Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 12
 
Awatar użytkownika
Aesandill
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1230
Rejestracja: wt mar 27, 2007 8:12 pm

wt gru 23, 2008 7:30 pm

A czy rozwiązania w scenariuszu się sprawdzaja? Czy potwór rzucony w pierwszym akcjie nie jest przypadkiem absolutnie zabójczy. Czy ostatni boss to moze leszczyk którego nie warto tam umiesczać, za słaby po zdobyciu pieciu boskich artefaktów zawartych w scenariuszu.

Wydaje mi się że propozycja nie jest całkowicie pozbawiona sensu, choc myśle że zbyt tródna do przeprowadzenia - troche materiału będzie ;). ale może sędziowie znajdą przynajmniej czas na przetestowanie niektórych wariantów scenariuszy ''na sucho''.

W kazdym bądź razie, mały offtop:
wesołych świat wszystkim uczesnikom dyskusji życze :D
pozdrawiam
Aes
 
Anonim_1

wt gru 23, 2008 7:39 pm

Aesandill pisze:
ale może sędziowie znajdą przynajmniej czas na przetestowanie niektórych wariantów scenariuszy ''na sucho''.

A to by przecie zupełnie niesprawiedliwe było. :papieros:

Lepiej niech sobie poprowadzą to już po zakończeniu konkursu - te przygody, które im przypadły do gustu i mają szansę się sprawdzić w ich ekipach.

BTW. Są już jacyś oficjalni startujący? AFAIR Aesandill, Craven, Fenran, ktoś jeszcze?
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

wt gru 23, 2008 7:42 pm

A czy rozwiązania w scenariuszu się sprawdzaja? Czy potwór rzucony w pierwszym akcjie nie jest przypadkiem absolutnie zabójczy. Czy ostatni boss to moze leszczyk którego nie warto tam umiesczać, za słaby po zdobyciu pieciu boskich artefaktów zawartych w scenariuszu.
A czy piszący nie testują scenariuszy przed wysłaniem? ;)
 
Awatar użytkownika
Aesandill
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1230
Rejestracja: wt mar 27, 2007 8:12 pm

wt gru 23, 2008 8:02 pm

Malaggar pisze:
A czy piszący nie testują scenariuszy przed wysłaniem? ;)


Nie wiem ;), ja testuje.
Lecz ma to spore znaczenie
więc warto to sprawdzić

podobnie jest z oceną.
każdy uwąza swój scenariusz za dobrze wyważony
prawie kazdy twórca uważa swój scenariusz za godny zwycięstwa
nie musi być to prawda
a sedziowie mogą mieć inne zdanie ;)
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

wt gru 23, 2008 8:05 pm

każdy uwąza swój scenariusz za dobrze wyważony

Dlatego może warto zaznaczyć, dla jakich drużyn jest pisany scenariusz?
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

wt gru 23, 2008 8:11 pm

Dlatego może warto zaznaczyć, dla jakich drużyn jest pisany scenariusz?

+1 z mojej strony.

I z pewnością jest sens, by samemu testować własny scenariusz lub dać go komuś innemu do poprowadzenia. A potem - poprawić, zachowując zdrowy dystans do opinii innych [oraz swoich wrażeń wynikających z tego, co się działo na sesji, a niekoniecznie zależało od scenariusza].

Pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

wt gru 23, 2008 8:15 pm

I z pewnością jest sens, by samemu testować własny scenariusz lub dać go komuś innemu do poprowadzenia. A potem - poprawić, zachowując zdrowy dystans do opinii innych [oraz swoich wrażeń wynikających z tego, co się działo na sesji, a niekoniecznie zależało od scenariusza].
A najlepiej i to i to. Bo samemu się inaczej poprowadzi swoje dzieło, niż ktoś inny.
Dlatego warto dwustopniowo sprawdzać "w praniu". Najpierw samemu doszlifować, a potem komuś dać.
 
Craven

wt gru 23, 2008 8:36 pm

Hola ja jeszcze nic oficjalnie nie powiedziałem. W ogóle nie wiem czy coś takiego jest :D Chciałbym pójść za ciosem, ale to nie konkretna deklaracja.
 
Awatar użytkownika
nerv0
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 869
Rejestracja: pt cze 06, 2008 2:13 pm

śr gru 24, 2008 9:24 am

BTW. Są już jacyś oficjalni startujący? AFAIR Aesandill, Craven, Fenran, ktoś jeszcze?


Jak coś napiszę to wyślę. Byle by mi tylko chęci starczyło. :)
 
Awatar użytkownika
Aesandill
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1230
Rejestracja: wt mar 27, 2007 8:12 pm

czw gru 25, 2008 10:16 am

Ja jestem 99%. tzn jak dożyje ostanich testów, to startuje.
Ktoś może jest jeszcze zadeklarowny?
Pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw gru 25, 2008 11:07 am

Startem w Q.? Ja coś tam klecę, ale czy doklecę na Quentin...
 
Awatar użytkownika
Einaar
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:59 am

ndz gru 28, 2008 1:13 am

Witam!
Mam zupełnie inne pytanie? Regulamin konkursu mówi:
Plagiaty lub wtórne opracowania będą odrzucane. Jak zaznaczono powyżej, przygoda może być umieszczona w świecie jakiejś książki, filmu itp., jednak musi to być twórcza adaptacja.
Jak to rozumieć? Czy jeśli napisze scenariusz inspirowany wydanym już opowiadaniem to zostanie odrzucony? To znaczy z opowiadania chciałbym zaczerpnąć główny motyw, pomysł, ale wszystko inne (lokacje, bohaterowie, większość wydarzeń) opisałbym i opracował sam. Czy taka praca zostanie odrzucona przez kapitułę?
 
Awatar użytkownika
Fenran
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 189
Rejestracja: śr paź 13, 2004 7:46 pm

ndz gru 28, 2008 1:53 am


Jak to rozumieć? Czy jeśli napisze scenariusz inspirowany wydanym już opowiadaniem to zostanie odrzucony? To znaczy z opowiadania chciałbym zaczerpnąć główny motyw, pomysł, ale wszystko inne (lokacje, bohaterowie, większość wydarzeń) opisałbym i opracował sam. Czy taka praca zostanie odrzucona przez kapitułę?


Ja napisałem przygodę bardzo silnie inspirowaną opowiadaniem (lokacja, zawiązanie akcji, niektórzy bohaterowie) i nie zostało to uznane za wadę. Moim zdaniem warto wypisać w tekście uczciwie źródła inspiracji, z których korzystałeś - to uczciwe względem kapituły.
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

wt gru 30, 2008 12:51 am

Einaar,
Plagiat polega na tym, że przywłaszczasz cudzy SCENARIUSZ do gry fabularnej. Możesz bez problemu dokonywać dowolnych adaptacji z innych utworów - powieści, filmów, komiksów etc. Patrz tylko na to, by robić to jakoś twórczo, bo inaczej pewnie zachwytu nie wywołasz [choć przełożenie np. Lotra na scenariusz do RPG to mogłoby być ciekawe wyzwanie].

Pozdrówka
 
Awatar użytkownika
Einaar
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:59 am

wt gru 30, 2008 2:25 am

Dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi.
Według mnie po prostu regulamin Quentina jest troszkę niedoprecyzowany. Problem polega właśnie na tym czy, scenariusz powinien być zupełnie świeżym pomysłem. Wiadomo, że trudno wymyślić coś zupełnie oryginalnego, prawie zawsze powiela się jakieś schematy. Ja jednak chciałbym w swoim scenariuszu wyraźnie skopiować konkretny pomysł, główny watek z pewnego opowiadania. Ktoś, kto je czytał od razu skojarzy skąd wziąłem inspiracje. Miałem, więc wątpliwości czy to dozwolone.
Oczywiście jak już napisałem, jednocześnie odpowiednio zamierzam ten pomysł rozwinąć.
W takim razie zapewne spróbuje swoich sił, jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

wt gru 30, 2008 11:45 pm

Einaar,
Sam udowodniłeś, że regulamin jest na tyle precyzyjny, na ile musi być.

Reszta to już preferencje członków kapituły. Sporo osób na głównych miejscach wymienia pomysłowość, 'to coś', coś niezwykłego, zaskakującego. W takim wypadku, jeśli kopiujesz czyjeś 'to coś', pewnie Twoje szanse spadają.

Chyba że - ale tu mówię za siebie - Twoje 'to coś' polega na genialnym przełożeniu cudzego pomysłu na język scenariusza. Moim zdaniem to bardzo wyjątkowa umiejętność, ale pewnie niełatwo ją pokazać.

Pozdrówka
 
Awatar użytkownika
Rag
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt mar 06, 2007 10:23 am

ndz sty 04, 2009 9:05 pm

W regulaminie nic o tym nie znalazłem, ale wolę dmuchać na zimne. Czy scenariusze mogą być pisane przez kilku współautorów?

Pozdrawiam
Rag
 
Awatar użytkownika
kaduceusz
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2843
Rejestracja: śr lut 11, 2004 12:15 am

ndz sty 04, 2009 11:23 pm

Rag: tak.
 
Awatar użytkownika
Aesandill
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1230
Rejestracja: wt mar 27, 2007 8:12 pm

pn sty 19, 2009 2:11 pm

Mam pytanie, czy ktoś czuwa nad emalią Quentinową?
Pozdrawiam
Aes
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

pn sty 19, 2009 4:34 pm

Aesandill pisze:
Mam pytanie, czy ktoś czuwa nad emalią Quentinową?


Tak. Czuwamy na posterunku :)
 
Awatar użytkownika
Aesandill
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1230
Rejestracja: wt mar 27, 2007 8:12 pm

pn sty 19, 2009 7:30 pm

dzięki, tak mnie tylko niecierpliwośc zżerała

ostatnio mały ruch w temacie, wiem że właśnie sesja, ale chyba nie wszystkich pochłoneła bez reszty...
 
Awatar użytkownika
Erpegis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1095
Rejestracja: sob cze 28, 2003 9:18 am

wt lut 24, 2009 12:10 pm

Pytanie tak głupie, że trzeba je zadać. W jakim języku ma być napisany scenariusz?

Pytam, bo myślę o jednej grze nieprzełożonej na polski, a gdyby kapituła mój tekst odrzuciła mógłbym go opublikować na innej stronie.
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

wt lut 24, 2009 1:15 pm

Scenariusze konkursowe powinny być napisane po polsku :-)
 
Awatar użytkownika
Erpegis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1095
Rejestracja: sob cze 28, 2003 9:18 am

wt lut 24, 2009 1:44 pm

Okej, chyba znam ten język :)

Co do anglojęzycznych wtrętów to jaka konwencja byłaby lepsza?

"Tylko osoby posiadające odpowiedni Edge" czy "tylko osoby posiadające odpowiednią przewagę (Edge)".
 
Awatar użytkownika
Kastor Krieg
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1310
Rejestracja: śr lut 18, 2009 1:59 am

wt lut 24, 2009 2:21 pm

W odbiorze, jak dla mnie, konwencja #2 jest znacznie lepsza (mniejszy dysonans). Z drugiej strony, nie zawsze ma się na podorędziu dobry przekład każdego z terminów.
Ostatnio zmieniony śr mar 04, 2009 5:25 pm przez Kastor Krieg, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

wt lut 24, 2009 2:24 pm

Ładniej wygląda konwencja "przewagę (Edge)" ale może tez być "posiadająca odpowiedni Edge". Dopóki tekst jest zrozumiały a wtręty dotyczą tylko pojęć systemowych nie ma problemu.
 
Ramel

wt lut 24, 2009 3:47 pm

Jak dla mnie, mozliwa jest kazda z tych wersji.
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

wt lut 24, 2009 4:04 pm

Kapituła da sobie radę. Warto chyba jednak pamiętać o czytelnikach, do których potem tekst trafi. :) Detale po angielsku - luz, bo chyba nie mówiłeś o całości.

Pozdrówka
 
Awatar użytkownika
nerv0
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 869
Rejestracja: pt cze 06, 2008 2:13 pm

śr lut 25, 2009 11:21 am

Z racji tego, że nijak nie miałem weny do pisania scenariusza dla swoich graczy, nie mówiąc już o Quentinie nie mam jeszcze nic co mógł bym zaprezentować kapitule. W każdym jednak razie od dwóch albo trzech dni odczuwam pewne przebłyski went twórczej i zacząłem tworzyć coś na własny użytek. Tak tworzę i tworzę i zastanawiam się...

Czy scenariusz na Quentina musi mieć jakiś ścisły wygląd? Musi być rozpisany krok po kroku, czy można raczej stworzyć szkic w postaci rozpisania listy lokacji, w których będzie toczyć się jego akcja, prostego opisu zwrotów akcji jakie mogły by mieć miejsce w czasie jego prowadzenia, BN występujących w przygodzie itp. itd.

Wyglądało by to mniej więcej tak:

Wstęp - opisanie o czym jest scenariusz i jego streszczenie, oraz to w jakiej formie zostanie on przedstawiony.

Część pierwsza: Zahaczki - czyli to wszystko co mogło by pomóc we wkręceniu graczy w przygodę. Po prostu wypunktowane. Każda zahaczka opisana w kilku zdaniach.

Część druga: BNi - lista BN biorących udział w przygodzie, to co gracze mogą z nich wyciągnąć i do czego mogą się oni przydać.

Część trzecia: lokacje - lista prawdopodobnych lokacji, do których zawędrują gracze i wszystko to co mogą w nich odkryć i co może się w nich zdarzyć.

Część czwarta: zwroty akcji - czyli to co napędzi fabułę. Tajemniczy zgon, dziwne znalezisko, podejrzany ktoś kto poszedł gdzieś po coś...

I tak dalej, nie ma sensu wymienić wszystkich możliwości. W ten sposób scenariusz będzie przejrzysty i nie będzie w nim niepotrzebnych wstawek, a wszystko będzie wyjaśnione. Co prawda potencjalny MG, który chciałby go poprowadzić prawdopodobnie musiał by przemyśleć jak i kiedy wprowadzić poszczególne motywy i zdarzenia, ale to raczej nie był by problem.

To pozwoli mi stworzyć prosty do poprowadzenia scenariusz, który nie zajmie zapewne więcej niż 10 - 15 stron, a który będzie spójny i wielowątkowy (chyba :) ).

Tak więc czy ten sposób, który przedstawiłem ma rację bytu i zostanie przyjęty, czy raczej mam go sobie odpuścić?
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

śr lut 25, 2009 12:05 pm

Tak więc czy ten sposób, który przedstawiłem ma rację bytu i zostanie przyjęty, czy raczej mam go sobie odpuścić?


W historii Quentina pojawiały się scenariusze w przeróżnych formach - i niektóre z nich, nawet bardzo nieszablonowe - były wysoko oceniane.

Scenariusze do RPG to nie scenariusze filmowe, nie ma jednego, uświęconego formatu. Jeżeli, tak jak piszesz, struktura twojego scenariusza będzie czytelna, mogę tylko zachęcić do startu.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 12

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość