Deithwen_Addan pisze:Złożenie w zbiorniku wodnym raczej nie przejdzie, rozkładające się ciało uczyni wodę niezdatną do picia; druidzi raczej nie chcieliby zniszczyć w ten sposób zbiornika, nawet po śmierci.
Niekoniecznie, a co jeśli w zbiorniku żyją padlinożerne stworzenia? Taka forma pochówku też może być odpowiednia i wręcz wzmacniać naturę i jej cykle. Niemniej jest to trudne, bo trzeba (o czym pisałem) znaleźć odpowiednie miejsce, a to nie zawsze jest dostępne.
Deithwen_Addan pisze:Patronką śmierci, pochówku itp jest w elfickim panteonie Sehanine Księżycowy Łuk; jest ona także patronka iluzji, mistycyzmu i tajemnicy. Może dodać do tego jakieś czary maskujące takie platformy grobowe?
Jeśli ciało ma być pożywieniem jakichś zwierząt (
shakh podsunął świetny pomysł), to ukrywanie ich iluzjami jest raczej bezsensowne. Jednak zastanawiałem się nad jednym numerem - co, jeśli grobowcem druida będzie drzewo? Ostatnio mieliśmy podobny motyw na sesji Warhammera. Kapłan Taala został po śmierci niejako pożarty przez święty dąb - pień drzewa rozstąpił się i ukrył wewnątrz ciało bogobojnego kapłana, po czym wrócił do poprzedniego stanu i po zwłokach nie było śladu. Może taki sposób pochówku dla zasłużonych druidów będzie odpowiedni? "Grobowcem" nie musi być drzewo - może to również być głaz, góra ("powrót do łona ziemi"). Sądzę, że to ciekawy motyw. W WFRP takie rzeczy się raczej nie zdarzają (akurat w naszej grupie większy nacisk kładziemy na mistycyzm, obecność i moc bogów w Starym Świecie), ale w D&D to mogą być znacznie powszechniejsze rzeczy. Przy okazji takie miejsca pochówku mogą nabrać znaczenia religijnego dla wyznawców danego bóstwa - święte drzewa i głazy, w których pochowano wielu druidów i kapłanów natury mogą stać się miejscami modłów i zebrań, gdyż wierzy się, że część mocy i mądrości druida pozostała w drzewie. Ciekawe co się stanie, gdy drzewo wyda owoce i ktoś je spożyje? Masa możliwości fabularnych, których nie da rady wprowadzić w WFRP (zbyt niski poziom magii i cudaczności mimo wszystko), ale świetnie dałoby się to pociągnąć w D&D.