Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

sob lut 14, 2009 11:38 pm

Proszę wdzięcznie, by moi gracze nie czytali tego tematu (zresztą dlatego zakładam go na tym forum :razz: ).

1. Kto powinnien być sędzią w Silverymoon?
2. Jak wyglądać powinna rozprawa? Jaki udział magii powinien być dopuszczony?
3. Jak ukarać ciężkich, groźnych przestępców, posiadających dość duże wpływy i pieniądze oraz wsparcie organizacji (której są członkami średniego szczebla)? Przypominam, że uśmiercanie delikwentów będzie skutkowało ich wskrzeszeniem (Edycja 3.0).

Szczególnie interesuje mnie podejście zdroworozsądkowe. Jeżeli ktoś podaje oficjalną wersję, albo coś z powieści opatrzonych logiem "Forogtten Realms" proszę o nadmienie tego.
 
Awatar użytkownika
OzziLee
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 162
Rejestracja: pt sty 26, 2007 10:06 pm

ndz lut 15, 2009 12:39 am

Co do wskrzeszania to możnaby po prostu uwięzić duszę skazanego i zostawić ją w Tajnym, Bohateroodpornym Schowku Na Szczotki (R). (O Silverymoon nie wiem nic, więc to tylko sugestia).
 
Awatar użytkownika
shakh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 207
Rejestracja: pn mar 01, 2004 2:38 am

ndz lut 15, 2009 12:56 am

z tego co pamiętam to istnieje domniemanie niewinnosci a czary stosowane to m.in. wykrycie kłamstawa podczas rozprawy... reszte jak cos mi się przypomni jutro dopiszę
 
Awatar użytkownika
Achernar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 55
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 2:47 pm

ndz lut 15, 2009 1:00 pm

1. Nie bardzo znam się na Silverymoon, chyba w 3.0 jest jakiś podręcznik o tym ale głowy nie dam.
2. Według mnie rozprawa byłaby prosta, jeżeli jest winny i znane są jego przewinienia powinien od razu lądować w pace.
3. Sieciowisko Pięknie dopracowane magiczne więzienie. Przyjemne procedury zapobiegające ucieczkom.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

ndz lut 15, 2009 1:52 pm

Co do wskrzeszania to można by po prostu uwięzić duszę skazanego i zostawić ją w Tajnym, Bohateroodpornym Schowku Na Szczotki (R). (O Silverymoon nie wiem nic, więc to tylko sugestia).

Dzięki za pomoc. <-- ironia
Wiesz jakie to są koszty?!
z tego co pamiętam to istnieje domniemanie niewinności a czary stosowane to m.in. wykrycie kłamstwa podczas rozprawy... resztę jak cos mi się przypomni jutro dopiszę

WoF! Słyszałeś o domniemaniu niewinności? Znasz taki czar, jak wykrycie kłamstwa? Ja też (...) Tyle, że nie o to pytam.
1. Nie bardzo znam się na Silverymoon, chyba w 3.0 jest jakiś podręcznik o tym ale głowy nie dam.

Podręcznik, Srebrne Marchie, posiadam. Inna sprawa, że nie posiadając przecież nie kupiłbym go w tym celu (...)
2. Według mnie rozprawa byłaby prosta, jeżeli jest winny i znane są jego przewinienia powinien od razu lądować w pace.

Skoro się nie znasz, to po co się odzywasz? Bardzo odkrywcze. Pogratulować (...)
3. Sieciowisko Pięknie dopracowane magiczne więzienie. Przyjemne procedury zapobiegające ucieczkom.

Ładne, ładne.. a po co mi to, na Dziewięć Piekieł, nie o to przecież pytam.

Jak za ostro, to przepraszam, ale osoby które piszą, jak nie mają nic do powiedzenia, doprowadzają mnie do pasji.

Mam wciąż nadzieję na szybką odpowiedź (sesja we wtorek).

Może, by nie było niejasności:
1. Mam spore doświadczenie
2. Mam ZK:OŚ
3. Mam Srebrne Marchie
4. Nie jestem ignorantem w kwestii średniowiecznego sądownictwa
5. Nie mam niedorozwoju umysłowego
 
Awatar użytkownika
OzziLee
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 162
Rejestracja: pt sty 26, 2007 10:06 pm

ndz lut 15, 2009 2:16 pm

Za to jesteś agresywny :razz: . Jak masz lepsze pomysły to się podziel. Nie mówię, że mój pomysł był jakiś genialny, ale inni odpowiadają na Twoje pytania i tego nie rozumiem:
Kamulec pisze:
Cytat:
z tego co pamiętam to istnieje domniemanie niewinności a czary stosowane to m.in. wykrycie kłamstwa podczas rozprawy... resztę jak cos mi się przypomni jutro dopiszę


WoF! Słyszałeś o domniemaniu niewinności? Znasz taki czar, jak wykrycie kłamstwa? Ja też (...) Tyle, że nie o to pytam.

W takim razie o co pytasz? O najwyższy poziom czaru jakiego mogą użyć? Na logikę się zdając, to mogą używać wszelkich czarów, które sondują umysł, bez uszkadzania go, czy modyfikowania informacji. No i ewntualnie czary na nazbyt agresywnych, czy czarujących oskarżycieli. Sędzia i ława powinni przede wszystkim być odporni na czary oddziałujące na umysł, tak jak świadkowie(można miejsce gdzie siadają obłożyć czarem ochronnym).
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

ndz lut 15, 2009 2:21 pm

Kamulec, jeszcze jedna notka tego typu i będzie warn.
 
Awatar użytkownika
Bel esprit
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: czw sty 11, 2007 6:14 pm

Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

sob paź 10, 2009 6:33 pm

W średniowieczu (nawet tak magicznym, jak FR) nie wsadzało się przestępców do paki. To było po prostu nieopłacalne - po co jeszcze płacić za utrzymanie rzezimieszka, którego najlepiej byłoby się pozbyć? Tak też robiono - złodziejom ucinano rękę (to żaden mit :wink: ), za czyny o niskiej szkodliwości społecznej zakuwano w dyby albo przypinano do pręgierza (bycie przez parę dni pośmiewiskiem całego miasta może całkiem skutecznie oduczyć przestępczych ciągot), a zabójców czy innych kryminalistów po prostu wieszano.
Uwięzienie duszy nie przeszłoby w Silverymoon - to miasto jest tak dobre, że złe istoty nawet nie mogą tam wejść (mythal), a uwięzienie duszy jest dziesięciokrotnie gorsze niźli powieszenie, ponieważ nie pozwala takiemu delikwentowi po śmierci udać się na plan swojego bóstwa. To jak dożywocie, z tym, że trwające całą wieczność. Koszmar. Wolę o tym nawet nie myśleć.
Nie wiem natomiast, co za problem jest ze zwykłą karą śmierci - w tych czasach była ona ogólnie przyjęta, a żeby zapobiec wskrzeszeniu, z którym zresztą wiążą się
Kamulec pisze:
Wiesz jakie to są koszty?!

wystarczy pochować nieboraka na cmentarzu dla Wyjątkowo Niebezpiecznych Bandziorów, który jest strzeżony (aby zapobiec kradzieży zwłok) i na którym chowa się tych bandytów, co do których istnieje niebezpieczeństwo ewentualnego wskrzeszenia. A nie sądzę, żeby którakolwiek organizacja była gotowa zapłacić za rzucenie Prawdziwego Wskrzeszenia (nie wymaga ono zwłok). Za tyle pieniędzy lepiej zwerbować kilku może-troszkę-pośledniejszych, ale w ostatecznym rozrachunku bardziej przydatnych łotrów. Nikt nie jest niezastąpiony, a na pewno nie aż tak, żeby płacić dziesiątki tysięcy za sprowadzenie go z powrotem. Chyba, że mówimy o jakimś przywódcy organizacji - ale na taką też sytuację straż Silverymoon ma inne sposoby, jak choćby odrobinę tylko wzmocniona magią i lepiej pilnowana cela gdzieś głęboko pod zamkiem. Wiem, bo moi gracze mieli kilka kryminalnych przygód w Silverymoon, a później także związane z nimi nieprzyjemności ze strony władz :) cała drużyna nie wystarczyła, aby uwolnić nieszczęśnika z kiltki zabezpieczonej prostą magią, trzeba było wpłacić kaucję.
Ostatnio zmieniony sob paź 10, 2009 6:35 pm przez Bel esprit, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

pn paź 12, 2009 5:29 pm

Bel esprit pisze:
Uwięzienie duszy nie przeszłoby w Silverymoon - to miasto jest tak dobre, że złe istoty nawet nie mogą tam wejść (mythal), a uwięzienie duszy jest dziesięciokrotnie gorsze niźli powieszenie, ponieważ nie pozwala takiemu delikwentowi po śmierci udać się na plan swojego bóstwa.


Nie chcę się kłócić ale nie działa to przypadkiem tak, że wpuszcza istoty o złym charakterze, które nie mają złych zamiarów?

wystarczy pochować nieboraka na cmentarzu dla Wyjątkowo Niebezpiecznych Bandziorów, który jest strzeżony (aby zapobiec kradzieży zwłok) i na którym chowa się tych bandytów, co do których istnieje niebezpieczeństwo ewentualnego wskrzeszenia. A nie sądzę, żeby którakolwiek organizacja była gotowa zapłacić za rzucenie Prawdziwego Wskrzeszenia (nie wymaga ono zwłok). Za tyle pieniędzy lepiej zwerbować kilku może-troszkę-pośledniejszych, ale w ostatecznym rozrachunku bardziej przydatnych łotrów. Nikt nie jest niezastąpiony, a na pewno nie aż tak, żeby płacić dziesiątki tysięcy za sprowadzenie go z powrotem.


Racja, choć palenie zwłok takich kryminalistów, byłoby bezpieczniejszym rozwiązaniem. Strach pomyśleć, co by było, gdyby w jakiś sposób, udało się porwać zwłoki wszystkich pochowanych tam złoczyńców.
 
Awatar użytkownika
Bel esprit
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: czw sty 11, 2007 6:14 pm

Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

wt paź 13, 2009 2:15 pm

Nie chcę się kłócić ale nie działa to przypadkiem tak, że wpuszcza istoty o złym charakterze, które nie mają złych zamiarów?


Troszkę uogólniłem - gwoli ścisłości, Mythal nie wpuszcza określonych ras, powszechnie uznawanych za niegodziwe - gobliny, orkowie, drowy, chromatyczne smoki. Zły człowiek czy elf mogą wejść bez problemu - inaczej mielibyśmy do czynienia z utopią :)

Racja, choć palenie zwłok takich kryminalistów, byłoby bezpieczniejszym rozwiązaniem. Strach pomyśleć, co by było, gdyby w jakiś sposób, udało się porwać zwłoki wszystkich pochowanych tam złoczyńców.


Święta prawda, o tym nie pomyślałem. Przecież w jednym z podręczników wspomniano nawet, że kremacja jest najpopularniejszą metodą pochówku, a przynajmniej pośród gminu - ze względu na zminimalizowanie szansy, że dziadziunio czy wujek będą przejawiać po nocach jakąś niepożądaną aktywność.
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

wt paź 13, 2009 7:00 pm

W każdym bądź razie, przy zawikłanych przypadkach można wprowadzić coś na kształt ławy przysięgłych występujących w amerykańskim prawie. Kilka (np. 7) niezwiązanych z sobą ani oskarżonym osób wysłuchuje jednej i drugiej strony i wydaje werdykt. Przy oczywistym popełnieniu zbrodni jeden sędzia, który decyduje tylko o wymiarze kary.
 
Awatar użytkownika
Bel esprit
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: czw sty 11, 2007 6:14 pm

Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

śr paź 14, 2009 4:53 pm

To system spotykany we współczesnych demokracjach, nie wiem, czy przyjąłby się w, co prawda oświeconym, ale też (bądź co bądź) wzorowanym na średniowiecznym mieście, jakim jest Silverymoon. Ważniejsze sprawy, jak na przykład zatargi między szlachtą, winien rozsądzać Taern Ostroróg - władca miasta. Sprawy wynikłe pomiędzy mieszczaństwem zazwyczaj rozsądza, bez zbędnej zwłoki czy też przeciągania pobytu w areszcie (to nieekonomiczne, jak już wspomniałem) jurysta zwany też sędzią. Nikt nie zaprząta sobie głowy odwołaniami, jeżeli sędzia tak powiedział, to tak ma być. A jak się nie podoba, to sznur czeka.
 
Awatar użytkownika
Kamulec
Administrator, Koordynator społeczności
Administrator, Koordynator społeczności
Posty: 2341
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:32 pm

Re: Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

śr paź 14, 2009 9:17 pm

Cóż, na czas nie dowiedziałem się niczego, teraz temat to luźna dywagacja.

Bel esprit - jak już pisałem:
Kamulec pisze:
Nie jestem ignorantem w kwestii średniowiecznego sądownictwa

Bel esprit pisze:
nie sądzę, żeby którakolwiek organizacja była gotowa zapłacić za rzucenie Prawdziwego Wskrzeszenia

Kamulec pisze:
Edycja 3.0

To, co piszesz może być zastosowane tylko w przypadku zwykłych plebejuszy. Zarówno poszukiwacze przygód, jak i szlachta mają dość pieniędzy, by opłacić dowolny czar, zaś na regenerację stać będzie i bogatych mieszczan. Problem w tym, że w Silverymoon nie ma klas społecznych (choć mogą być osoby o szlacheckim rodowodzie nie ma on w tym mieście implikacji), więc prawo musi być równe.

To system spotykany we współczesnych demokracjach, nie wiem, czy przyjąłby się w, co prawda oświeconym, ale też (bądź co bądź) wzorowanym na średniowiecznym mieście, jakim jest Silverymoon.

Zgodzę się. De facto monarchia w Silverymoon jest absolutna.
 
Altaris
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1175
Rejestracja: ndz paź 05, 2008 4:24 pm

Re: Sądownictwo i system penitencjarny w Silverymoon

pt paź 16, 2009 11:45 am

A skoro monarchia jest absolutna (o dziwo wszystkim ona odpowiada), najwyższym sędzią jest władca miasta, czyli Taern. Co do uwięzienia duszy, myślę, że w wypadku na prawdę niebezpiecznych gości (dajmy na to Fzoula Chembryla jeśli by go złapali) zastosowaliby taką metodę by nie ryzykować jego powrotu. Poza tym cóż, w Silverymoon jako mieście skrajnie dobrym (i w znacznej mierze praworządnym) wymiar sprawiedliwości na pewno będzie łagodny, ale każda kara będzie adekwatna do przewinienia.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości