Zrodzony z fantastyki

 
Shirak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 800
Rejestracja: pt kwie 18, 2003 1:35 pm

[27/10/2005] Rpg'owe niewiasty

czw paź 27, 2005 10:47 am

Rpg'owe niewiasty

Kobieta na forum D&D to istny sza³.

<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=525' target='_blank'>Alauna</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1181' target='_blank'>Ais Seveu</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1396' target='_blank'>Ad'Ghe'Rheia</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1826' target='_blank'>Anvariel</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2384' target='_blank'>Anushka</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3038' target='_blank'>Aileen</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4538' target='_blank'>annikki</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=5030' target='_blank'>Arisa Sellure</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=932' target='_blank'>Belbashi</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1372' target='_blank'>Eylon</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2742' target='_blank'>Eri</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4461' target='_blank'>eldaryen</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4686' target='_blank'>Elaine</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4843' target='_blank'>Eleonor</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4881' target='_blank'>Erynie</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3886' target='_blank'>Freya25</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=868' target='_blank'>Hanek ^_^</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3320' target='_blank'>Hyareil</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2975' target='_blank'>Hija</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3403' target='_blank'>Heglana</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4041' target='_blank'>Ilfirin</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=382' target='_blank'>Loethlin@-'-,--</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1164' target='_blank'>Lorrain</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1163' target='_blank'>Lathea</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4087' target='_blank'>Lenore</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2610' target='_blank'>Lia</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1000' target='_blank'>Mirveka</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3197' target='_blank'>Maedhros</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3275' target='_blank'>madzia_alitea</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4629' target='_blank'>Merlin222</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=222' target='_blank'>Niziolica</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=2982' target='_blank'>Nuail</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3763' target='_blank'>Nat</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3219' target='_blank'>Ognista</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1678' target='_blank'>Petra Bootmann</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1741' target='_blank'>Pestka</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=934' target='_blank'>Polarix</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3116' target='_blank'>Queia</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3715' target='_blank'>Rynexuwna</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1662' target='_blank'>skie_archer</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1577' target='_blank'>Tinuviel</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4713' target='_blank'>Tiris</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=4935' target='_blank'>Turquoise</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1972' target='_blank'>Vanja Galanodel</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3160' target='_blank'>Wied¼ma</a> ,<a href='http://dnd.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1233' target='_blank'>Ysabell Moebius</a>

Drogie panie.
Jest was tu nieca³a piêædziesi±tka. Do tego nale¿y dodaæ ok. 30 pañ, których nie umie¶ci³em z uwagi na zerow± ilo¶æ notek, b±d¼ d³ugoterminowe nie logowanie siê. Mo¿e kolejne 30 pañ odwiedzaj±cych nas jest niezalogowana, a nastêpna 30 nie zosta³a tu wymieniona przez brak okre¶lenia p³ci w swoim profilu. U¶rednion± dziesi±tkê dodam z uwagi na w³asny b³±d statystyczny, który móg³ wyst±piæ przy przegl±daniu userów. Je¶li kogo¶ pomin±³em – dozgonnie przepraszam.
150 kobiet. To przera¿aj±co niewielka ilo¶æ.


Z ob³êdem w oczach wypatruje notek wnosz±cych cokolwiek w ¶wiat rpg, wklepanych ³adnie zadbanym pazurkiem. Nie wiele tego.
Problem wydaj±cy siê z natury ciê¿kim, zagmatwanym psychicznie, dylematem w istocie rzeczy jest banalny do wyja¶nienia.

Siedz±c w piaskownicy z przyk³adowym Darkiem nie mia³em ochoty dzieliæ siê sitkiem z Agatk±. Nie do¶æ, ¿e dziewczynka nosi³a spódniczkê to jeszcze by³a skora do p³aczu.

Dziecko ma najwiêksze szanse na zainteresowanie siê/na poznanie rpg w wieku ok. 13 lat. Wtedy ch³opczyk w w³asnych krêgach kolegów pog³êbia wiedzê na temat tej rozrywki, by potem przemieniæ ochotê poznania gry w zapa³ grania lub nawet pasjê.
Dziewczynki dla niego s± wówczas par±, ob³oczkiem, przez który przechodzi nie zwracaj±c najmniejszej uwagi na spódniczkê, czy ³adne kucyki.

Kobiety w tak m³odym wieku nie interesuj± siê ch³opakami. Ich ¶wiatem jest mama, zwierz±tko trzymane w klatce (bynajmniej nie na wzór krwio¿erczej Emilki) i plotki z ¿ycia reszty kole¿anek. Pojawiaj± siê zal±¿ki zaciekawienia pozaplanarnymi jeszcze dla nich (z uwagi na zakaz z strony mam) szminkami, cieniami i ca³± gam± wielce docenianych specja³ów przez dojrza³ego faceta.

Ch³opaki nie interesuj± siê dziewczynami, dziewczyny ch³opakami, a jak to jest, ¿e ksiêga gracza, trafia nieporównywalnie czê¶ciej w rêce m³odego mê¿czyzny? Winy dopatrujmy siê w charakterze wydawanych ksi±g oraz w stylach gry, jakie proponuj± nam jej autorzy.
Przygody dotycz±ce ¶wiata mody, przyjêcia urodzinowego w bajkowym stylu, balu ksiê¿niczek czy ¿ycia Calineczki zmieni³oby ¶wiat rpg o 180 stopni.
Statystycznie kobiety maj± mniejsze ci±gotki do przedmiotów ¶cis³ych – z uwagi na to mechanika by³a by prostsza w odbiorze tak, aby potencjalna klientka mog³aby zainteresowaæ siê produktem. Kobieta ma jednak o wiele bardziej rozbudowan± wyobra¼niê i jej postrzeganie ¶wiata jest wielce przestrzenne. Gra w równym stopniu, co dla ch³opca mog³aby staæ siê jej pasj±.

Gdybanie o tym wszystkim nie wniesie zbyt wiele. Co zrobiæ, aby w pó¼niejszym wieku podczas gier mog³a znale¼æ siê w dru¿ynie dziewczyna? Odpowied¼ jest prosta. Zadbaæ o to musimy my, mê¿czy¼ni. Ch³opak musi oswoiæ siê z my¶l± odpowiedzialno¶ci, która w koñcu spadnie na jego barki w doros³ym ¿yciu. To on musi staraæ siê o to, aby dziewczynie spodoba³o siê na sesji. To on musi dziewczynê zainteresowaæ przygod± tak, aby mia³a ochotê przyj¶æ raz jeszcze. Rynek rpg lekcewa¿y ¶wiat kobiet. My, faceci postarajmy siê to zmieniæ i tchn±æ w grê nieco kobiecego zmys³u zapraszaj±c niewiastê do siebie na wywa¿on±, uniwersaln± sesjê. W wiêkszo¶ci przypadków na pewno po³knie haczyk, i niewykluczone, ¿e z sp³awikiem, ko³owrotkiem i ca³± wêdk± mistrza gry.

Jak mówi przys³owie:
Kiedy umiera mê¿czyzna, ostatnie co przestaje siê ruszaæ to serce. Kiedy umiera kobieta - jêzyk.
Niech to ma pewne odzwierciedlenie w grach wyobra¼ni, czego wam i sobie szczerze ¿yczê :wink:
 
Awatar użytkownika
Hekatonpsychos
Moderator
Moderator
Posty: 1695
Rejestracja: wt mar 07, 2006 10:05 pm

czw paź 27, 2005 12:34 pm

Tekst dobry, troszkę moralizujący, ale dobry. Jak każda notkę Shiraka, także i tę czytało się z przyjemnością - i na szczęscie Autor uniknął tworzenia cyklów, którą to tendencję sam na swoją zgubę rozpocząłem :lol:
Mam w zasadzie tylko jedną uwagę:

<!--QuoteBegin-Shirak+-->
Shirak pisze:
<!--QuoteEBegin-->Kobiety w tak młodym wieku [13 lat] nie interesują się chłopakami


Skorto tak, to dlaczego ściany pokoi zamieszkiwanych przez trzynastolatki uginały się (i pewnie nadal uginają) pod ciężarem plakatów New Kids On The Block, Backstreet Boys, Him, Leonarda DiCaprio, Orlando Blooma, Robiego Williamsa, czy hiperprzystojnego Bohatera jakiejś japońskiej kreskówki?
Trzynastolatki interesują się w tym wieku chłopcami. A jakże! Znacznie bardziej niż ich rówieśnicy dziewczynkami. Tyle, że nie są oni [obiekty zainteresowań dziewczynek] namacalni. Te najczęściej bowiem interesują się imaginacjami na temat mężczyzn, nie samymi samcami ;)
Dlaczego więc nie grają tak często w eRPeGi? Przecież tam są same imaginacje na temat mężczyzn (bo, bądźmy szczerzy, co statystyczny trzysnastolatek wie na temat bycia mężczyzną - nic) - a więc rzecz jak znalazł dla dziewczynek.
Ano dlatego, że jest to rodzaj rozrywki zdominowany i zawłaszczony już na początku przez mężczyzn (chłopców), którzy chętniej plasterkują demony niż zabawiają dowcipną rozmową egzaltowane wojownicze księzniczki.
Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Demoon
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1295
Rejestracja: sob sty 29, 2005 4:34 pm

czw paź 27, 2005 4:28 pm

Witam!
Na pocz±tku siê przyczepiê, bo siê chyba przewrócê jak tego nie zrobiê. Dopiero potem przejdê do chwalenia, wiêc wytrwaj chwilê w niepewno¶ci, mo¶ci Shiraku ;).

Jeszcze raz mi kto¶ aluzyjnie przeka¿e, ¿e w wieku 13 lat jest siê ma³ym i niezdolnym do ¿ycia ch³opcem to ³by poukrêcam! 13 lat to przecie¿ pierwsza i druga klasa gimnazjum! A pierwsza i druga klasa gimnazjum na Wasze to bêdzie siódma i ósma klasa! Pocz±tek najlepszych wspomnieñ u wielu!
Trzyna¶cie lat to nie jest ma³o.. byæ mo¿e statystycznie w wieku trzynastu lat dopiero prze¿ywa siê pocz±tki dojrzewania, ale i tak wiêkszo¶æ osób w tym wieku, które w pewien sposób s± zauwa¿alne (czyli wiêkszo¶æ tych osób które s± zdolne do porozmawiania ze Starszymi) jest ju¿ psychicznie po czê¶ci dojrza³a, dorównuj±c niektórym siedemnasto- i osiemnastolatkom.
Czemu mówiê o tym wszystkim? Ano dlatego, ¿e sam teraz mam 14 lat. Rejestruj±c siê na forum mia³em lat trzyna¶cie. A stwarza³em pozory siedemnastolatka, przynajmniej u wiêkszo¶ci z tych, z którymi mia³em kontakt. Mimo, i¿ mogê byæ uwa¿any za wyj±tek, to bêdê broni³ opinii o moich rówie¶nikach. Przypominaj±c sobie jedno ze zdañ tego felietonu powiem Ci, Shiraku, ¿e ju¿ w wieku 10 lat odczuwa³em pewne zainteresowanie p³ci± przeciwn±. O jakimkolwiek zwi±zku my¶la³em gdy mia³em wiosen 12, a wspomnieæ muszê o tym, ¿e my¶la³em z wzajemno¶ci±.
Tak¿e proszê nie uwa¿aæ trzynastolatków za dzieci! Gdyby¶cie na chwilê znale¼li siê w naszym ¶rodowisku, Wasze zdanie odmieni³oby siê natychmiastowo.. dla Was, dwudziestokilkuletnich mê¿czyzn wydajemy siê dzieæmi, ale tylko dlatego, ¿e patrzycie przez pryzmat wieku. "O, ten ch³opak ma dwa razy mniej lat ode mnie to na pewno jest o wiele, wiele mniej dojrza³y. Pewnie to w ogóle nie jest." - nie my¶lcie tak. Trzynastolatek te¿ cz³owiek!

Dobrze, skoñczy³em ju¿ wypowiadanie siê na gryz±cy mnie temat wiêc przechodzê do samego felietonu.
Ogó³em - podoba mi siê. Niezbyt rozwlekle, co jest tylko plusem. W koñcu artyku³ o dwukrotnie mniejszej objêto¶ci dwa razy przybiera na warto¶ci. W felietonie zosta³y zawarte same trafne spostrze¿enia, poza chwil± dryfu.. tak mi siê zdaje przynajmniej ;).
Co do samej formy - równie¿ jest dobrze, choæ gdybym mia³ sprawdzaæ pod wzglêdem poprawno¶ci to nie wiedzia³bym gdzie pocz±tek (no, mo¿e to jeszcze bym znalaz³) ani gdzie rozwiniêcie. To drugie szczególnie zlewa mi siê z zakoñczeniem. No, a poza tym przecinki s± ¼le powstawiane na samym pocz±tku, w linkach ;).

Ogólnie patrz±c, podoba mi siê. Dobrze w takim razie my¶la³em o Tobie jako felietoni¶cie. Przypomina mi siê rozmowa na czacie o felietonach z Tob±..
Czyli - pisz dalej, bo jest fajnie.
Pozdrawiam.

Do notki poni¿ej:
Wiedzia³em, ¿e na Ciebie mo¿na liczyæ, imæ Moderatorze ;).
<!--QuoteBegin-Haer'dalis+-->
Haer'dalis pisze:
<!--QuoteEBegin-->niekoniecznie przez pryzmat wieku. To, ¿e wy nie jeste¶cie tacy jak to opisa³ Shirak, nie musi oznaczaæ, ¿e nasze pokolenie (i starsze) tacy nie byli. M³odzie¿ dojrzewa coraz szybciej i pewnie to jest czynnik, o którym Shirak zapomnia³.

Byæ mo¿e. W ka¿dym razie, poczu³em ¿e nasze pokolenie jest niedoceniane :). Byæ mo¿e w³a¶nie przez to drobne przeoczenie Shiraka. Je¿eli tak, to w takim razie felietonik ma kolejn± ma³± wadê ;).
Czyli w takim razie do apelu móg³bym dorzuciæ: Pamiêtajcie, ¿e teraz rozwijamy siê szybciej!

<!--QuoteBegin-Haer'dalis+-->
Haer'dalis pisze:
<!--QuoteEBegin-->doskonale ujête - po czê¶ci. Z tego co pamiêtam to wysokie mniemanie o w³asnej dojrza³o¶ci jest/by³o jednym z efektów burzy hormonów,

Burza hormonów nie ma takiego samego skutku u wszystkich ;) Jednym tylko wydaje siê, ¿e s± dojrzali, inni za¶ maj± racjê w tym. Niektórzy nawet nie czuj± siê dojrzali!
W ka¿dym razie, Haer - po czê¶ci to i tak za du¿o jak na twierdzenie Shiraka. A do tego siê przyczepi³em :).
 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

czw paź 27, 2005 4:42 pm

No to i ja siê przyczepiê imæ RedForze ;)

ale tylko dlatego, ¿e patrzycie przez pryzmat wieku.


niekoniecznie przez pryzmat wieku. To, ¿e wy nie jeste¶cie tacy jak to opisa³ Shirak, nie musi oznaczaæ, ¿e nasze pokolenie (i starsze) tacy nie byli. M³odzie¿ dojrzewa coraz szybciej i pewnie to jest czynnik, o którym Shirak zapomnia³.

wiêkszo¶æ osób w tym wieku, które w pewien sposób s± zauwa¿alne (czyli wiêkszo¶æ tych osób które s± zdolne do porozmawiania ze Starszymi) jest ju¿ psychicznie po czê¶ci dojrza³a,


doskonale ujête - po czê¶ci. Z tego co pamiêtam to wysokie mniemanie o w³asnej dojrza³o¶ci jest/by³o jednym z efektów burzy hormonów, a jej ¿aden zdrowy nastolatek nie uniknie. Na tym zakoñczê ten OT z mojej strony ;).
 
Ezy Ryder
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 428
Rejestracja: pn kwie 21, 2003 12:20 pm

czw paź 27, 2005 7:38 pm

szkoda ¿e Loe ju¿ nie ma :(









-----
spróbujcie mi tylko wywaliæ t± notke.
 
Thomas Percy
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2969
Rejestracja: śr lip 03, 2002 11:50 am

czw paź 27, 2005 7:53 pm

Nie wymieniłeś moich graczek, które są zalogowane!! :twisted: :twisted:

Co do dziewczynek w rpg, to często scenariusze przez nie pisane są tak inne... Tak jakby nie było dla nich nieistotnych postaci, każda żyje, ma "to coś" w historii.
np. Dru Pagliassotti, Caroline Parker.
 
Awatar użytkownika
Hyareil
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 145
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 5:26 pm

czw paź 27, 2005 9:39 pm

Przyjaciółka przyjaciółce... i tak dalej - rola grupy

[quote=Shirak] Dziecko ma największe szanse na zainteresowanie się/na poznanie rpg w wieku ok. 13 lat. Wtedy chłopczyk w własnych kręgach kolegów pogłębia wiedzę na temat tej rozrywki, by potem przemienić ochotę poznania gry w zapał grania lub nawet pasję. [/quote]

(podkreślenie moje)

I może w tym tkwi problem? W owych kręgach kolegów i koleżanek?... Dziewczyny wiele rzeczy robią razem - spacerują po szkolnych korytarzach, wychodzą do toalety (jedna korzysta, druga przytrzymuje drzwi), załatwiają różne sprawy (nawet, jeśli do zadania potrzebna jest tylko jedna), chodzą na kółka zainteresowań. Razem raźniej.

Jeśli jedna z przyjaciółek się czymś zainteresuje, prawdopodobnie zainteresuje tym swoją koleżankę. A koleżanka zainteresuje swoją koleżankę, która z kolei.. itd.
A skoro jest mało graczek, to i mało jest tych, które cokolwiek słyszą o RPG.

Nie doceniacie chyba roli grupy... Dziewczęta mają wielką potrzebę bycia w grupie, naśladowania jej. Jeśli otoczenie kocha różowy - dziewczyna dostosowuje się. Jeśli otoczenie gra w RPG... kto wie? Może wtedy dziewczyna również zagra, jeśli zobaczy, że robią to jej koleżanki?

hyareil: dużo takich dziewczyn jest? [takich, czyli w stylu Barbie]
terani: u mnie cała klasa
terani: jestem odmieniec
hyareil: a u mnie większość to miłośniczki metalu i koloru czarnego...

Męska dominacja

Razem raźniej...
Wątpię, żeby wiele dziewczyn chciało grać w drużynach w których dominują chłopcy.
To narzuca inną atmosferę, styl rozgrywki i... konieczność kontaktu z przedstawicielami płci, której się dotychczas unikało.

Styl gry? Stereotypy...

Pewne różnice w sposobie gry rzeczywiście są - ale wbrew temu co zdaje się sugerować Shirak, dziewczęta nie oczekują "przygód dotyczących świata mody, przyjęcia urodzinowego w bajkowym stylu, balu księżniczek czy życia Calineczki". A przynajmniej nie wszystkie...

terani: wszystko oprócz koloru różowego
terani: nienawidzę go

terani: ja bym też nie ścierpiała sesji Barbie

hyareil: a wyobrażasz sobie sesję na której.. kupuje się ciuchy w sklepach?
terani: NIE

Mówi się, że kobiety mają większą wyobraźnię, wolą rozmowy od walki, lubią kiedy pojawiają się emocje, uwielbiają intrygi. I z tym się nawet zgodzę. Należy jednak pamiętać, że jest wiele różnych kobiet...

The End

Równowaga jest najlepsza - wtedy zarówno panie, jak i panowie zachowują się w miarę normalnie.. ;) I rozgrywka jest trochę inna niż w przypadku jednolitej drużyny.

Fragmenty rozmów - ja i Agnieszka (Terani). Jeśli ma to dla Was jakiekolwiek znaczenie - Aga ma 12 lat.
 
Awatar użytkownika
Hyareil
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 145
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 5:26 pm

ndz paź 30, 2005 12:21 pm

<!--QuoteBegin-Silidan+-->
Silidan pisze:
<!--QuoteEBegin--> Jednak wydaje mi się, że wymienienie wszystkich userów płci pięknej było zbędne - liczby mówią same za siebie.


Tak, ale nic nie zastąpi tego miłego uczucia, kiedy widzi się swój nick na początku tego felietonu. To przecież taka... kobieca elita tego forum? ;)

Jednak po takim początku można by się spodziewać raczej tekstu o forumowych kobietach, niż rzeczywiście o Rpg'owych niewiastach...

Hmm... "Kobiety Forum" - to też byłby ciekawy temat... ;)
 
Dragonnec__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 107
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 4:09 pm

Re: [27/10/2005] Rpg'owe niewiasty

ndz paź 30, 2005 7:17 pm

[quote=Shirak]Dziecko ma najwiêksze szanse na zainteresowanie siê/na poznanie rpg w wieku ok. 13 lat. [/quote]

8)
Ehhehee, a ja mam lat 13. Ma³o? A i owszem, jednak¿e...

[quote=Shirak]
Dziewczynki dla niego s± wówczas par±, ob³oczkiem, przez który przechodzi nie zwracaj±c najmniejszej uwagi na spódniczkê, czy ³adne kucyki. [/quote]

Szanowny Shirak baaaardzo pomyli³ siê w powy¿szym(cytowanym) stwierdzeniu. Sk±d to wiem? Eee, domy¶lcie siê :P

[quote=Shirak]Kobiety w tak m³odym wieku nie interesuj± siê ch³opakami. Ich ¶wiatem jest mama, zwierz±tko trzymane w klatce (bynajmniej nie na wzór krwio¿erczej Emilki) i plotki z ¿ycia reszty kole¿anek. Pojawiaj± siê zal±¿ki zaciekawienia pozaplanarnymi jeszcze dla nich (z uwagi na zakaz z strony mam) szminkami, cieniami i ca³± gam± wielce docenianych specja³ów przez dojrza³ego faceta.[/quote]

A tu podobnie jak wy¿ej, dziewczyn ju¿ nie interesuj± (prawie)fikcyjne "idea³y mêsko¶ci"... Namacalne zwi±zki to ju¿ powoli standard...

[quote=Shirak]Ch³opaki nie interesuj± siê dziewczynami, dziewczyny ch³opakami, a jak to jest, ¿e ksiêga gracza, trafia nieporównywalnie czê¶ciej w rêce m³odego mê¿czyzny?
[/quote]

Osobi¶cie przekona³em siê, ¿e dziewczyn po prostu nie ruszaj± RPG. Tzn. mówiê o tej "przera¿aj±cej wiêkszo¶ci"... Owszem, istnieje elita ;), jednak¿e dotychczas takiej nie pozna³em. Internet ³±czy ludzi :)

[quote=Demoon]Jeszcze raz mi kto¶ aluzyjnie przeka¿e, ¿e w wieku 13 lat jest siê ma³ym i niezdolnym do ¿ycia ch³opcem to ³by poukrêcam![/quote]

Ja dopomogê :)!

[quote=Demoon]A stwarza³em pozory siedemnastolatka, przynajmniej u wiêkszo¶ci z tych, z którymi mia³em kontakt.[/quote]

Sk±d ja to znam, chocia¿ w pewnym momencie robi siê to mêcz±ce...
Tutaj nieskromnie nazwê siebie "programistom", mianowicie znam bardzo dobrze PHP, co jest wspania³ym ¼róde³kiem finansowym(200-800z³ miesiêcznie, jak na 13-latka to chyba wy¶mienicie, prawda?), jednak¿e wymaga to wyspecjalizowanego jêzyka marketingowego... A gdy ju¿ z przyzwyczajenia "witam i czarujê" kolegów(tudzie¿ znajomych) przez GG, wtedy dopiero robi siê ¶miesznie ;). I przepraszam za OT w postaci poprzedniego zdania :).

[quote=Demoon]"O, ten ch³opak ma dwa razy mniej lat ode mnie to na pewno jest o wiele, wiele mniej dojrza³y. Pewnie to w ogóle nie jest." - nie my¶lcie tak.
[/quote]

¯e tak powiem, w tzw. "gwarze"... "Kij im w oko" :mrgreen:, a na powa¿nie, to nie spotka³em siê z takim podej¶ciem. Swego czasu mia³em bardzo du¿y kontakt ze studentami ze Szczecina, od pocz±tku do koñca traktowali mnie jako swego, a nigdy nie uda³o mi siê dostrzec w ich oczach sarkazmu dot. mojego wieku.


Zapêdzili¶my siê troszkê w OT, mo¿e nawet inny w±tek, wiêc wracaj±c do felietonu...

(Per?) Panie Shirak, serdecznie gratulujê. Felieton bardzo piêknie napisany, bardzo g³adko i wygodnie siê czyta(tzn. fajnie ;)), nie nudzi w ¿adnym momencie.

Tak trzymaæ!
 
Joey__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 283
Rejestracja: pn paź 31, 2005 2:37 pm

pn paź 31, 2005 3:18 pm

Witam

Bogowie, pierwszy post na forum a ja ju¿ siê przyczepiæ muszê. Chcia³bym na pocz±tku pochwaliæ, ale po prostu nie mogê - niektóre stwierdzenia s± tak prawdziwe jak yeti czy inna chupacabra ;).
Nie chodzi o rzeczy zwi±zane z tematem felietonu, ale, tak jak w przypadku Demoona i Dragonneca, o fakty zwi±zane z wiekiem. Kto Ci, Shiraku, takich g³upot nagada³? Ale, po kolei...
[ciach!]wieku ok. 13 lat. [ciach!] Dziewczynki dla niego s± wówczas par±, ob³oczkiem, przez który przechodzi nie zwracaj±c najmniejszej uwagi na spódniczkê, czy ³adne kucyki.
Bzdura, bzdura, bzdura do potêgi! Zainteresowanie p³ci± przeciwn± zaczyna siê znacznie wcze¶niej. U mnie by³ to dziesi±ty rok ¿ycia. W wieku dwunastu lat by³o ju¿ odrobinê powa¿niej. Teraz, gdy sam jestem dziadkiem(ca³e czterna¶cie lat ;))... dobra, to nie jest dojrza³e. Czê¶ciowo tak, czê¶ciowo nie. Ale na pewno dziewczyny nie s± dla trzynastolatka niewa¿ne, a wrêcz przeciwne.
Kobiety w tak m³odym wieku nie interesuj± siê ch³opakami. Ich ¶wiatem jest mama, zwierz±tko trzymane w klatce (bynajmniej nie na wzór krwio¿erczej Emilki) i plotki z ¿ycia reszty kole¿anek. Pojawiaj± siê zal±¿ki zaciekawienia pozaplanarnymi jeszcze dla nich (z uwagi na zakaz z strony mam) szminkami, cieniami i ca³± gam± wielce docenianych specja³ów przez dojrza³ego faceta.
Kolejne pud³o. Rzek³bym, ¿e u dziewczyn to zainteresowanie p³ci± przeciwn± jest jeszcze mocniejsze. Jest tak¿e bardziej dojrza³e. Matka nie jest dla nich ju¿ tak wielkim autorytetem. A wrêcz przeciwnie! Buntuj± siê wtedy panie i buntuj±. A kosmetyki? Jakie¶ 90% dziewczyn z mej klasy maluje siê codziennie. Nie ostro, ale po prostu robi rano drobny, lekki makija¿. W jakim celu siê maluj±? Dopowiedzcie sobie sami ;).

Przyczepi³ bym siê tak¿e do bzdury, jak± jest to, ¿e dziewczyny oczekuj± przygód w stylu „pomó¿ ksiê¿niczce na³o¿yæ cieñ na powieki”, „rozkochaj w sobie ksiêcia” itp. Nie wiem kto to wymy¶li³ – z pewno¶ci± nie same panie.
I jeszcze jeden mit -
Statystycznie kobiety maj± mniejsze ci±gotki do przedmiotów ¶cis³ych
- mo¿e kiedy¶ tak by³o... nie wiem, w swoim ¶rodowisku tego nie zauwa¿y³em. Zaryzykowa³bym nawet twierdzenie, ¿e jest przeciwnie...

Poza tym ¶wietny felieton. Czyta siê lekko, nie nudzi. Czyli, jak mawia³o siê niegdy¶ w pewnych krêgach – pisz dalej ;).

Pozdrawiam
Joey
 
Nagi
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: ndz paź 23, 2005 12:07 am

pn paź 31, 2005 8:20 pm

No có¿...zawsze my¶la³em ¿e têpienie smoków, orków i tym podobne to nie dla dziewczyn ;) Niektóre dziewczyny z mojej sesji wysz³y by przed czasem(nie mówie o forumowiczkach ;), mówie o tych które znam). Osobi¶cie nie znam ¿adnej dziewczyny graj±cej w rpg-i, a na forum nie widzia³em jeszcze dziewczyny w moim wieku! 8) Z chêci± zagra³bym jak±¶ ma³± sesyjke z niewiastami 8) Co do mniejszo¶ci, warto te¿ popatrzeæ na nazwiska testuj±cych grê, z tego co pamiêtam(bo podrêcznik gracza ma w tej chwili mój kumpel) raczej ma³o tam niewiast :).
 
wierzbadark__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: pt cze 23, 2006 11:53 pm

pn cze 26, 2006 1:17 pm

ja zauwazylem ze kobiety mniej sa zainteresowane grami (albo raczej nie dostrzegamy wszystkiego). Trza przyznac ze stereotypowy facet ma wieksze mozliwosci na kontakt z tym (net, crpg, i kumple). Natomiast plec piekna nie ma takiej reklamy gier (albo ma sporadyczna).<br /><br />To tak w ramach wstepu. Musze przyznac ze co do moich graczy/graczek przewaza plec meska, kobiety albo sa niesmiale, albo nie sa zdecydowane (to tyczy sie nowych graczek). Trza przyznac jednak ze te ktore graja wprowadzaja dodatkowy element do gry, ktorego brakuje w druzynach zlozonych z samych facetow. Roznice pomiedzy kobieta i mezczyzna w koncu sa nie tylko natury fizycznej (nie czas i miejsce aby o tym tutaj rozmawiac jednak). <br /><br />RPG trza sie choc troche poswiecic i przysiasc, miec motywacje, kogos kto poda CI pomocna dlon i wprowadzi w swiat gry. Mozna by wiele rozwazac na ten temat. <br /><br />Moim zdaniem wspaniala jest roznorodnosc w RPG i czyms wspanialym jesli pojawiaja sie niewiasty w grze (nie Twoj kumpel grajacy kobieta, tylko pelnoprawna kobieta). <br /><br />Mam nadzieje ze graczek bedzie jak najwiecej.<br /><br />PS. Zauwazylem w ciagu ostatnich lat wzrostowa liczbe kobiet na konwentach roznego typu (a to dobry znak :) )<br /><br />
 
Sluagh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt paź 10, 2006 12:12 pm

pn cze 26, 2006 5:04 pm

wierzbadark pisze:
... a to dobry znak ... )

Dobry znak, to polski znak. Proszę, używaj kropek i kresek nad literkami. Twoją wypowiedź będzie łatwiej zrozumieć.

Acha i "trzeba" nie "trza".
 
Awatar użytkownika
Raven (TS)
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 614
Rejestracja: śr mar 15, 2006 12:15 pm

pn cze 26, 2006 5:17 pm

Co do dziewczyn i RPGów to, przyznaję, jest ich mniej niż facetów. Ale mam to szczęście, że w mojej obecnej drużynce są aż trzy przedstawicielki płci pięknej :). A oprócz mnie tylko jeden kolega, który z resztą dołączył się do nas po pewnym czasie. I mistrzuje nam dziewczyna... Ogólnie jest wesoło :).
 
Awatar użytkownika
alukah
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: sob cze 03, 2006 3:49 am

śr cze 28, 2006 9:46 pm

<!--QuoteBegin-wierzbadark+-->
wierzbadark pisze:
<!--QuoteEBegin-->trza przyznac ze stereotypowy facet ma wieksze mozliwosci na kontakt z tym (net, crpg, i kumple).
<br />Tia? To ja niby komputera włączyć nie umiem, wyszukiwarki obsłużyć czy kilku potworków w "Bardursie" ukatrupić? Wypraszam sobie. :wink: Kumpli też miałam (i mam!), a jakże. To właśnie z paczką kumpli trzymałam się od ostatniej klasy podstawówki i z nimi odkryłam fascynjący świat erpegów - w którym część z tamtej ekipy tkwi do dziś. <br /><br />Co do młodych dziewcząt i gier fabularnych: cóż, faktycznie rzucanie wielkich ognistych kul, mordowanie ginących gatunków fauny, rabowanie, palenie i gwałcenie średnio przemawia do przeciętnej nastolatki. Pamiętam, że moje koleżanki wolały rozmawiać o kolegach ze starszych klas, Backstreet Boys i nowym katalogu Avonu... Ja całkowicie naturalnie wniknęłam w świat RPG (moja fascynacja fantasy musiała się gdzieś w okolicach pierwszej lektury "Wiedźmina"), koleżanek nawet nie próbowałam do tego przekonywać. Nie nadawały się. Żeby tworzyć z kimś zgraną drużynę i dobrze się razem bawić, trzeba też lubić się poza grą i mieć jakieś współne zainteresowania, a nas niestety zupełnie nie interesowali starsi koledzy, boysbandy i kolorowe malowidła do twarzy i innych części ciała. :wink:<br /><br />Wyjątki były dwa. Z jedną koleżanką grywaliśmy tochę po lekcjach i na długich przerwach. Całkiem niezła była, ale jakoś nie dogadywaliśmy się poza sesją, a po ukończeniu podstawówki straciliśmy ze sobą kontakt, więc ta współpraca szybko się zakończyła. Kiedy poszłam do gimnazjum, niespodziewanie zaczęłam przyjaźnić się z inną koleżanką ze szkoły podstawowej. Spotykałyśmy się co tydzień, godzinami spacerowałyśmy po parku, a ja opowiadałam jej o cudownym świecie WFRP, naszych dzielnych bohaterach, barwnych przygodach i wszystkich tych fajnych rzeczach związanych z RPG. Spodobało się jej starsznie. Zagrała z nami raz na próbę - i została do dziś. Różnie się losy naszej drużyny układały, ale obecnie skład jest stały: dwie niewiasty, dwóch mężczyzn + mężczyzna MG. Jak by nie patrzeć to 40%, całkiem nieźle. <br /><br />A wracając do zainteresowania młodych kobiet erpegami. Ja zaczęłam przekonywać (no, nie przekonywać, a po prostu dzielić się wrażeniami) przyjaciółkę od tej właściwej strony: opisywałam jej nasze postacie, ciekawych, wyrazistych epneców, stosunki panujące między nami, niezwykłe kainy i baśniowe stworzenia je zamieszkujące - całe bogactwo świata wykreowanego przez naszą wyobraźnię. To jest to. Nie bieganie z mieczem +dużo i robienie sałatki z losowo wybranego stworka z Monster Manuala, turlanie, skakanie leveli i radosne wpisywanie cyferek w odpowiednie okienka na karcie postaci. Ja też na to bym nie poszła. Mnie uwidoła możliwość życia w świecie tak różnym od naszego. Dzięki naprawdę dobremu, pomysłowemu MG oraz zaangażowanej, poważnie podchodzącej do RPG drużynie mam szansę wykorzystywać tę możliwość. I to jest piękne. :)
 
wierzbadark__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: pt cze 23, 2006 11:53 pm

czw cze 29, 2006 2:07 am

Moja odpowied¼ nie miala byc podsumowaniem tematu. To w pewnym stopniu tak jest; mowisz sama wspominajac, ¿e kole¿anki rozmawia³y o czym rozmawia³y. Zdarzaj± sie wyj±tki, oczywi¶cie i nie mowiê ¿e czasami nie bywa na odwrót. Pamietam jak je¿d¿ê na konwenty to czê¶ciej siê spotyka p³eæ mêska, czasami siê nawet cz³owiek zastanawia co to powoduje. Nie przeczê zdarzaj± sie kobiety (wiem dziwnie to brmi przepraszam, ale nie potrafie dobraæ lepszego s³owa). Zgadzam siê w du¿ej czê¶ci z moim poprzenikiem. Poczyni³a¶ du¿y krok w popularyzacji RPG w¶ród p³ci piêknej.<br /><br />PS. Na ¿yczenie pana, który wypomina³ mi brak polskich znaków i archaizacje s³ów piszê w jêzyku mu odpowiadaj±cym, aby móg³ moj± wypowied¼ poprawnie odczytaæ. W ramach wyja¶nienia, kiedy¶ pisa³o siê ze standardow± klawiatura (US-ENG), aby ka¿dy móg³ odczytaæ poprawnie wszystkie znaczki, a nie czytaæ krzaczków. Niektórzy mo¿e jeszcze pamietaj± te czasy, a mo¿e nie. Po prostu kwestia przyzwyczajenia.
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

czw cze 29, 2006 8:06 am

Dzięki naprawdę dobremu, pomysłowemu MG oraz zaangażowanej, poważnie podchodzącej do RPG drużynie mam szansę wykorzystywać tę możliwość. I to jest piękne.
<br /><br />To jest wszystko, czego mi brakuje. Drużyna robi sobie jaja z gry rozwalając klimat/demolując lokal, a DMowi się nie chce prowadzić... Już sam próbowałem zacząć mistrzować, ale nie za bardzo mam komu i nie mam pomysłu na kampanię...<br /><br />Co do "przeciągania dziewczyn na słuszną stronę" to może coś się uda w klasie... Ja robię łowy "na obrazki z podręczników". Monster Manual, Player's Hand Book, Monsters of Faerun. Nie polecam Book of Vile Darkness, prędzej odstraszy początkujących...<br /><br />Zazdroszczę Wam drużyn trzymających klimat, MG z zapałem i niewiast w drużynach...<br /><br />Pozdrawiam
 
Sluagh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt paź 10, 2006 12:12 pm

czw cze 29, 2006 8:24 am

wierzbadark pisze:
PS. Na życzenie pana, który wypominał mi brak polskich znaków (...) aby każdy mógł odczytać poprawnie wszystkie znaczki

Dziękuję [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/smile.gif[/img]<br />Ale moja prośba była podyktowana bardziej troską o Twój los na forum, niż czytelnością. W regulaminie wyraźnie pisze, że używamy polskich znaczków i po 3-4 takim poście pewnie by cię ktoś obdarował ostrzeżeniem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/smile.gif[/img]<br />I na wielu forach nadal obowiązuje zasada nie stosowania ALT. Ale nie tu.<br /><br />Żeby nie było zupełnego OT:<br />
Jak by nie patrzeć to 40%, całkiem nieźle.
<br />Tak się zastanowiłem, podsumowałem i mnie także wyszło 40%. <br />
cóż, faktycznie rzucanie wielkich ognistych kul, mordowanie ginących gatunków fauny, rabowanie, palenie i gwałcenie średnio przemawia do przeciętnej nastolatki.
<br />Akurat te dziewczyny, które znam (może poza jedną) zainteresowało właśnie radosne turlactwo, masowe mordy na ginących gatunkach i kolejne +1 do czegośtam. <br />Ale z drugiej strony one nie czytały katalogów Avonu ...<br />
 
Joey__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 283
Rejestracja: pn paź 31, 2005 2:37 pm

czw cze 29, 2006 9:11 am

Akurat te dziewczyny, które znam (mo¿e poza jedn±) zainteresowa³o w³a¶nie radosne turlactwo, masowe mordy na gin±cych gatunkach i kolejne +1 do czego¶tam.<br />Ale z drugiej strony one nie czyta³y katalogów Avonu ...
<br />Od kilku tygodni na sesjach go¶cimy czasami kole¿ankê z klasy kolegi z dru¿yny. Szczup³a, bardzo ³adna blondyneczka, stosunkowo czêsto chodz±ca w bluzeczkach ods³aniaj±cych brzuch oraz krótkich spódniczkach. I przegl±daj±ca katalogi Avonu.<br />Z naszych obserwacji wynika, ¿e najbardziej cieszy j± w³a¶nie wyrzynanie hord orków przy pomocy wielkiego topora. Chocia¿ gwa³t prawdopodobnie ju¿ by do niej nie przemówi³.<br />
 
wierzbadark__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: pt cze 23, 2006 11:53 pm

czw cze 29, 2006 12:55 pm

Takie s± "najgorsze" :razz: U mnie w dru¿ynie narazie jest jedna przedstawicielka p³ci piêknej, która równie¿ czyta katalog Avonu, ale to nie umniejsza tego ¿e jej postacie s± conajmniej by rzec "brutalne". O mordowaniu gobliñsko-orkowych hord nie mówiê, ale o podstêpnym i okrutnym mordowaniu przeciwników, czy te¿ po prostu o podstepnych intrygach. Co do intryg to kobiety maj± do tego predyspozycje :wink:<br /><br />Aby nie by³o ca³kiem bez offtop'a :wink:<br />sluagh napisa³ :<br />
<br />Ale moja pro¶ba by³a podyktowana bardziej trosk± o Twój los na forum, ni¿ czytelno¶ci±. W regulaminie wyra¼nie pisze, ¿e u¿ywamy polskich znaczków i po 3-4 takim po¶cie pewnie by ciê kto¶ obdarowa³ ostrze¿eniem
<br />Wiesz ciê¿ko siê pisze polskie znaki na angielskiej klawiaturze :wink: Szczególnie, ¿e pod linuxem jest wszystko w wersji angielskiej u mnie i nawet nie ma mo¿liwo¶ci polskich znaczków (co najwy¿ej mogê wam wstawiæ krzaczki). Mogê przynajmniej poprawnie odczytywaæ polskie znaki :wink:<br />Dlatego teraz pisze pod windowz'em :wink:
 
Awatar użytkownika
alukah
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: sob cze 03, 2006 3:49 am

czw cze 29, 2006 2:26 pm

Ja z masowych mordów, nałogowego turlactwa i przypakowywania postaci do granic możliwosci wyrosłam w +/- pół roku. I nie czytałam katalogu Avonu... :> <br /><br />Jak widać z kobietami to różnie bywa, ale przekonana jestem, że więcej skusiłoby się na bohaterskie przygody i barwne światy, niż rzucanie kostkami i wpisywanie cyferek na kartę postaci. Metoda z obrazkami też mi się całkiem niezła wydaje.
 
Anonim_1

czw cze 29, 2006 3:15 pm

Nie rozumiem - o co chodzi z tymi katalogami Avonu?
 
Sluagh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt paź 10, 2006 12:12 pm

czw cze 29, 2006 4:13 pm

<!--quoteo(post=272387:date=Jun 29 2006, 03:15 PM:name=ShadEnc)-->
ShadEnc pisze:
<!--quotec--> Nie rozumiem - o co chodzi z tymi katalogami Avonu?
<br />To mniej więcej to samo, co zdezelowane 20 letnie BMW i 4 paski na spodniach... :)<br />
 
Anonim_1

czw cze 29, 2006 4:45 pm

To mniej więcej to samo, co zdezelowane 20 letnie BMW i 4 paski na spodniach...
<br />Nie no, nie gadaj. Chyba zależy od środowiska. Kurcze. Temtego, sam miałem kilka razy katalog Avonu w łapach. :wink:
 
Joey__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 283
Rejestracja: pn paź 31, 2005 2:37 pm

czw cze 29, 2006 4:49 pm

Temtego, sam mia³em kilka razy katalog Avonu w ³apach.
<br />Ja równie¿.<br />My¶lê, ¿e z katalogami Avonu chodzi³o raczej o co¶ innego - damskie kosmetyki i perfumy jako co¶, co przeciêtna kobieta bardzo lubi.<br /><br />Pozdrawiam,<br />Joey
 
Awatar użytkownika
alukah
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: sob cze 03, 2006 3:49 am

czw cze 29, 2006 4:50 pm

A zaczytywałeś się w nim namiętnie, zaznaczałeś, co podoba Ci się najbardziej, żywo komentowałeś wszelkie zniżki i promocje i pytałeś się kolegów, czy ładnie by Ci było z tym kolorem szminki czy lakieru do pzanokci? Jeśli nie, to wszystko OK, nic Ci nie grozi. Najwidoczniej nie jesteś przeciętną nastolatką. [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] Ja też nie byłam (choć słuchałam Backstreet Boys :wink:).
 
Anonim_1

czw cze 29, 2006 6:09 pm

A zaczytywałeś się w nim namiętnie
<br />Nie... no, może raz, jak szukałem fajnego szamponu do swoich herów :wink:<br /><br />
choć słuchałam Backstreet Boys
<br />"i wanna that way" itd.? :razz:
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

czw cze 29, 2006 6:45 pm

Rany, ShadEnc, nie porażaj nas swoim bujnym i gęstym włosem...<br /><br />Ja na przerwach gadałem o katalizatorach, pompowtryskiwaczach, kolektorach dolotowych, chłodnicach wewnętrznych i podobnych w podstawówce, a w gim o k20, migbłystalnych wielkich mieczach, kolczugach z drutu spawaliniczego 4w1 i taktyce podczas oblegania wiosek na skraju lasu.<br /><br />Wracając do tematu, kiedyś dwie dzieczyny chciały zagrać w sesji (podczas jazdy autokarem) i skończyły przepołowione toporem drużynowego woja...
 
wierzbadark__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: pt cze 23, 2006 11:53 pm

czw cze 29, 2006 7:09 pm

<!--quoteo(post=272411:date=Jun 29 2006, 06:45 PM:name=Canthir)-->
Canthir pisze:
<!--quotec--><br />Wracaj±c do tematu, kiedy¶ dwie dzieczyny chcia³y zagraæ w sesji (podczas jazdy autokarem) i skoñczy³y przepo³owione toporem dru¿ynowego woja...<br />
<br />Conajmniej tragicznie skoñczy³y.<br />Pierwszaków siê tak nie traktuje :razz: szczególnie gdy jest to ich pierwszy raz :wink:<br /><br />
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

czw cze 29, 2006 7:28 pm

Można powiedzieć, że z dużą dozą prawdopodobieństwa wyciągneły wnioski podobne do mnie, że:<br /><br />"Ta gra polega na tym, ze się w niej szybko i brutalnie umiera."

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość