Zrodzony z fantastyki

 
Matis99
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1112
Rejestracja: pt mar 25, 2005 7:32 pm

Pytania początkujących

pt mar 25, 2005 7:50 pm

Witam!

Mam kilka pytań dotyczących Siedmiu Mórz. Odpowiedzi nie znalazłem w podręcznikach podstawowych, ani też na Forum, a jako że same pytania są średnio :) ze sobą powiązane, postanowiłem zadać je w jednym temacie.

1. Czy na Thei są wampiry? Jeśli tak, to w jakim dodatku można o nich przeczytać?
2. Jak rozsądnie można przetłumaczyć "Stop-thrust"?
3. Jak "fabularnie" wygląda technika Czeladnika szkoły Ambrogia? Bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...
4. Co to jest "Fencing ring grip"?
 
Awatar użytkownika
deem
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 690
Rejestracja: pn maja 17, 2004 1:27 am

sob mar 26, 2005 1:05 am

Zaznaczam, że nie jestem nieomylne, ale z mojego stanu wiedzy wynika, że:

Ad.1
Nie spotkałem się nigdzie z opisem wampirów, ani ze wzmiankami o nich. Szczerze mówiąc niezbyt mi one pasują do Thei, ale jest na niej tyle dziwnych mocy, że i pijawki mogły jakoś powstać [głównie w skutek inwencji MG :)]

Ad.2
przeciwtempo?

Ad.3
Tutaj mogą powstać pewne kontrowersje, ponieważ chyba nigdzie nie jest to dokładnie opisane: szermierz Ambrogii jest tak bardzo skupiony na jak najmocniejszym zranieniu przeciwnika [np. podczas szamotaniny w zwarciu], że zapomina o swoim bezpieczeństwie i pozwala wrazić sobie ostrze między żebra.

Ad.4
jest to pierścień umieszczony na rękojeści [quillions?] rapiera, w który szermierz może wsunąć palec co umożliwia mu większą kontrolę nad bronią. W mechanice daje to dodatkowe podbicie do Finty, ale jeśli uzytkownik zostanie rozbrojony otrzymuje 1z1 obrażeń ze względu na najprowdopodobniej złamany palec, który tkwił w pierścieniu.
 
Elizar
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: czw lip 29, 2004 4:13 pm

Re: Pytania dla początkujących

sob mar 26, 2005 2:04 pm

Matis99 pisze:
3. Jak "fabularnie" wygląda technika Czeladnika szkoły Ambrogia? Bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić...

Pierwsze, co mi przychodzi do glowy, to finalowy pojedynek z Rob Roya na przyklad. Ta sytuacja, kiedy Liam Neeson lapie za rapier Tima Rotha i zadaje mu dodatkowa powazna rane kosztem otrzymania jednej :)
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

pn mar 28, 2005 9:11 pm

Może właśnie polega to na daniu okazji przeciwnikowi - tak by raniąc pozornie łatwy cel wystawił się na atak.

Przychodzi mi do głowy ostatni pojedynek z Aristoi (piękna książka, choć niedokładnie w tych klimatach) - gdzie bohater, by móc zadać cios doskonale walczącemu, silniejszemu przeciwnikowi odsłonił głowię, gardło, lędźwia.
Cóż mówić więcej - wygrał.
 
Marsavius
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 234
Rejestracja: pt lis 05, 2004 10:18 pm

wt kwie 12, 2005 11:58 pm

1) A w Usurii nie ma przypadkiem krwiopijców? W kilku amerykańskich przygodach wykorzystywali wampiry... Przyznam się szczerze, ze nie zdążyłem wyciągnąć opisów potworów ze strony Revenanta zanim ją zamknęli...

2) Przeciwtempo jest bardzo dobrym tłumaczeniem. (Przeciwpchnięcie brzmi komicznie)

3) Cóż, ja bym to powiązał z zapalczywym atakiem - w którym dla mocniejszego ciosu szermierz niebezpiecznie się odsłania. Lub w czasie zadawania ciosu może wejść na ostrze przeciwnika, by samemu móc mocniej pchnąć.
Już myślałem, że będę miał eleganckie porównanie jak wypowiadajacy się powyżej,ale niestety nie. Jedyne co mi się kojarzy to scena z jakiegoś filmu gdzie bohater chwyta broń przeciwnika (wbitą w bohatera) podciąga się na niej (raniąc się) i atakuje wroga. Mozna to przełożyć na coś podobnego. Co opisywałem powyżej.

4) Deem wyjaśnił... Jeśli się nie mylę to "quillions" to są "jelce". Pewnie nie wszystkim to cos mówi, służę przykładem:
Obrazek

EDIT: Sprawdziłem:
Quillions- A term used for the two cross-guards of a sword.
 
Matis99
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1112
Rejestracja: pt mar 25, 2005 7:32 pm

sob kwie 16, 2005 4:55 pm

Witam!

Chciałem najpierw bardzo podziękować wszystkim za odpowiedzi. Teraz jednak, kiedy zbliża się pierwsza sesja w 7th Sea i intensywnie czytam podręcznik, mam jeszcze kilka innych pytań:

1. Niektóre potwory mają dwa różne rodzaje ataków (np. niedźwiedź pazury i ugryzienie). Czy to znaczy, że atakują w danej rundzie dwukrotnie podczas każdej Akcji (wspomniany wcześniej niedźwiedź - zarówn o drapie jak i gryzie)?

2. Jeśli bohater zostanie rozbrojony, to ile zajmuje mu podniesienie broni z ziemi? Czy zasady to precyzują? Czy w czasie schylania się po broń ma np. zaniżoną obronę?

3. Czy pancerz z Dracheneisen nie jest za silny? Jeden z moich graczy stworzył herosa z Eisen, którego wartość pancerza wynosi 13. Oznacza to, że wrogowie zatrzymują dwie kostki mniej przy obrażeniach. Czyli: żadna broń szermiercza ani ciężka nie jest w stanie zranić tegoż Eiseńczyka!
 
Marsavius
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 234
Rejestracja: pt lis 05, 2004 10:18 pm

sob kwie 16, 2005 5:23 pm

1. Znaczy to tyle, że przy każdym ataku możesz wybrać czy niedźwiedź gryzie, czy uderza łapą. Zasada jest prosta: Jeden atak na jedną akcję (chyba, ze masz wyraźnie zaznaczone, że wykonuje dwa ataki na raz).

2. Jeśli dobrze pamiętam schylenie się po broń zajmuje 1 akcję i do czasu gdy bohater nie ma broni korzysta tylko z uników. (Kilka razy spotkałem się z wersją, że ma PT trafienia =5).

3. Absolutnie nie. Gracz wydał 40 punktów, by dostać 16 pkt. na Dracheneisen, jak się domyślam kupił Panzerhanda (co dało mu 3 punkty) i trochę pancerza by mieć pozostałe 10 pkt. Ale w tych 10 pkt nie ma mozliwości by pokrył całe ciało. Nawet w pełnych 16 jest to niewykonalne. [Tutaj zrobię mała dygresję: Gdyż jeden z moich graczy kupił rękawice za 2 pkt i myślał, ze to daje mu dwie rękawice po 2 pkt. łącznie za 4. Otóż nie, za każdą rękawicę trzeba zapłacić osobno, więc na starcie można mieć maksymalnie 16 pkt. pancerza Dracheneisen]
Biorąc to pod uwagę starczy, że przeciwnik będzie celował- innymi słowy brał podbicia, by trafiać w miejsca nieosłonięte Dracheneisen. Wówczas nie odejmuje mu się kości przy obrażeniach. A przy atakach niecelowanych owszem, odejmuje się 2 kostki.
 
Matis99
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1112
Rejestracja: pt mar 25, 2005 7:32 pm

czw kwie 28, 2005 10:16 pm

Jeszcze raz dziękuje za odpowiedzi i wyjaśnienie tych (niegdyś) skomplikowanych dla mnie kwestii :).

Mam dwa pytania - oba dotyczące riposty. Czy stosuje się do niej zasadę mówiącą, że "korzystając z Interrupt Action nie można atakować"? Czyli, jeśli zadeklaruje podczas Interrupt Action riposte, to mogę przy jej pomocy sparować cios wroga i samemu zaatakować? I czy można zripostować riposte (teoretycznie)?
 
Awatar użytkownika
deem
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 690
Rejestracja: pn maja 17, 2004 1:27 am

czw kwie 28, 2005 10:48 pm

Riposta jest akcją defensywną i jest używana jako aktywna obrona. Można ją więc wykonać albo na zachowanej kostce albo właśnie jako inerrupt action [czyli 2 kostki z faz późniejszych]. I obrona i atak są częścią riposty, więc odbywają się na tej samej akcji.

Chyba nie ma nigdzie zasady zakazującej wyknania riposty na ripostę aczkolwiek ja osobiście takiej opcji nie dopuszczam [ew. kwestia do przemyślenia przy naprawdę wybitnych szermierzach]
 
Awatar użytkownika
Hans
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: sob lut 19, 2005 6:27 pm

śr cze 08, 2005 4:59 pm

Słuchajcie, w podręczniku gracza nie ma nic o jakichkolwiek niedogodnościach związanych ze strzelaniem w walce wręcz. Czy naprawdę jedynym minusem strzelania do stojącego koło nas agresywnego szermierza jest konieczność zmiany broni (opcjonalna zresztą, jeśli mamy odpowiedni trik piracki i dużo pistoletów)?
PS Czy w WW używa się też biegłości atak (broń palna), czy też raczej ataku (broń improwizowana)?

Pomóżcie!
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

śr cze 08, 2005 5:24 pm

Biegłości broń palna, oczywiście.

AFAIK nie ma żadnych minusów (chyba że MG zarządzi inaczej) - muszisz tylko przebić pasywną obronę przeciwnika, co może nie być takie banalne
 
Awatar użytkownika
Hans
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: sob lut 19, 2005 6:27 pm

czw cze 09, 2005 7:18 pm

Czy tak samo sprawa ma się z muszkietami?
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

czw cze 09, 2005 10:08 pm

Tak, ogranicza nas tylko zdrowy rozsadek :P
 
Awatar użytkownika
Calix
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 228
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:54 pm

czw cze 09, 2005 11:51 pm

No wlasnie. Czy wasi gracze takze zaczeli ostro uzywac broni palnej?
Moi popadli niemal w paranoje. Druga deklaracja po dobyciu rapiera jest deklaracja o dobyciu pistoletu.
Pomijam fakt ze gnebia mnie o pistolety dwulufowe i inne podobne temu wynalazki. O ile strzelanie w Brutow jest ich zdaniem pomylka o tyle Henchmen lub Villian moze liczyc na bardzo szybkie zatrucie olowiem...

C.
 
Awatar użytkownika
ment
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 63
Rejestracja: sob lut 05, 2005 11:49 pm

pt cze 10, 2005 12:03 am

No jeśli gracze mają broń poupychaną, jak bohaterowie Matrixa podczas ataku na wieżowiec, to rzeczywiście może być problem.
No ale ile może mieć na serio pistoletów pod ręką postać? Cztery? To chyba nie taki problem, tym bardziej, że broni się w walce nie przeładuje, a dochodza też spudłowane strzały.
Nie wiem, czy to jest w podręczniku, wydaje mi się, że jest -wyciągnięcie broni to akcja. W tym wypadku gracz strzela co dwie akcje -w tym czasie może dwa razy zaatakować rapierem.

Z pistoletami -dwie akcje to: wyciągnięcie broni, strzał. Zakładając Gibkość 3 i B. Palną 3 -na trafienie 6z3, na obrażenia 4z3.
Z rapierem -dwie akcje to (zakładając, że broń była wyciągnięta na początku walki): atak, atak. Zakładając cechy jak poprzednio + Krzepę na 2 i Fechtunek na 3 -na trafienie 2 razy 6z3, na obrażenia 2 razy 4z2.
Wcale pistolet nie jest mocniejszy od rapiera.
 
Awatar użytkownika
Calix
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 228
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:54 pm

pt cze 10, 2005 12:20 am

Tak to wyglada w teorii. Przyklad z praktyki:

Gracze widza zblizajacych sie przeciwnikow. Straz Inkwizytorska z dowodca. Dobywaja broni. Kazdy z rapierem + pistoletem. Przeciwnicy widzac dobywana bron palna ruszaja do ataku. Pierwsze akcje w starciu sa pakowane w biednego dowodce. Mam obecnie jednego gracza ktory strzelanie ma ponizej 7z4. Zanim dochodzi do bezposredniego starcia dowodca bez wzgledu na to czy jest Villianem czy Henchmenem juz lezy... Podnoszenie poziomu trudnosci zeby wylowic cel z grupy sprawdza sie srednio ze wzgledu na drame i ich cholerne szczescie...
W walkach jeden na jednego wyglada to tak:
Wystrzal z pistoletu. I czekamy na sytuacje kiedy kosci akcji pozwola na szybsze dzialenia (np: dwie kosci o tych samych wartosciach lub dwie nastepujace po sobie) i wtedy nastepuje dobycie (juz teraz jest walka o dodatkowa umiejetnosc taka jak "dobycie" zeby niemarnowac akcji) i strzal.
Ment:
Udowodniono mi ze czlowiek moze nosic 6 pistoletow bez problemow z ograniczaniem ruchu...

C.

PS:Kombinuje nad fabularnym rozwiazaniem tego problemu ale ile razy gracze moga wpadac w zasadzki/traci pistolety/moknac ?
 
Awatar użytkownika
Hans
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: sob lut 19, 2005 6:27 pm

pt cze 10, 2005 6:00 am

U mnie potrafili nawet nie mieć rapiera. :wink:
 
Awatar użytkownika
deem
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 690
Rejestracja: pn maja 17, 2004 1:27 am

pt cze 10, 2005 11:49 am

Wydaje mi się, że jest to w dużej mierze kwestia wychowania sobie drużyny i wyjaśnienia, że chodzi nie tylko o efektywność, ale również (przede wszystkim?) o efektowność, a ta przy strzelaniu z pistoletu jest zwykle znikoma.

Problem z bronia palną miałem właściwie tylko na początku, potem gracze sami coraz częściej zaczęli wykorzystywać mozliwości dawane przez szermierkę [no chyba że mają do czynienia z przeciwnikeim napradę mocnym; wtedy jest etap zmiękczania ołowiem, a następnie przejście do walki wręcz].

Mało eleganckim, ale może skutecznym sposobem jest zwalczanie ognia ogniem. "Skoro druzyna chce się bawić w walkę strzelecką, to ja im to dam" po czym wystawiamy brute squady z masą broni palnej. Można również zwiększyć modyfikatory odległościowe do strzelania i dorzucić karę powiedzmy dwóch podbić za strzelanie w starciu bezpośrednim (+ dodatkowe za off hand oczywiście).
 
Awatar użytkownika
Hans
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: sob lut 19, 2005 6:27 pm

sob cze 18, 2005 3:06 pm

Czy za szarżę, jeśli nie posiadamy odpowiedniej szkoły szermierczej, nie ma żadnych bonusów (poza możliwością wykorzystania przeciw nam biegłości nastawianie :wink: )?
 
Awatar użytkownika
WieszKto
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 268
Rejestracja: sob cze 11, 2005 11:32 pm

sob cze 18, 2005 4:39 pm

Koncze czytac podrecznik ale tych wszystkich kosci dramy, reputacji i akcji za cholere nie moge obczaic :|

Heh zawziolem sie i czytam po raz kolejny rozdzial drama - troszke juz sobie poukladalem ale jak zwykle kilka pytan:
- Jak trzymam bron w niewlasciwej rece i odejmuje 1 kostke to odejmuje ja z rzucanych czy z zatrzymywanych czy i z jenych i z drugich? dla przykladu 4z3 zamienia sie na 3z3 czy 4z2 czy 3z2?
- Jak w przykladzie 3.21 na stronie 186 Rodriguez moze wyrzucic 22 jak zatrzymuje tylko 2 kostki?
- Jak egzekwowac obrazenia od noza 1z2 jesli ktos ma krzepe rowna 0 bo jest typem bohatera jak Doc przyjaciel Wayatta Earpa ktory byl chory i anemiczny?
- Czy strzelajac z lewej reki z pistoletu bedac praworeczny odejmuje 1 kostke?
- I o co chodzi z tymi kosciami reputacji?

Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi :>
 
Awatar użytkownika
Drachu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1617
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:50 pm

sob cze 18, 2005 9:51 pm

Dobra, nie udaję, że to co pisze jest prawdą objawioną, ale wg. mnie odpowiedzi brzmią tak:

WieszKto pisze:
- Jak trzymam bron w niewlasciwej rece i odejmuje 1 kostke to odejmuje ja z rzucanych czy z zatrzymywanych czy i z jenych i z drugich? dla przykladu 4z3 zamienia sie na 3z3 czy 4z2 czy 3z2?


U mnie tylko rzucaną. Czyli 3z3


WieszKto pisze:
- Jak w przykladzie 3.21 na stronie 186 Rodriguez moze wyrzucic 22 jak zatrzymuje tylko 2 kostki?

Eksplozje, czyli dorzuty. Jeśli na jakiejś kostce wywalisz maksymalną ilość oczek, to rzucasz dalej i sumujesz. Jeśli na K10 wypadnie Ci 10, to rzucasz jeszcze raz. Przykładowo kulnąłeś dziesiątkę, rzucasz więc na dorzut i wywaliłeś szóstkę. Sumujesz obie i wyszło, że na jednej kostce wypadło 16. Tak, to się liczy jako jedna kostka.


WieszKto pisze:
- Jak egzekwowac obrazenia od noza 1z2 jesli ktos ma krzepe rowna 0 bo jest typem bohatera jak Doc przyjaciel Wayatta Earpa ktory byl chory i anemiczny?

Nie da się mieć cech niższych niż 1. Doc miał zatem jedynkę.


WieszKto pisze:
- Czy strzelajac z lewej reki z pistoletu bedac praworeczny odejmuje 1 kostke?


Wg mnie owszem.
 
Awatar użytkownika
WieszKto
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 268
Rejestracja: sob cze 11, 2005 11:32 pm

sob cze 18, 2005 11:42 pm

Dzieki za odpowiedzi - mam wrazenie ze w podreczniku gdzies jest napisane ze sa cechy na poziomie 0 ale w sumie 1 wydaje sie bardziej logiczna. Jakbys mogl wyjasnic jak dziala ZASKOCZENIE byloby milo bo ten krotki rozdzial czytalem juz 5 tazy i tylko Legion wie o co w nim mial autor na mysli :)
 
Awatar użytkownika
Drachu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1617
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:50 pm

ndz cze 19, 2005 12:05 am

Z tymi cechami na 0 owszem, jest napisane, że mogą być. Ale bohaterowie zaczynają od razu na 1. Z tym nożem zrobiłbym tak - rzucałbym 2z2 na obrażenia, z tym, że jakoś oznaczyłbym kostkę od krzepy i na niej nie liczyłbym dorzutów.

Zaskoczenie działa tak, że dwaj delikwenci przeporwadzają ten test. Jeśli skradający się wykula więcej, to jego ofiara przez najbliższą fazę ma obronę równą 5 i guzik może zrobić.

Jeśli ofiara wykula więcej, to nie daje się podejść i może działać normalnie.



WieszKto pisze:
Victory... we fight to win!
Victory... is ours again!
We are the scourge of the land and sea!
Beastly pirates are we!!!


Rany, ten fragment leciał zawsze na początku programu Morze. Co tydzień czekałem na ten program, tylko aby obejrzeć początek :)
Z jakiego to filmu? Ktoś coś wspominał, ze z "The pirate movie" co mam nadzieję prawdą nie jest.
 
Awatar użytkownika
WieszKto
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 268
Rejestracja: sob cze 11, 2005 11:32 pm

ndz cze 19, 2005 1:42 am

No tak ale ja ten test gibkosci + skradanie wykonuje na jakie PT? Tam ponizej jest przyklad ale te liczby to chyba zkosmosu wzieli. Idee kumam ze test uja obaj ktoremu sie lepiej udalo wygrywa tylko nie czaje jak sie ustala PT dla kazdego z nich.

Co do muzyczki z magazynu Morze hehe ile to ja wtedy lat mialem? :> Z tego co wiem to jest wlasnie z The Pirate Movie.

Czy tu (w podforum sesje) jest szansa zagrania na forum w 7th sea co bym sie obyl z przedmiotem zagadnienia :) Czy jakis szanowny mg poprowadzi cosik niezobowiazujacego?
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2008 10:59 am przez WieszKto, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Drachu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1617
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:50 pm

ndz cze 19, 2005 2:06 am

WieszKto pisze:
No tak ale ja ten test gibkosci + skradanie wykonuje na jakie PT?

PT to cecha przeciwnika używana w tym teście razy pięć. jeśli obaj zdadzą, to wygrywa ten, co wywali więcej. Dokładniej jest to wytłumaczone na stronie 18.
 
Awatar użytkownika
WieszKto
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 268
Rejestracja: sob cze 11, 2005 11:32 pm

wt cze 21, 2005 10:26 pm

Dotychczas gralem w warhammera - system opierajacy sie na profesjach - chcialem sie dowiedziec jak to jest w 7th sea. Przeczytalem podrecznik znalazlem opisy szermierza dworzanina czarnoksieznika archeologisty kaplana zeglarza - czy to wszystko czym moze zagrac gracz? Czy to jest tak ze on gra kim chce ale trzeba go jakos zakwalifikowac do jednej z tych klas? I takie moze glupie pytanie bo cos gdzies czytalem tu na forum jak starzy wyjadacze daja rady zielonym jak ja i nie bardzo kumam co to jest villan czy cos takiego moze zrobcie jakis slownik dla noobow :D?
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2008 11:00 am przez WieszKto, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Hans
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: sob lut 19, 2005 6:27 pm

śr cze 22, 2005 4:57 pm

Ekhm... Ośmielę się powtórzyć moje pytanie: Czy z szarży płyną jakieś wymierne korzyści (konnej/pieszej, ale bez szkoły szermierczej z biegłością "szarża" etc.)?
 
Awatar użytkownika
deem
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 690
Rejestracja: pn maja 17, 2004 1:27 am

śr cze 22, 2005 5:54 pm

o ile mi wiadomo żadnych takowych bonusów nie ma.
 
Awatar użytkownika
WieszKto
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 268
Rejestracja: sob cze 11, 2005 11:32 pm

wt lut 21, 2006 12:23 pm

Mam pytanie czy rozgrywając wartką akcje widowiskowe potyczki, szybkie starcia czy wreszcie finalne walki stosujecie zasady z różnicą poziomów czy jakoś modyfikujecie po prostu szanse trafienia i uniku?
 
Awatar użytkownika
deem
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 690
Rejestracja: pn maja 17, 2004 1:27 am

wt lut 28, 2006 12:07 am

Czy mógłbyś dokładniej wyłuszczyć, o jakie zasady chodzi? Jeśli o wydanie jednej kości akcji na zmianę wysokości, to zdarza mi się to stosować o ile gracze o tym pamiętają (jeśli im się zapomni, to nie zawracam sobie głowy takimi szczegółami :razz: )

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości