Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Krzyminski
Grafik
Grafik
Posty: 421
Rejestracja: pn paź 18, 2004 1:52 pm

czw kwie 13, 2006 7:11 pm

Tak czytałem, ale moje technokratyczne skrzywienie jest nieuleczalne. Wracając do rzeczy... Polecal wszystkim książkę "Maszyna do produkcji manny", George Sassoon & Rodney Dale ; przekł. Zygmunt Kubasiak, Warszawa : "Amber", Warszawa, 1996. Autorzy stawiają w niej tezę, że podczas wędrówki Żydzi używali owej maszyny ("Czcigodny Starzec"). Całkiem interesująca lektura dla kabalistów i nie tylko.
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

pt kwie 28, 2006 8:21 am

Prince Nightchilde's Game Trade pisze:
The first time I performed a Transmutation, I felt disoriented and sick to my stomach. For that brief moment, I apprehended that everythin, that anything, can change. Nothing is permanent. Not life. Not death. Not self.I think that this is why the mortals sufer Disquiet in our presence.

Podkreslenie i pogrubienie to moja sprawka. Czyzbysmy w tym fragmencie mieli mocna wskazowke na alchemie i rytualne tworzenie Promethena /hurrey dla braku maszyn i kabli!/ oraz wzmianke o czyms na ksztalt Lunacy w PtC?

Calosc spoilera z rozdzialu 5 pisze:
My creator theorized that constructing me, her first and only progeny, was a final task that would bring her Saturnine Night to a close. I don't know if her supposition proved correct; after tutoring me in the basic facts of my existence, she exited for parts unknwon. She did bequeath me considerable wealth and resources. It's her insight that I'm most lacking.

The first time I performed a Transmutation, I felt disoriented and sick to my stomach. For that brief moment, I apprehended that everythin, that anything, can change. Nothing is permanent. Not life. Not death. Not self. I think that this is why the mortals sufer Disquiet in our presence. The flame we carry is one of change and transformation, and an intuitively perceived threat to the illusion of stability that they hol ddear.

Is it possible to enlighten them, then, and take away this fear of change? I made several halfhearted attempts, but it never worked. I could enver overcome their fear.

AND THEN THEY KILLED ME.

When I came bac, I knew I'd found the transformative experience I'd been seeking. Immersion in the great river that flows between the life and death gives one a new perspective. I became interested in mapping out the arteries of that black watercourse, taht torrent of light, to make its navigation less traumatic. I've sent many an explorer to scout the way. They always return transfomed somehow, and reluctant to speak of what they saw. But I usually can glean some useful bit of data.

I choose my scouts and prepare them diligently. To date, none have gained sufficient insight from the experience to overcome the Disquiet and understand that I am not so different from them. But one day my map will be complete.

AND THEN EVERYTHING WILL CHANGE.
 
Kastor Krieg

pt kwie 28, 2006 8:56 am

Transmutacja jest IMO tylko efekciarską nazwą golemiej Przemiany, tyle że jest pasywną czynnością dla przemienianego (jak Embrace, nie jak First Change, jest to robione tobie). Za bardzo bym się ucieszył z grzebania w glinie, żeby kabelków mogło nie być :roll:

A Lunackowaty efekt rzeczywiście jest. Niepokój. Niezłe, chcę słownik synonimów i wyrazów obcych i archaicznych którego WW używa :razz:
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

czw maja 04, 2006 8:27 am

http://secure1.white-wolf.com/catalog/product_info.php?cPath=39&products_id=800 Ciekawostka- dokladnie sie przyjzyjcie co jest napisane w ofercie :mrgreen: .
 
Kastor Krieg

czw maja 04, 2006 10:52 am

The Promethean Pack contains:

1 copy of the Promethean: The Created book
1 pack of Promethean: The Created Dice
1 Promethean Poster
1 Promethean Brain


kurczę, pewnie nie będzie w ofercie z DtRPG :razz:
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw maja 04, 2006 12:02 pm

Nie wpuszczą tego do Polski z przyczyn sanitarnych ;-)
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

czw maja 04, 2006 1:06 pm

Ciekawe, czy Rebel/Replikator bedzie sprowadzal te packi. :papieros:

Wreszcie moj wlasny mozg! Co z tego, ze w sloiku! :razz:

Swoja droga narazie tylko napomkne, bo nic wiecej nie wiadomo- na forum WW gruchnela wiesc, jakoby w tle za Prometheanem pracowano juz nad 5 gra z serii nWoDu. :shock:
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

czw maja 04, 2006 3:21 pm

Według nieoficjalnych informacji ze strony autora, może to być Changeling: the Delirium. :wink:

Oficjalna strona projektu:http://www.geniocracy.net/delirium.htm

Temat na forum: http://forum.polter.pl/viewtopic.php?p=427580#427580

Temat na forum Shadownessence:
http://www.shadownessence.com/forum/?showtopic=13237
Ostatnio zmieniony pt maja 05, 2006 7:56 am przez wild beast, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

czw maja 04, 2006 9:23 pm

No to zaczyna się- nawał nadnaturali i dziwnych stworów. Niebawem okaże się, że co drugi mieszkanieć świata jest jakimś nadnaturalem...
A swoją drogą Promethean Pack wygląda baaaardzo kusząco. Ciekaw jestem bardzo, choć sam nie zamierzam kupować. Ale zobaczymy...
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

czw maja 11, 2006 4:39 pm

No i WW pochwalil sie oficjalnie logiem PtC.
Nic nadzwyczajengo, ale dosc frapujace jest tworzenia Promethean przez alchemie za pomoca Boskiego Ognia wykradzionego bogom...

EDIT:
A tu pierwsze spoilery z PtC- niestety ten fragment 5 rozdzalu znamy jzu od dawna. Jest nawet u gory strony przytoczony. Za to pokazano tez obrzydliwy /jeszcze gorsze niz magowy/ symbol z grzbietow ksiazek linii PtC. Klimatyczny, ale obrzydliwy. :(
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

pt maja 12, 2006 5:02 pm

Wywiad z Mattem McFarlandem- jednym z pracujacych nad PtC.

I jako, ze uzywam tego posta jako "bump`a", to odslyam do wyedytowanego linka w poscie powyzej. :)
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

wt maja 16, 2006 7:14 am

WW zaprezentowal okladke PtC, wraz z podtytulem "A storytelling game of stolen lives"

Podtytul niezly, ale jesli chodzi o okladke mam mieszane uczucia. O ile fotomontaz przyjemny, o tyle barwa okladki mnie odpycha.
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

czw maja 18, 2006 9:05 am

Wednesday, May 17th, 2006 PtC Info

Zgodnie z oczekiwaniami WW zaczal wypuszczac codzienne strzepki informacji o PtC. Wczorajsza, zlinkowana powyzej nie jest powalajaca /ale lepsza taka, niz zadna/.

BTW aurotrzy zwracaja uwage na podobienstwa PtC do WtO :) .
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

pt maja 19, 2006 9:12 am

Wreszczcie ruszyla strona PtC. Jeeszcze nie we wlasnyh barwach, bo to WW jak zwykle zmieni po premierze, ale jzu przynajmniej dziala filtr :) .

No i oczywiscie pojawilo sie kolejne slowo z leksykonu Prometheana, oraz kolena "cytat z autorow".
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

pt cze 02, 2006 9:44 am

Nikt nie sledzi codziennych wiesci o PtC? Nikt nie komentuje ilustracji? Nikt nie dostrzegapewneej wtornosci "Transmutacji" do pewnych Gift Listow, dyscyplin, czy w pewnym stopniu Arcan?
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

pt cze 02, 2006 9:52 am

Śledzi, dostrzega, ale czeka na konkrety :-)

Czytałem gdzieś na forum WW uwagi jednego z graczy z sesji pokazowej (alebo testów, nie pamiętam) i było tam trochę smaczków. Od takich hm... ciekawostkowych - w stylu "elektryczność leczy Prometheanów" po bardziej fundamentalne - lineage Frankenstein to P. pozszywani z trupów, Golemy to ludzie z gliny a Galateanie to ożywione manekiny (czy jakoś tak ;) ).

Na razie nie wybijam się ze stanu ostrożnego zaciekawienia :)
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

wt cze 20, 2006 11:40 am

Hehe.
Jedna z Linii Prometheanów to Osiris-Nephri, z których pierwszym był wskrzeszony przez Izydę Ozyrys. Czyżby triumfalny powrót mumii? :-)
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

wt cze 20, 2006 2:11 pm

Wiadome to bylo odjakiegos czasu, podobnie jak to, ze za okolo 2 tygodnie dostaniemy do lapek demo PtC.
 
Awatar użytkownika
Vukodlak
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1622
Rejestracja: śr maja 11, 2005 4:41 pm

wt cze 20, 2006 7:10 pm

A ja zaczynam się martwić. Teraz dowiaduje się, że w Promethean będę się bawił manekinem leczonym elektrycznością, a gdzieś tam w plenerze będzie mi biegał Ozyrys. Nie chcę krakać, jednak mam wrażenie, że White Wolf próbuje nam wcisnąć stare mięso ukryte pod nowymi ciuszkami. To się chyba zaczyna wymykać spod kontroli, nWoD skundli się tak samo jak stary pod koniec swojego życia. Czekam już na wraithowe nuke'i niszczące wampirze miasta Starożytnych w Hisilu :x .
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

wt cze 20, 2006 7:18 pm

Wampir w Cieniu? <oblakany chichot>
Rownie praktyczne jak eskimoscy wegetarianie.

A co do Prometherana, to jak na razie wyglada na calkiem ciekawa gre, bazujaca na kolejnym z mitow o istotach nie(nad?)ludzkich, za to ubranym w wywazony garnitur prawd i mitow. Jak na razie Mag i Wilkolak sprawdzily sie w praniu. Jezeli Promethean utrzyma poziom merytoryczny pozostalych dwoch - bedzie dobrze. Kolejny podrecznik na poleczke.
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

wt cze 20, 2006 8:48 pm

Po kilku poprzednich postach i podanych informacjach, odnoszę coraz bardziej podobne wrażenie jak Vukodlak. Z tym, że White-Wolf stara się nam tutaj pod szyldem Promethean sprzedać kilka starych pomysłów w jednym. Zalatuje mi tutaj Mumią i jakimś dziwnym skrzyżowaniem różnego rodzaju dziwacznych istot. Ale poczekamy, zobaczymy. Niektóre pomysły są fajne i wydają się być bardzo ciekawe, ale jako całość uważam, że jest to tak jak robienie kolejnych części Matrix'a - niby fajne, bo mają nowe efekty, ale w praktyce jest to przekombinowana podróba pierwszej części. Wiem, wiem.... jestem złym prorokiem i wszyscy mi to mówią :razz: .
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

wt cze 20, 2006 9:20 pm

Hihi. Ciagle mam wrazenie, ze dla niektorych wszyskto co nie pije krwi to w WoDzie bluznierstwo. Co do watpliwosci radze sie dokladniej zapoznac z materialami, bo zapowiada sie nad wyraz ciekawie, i jakos "starych pomyslow w nowym opakowaniu" tam nie dostrzegam. a podobienstwa? wymyslcie cos zupenie nowego, to pogratuluje. :wink: :razz:
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

śr cze 21, 2006 11:00 am

A ja ciągle mam wrażenie, że wszyscy pozostali ludzie siedzący w WoD-zie na siłę doszukują się tego typu treści w wypowiedziach fanów Wampira.

Chodzi mi tylko o to, że niue chciałbym, aby nWoD tak ciekawie, spójnie i bez zbytnmioej przesady zrobiony (jak na raize) nie poszedł w stronę tandety. Nie uśmiecha mi się, aby zaczęły po tym wspaniałym świecie łazić tandetne potworki, jakie oglądać można na niskobudżetowych horrorach amerykańskich z lat 60. Nie uśmiecha mi się, żeby 99% mieszkańców nWoD-u miała przynależeć do jakiegoś gatunku nadnaturali. To jest świat ludzi i dla ludzi. Nadnaturalne stworzenia powinny być w mniejszości, a co za tym idzie powinno ich być mało. A niebawem nam narośnie obok Wampirów, Wilkołaków, Magów i Changelingów armia różnego rodzaju wymyślanych na siłę potworów. W Prometheanie jest sporo fajnych pomysłów, jest dużo nowych rzeczy, ale też nie można ukryć, że w znacznej części nowy system zawierać będzie oznaki tego, co nastąpiło w starym WoDzie.

Pewnie, że chciałbym, aby powstało coś nowego i naprawdę fajnego, ale obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to wkrótce dostaniemy nowe elementy nWoD-u z ogromnymi ośmiornicami, gigantycznymi komarami, napromieniowanymi pająkami-gigantami atakującymi USA, wściekłymi kleszczami-pedofilami, zmutowanymi wiewiórkami ninja, transformersami i gumisiami :razz: . Ciekawy jestem skąd w takim świecie Wampiry, Magowie itp. będą czerpać kandydatów do Przeistoczeń, skoro po ulicach biegać będą same potworki.....


Ps
Wiem, że przesadzam, ale chodzi mi o pewną zasadę. Trzeba powiedzieć jasno White-Wolf ma w swojej kieszeni nienasyconego wężaa, który cały czas wrzeszczy, że chce więcej kasy. Amen.
 
Awatar użytkownika
Krzyminski
Grafik
Grafik
Posty: 421
Rejestracja: pn paź 18, 2004 1:52 pm

śr cze 21, 2006 12:55 pm

MacKotek napisał: A co do Promethean, to jak na razie wyglada na calkiem ciekawa gre, bazujaca na kolejnym z mitow o istotach nie(nad?)ludzkich, za to ubranym w wywazony garnitur prawd i mitow. Jak na razie Mag i Wilkolak sprawdzily sie w praniu. Jezeli Promethean utrzyma poziom merytoryczny pozostalych dwoch - bedzie dobrze. Kolejny podrecznik na poleczke.


Otóż to, też mam taką nadzieję, bo Promethean może być świetny w połączeniu z Magiem.

Dark One napisał: To jest świat ludzi i dla ludzi. Nadnaturalne stworzenia powinny być w mniejszości, a co za tym idzie powinno ich być mało. A niebawem nam narośnie obok Wampirów, Wilkołaków, Magów i Changelingów armia różnego rodzaju wymyślanych na siłę potworów.


Nie, to nie jest świat dla ludzi jako najważniejszego gatunku, bo istnieją od nich starsze istoty - duchy. Ponadto nikt Cię nie zmusza do wprowadzania istot nadnaturalnych innych niż wampiry (chyba się powtarzam). Uważam, że to dobrze, że White Wolf rozwija świat gry, dodając więcej możliwości.

Dark One napisał: że jak tak dalej pójdzie, to wkrótce dostaniemy nowe elementy nWoD-u z ogromnymi ośmiornicami, gigantycznymi komarami, napromieniowanymi pająkami-gigantami atakującymi USA, wściekłymi kleszczami-pedofilami, zmutowanymi wiewiórkami ninja, transformersami i gumisiami


Kleszcze-pedofilie... taa, tego jeszcze nie było:) A kandydaci na magów nie są zmieniani przez innych magów, tylko sami się budzą podczas podróży do jednego z Pięciu Królestw, gdzie muszą przejść próby.


Dark One napisał: Wiem, że przesadzam, ale chodzi mi o pewną zasadę. Trzeba powiedzieć jasno White-Wolf ma w swojej kieszeni nienasyconego węża, który cały czas wrzeszczy, że chce więcej kasy. Amen.


Bo White Wolf to firma, a celem firmy jest wypracowanie zysku? Przepraszam, jeśli właśnie zburzyłem Twoją wizję świata, w którym ktoś pracuje i wstydzi się dostawać pieniądze (kolejne brudne słowo) za swoją pracę.
 
Kastor Krieg

śr cze 21, 2006 2:02 pm

No, właśnie, a co Narratorowi szkodzi korzystać tylko z elementów świata, dobranych przez siebie i graczy? :shock:

Prometheanie będą na pewno fajnie się przegryzać z Magami. Wampiry nieźle działają z Wilkami, Wilki z Magami, każda z ras sama z ludźmi też sobie dobrze radzi, wreszcie granie wyłącznie ludźmi bez ras nadnaturali też ma masę zalet.

Osobiście najchętniej widziałbym możliwie wiele opcji, możliwie wiele dawnych opowieści przepuszczonych przez nWoDowy filtr. Będę mógł przebierać jak w ulęgałkach. :razz:
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

śr cze 21, 2006 3:26 pm

Ja rozumie, że WW to firma, która czeka na zysk. Ale jest dcoś takiego jak dobry gust. Można nabijać kasę, ale nie trzeba w tym celu robić z bardzo fajengo systemu gozy, taniego horroru. Tylko o to mi chodzi. Ale nic tam. Poczekamy zobaczymy.

A co do włączania istot, które Narrator chce- to oczywiście ma się w tym zakresie pełną dowolność. Ale fakt pozostaje niezmienny, że w "oficjalnej" wersji świata promowanego przez WW funkcjonują jeszcze inne stwory, z których niekoniecznie muszę być zadowolony. Ale to kwestia gustu, jak już powiedziałem.
 
Kastor Krieg

śr cze 21, 2006 4:19 pm

Emmm, again... nie ma czegoś takiego jak Oficjalna Wersja Świata Mroku.
Przyzwyczajcie się wreszcie.
Jak może OWŚM istnieć, jeśli napisano VII Covenantbook tak, a nie inaczej?

Są trzy / jedna / nieskończenie wiele OWŚM?
Przeczytaj Chronicler's Guide i daj sobie wreszcie spokój z narzekaniem.

Nie ma metaplotu. Nie ma głównonurtowego Świata Mroku.
Nie ma nic, oprócz Twojej Kroniki.

Capiche? :roll:
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

śr cze 21, 2006 4:40 pm

Wiesz Kastor, teoretycznie jest ograniczona liczba komibinacji...
;-)
 
Awatar użytkownika
Swarog
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: czw lis 27, 2003 8:33 pm

śr cze 21, 2006 5:55 pm

BLah! Pozatym dlaczego nikt nie narzeka np na takie podreczniki jak Second Sight, czy /dopiero majace sie ukazac/ Skinchangers? Takie bzdety Wam nie przeszkadzaja, ale przeszkadza Wam to, ze w Prometheanie uzyto nazwy ogolnie nzanych mitow, ktore wykorzystano w starszej wersji WoDu, i juz uznajecie to za wtornosc?

WW to firma, firma to maszyna do robienia pieniedzy. podreczniki to zysk ergo WW istnieje by drukowac podreczniki. :razz: Nie wszystkie trzeba kupowac, nie wszystko trzeba wprowadzac do swoich gier.
 
Awatar użytkownika
Krzyminski
Grafik
Grafik
Posty: 421
Rejestracja: pn paź 18, 2004 1:52 pm

śr cze 21, 2006 6:48 pm

Dark One napisał: Ja rozumie, że WW to firma, która czeka na zysk. Ale jest coś takiego jak dobry gust. Można nabijać kasę, ale nie trzeba w tym celu robić z bardzo fajnego systemu gozy, taniego horroru. Tylko o to mi chodzi.


Bez obrazy, ale Twój dobry gust może być dla mnie absolutną tandetą. Jak zauważyli moi światli przedmówcy, nie ma czegoś takiego, jak oficjalna wersja Świata Mroku.

Swarog napisał: Bah! Poza tym dlaczego nikt nie narzeka np. na takie podręczniki jak Second Sight, czy /dopiero mające się ukazać/ Skinchangers? Takie bzdety Wam nie przeszkadzają, ale przeszkadza Wam to, ze w Prometheanie użyto nazwy ogolnie znanych mitow, które wykorzystano w starszej wersji WoDu, i już uznajecie to za wtórność?


Ależ ja nie narzekam na Promethean. A wymienione przez Ciebie podręczniki mnie nie interesują. Ale nie to jest istotne.
Istotne jest to, że mam gdzieś stary Świat Mroku, że interesuje mnie nowy, to, jak sobie White Wolf z pewnymi tematami poradzi teraz. A że wykorzystują stare mity? A co innego mają robić twórcy gier o istotach nadnaturalnych?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości