tanar'i albo Baatezu.<br />Są różne typy Yugolothów. Każdy z nich ma charakterystyczny wygląd i umiejętności.<br />Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

wt cze 13, 2006 6:26 pm

Z tego co pamiętam to najprawdopodobniej Lucek został wykiwany przed eonami przez Asmodeusza.<br />Info o tym było w 2ed.
 
Awatar użytkownika
Raven (TS)
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 614
Rejestracja: śr mar 15, 2006 12:15 pm

śr cze 14, 2006 8:50 pm

Co się stało z Lucyferem i Szatanem?
<br />
Z tego co pamiętam to najprawdopodobniej Lucek został wykiwany przed eonami przez Asmodeusza.<br />Info o tym było w 2ed.
<br />Gdzieś na forum była inna wersja, według której Lucyfer odszedł bez przyczyny pozostawiając władzę Asmodeuszowi. Czytałem też gdzieś o tym, że Lucyfer zginął (z jakiegoś tam powodu) i jego olbrzymie ciało spoczywa gdzieś na jakichś piekielnych polach. Jednak sam nie wiem, która teoria jest przwdziwa. Może ma ktoś coś w stylu KPM do drugiej edycji? A może wyśle ktoś Wizardom maila z pytaniem: What happend with Lucypher? :)
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

śr cze 14, 2006 11:12 pm

Hah! Oficjalka ze zBoVDowca:<br /><br />
"The greatest of archdevils is Asmodeus, who rules over all of them from the bottom of the pit itself. He has controlled the Hells for as long histories have been recorded, although there are rumors of even older lords of the Pit, with names such as Satan and Lucifer. These beings, however, are long gone now."<br />-Book of Vile Darkness

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość