Moc będzie jutro - za to cała i w brzydko pachnącej ... bazie danych.
Sithów nie będzie (tj nie przewiduję w mechanice), gdyż PBF ma być zgodny z E I - Sithów było onli 2 (+ Dooku ale uśpiony). Natomiast w toku gry będziecie mogli sobie pozbaczać z drogi Zakonu, ale tylko jak Wam MG (którym nie będę poza próbą ja) pozwoli. CS nie zabraknie, dla tych co chcą.
Zrodzony z fantastyki
KhameirSarin pisze:Ja będe grał twilekanką o zielonej skórze
Wychowana na Ryloth, lekko uzależniona od fistechu, w młodości wychowywała ją ulica i kantyny, gdzie nauczyła się świetnie grać w Sabacca, aby zarobić na życie. W późniejszym okresie życia została kwalifikowanym lekarzem i, mimo swego małego uzależnienia od hazardu i dragów, bardzo skutecznie operuje laserowym skalpelem (zarówno ratując życie, jak też je odbierając) (Kto czytał X-wingi o Widmach, ten wie którą postać bardzo polubiłem
Czyżbyś dał sobie spokój z zapowiadanym pilotem? :>
Nie, nie czytałem X-Wingów. None of them.
-
-
Jade Elenne
Zespolony z forum
- Posty: 1264
- Rejestracja:
SethBahl pisze:To ciekawą kulturę macie tam na tej ścianie wschodniej
Jak dotrzesz do cywilizacji to coś takiego przestanie obowiązywać
Ty...Ty się ciesz, że jeszcze chodzisz po ziemi...bracia ze Wschodu bardzo nie lubią lekceważenia naszej cywilizacji
Poza tym my mamy Wawkę
Co do Mocy: jak to będzie z tym odkrywaniem wrażliwości na Moc u zwykłej postaci?
Dwa: od którego momentu właściwie zaczynamy? RG napisał, że z Sithów mają być tylko Palpie i Vader: innymi słowy, będziemy też grać w czasach Imperium. Co z tymi, którzy zdecydowali się grać Jedi? Przecież była czystka...
Jade Elenne pisze:Poza tym my mamy Wawkę
...w sporej odległości
Jade Elenne pisze:Co do Mocy: jak to będzie z tym odkrywaniem wrażliwości na Moc u zwykłej postaci?
Albo spójrz do Mechaniki, albo nie ten dział na to pytanie.
Jade Elenne pisze:Dwa: od którego momentu właściwie zaczynamy?
Naboo. Episode I.
Jade Elenne pisze:RG napisał, że z Sithów mają być tylko Palpie i Vader
Nie, Deckard napisał że Sithów będzie dwóch. RG to potwierdził i napisał, że jak nie będziemy grzczni to dostaniemy do zabawy (później, w odpowiednim czasie) Vadera
Jade Elenne pisze:innymi słowy, będziemy też grać w czasach Imperium.
Tak. Póóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóźniej...
Jade Elenne pisze:Co z tymi, którzy zdecydowali się grać Jedi? Przecież była czystka...
Czystka była między RotS a ANH.
Jednym słowem: Jade, nie kombinuj
-
-
Jade Elenne
Zespolony z forum
- Posty: 1264
- Rejestracja:
Jeśli chodzi o terminy, to u mnie będzie z tym problem. Prawie cały czas jestem w rozjazdach: 30 V Liw, 31 V Wawa, 5-9 VI wycieczka, możliwe też, że od 24 VI do 4 VII mnie nie bedzie. A jeszcze doliczcie do tego egzamin, poprawki i zaliczenia... 
Seth - w sporej odległości? Wczoraj jechaliśmy jakieś 1,5h. Cóż to jest te 100km...
I nie kombinuję, po prostu lubię się czepiać
Seth - w sporej odległości? Wczoraj jechaliśmy jakieś 1,5h. Cóż to jest te 100km...
I nie kombinuję, po prostu lubię się czepiać
Hm, moze być od 30 spox. Ta, musze jeszcze raz przeczytać to wszystko o tworzeniu postaci i mam nadzieje, że sie nie pogubie...mam na dzieje, ze w razie czego można liczyć na pomoc MG .
A wiec niegrzecznych spotka astmatyczny Lord Sithów? Nie mogę się doczekac aby sprawdzić czy jest taki potężny jak mówią...
.
A wiec niegrzecznych spotka astmatyczny Lord Sithów? Nie mogę się doczekac aby sprawdzić czy jest taki potężny jak mówią...
Venomus pisze:Ano. Niestety nieprędko przyjdzie nam sie nacieszyć rpg-iem.
Chyba że tego... spławimy Jade i pojedziemy z próbną tak jak wygodnie większości
Venomus pisze:Na pocieszenie wiadomosć: 25 maja do Polski przyjeźdza sam Palpatine we własnej osobie!
Jakoś nie widze nic pocieszającego w przybyciu Dartha Ratzingera...
SethBahl pisze:Chyba że tego... spławimy Jade i pojedziemy z próbną tak jak wygodnie większości
Noooo nie wiem. Ja tam wolę jeszcze troche pożyć...
Ale czemu nie, ja jestem za
SethBahl pisze:Jakoś nie widze nic pocieszającego w przybyciu Dartha Ratzingera...
Radzę nie mówić tego głosno bo narazisz sie na gniew jego nowego apprientice'a, Darth Rydzykusa...
Venomus pisze:Noooo nie wiem. Ja tam wolę jeszcze troche pożyć...
Chyba nie sądzisz że taka milutka, słodka Jade może komuś coś zrobić?
Venomus pisze:Ale czemu nie, ja jestem za
[szepcze]Ale ciiiiiiiiiiiiiiiiii... nie może się dowiedzieć że ją spławiamy..
[/szepcze] Venomus pisze:Radzę nie mówić tego głosno bo narazisz sie na gniew jego nowego apprientice'a, Darth Rydzykusa...
"Długo czekałem na tę chwilę... mój mały grzybowy przyjacielu..."
Mam propozycje...moze by sie w miare dogadac w druzynie kto kim bedzie gral aby nie zabraklo nam umiejetnosci do czegos?
To taki maly nawyk z RPG Latwiej sie gra zbalansowana druzyna
ja sie pisze na mechanika, unikajacego wszelakich blasterow i innego typu robienia sobie kuku w trakcie dzgania sie wibronozami
To taki maly nawyk z RPG
Latwiej sie gra zbalansowana druzyna
ja sie pisze na mechanika, unikajacego wszelakich blasterow i innego typu robienia sobie kuku w trakcie dzgania sie wibronozami
RG - Ale tak się robi. Bądź co bądź jedna postać nie może mieć wszystkich statystyk na max - dlatego idziemy drużną. Ale żeby drużyna przetrwała, musi mieć obstawione wsszystkie fronty. Powinien być mechanik, pilot, zarówno jak złodziej (czy ktoś od cichej roboty i "zdobywania funduszy" ), czy jakiś tęgie w atakach frontalnych siepacz. Przydałby się lekarz. Druzyna powinna się uzupełniać i najlepiej się przedtem umówić kto kim gra, ew. lekko zmodyfikować plany. Zasada prosta - czyjeś widzimisię może przyprawić o śmierć całą drużynę. Więc pomysł kirwana, nie jest jakąś tam nowościa i jest jak najbardziej zasadny.
), czy jakiś tęgie w atakach frontalnych siepacz. Przydałby się lekarz. Druzyna powinna się uzupełniać i najlepiej się przedtem umówić kto kim gra, ew. lekko zmodyfikować plany. Zasada prosta - czyjeś widzimisię może przyprawić o śmierć całą drużynę. Więc pomysł kirwana, nie jest jakąś tam nowościa i jest jak najbardziej zasadny.Nie no ja serio mówię.
Rzecz w tym, że Wookie i Trandoshanie za sobą... nie przepadają. A bójka czy puszczenie emocji z wodzy w środku walki z jakimś mocniejszym wrogiem mogłoby mieć nie najprzyjemniejsze skutki dla drużyny...
Rzecz w tym, że Wookie i Trandoshanie za sobą... nie przepadają. A bójka czy puszczenie emocji z wodzy w środku walki z jakimś mocniejszym wrogiem mogłoby mieć nie najprzyjemniejsze skutki dla drużyny...
Ostatnio zmieniony ndz maja 21, 2006 9:32 pm przez SethBahl, łącznie zmieniany 1 raz.
zapomnialem dodac ze bede arkanianinem...czekam tylko na Deckarda az mi rase zaakceptuje
Dziekuje Seth za idealne wylozenie sprawy
o ktorym ja zapomnialem .
W druzynie latwiej sie robi pokomplikowane zadania bo kazdy ma jakas umiejetnosc i jak jest podzial to to ulatwia zycie
....no moze nie MG ale przeciez nie chodzi o to zeby graczy pozabijac
...mam nadzieje ze RG sie zgadza
kirwan pisze:ale przeciez nie chodzi o to zeby graczy pozabijac
...mam nadzieje ze RG sie zgadza
No
Gracz: To ja wychodzę z Kantyny.
RG: Wychodzisz z Kantyny. Widzisz jakąś bjkę przed sobą - zatrzymujesz się i obserwujesz. Nagle spada ci na głowę gigantyczne kowadło. Sorry. Trzeba było być grzecznym ;P
Ok, wywalamy Jade
Ja będę grać Jedi wersja true kindergoth, czyli "zwykły Jedi" + spojrzenie młodego człowieka, powoli dojrzewając do roli strażnika porządku i ten tego ble, ble. Mrm, cicha postać, jednak mówiąca głośno o sprawach, z którymi się nie godzi. Zabić z konieczności, jeżeli wózek inwalidzki nie nawróci
Ja będę grać Jedi wersja true kindergoth, czyli "zwykły Jedi" + spojrzenie młodego człowieka, powoli dojrzewając do roli strażnika porządku i ten tego ble, ble. Mrm, cicha postać, jednak mówiąca głośno o sprawach, z którymi się nie godzi. Zabić z konieczności, jeżeli wózek inwalidzki nie nawróci
-
-
KhameirSarin
Zespolony z forum
- Posty: 966
- Rejestracja:
KhameirSarin pisze:Niech Jade sie odezwie, wtedy bedzie decyzja czy zwolni miejsce, czy nie... ie decydujcie za Nią... ok?
Zwróć uwagę na "razz" w mojej wypowiedzi.
To jest oczywiste, że nie możemy po prostu wywalić gracza. Jednak taka opcja byłaby wygodniejsza i poręczniejsza dla większości, szczególnie, że ma to być jedynie "sesja próbna", czyli coś w rodzaju prologu, do którego można dołączyć postać w późniejszym czasie lub w trakcie trwania wlaściwej sagi. To jedynie sugestia, nie bierzcie mojej wypowiedzi i podobnych za ekstremum i nawoływanie do radykalnych cięć. Nie. Jeśli uzgodnimy i stwierdzimy, że nam to nie przeszkadza, to,możemy czekać i pól roku. W porzadku, to kwestia tylko i wyłącznie pewnych ustaleń.
Weaver
-
-
rincewind bpm
Fantastyczny dyskutant
- Posty: 1931
- Rejestracja:
-
-
Jade Elenne
Zespolony z forum
- Posty: 1264
- Rejestracja:
Venomus pisze:Jade odezwij się!
As You wish...
Grrh, dlaczego zawsze kiedy jestem off-line, wszyscy mnie obgadują?
Wychodzi na to, że faktycznie będzie Wam lepiej grać teraz beze mnie, bo wyjazdów trochę mi się szykuje (ten pod koniec czerwca jest na 90%), pod koniec lipca też przez parę dni będę tylko wieczorami
Tak więc Draam - miejsce się zwalnia. Miłego grania!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości