Dowódca statku morskiego czy powietrznego jest kapitanem, ma też cztery paski na rękawie, tradycyjnie jest tak w marynarce, a w innych wojskach stopień stracił na znaczeniu. Myślę że polski 'kapitan marynarki' niższy o trzy stopnie od pułkownika jest nieporozumieniem. Powinien być równoważny z pułkownikiem wojsk lądowych. Trochę chaotyczny wywód, ale mam nadzieję że zrozumiały.
Dowódca statku morskiego czy powietrznego cywilnego jest kapitanem, owszem. Natomiast w armii dowódcą samolotu może być nawet porucznik ale także i podpułkownik zaś okrętu - kapitan ale też komandor, w zależności od znaczenia danego pojazdu. Poza tym odpowiednikiem pułkownika jest w marynarce właśnie komandor, którego pochodzenie, jak napisałem wyżej, oznacza "dowódcę".