Mam nadzieję, że to dobra formuła na prezentację mojego projektu w ramach Rzutu na Inicjatywę. Jakby co proszę kierownika o info. A oto i projekt:

Schlammhammer
eighties-techno-dark-claustro-postapo-fantasy

- Schlamm bo setting ociekać będzie szlamem, śluzem tudzież różnymi płynami fizjologicznymi.

- Hammer, bo rządzi nim Zakon Młota z którego wywodzą się bohaterowie graczy.

- Eighties - bo setting tak pod względem ducha jak i litery będzie wyglądać jak wyjęty z filmów SF lat 80., zanim pojawił się Cobain, PG-13 i szybsze komputery.

- Techno - bo Zakon Młota i nasi kapłani dysponują specjalnymi elektromłotami, tu i ówdzie walają się artefakty a pod podłogami wciąż burczy Starożytna Maszyneria Na Razie Bez Klimatycznej Nazwy.

- Dark - bo po pierwsze w większości miejsc jest ciemno, po drugie przerożne stwory czające się w tym mroku mogą podpadać pod kiepski horror, a po trzecie wszyscy dokoła bez wyjątki są brudni, brzydcy, zmutowani i wyprani z pozytywnych uczuć. Wszystkie grzechy główne i pomniejsze ludzkie słabostki. Żli wrogowie, źli enpice, źli bohaterowie graczy. Kłamstwo, przemoc i wykorzystywanie swojego stanowiska jako podstawa nędznej i ponurej egzystencji. No i to wszystko w cieniu Jeszcze Większego Zła, śluza za śluzą zalewającego tę marną namiastkę świata.

- Claustro - bo rzecz dzieje się w podziemnym kompleksie, głębiej lub płycej pod powierzchnią, w ciasnych korytarzach, wentylacyjnych szybach, owszem także w ogromnych halach, ale to wymagać będzie rzutów na wolę, dla miłośników planszówki o zbliżonej nazwie - podobno w przedsionku piekła.

- Postapo - bo po bliżej niesprecyzowanej zagładzie, nad strzępami map, pomiędzy wrakami maszyn, z zakazanymi opowieściami o dawnych czasach, wśród wszechobecnej rdzy i beznadziei.

- Fantasy - bo lubię.

- Mechanika - M20, wersja hard-core, z jeszcze wywalonymi magic-userami i innymi takimi.

Czego oczekuję zamieszczając tu ten temat? - uwag i pytań, które pozwolą mi ukierunkować projekt, ustalić priorytety opisu poszczególnych elementów.
Czego w tej chwili potrzebuję najbardziej? - grafiki na okładkę

Co do '80ies - troszkę późniejszy DOOM się kłania

Do tego rzeczywiście podobne nieco do Claustrofobii, a moze nawet i do uniwersum, w ktorym Claustrofobia się dzieje, czyli Helldorado - Przedsionek Piekła to fajny pomysł.
Hellgate London - kolejna możliwa inspiracja.
Jeśli to mają byc lata '80, to koniecznie musi byc granie twardzielamiw stylu Dolpha Lundgrena, Jean Claude Van Damme, Chucka Norrisa czy Rutgera Hauera. Patrick Swayze (Steel Dawn) i Kurt Russel jako opcja. Fajnym mykiem mogłoby byc branie Archetypów Postaci - Archetyp "Chuck", albo Archetyp "Hauer".

zigzak pisze:

Do tego żeczywiście

Ale zigzaku . Zawiodłeś mnie.

Są "żeczy" na ziemi i niebie, ktore sie nie sniły nawet zigzakom Kładę na karb zmęczenia.

DOOM film jak najbardziej. Jak przy filmach jesteśmy to można by wymienić również chociażby bunkier SS czy jakoś tak, drugich (albo i trzecich?) żołnierzy kosmosu, Księdza (tego z wampirami a nie sercowymi rozterkami).

Co do Claustrophobii (o Helldorado coś tam pobieżnie czytałem) - nie szedł bym tą drogą. Na pewno nie pod względem "okresu historycznego", ani walki z dosłownie piekielnymi stworami. Ale klimat - o ile go dobrze odczytuje - groteskowego dark heroic pasuje.

Hellgate London - zerknąłem teraz, chyba za bardzo techno z jednej i za bardzo fantasy z drugiej strony. Z gier na szybko przychodzi mi do głowy Dark Sector, może Metro 2023 (nie grałem, czytałem). A jak jesteśmy przy książkach, to z lat szczenięcych "miasto na górze" mocno mi utkwiło w pamięci.

Tyle, że z tego wszystkiego niewiele się ostanie przy zakładanej objętości

Twardziele i twardzielki (np. typu Vasquez) - jako bohaterowie graczy będą. Pewnie gdzieś tak w 80 procentach, bo może ktoś będzie chciał grać też szują.

Natomiast pomysł z aktorami-archetypami jest genialny i pewnie go kiedyś ukradnę. Tu, ze względu na ilość miejsca jak i inne założenia, nie bardzo widzę na niego miejsce.

Proszę bardzo, śmiało, kradnij

Szuja też musi byc oczywiście!
JEszcze z takich inspiracji, to koniecznie Split Second - zalany Londyn w niedalekiej, mrocznej przyszłości, Rutger Hauer ze śrutówką ganiający po kanałach demona - z pewnością znajdzieśz coś dla siebie
O, zauważyłem, że w

eighties-techno-dark-claustro-postapo-fantasy

brak "Horror" - to tak celowo?

Schlammhammer napisany. Konkurs rozstrzygnięty. Co dalej?

Wiele mniej lub bardziej sensownych informacji na temat gierki możecie znaleźć na moim polterblogu.

Zigzak w podsumowaniu stworzył przy tym tak zgrabnego blurba, że aż zacytuję:

Grim&Gritty postapo/SF/Fantasy. Świat mrocznego Konstruktu, podziemnego świata korytarzy, pozostałości po dawno przebrzmiałej świetności rodzaju ludzkiego. Potomkowie dawnej rozwiniętej cywilizacji żyją w Kompleksach, rządzeni przez Kapłanów i doktryny Dau, żyją w biedzie i nędzy korytarzy Konstruktu, otoczeni Machinum, pozostałościami po dawnej cywilizacji. Obrońcami społeczności są członkowie Zakonu Młota, którzy niszczą zło, zagrażające Dau - często uosabiane jako Ven, klątwa Czarnego Śluzu, który wypacza umysły i ciała. Ale zło jest wszędzie, także w samych mieszkańcach Kompleksu, dlatego praca Zakonników Młota nigdy się nie kończy.

Uściślimy przy tym, że mechanika to zmasakrowane Ultramicrolite20.

Jeżeli ktoś ma jakieś pytania związane z grą, chętnie na nie odpowiem, a przynajmniej spróbuję.