Zrodzony z fantastyki

Czy chciałbyś powrotu PLBN?

 
Liczba głosów: 0
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pn cze 11, 2007 8:59 am

Hmmm... Ja probowalem cos zorganizowac w Trojmiescie, a konkretnie to LARPa cyklicznego w Requiem, jednakze nic z tego nie wyszlo. Po prostu nie bylo zainteresowanych tworzeniem samego LARPA.
 
Awatar użytkownika
iszta
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 60
Rejestracja: czw lip 06, 2006 3:40 pm

pn cze 11, 2007 1:20 pm

MacKotek pisze:
Hmmm... Ja probowalem cos zorganizowac w Trojmiescie, a konkretnie to LARPa cyklicznego w Requiem, jednakze nic z tego nie wyszlo. Po prostu nie bylo zainteresowanych tworzeniem samego LARPA.


Nie zgadzam sie z Toba. Ludzie byli bardzo zainteresowani. Co prawda jest to dosc nowy system, jeszcze i dzis gracze pytaja sie o tego larpa. Poprostu przestales sie nagle odzywac.
 
Awatar użytkownika
Lathea
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn sie 09, 2004 11:15 am

pt cze 15, 2007 8:40 am

Nokter pisze:
Po drugie. Czy ktoś posiada jakiekolwiek wiarygodne informacje o tym, czy projekt (nieważne jak się zwący) ogólnopolskiego LARP'a Wampirycznego ma miejsce? czy jest tworzony? Gdzie co działa? Z kim się kontaktować, gdzie się dowiadywać?

Szkoda, żeby zarzucić pomysł który się, jak czytałem, trzymał całkiem nieźle...


Requiem na moje to jedyna opcja. Ludzie się nie garną do ogólnopolskiej organizacji, było w międzyczasie pare projektów. Na forum wampir.prv.pl trwa nawet od niedawna dyskusja na ten temat.

Trzymają się za to bardzo dobrze w roznych miastach Polski pojedyncze larpy wampira starowodowego. Są tworzone i upadają.
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pt cze 15, 2007 8:51 am

iszta pisze:
Nie zgadzam sie z Toba. Ludzie byli bardzo zainteresowani. Co prawda jest to dosc nowy system, jeszcze i dzis gracze pytaja sie o tego larpa. Poprostu przestales sie nagle odzywac.

A do kogo mialem sie odzywac? Skoro zalegla cisza po kilku postach a'la "to ja chetnie zagram"...
Nie zamierzam nikogo zaganiac, namawiac, ani prosic. Jak beda chcieli, to sie uda cos z nimi zrobic. Jesli nie, to dziekuje, milo bylo sie po raz kolejny rozczarowac.
 
Awatar użytkownika
iszta
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 60
Rejestracja: czw lip 06, 2006 3:40 pm

pt cze 15, 2007 10:12 am

MacKotek pisze:
A do kogo mialem sie odzywac? Skoro zalegla cisza po kilku postach a'la "to ja chetnie zagram"...


No wlasnie nic poza tym jednym postem nie zrobiles.

MacKotek pisze:
Nie zamierzam nikogo zaganiac, namawiac, ani prosic. Jak beda chcieli, to sie uda cos z nimi zrobic. Jesli nie, to dziekuje, milo bylo sie po raz kolejny rozczarowac.


Nie trzeba nikogo prosic ani blagac. Wystarczy chocby jakikolwiek zarys fabuly, jakis kontakt czy chocby jakis link do podrecznika w pdf'ie. Stwierdziles ze chcesz robic larpa i gdy ludzie zaczeli sie zglaszac nagle zamilkles. To jest nowy system - nie spodziewaj sie ze ludzie beda nagle niezwykle przedsiebiorczy gdy nawet nie znaja podstaw zasad. Wszyscy wiedza, ze w swiecie mroku nastapily zmiany i nikt nie wie jakie. Chocby nazwy klanow z jednozdaniowym opisem - to tak duzo?
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

sob cze 16, 2007 2:43 pm

iszta pisze:
No wlasnie nic poza tym jednym postem nie zrobiles.

Skoro tak twierdzisz... W koncu wiesz lepiej co JA robilem.

iszta pisze:
Nie trzeba nikogo prosic ani blagac. Wystarczy chocby jakikolwiek zarys fabuly, jakis kontakt czy chocby jakis link do podrecznika w pdf'ie.

Primo, nie zdradza sie faubly ktorej nie ma. Pisalem wyraznie, ze powstanie na bazie postaci graczy, ktorych przeciez nie bylo. Problem Salomona.
Secundo, quickstarty Requiem sa na stronie WW, prosze bardzo. A podreczniki w pdf to nie u mnie. Mam wlasny, papierowy i tyle.

iszta pisze:
Stwierdziles ze chcesz robic larpa i gdy ludzie zaczeli sie zglaszac nagle zamilkles.

Nie ja zamilklem, a tzw. zainteresowani. Byla tylko jedna osoba, ktora nawiazala ze mna jakikolwiek kontakt...

iszta pisze:
To jest nowy system - nie spodziewaj sie ze ludzie beda nagle niezwykle przedsiebiorczy gdy nawet nie znaja podstaw zasad.

To najbardziej stary z nowych systemow WoD. Jest taki sam, jak stary wampir, tylko bez metaplotu i z innym ukladem sil (klany/przymierza).


Ogolnie rzecz biorac, probowale wybadac, czy uda mi sie kogos zwerbowac do pomocy, bo nie mialem ochoty skonczyc jak swego czasu Dibbler. Mialem wtedy na glowie dodatkowo przedluzona sesje egzaminacyjna i inne bardziej wazne rzeczy.
I bylem sam. Zainteresowanie ograniczalo sie do "fajnie, chetnie zagram". Bo w koncu komu chce sie cokolwiek robic? Wola narzekac, ze LARPow nie ma...
 
Awatar użytkownika
iszta
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 60
Rejestracja: czw lip 06, 2006 3:40 pm

sob cze 16, 2007 4:34 pm

MacKotek pisze:
Primo, nie zdradza sie faubly ktorej nie ma. Pisalem wyraznie, ze powstanie na bazie postaci graczy, ktorych przeciez nie bylo.



Hmmm, co do graczy na forum Tira w twoim watku nie zauwazylam zaduych osobowych brakow. Zglosilo sie i wyrazilo chec sporo ludzi.

Hmmm, jak mam rozumiec chciales aby to inni napisali za ciebie fabule. Miales chociaz okreslone miejsce tych wydarzen, albo czas? Wybacz, ale ta twoja organizacja nie miala w takim razie ani rak ani nog - bo jak mozna zmuszac graczy do dopasowania sie w ramy, ktorych nie ma? Pomyslalaes o niedoswiadczonych graczach - ci odrazu zaostali "skazani" na odsuniecie z gry? Sama bym nie wiedziala jak mam podejsc do twoejgo barku fabuly i jak w tym braku fabuly skonstruowac postac. Chociaz dwa czy trzy zadnia - na Bogow!

MacKotek pisze:
Secundo, quickstarty Requiem sa na stronie WW, prosze bardzo. A podreczniki w pdf to nie u mnie. Mam wlasny, papierowy i tyle.


Fajnie - gdzie o tym wspomniales?

MacKotek pisze:
Nie ja zamilklem, a tzw. zainteresowani. Byla tylko jedna osoba, ktora nawiazala ze mna jakikolwiek kontakt...


JAsssne. Czytasz forum?



MacKotek pisze:
To najbardziej stary z nowych systemow WoD. Jest taki sam, jak stary wampir, tylko bez metaplotu i z innym ukladem sil (klany/przymierza).


Stary? Jak w zeszle wakacje mowiles o NOWYM WoD'ie sam sobie zaprzeczyles. "To siwat mroku napisany zupelnie od nowa".... Wybacz, ale gdy slyszy sie taka wypowiedz raczej trzeba spoedziewac sie wiekszych zmian niz nowa szata graficzna okladki.


MacKotek pisze:
Ogolnie rzecz biorac, probowale wybadac, czy uda mi sie kogos zwerbowac do pomocy, bo nie mialem ochoty skonczyc jak swego czasu Dibbler. Mialem wtedy na glowie dodatkowo przedluzona sesje egzaminacyjna i inne bardziej wazne rzeczy.
I bylem sam. Zainteresowanie ograniczalo sie do "fajnie, chetnie zagram". Bo w koncu komu chce sie cokolwiek robic? Wola narzekac, ze LARPow nie ma...



Dziwne. Oczywiscie swoja chec wyrazieles za pomoca przekazu mentalnego? Bardzo mi przykro z powodu sesji i trzesien ziemi, ale jak cos robisz nie spodziewaj sie ze nie bedzie to od ciebie wymagalo czasu.
 
Liefather
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt cze 19, 2007 12:18 pm

wt cze 19, 2007 12:42 pm

Hmmm... Kłótnia. Ciekawe. Nawet takie nastawienie na forum może zrazić do próby reaktywacji PLBN, nie uważacie?

Ale pomysł jak najbardziej mi się podoba.

A uważam, że na dobry początek warto by było ustalić czy sWoD czy nWoD będzie odgrywany. Ja bym się skłaniał do tego drugiego.

Co więcej, nie uważacie, że zapędzanie się od razu na Requiem to nie jest lekka przesada? Może najpierw, przynajmniej przez pierwsze kilka spotkań, warto by było zagrać zwykłymi śmiertelnikami? Wiecie, jako takie małe wprowadzenie do nWoD'a? A później wiadomo, Spokrewnienie itd... W końcu właśnie po to do ręki trafia nam Rulebook prawda? Przy okazji byłaby to miła odmiana od grania wompierzami od samego początku. Oczywiście to tylko nieśmiała propozycja.

A tak przy okazji, poza ustalaniem zasad, gromadzeniem graczy, zorganizowaniu orgów i samych LARP'ów to jakie miasta na 100% wchodzą w grę odnośnie nowego PLBN?

Z poważaniem
L.
 
Awatar użytkownika
Lathea
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn sie 09, 2004 11:15 am

wt cze 19, 2007 8:34 pm

Przypuszczam , że w Poznaniu by się coś ruszyło...
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

wt cze 19, 2007 9:09 pm

Liefather pisze:
Hmmm... Kłótnia.

Nie, niestety nie. Nie zamierzam odpowiadac na ataki osoby, ktora ma do mnie jakies pretensje...

Liefather pisze:
Nawet takie nastawienie na forum może zrazić do próby reaktywacji PLBN, nie uważacie?

Mnie zniechecil brak odzewu innego, niz "to ja chetnie zagram".

Liefather pisze:
A uważam, że na dobry początek warto by było ustalić czy sWoD czy nWoD będzie odgrywany. Ja bym się skłaniał do tego drugiego.

Stary WoD raczej juz sie do tego nie nadaje. Za duzo przepakow i metaplotow, niestety.
 
Liefather
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt cze 19, 2007 12:18 pm

wt cze 19, 2007 10:03 pm

Ach. Ok, jak na razie to na forum mamy gdybanie - chyba dobrym dowodem jest ta ankieta.

Może jakieś konkrety? Np. chociaż mała lista przypuszczalnych miast, w których LARPy by się odbywały. Moja propozycja to: Warszawa, Kraków, Toruń/Bydgoszcz, Poznać i Trójmiasto. Oczywiście to jedynie propozycja, a lista pewnie się poszerzy z biegiem czasu i wzrostem zainteresowania.

Drugie, co wg. mnie wydaje się dość istotne, to komunikacja i swego rodzaju kronika wydarzeń toczących się w danym mieście, która musiałaby być spisywana przez orgów, albo osoby za to odpowiedzialne (ułatwi to znacznie komunikacje między placówkami).

Innego typu problemem są zasady, które uważam, że powinny być spisane i sporządzone nie tylko przez orgów, ale też przez samych uczestników (co chyba zmniejszy margines błędu jak i nieporozumień). Oczywiście nie wszyscy uczestnicy musieliby brać udział w tworzeniu zasad. Zasady mogą zostać przedstawione przez orgów na forum, czy gdzie tam sobie orgowie wymyślą, a uczestnicy będą pewnie mogli nanieśc jakieś poprawki, czy też coś dorzucić albo wyciąć by gra sprawiała radość, o to przecież chodzi, prawda?

Wg. mnie inicjatywa może zostać podjęta. Niektórzy tu wypowiadający się znają ludzi odpowiedzialnych za stare PLBN. Można spróbować się do nich dobić i zaproponować współpracę. Co ważniejsze, trzeba przejść z forumowego gdybania na realne i przynoszące skutki działanie.

Ale to tylko propozycje.

Z poważaniem
L.
 
Awatar użytkownika
iszta
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 60
Rejestracja: czw lip 06, 2006 3:40 pm

czw cze 21, 2007 7:47 pm

MacKotek pisze:
Nie, niestety nie. Nie zamierzam odpowiadac na ataki osoby, ktora ma do mnie jakies pretensje...


Mnie zniechecil brak odzewu innego, niz "to ja chetnie zagram".


Kot, bedz meszczyzna i zmierz sie z rzeczywistoscia. Trzeba bylo nie zaczynac tematu, skoro wiesz ze w tej kwestii nie jestes krystalicznie czysty. Zostawmy ten temat raz na zawsze i propnuje do niego nie wracac.

Liefather ->

co do tych starych orgow - popytam podzwonie a moze przedpotopowcy sie zglosza ;-)
 
Liefather
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: wt cze 19, 2007 12:18 pm

czw cze 21, 2007 10:42 pm

Dzięki iszta, fajnie by było gdyby udało się przynajmniej niektórych z nich zorganizować. Bądź co bądź mają pod względem LARP'ów na dużą skalę jakieś tam doświadczenie.

A poza tym, to przestańcie się wykłócać na forum z MacKotkiem :razz:
 
Garret-Setren
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: pn kwie 21, 2008 11:03 pm

Cóż... Ja grałem w plbn przez pewien czas... ;p

wt kwie 22, 2008 12:11 am

Spóźniony o jakieś 2-4 lata postanowiłem dołączyć do tematu <bo mnie szlag trafił>

Grałem w Toruniu. Moim orgiem był Verlord (Szkot). Grałem Tremere ;] - pozdrawiam Lord Anatheme (o ile mnie pamięć nie myli ona i jej córka miały countermagic, biotaumaturgię i coś tam jeszcze równie fajnego ;* ), pozdrawiam braci MieszAU (nieśmiertelny, niezniszczalny Tzimisce czyli Mieszau deus ex-machina), ale żeby nie było to równie gorące ukłony ślę Carsteinowi (to że moja dziewczyna jest orgiem nie ma żadnego wpływu, NAPRAWDĘ... Ile to on tych dyscyplin nazbierał? chyba coś koło 30 kropek ;])... Mógłbym tak pewnie jeszcze długo. To że w Toruniu mieliśmy po 2-4 kropki na dyscyplinach dopuszczone (mimo, że zasady pozwalały na więcej), to że max pokolenie dla regenta Tremere wynosiło IX, to że jak chcielibyśmy pojechać do innego miasta na dramę, żeby zadbać o nasze interesy to musielibyśmy zabrać większość Kainitów z miasta ;] i jeszcze Worlacza jako wsparcie... To wszytko nic ;]... Najbardziej podobało mi się jak po latach gadałem z Verem i powiedział, że nas tak ciął bo inni orgowie na niego naciskali, żeby kroił i mimo że się starał negocjować to oni wiedzieli swoje...

Najbardziej mnie szlag trafia jak sobie przypomnę, że cały Plbn opierał się na cudownej zasadzie Nepotyzmu ;) - kto z kim i kiedy ile wódy wypił tyle kropek miał ;p i to powiedzmy jako oczywiste uproszczenie obrazuje największy problem Plbn.

Kolejnym radosnym pomysłem było to że orgowie mieli swoje własne postaci ;p i używali ich normalnie na dramach... ;] bynajmniej nie traktując ich jako NPC (nie zna życia kto nie próbował zabić takiego Powiedzmy mieszkańca Kórnika czy uroczego Sędziego Pokoju ziem pomorskich ;p)....

To była często prywatna rozgrywka między orgami, którzy byli wyjątkowo subiektywni i traktowali plbn jak swoją własną szachownicę gdzie "frajerzy" gracze (oprócz paru kumpli) byli traktowani jak pionki...

To było to co mnie wkurzało. Z drugiej strony ;]... Plbn był jak do tej pory niepowtarzalną w swoim rozmachu imprezą ;]... gdzie mimo wszystko szło się świetnie bawić ;)... i kosztował wiele roboty, wysiłku i wyrzeczeń tych, którzy w nim uczestniczyli (niestety ten komplement w dłużej mierze przypada Orgom - Tak nawet Mieszauowi ;p )... BYłem aktywnym graczem Plbn i szczerze mówiąc żałuję, że się posypało. Idealnie nie było, często wręcz wybitnie irytująco ale miało swój urok. Ci którzy tego nie pamiętają bądź nie doświadczyli niech nie marudzą, że słyszeli czy coś ;p ... ;] ...bo słyszeć a wiedzieć to dwie różne rzeczy...

Chętnie bym wziął udział w jakieś próbie wskrzeszenia truchła Plbn (w końcu to nieumarli nie ;p) w oparciu o jednolite i równe zasady dla wszystkich, ale pewnie dzisiejszemu pokoleniu ;p nie zechce się powtarzać takiej ogólnopolskiej inicjatywy, a ja jestem za leniwy, żeby zająć się tym samemu...

Stary WoD nadal jest grywalny -->> patrz poznańskie Noctem (Noctem.pl) - i nadaje się na dramę nie gorzej niż Requiem.

Pozdrawiam Inkayona, Chrisa, Martina (Miecz Fundacji), Vera, Szczura, Damiena Kramera ;p i wielu, wielu innych innych...

Z poważaniem Ingvarr von Falkenhorst, Primogen Domu Tremere, Seneszal Grodu Toruń, X (lol) po Kainie, z linii Cinacao etc. etc. ;]

P.s. Tak - to ja byłem jednym z tych którzy zrzucili bombę zapalającą na Tzimisce w Toruniu, którą geniusze z Plbn uznali za wodorówkę ;p

[/b]
 
Awatar użytkownika
Theta-
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: sob lip 02, 2005 7:22 pm

wt maja 13, 2008 1:00 am

Zapachniało kurzem, ale też wspomnieniami. Matuzalemom dla przypomnienia a "trzynastkom" ku nauce polecam ciemny zakamarek muzeum PLBN: http://oak.rpg.pl/~cassiel

I przy okazji pozdrawiam :)

EDIT: Poprawiłem link.
Ostatnio zmieniony wt maja 13, 2008 9:45 am przez Theta-, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Lathea
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn sie 09, 2004 11:15 am

wt maja 13, 2008 7:56 am

coś chyba link już nie dziala, w dowolnej formie...
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

wt maja 13, 2008 9:01 am

Lathea pisze:
coś chyba link już nie dziala, w dowolnej formie...

Działa działa:
http://oak.rpg.pl/~cassiel
 
Awatar użytkownika
Lathea
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn sie 09, 2004 11:15 am

wt maja 13, 2008 11:25 am

Hehe , swietne, zasugeruje swoim graczom przeczytanie pare razy:)
 
Andre3w
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: śr sie 05, 2009 12:01 am

Re: Poland By Night

wt gru 22, 2009 4:45 pm

Od siebie napiszę, że projekt Polska by Night funkcjonuje nienajgorzej, trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać. Wiem, że istnieje Bydgoszcz by Night, a ja osobiście gram już od kilku miesięcy w Toruń by Night i jestem bardzo zadowolony. Swego czasu istniał Kołobrzeg by Night, ale projekt został zamknięty, ze względu na to, że dwóch MG wyjechało z tamtąd na stałe... Ja jednakże nie narzekam, gdyż jeden z nich prowadzi teraz TbN'a :).Minimalne pokolenie, na którym można grać to ósme, nie ma przegięć, gra nastawiona raczej na dyplomację, mechanika została dostosowana do realiów larpa, wspaniali MG wciąż pracujący nad rozwojem dramy... Cud, miód i orzeszki. Chętnych do gry mieszkających w okolicy Torunia zapraszam, www.tbn.org.pl. Na prawdę szczerze polecam.
 
wasznarrator
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: pt sty 29, 2010 5:59 pm

Re: Poland By Night

pt lut 05, 2010 4:00 pm

Piotrków by Night nie występuje w formie LARPowej, ale RPG tętni życiem. Właśnie jestem w fazie przygotowawczej do wydania sub-podręcznika opisującego to miasto w realiach Maskarady. Więcej o projekcie będzie można dowiedzieć się stąd: http://polter.pl/wasznarrator,blog.html?8193

Toruń-b-N - nie działa :(
 
Andre3w
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: śr sie 05, 2009 12:01 am

Re: Poland By Night

pn lut 15, 2010 11:08 pm

@up
Ciekawe rzeczy wypisujesz, w sobotę odbyła się kolejna drama... Wszystkich graczy z Torunia i okolic raz jeszcze serdecznie zapraszam do gry. tbn.org.pl
 
Awatar użytkownika
Lunar190
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 358
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 9:33 pm

Poland By Night

pt kwie 16, 2010 7:43 pm

Prócz informowania o LARPach, czy grach, chciałbym usłyszeć od zainteresowanych tematem, jak sobie wyobrażają Świat Mroku w Polsce. Ich wizje poszczególnych regionów, miejsc, miast i zjawisk. Górale wilkołaki i arystokratyczne, dekadenckie wampiry z Krakowa wyrosłe na modernistycznej Galicji oraz rozumowi myśliciele postrosyjskiego zaboru, Technokraci z Warszawy toczący boje ze skamandryckimi witalistami Verbeny?

:)
Ostatnio zmieniony pt kwie 16, 2010 7:44 pm przez Lunar190, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
bunio
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 5:16 pm

Re: Poland By Night

sob lip 24, 2010 12:39 am

Ehh, a nie fajniej byłoby działać w oparciu o nowy WoD? Daje on wiele więcej możliwości w dramach międzymiastowych.
 
Awatar użytkownika
Lunar190
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 358
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 9:33 pm

Poland By Night

pt sie 20, 2010 10:48 am

niby jakie "więcej" ?
nowy WoD moim zdaniem ssie pałkę
a w WoDa naprawdę nie gram z powodu uproszczeń, czy mechaniki
chcę i oczekuję, by był to ciężki temat

w nWoDa bawią się fani Zmierzchu, Blade'a i Underworlda
 
Awatar użytkownika
Kastor Krieg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1310
Rejestracja: śr lut 18, 2009 1:59 am

Re: Poland By Night

pt sie 20, 2010 11:06 am

Lunar190 pisze:
niby jakie "więcej" ?
nowy WoD moim zdaniem ssie pałkę

Może jednak bez wulgaryzmów? :x

w nWoDa bawią się fani Zmierzchu, Blade'a i Underworlda

Może jednak bez uogólnień i pogardy? :x

Troll less, think harder. :papieros:
 
Awatar użytkownika
Schpeelah#144
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 939
Rejestracja: pn sie 21, 2006 8:26 pm

Poland By Night

wt sie 24, 2010 10:22 am

Kasor Krieg pisze:
Może jednak bez wulgaryzmów?

"Pałka" to nie wulgaryzm. Sugestywny eufemizm najwyżej.

Kasor Krieg pisze:
Może jednak bez uogólnień i pogardy?

No, na pewno nie grają w niego fani oWoDa, bo w tego gra się na 3 sposoby: wampirza opera mydlana, wampirza polityka i mroczni superherosi, a nWoD skutecznie morduje wszystkie oprócz pierwszej (o ile zignorujesz Predator's Taint). OWoD ma przekombinowaną, nieczytelną mechanikę i taki sam setting, ale przynajmniej jest ciekawy. NWoD ma równie słabą mechanikę a setting jest do bani.
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

Poland By Night

śr sie 25, 2010 10:46 pm

Sugestywny eufemizm najwyżej.

Mnie to wygląda "co najmniej" na patrzenie z góry na innych i ich racje.

No, na pewno nie grają w niego fani oWoDa

Na pewno grają. Nie chcesz chyba powiedzieć, że nikt się nie "nawrócił" na nowego woda, a wszyscy grający w niego to "ludzie z ulicy". Chyba, że uważasz ich za przechrztów i nie wystarczająco tru by wciąż wolno im było wspominać stare dobre czasy pierwszego WoDa.

OWoD ma przekombinowaną, nieczytelną mechanikę i taki sam setting, ale przynajmniej jest ciekawy.
NWoD ma równie słabą mechanikę a setting jest do bani.
No tak, rzeczywiście, jest do bani i już. Ciekawy bo tak. Nie ma żadnych więcej pytań. Wszelkie wątpliwości rozwiane. :P
 
Awatar użytkownika
Kastor Krieg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1310
Rejestracja: śr lut 18, 2009 1:59 am

Poland By Night

śr sie 25, 2010 11:38 pm

NoOne, nie karm proszę trolla.
 
Awatar użytkownika
Schpeelah#144
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 939
Rejestracja: pn sie 21, 2006 8:26 pm

Poland By Night

czw sie 26, 2010 9:46 am

Dobra, przyznaję, z tymi fanami to była nadmierna generalizacja.
No tak, rzeczywiście, jest do bani i już
Bo jest. Nie chce mi się rozwodzić, masz tu koncentrat.
Ostatnio zmieniony czw sie 26, 2010 2:19 pm przez Schpeelah#144, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Lunar190
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 358
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 9:33 pm

Poland By Night

śr wrz 01, 2010 6:15 pm

nWoD przechwycił istoty nadnaturalne, zatracił ich kulturową głębię. Dzięki staremu wodowi poznawałem głębiej mity, podania, religie i reinterpretowałem je w kontekście Maga, czerpałem inspirację z Conrada Josepha i Lovecrafta o pierwotności ludzkiej natury w ramach Wilkołaka.. otwierając się na prawdziwe sedno tych dram.
Co może zaoferować nowy mag, czy dziadzio wilk? Podtrzymuję argumentację, że nWoD to produkt dla ludzi, którzy większą głębię dostrzegą w Zmierzchu niż w Nosferatu i nie patrzę z góry -> raczej czuję się obrażany, gdy ktoś bez zastanowienia nawet zrównuje sztukę niższą i wyższą.

Jedyny z nowego WoDa spodobał mi się "w miarę" Changeling, lecz bezproblemowo można odtworzyć jego postacie w Dreamingu (śmiertelnicy uprowadzeni w Śnienie? da się zrobić), podczas gdy odmieńców z Dreamingu w Loscie nie odtworzysz.

Wracając, temat wydaje mi się, że dotyczy Polski i chętnie podyskutowałbym o jakichkolwiek informacjach na jej temat w kontekście Świata Mroku, wpływach jakich nadnaturalnych istot i tak dalej.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości