Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Gebo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 7:50 pm

Porażenia

czw kwie 07, 2011 9:37 pm

Porażenia

Akcja przygody rozgrywać się będzie w XVIIw. Anglii miejsca gdzie starożytny kult druidów kwitł w okresie w którym boga spotkać można było w kamieniu. Był to świat pełny niewiadomych a kształt każdej niewiadomej pełny magii i czarów. To okres kultu bogini lasów, stał się zapełniony ludźmi których wartości duchowe i wiedza ezoteryczna przewyższały znacząco nasze czasy. Ludzie posiedli znaczącą wiedzę z astronomii i nauk przyrodniczych otoczeni piękną zielenią tworzyli barwne baśnie a ich spragnione mroku dusze szukały odpowiedzi na zadawane pytania w szumie drzew i życiu przyrody. Monolity tworzone przez naszych przodków zostawiły po sobie jedynie niejasne spekulacje i stanowiły wrażenie że ich czasy nie był spokojniejsze od naszych, a już na pewno nie w aspekcie dusz. W tym czasie na świecie panowało królestwo dzikiego snu, a ich Pan rogaty dziki bożek był w każdej korze, każdym drzewie i w muszli a nawet w każdym aspekcie duszy dobrym i tym złym. Szalone orgie rodem ze snów ogarniały wyznawców zapełnionych niegodziwościami gór i lasów w których panowała odwieczna mroczna harmonia, zalane krwią jaźnie spragnione były ofiar podczas festiwali. Ludzie odkryli swoje człowieczeństwo i odkryli wiele prawd przyrody dla której wszystko miało swoje miejsce i czas. Odkryli oni wiedzę przerastającą to miejsce i czas ta wiedza była więc ich wrogiem a odwiecznym sojusznikiem mrocznej egzystencji zaległej od Eonów w odludziach, górach i ostępach twarzy ich mrocznego Boga. Im mniej o niej wiemy tym mniej się męczą nasze dusze...

Anglia rok 1689 Lasy Chester - Blandfort.

Stary las przodków nawiedzali trzej bohaterowie, w celu wypełnienia swej misji. Używali kompasów i map, szukając miejsca o którym słyszeli że ma okrutną reputację znaleźli jedynie szczątki zwierząt z których ktoś usunął wnętrzności, była to sarna i jeleń.

Gracze badacze tajemnic podróżujący po Anglii szukający spraw dzikich innych od tego co można usłyszeć,.

Stworzyli oni dzieło które przerosło miliony
Ludzie zaczęli ruszać do boju z pieśnią wypisaną na ustach
W mieście znaczny procent ludności stanowi prastara rasa pół-demonicznych panów lasu opiekunów św. Świątyni starożytnego bóstwa którego nazwa Rogaty Bóg jako jedyna przetrwała do oficjalnych podań jednak mocno zmodyfikowana.
Do Cheter przybyła także inna grupa poszukiwaczy - czarowników która godzi się współpracować gdyż uważa że budzi się do życia ogromna siła w lesie i sprowadzi to na ziemię falę nieszczęść jak i zyski, Ci ludzie to Braterstwo Wilków współczesna organizacja zrzeszająca druidów.
ocucą ich druidzi w piwnicy hotelu w którym się zatrzymali. TO im się bardzo nie podoba

badacze przybyli aby zbadać starożytną świątynię która rzekomo była zbudowana na terenie św lasów chester jako miejsce kultowe druidów

Wieśniak z Chester

Wśród bardów starożytnej Irlandii powszechne było przekonanie, że brzeg, skraj wody były miejscami, gdzie ujawnia się "eisce", czyli mądrość, wiedza i poezja.

Złe to były czasy gorsze od naszych Bogowie opiekujący się wolą ludzką bali się istot które przewyższały ich okrucieństwem i opuścili ich w tych czasach , ukazali im Bogów gorszych od samych ludzi których majestat ogarniał eony trwające na długo jeszcze zanim narodził się rozum i wola człowieka a sami usnęli. Zapoczątkowali kult Bluźnierczych bogów i bogiń które interesowały się rasą ludzką od wieków. Czekały ich czasy najgorsze spośród wszystkich czasów człowieka.
trzeba dopisać resztę
coś się zaczyna....
Podróż

siąpił deszcz jego strugi zalewały kamienie brukowca po którym spacerowali przechodznie wszędzie było czuć klimat "starej Angli"


drogi

kamienne ścieżki

stara wioska zniszczona w pożarze rezerwat

ścięte pnie

nóż wbity pod pache przez kultyste
Ciekawie zacząłem ciekawe co będzie dalej. Życie jest złe ale trzeba wierzyć O
Ostatnio zmieniony śr kwie 13, 2011 3:45 pm przez Gebo, łącznie zmieniany 4 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Gebo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 7:50 pm

Re: Porażenia

śr kwie 13, 2011 12:29 pm

Bochaterowie jechali w dorożce polną drogą, mijali las drzewa stojące przy drodze, jodły i świerki, krzaki dzikiej róży kamienie pod kołami omal nie wywróciły dorożki do góry nogami.
siąpił deszcz jego strugi zalewały kamienie brukowca po którym spacerowali przechodznie wszędzie było czuć klimat "starej Angli", ludzie z prasolami spacerowali po ulicy, po ulicy łaziły koty deszcz spływał po markizach, wszędzie słychać było dudnienie deszczu, jego strugi zalewały ulice, woda rzygała z rzygaczay. ulicami przejżdczały diliżanse, dorożki. PEwnego razu przyjechali do wioski ludzie, których religia starych kapłanów fascynuje i kultywują tradycje starych przodków w sanktuarium grozy. Badacze tajemnic
y, ludzie z lekka przypruszeni świzną, posiadali charakterystyczny nerwowy chód, byli otwartymi na grozę bogaczami , jednak coś chcarkterystycznego było w ich wyglądzie, wyglądali podobnie wszyscy spoglądali z wysoka co sprawiało wrażenie obcości, inności, choc zapewne tego nie dostrzegali. Coś sprawiało w nich grecki ideał doskonałości szczupłego bardzo silnie umięsnionego mężczyznę, o rysach aryjskich byli bochaterami. Byli oni Niemcami, których korzenie sięgały Starożytnych aten , Uciekli przed wojną w góry,by złapać świeży oddech. Posiadali góralskie brody i niemieckie kombinezony.



drogi

kamienne ścieżki

stara wioska zniszczona w pożarze rezerwat

ścięte pnie

nóż wbity pod pache przez kultyste

nienormalna dziewczyna z lasu chora psychicznie to schizofrenia paranoidalna kazała jej opuścić dom i udać się do lasu, "wszędzie gdzie udawała się ta dziewczyna zaczynał się mój dom" bożek lasu gdzie mieszkała na górze w w starej chatce myśliwego z kamienia z tym bożkiem z kamienia.
Ostatnio zmieniony śr kwie 13, 2011 4:29 pm przez Gebo, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Gebo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 7:50 pm

Porażenia

śr kwie 13, 2011 3:42 pm

Zielone wróżki Freya ekstatyczna zielona mgła ducha spowiła jej biało niebieską ogromną twarz w których błyskały szmaragdowe oczy.
niczym leśne runo.

"mogą zostać skonsumowane w szale ekstatycznym tak wyglądają..."

kulisty elektryczny ekstatyczny mknący z zawrotną prędkością pocisk oświetla drogę badaczom.

duchy zakazanych na potępienie czarowników mknące przez polanę .

kryształy czasu sterczące z gwiezdnego nieba waszej psychiki.

mamy nawyki niedostrzegania złych rzeczy w naszej czterowymiarowej rzeczywistości, zniszczonej i zakazanej na zapomnienie.

podtrzymywany na duchu przez wyższe siły bohater dociera do przełęczy Gdzie spotyka dobrego duszka który mu coś obiecał, że

zawsze będzie dobrym chłopcem i będzie żył jak każdy. ten przeżyje.

kryształ czasu zawieszony w przestrzeni nie szukaj na to żadnych pułapek kryształ to zły znak na niebie zobaczy go najbardziej

uwrażliwiony doktor medycyny, zainteresowany okultyzmem to ten doktor. Coś na kształt obrazów Freuda zobaczy go przez zamknięte oczy.

Zwykli doktorzy powiedzieliby "
"We have a distance to messeage" ten znakomity doktor rzekł by "zwykli ludzie nie postrzegają w tym, zwykli ludzie jestem szczery ja nie potęguje złych rzeczy"

kto prowadzi starą rodzinę poszukiwaczy, niech pogra w co innego bo zwykli ludzie nie żyli by tak długo wśród tych potęg.
Ten doktór może złożyć z powrotem autentycznie świeżą ekipe

kupy na drodze.

zapach mokrej gleby na polanie, zapach deszczu, zawalające się budowle

w lesie żyją duchy czarowników a ich współcześni odpowiednicy strzegą sekretów, Bohaterowie to bogacze każdy z nich to bogacz więc zachowują się tak jak przystało na bogatych ludzi są wszechstronnie wykształceni i nie dyskutują, pytają o odpowiedzi nie dociekają. Prawie każdy z nich. Mają ambicje są starymi szaleńcami zafascynowanymi życiem, walczą o przetrwanie w tym złym umyśle szaleńca.



albo na przykład czy nie interesuje was co postrzegają badacze Ci bogacze??


Oghma jest bogiem celtyckim oraz faeruńskim. Wyznawany jest on również pod imieniem Curna na ziemiach Durparu, Estagundu i Varu Złotego.

Na Faerunie symbolem Oghmy jest czysty zwój. Pośród celtyckich wyznawców zaś, używa się jako symbolu Oghmy, celtyckiego kielicha. Tam również patronuje głównie przemawianiu i pisarstwu i był neutralnym dobrym bogiem. Choć na Torilu nie ma zwierzchnika, w panteonie celtyckim luźnym władcą wszystkich tamtejszych bogów jest Daghdha.

Oghma to także alfabet druidów. jest także powiązany z runami dar faeryi. Ponieważ Oghma jest bogiem celtyckim oraz fearuńskim... i tak ingwaz np oznacza jajo berkano matke no są one prostsze od oghmy no.
Ostatnio zmieniony pt kwie 15, 2011 1:37 am przez Gebo, łącznie zmieniany 10 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Porażenia

śr kwie 13, 2011 4:10 pm

Mógłbyś napisać np o co chodzi, czy generujesz to z jakiegoś programu czy tłumacza czy co? :)
 
Awatar użytkownika
Gebo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 7:50 pm

Porażenia

śr kwie 13, 2011 4:17 pm

moim zdaniem, kupy na drodze... nic szczególnego ptaki słońce kawałek księżyca podzielonego na kawałki. są raczej wrażliści na piękno bo żyli w przepychu i luksusie.

piszę... a co?? mam być szczery to Cię zaraz szczele...:)
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Porażenia

śr kwie 13, 2011 4:33 pm

Mógłbyś napisać np o co chodzi, czy generujesz to z jakiegoś programu czy tłumacza czy co? :)
 
Awatar użytkownika
Gebo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 7:50 pm

Porażenia

czw kwie 14, 2011 7:24 pm

Ty z takimi komentarzami to na forum sadistic ok...
 
Awatar użytkownika
Adam Adilew
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 97
Rejestracja: śr cze 17, 2009 1:13 pm

Porażenia

pt lip 08, 2011 2:51 am

Hmm, rzadko się zdarza, by przy wejściu na podstronę Zewa przeszył mnie dreszcz. A jestem wstrząśnięty. Chyba głównie szeroko rozumiana ortografią. Jakże "bochaterski" utwór. Jednocześnie muszę przyznać, że zostanie użyty na sesji, oj, ma potencjał.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości