Niedawno zacząłem czytać z polecenia Atomic Rockets - strony o realizmie lotów kosmicznych w sci-fi i teorii tychże - świetna sprawa, w miarę realistyczne sci-fi, statki kosmiczne + noir + międzyplanetarna polityka.
Seria Znak Kruka Ed'a McDonald'a - autor jest praktykantem HEMA (dawnych zachodnich sztuk walki, między innym mieczem) więc wie o czym pisze. No i książki wciągają. Mroczny świat z dziwną mieszanką technologii i magii.
Kupuję głównie książki dotyczące moich zainteresowań. Dość powoli czytam - w tym roku skończyłem tylko 4 książki. Nie jestem w stanie dokładnie określić jak wybieram książki, robię to głównie na wyczucie. Mam listę książek które chcę kupić w przyszłości i kupuję kolejne biorąc pod uwagę dostępność i...
Mam na zbyciu podręcznik do The Riddle of Steel w twardej oprawie w stanie dobrym (drobne otarcia brzegów okładki i wgniecenia okładki). Podręcznik jest out of print, na bookfinderze minimalna ceny są kosmiczne (minimum 360zł z wysyłką).
Mówiłeś, że kupujesz więcej mangi, bo mniej kosztuje - więc logiczne, że jakbyś jej nie kupował, mógłbyś wydawać więcej na inne komiksy ;) Tyle, że miałbym ich mniej do czytania za większą ilość pracy :P . Zresztą czemu sądzisz, że wydawcy nie szanują Twoich pieniędzy? Muszą się jakoś na rynku utrz...
Ale marudzicie. To ja, biedny student, jestem w stanie się machnąć i dać nawet te 80 zł za komiks - i jestem wdzięczny, że ktoś w ogóle zdecydował się wydać w Polsce komiksy, które chcę mieć na swojej półce. Ja, biedny uczeń/pracownik biurowy, mam trochę inny stosunek do pieniędzy. Szczególnie, że ...
No nie wiem. Ja tam miałem historię przypominaną w praktycznie każdej klasie każdej szkoły prócz policealnej, więc dziwi mnie, że w ogóle ktoś myśli, że może to wszystko zniknąć ze świadomości. Co do samej koncepcji filmu akcji... Już wolałbym czysto historyczną akcję z jakimiś pokręconymi motywami ...
Dla porównania, mangi mają ceny obcięte o połowę... Mam wrażenie, że manga jest jednak bardziej popularna w Polsce, niż klasyczny komiks, a co za tym idzie, wydawcy mogą pozwolić sobie na drukowanie mang w większym nakładzie. Poza tym, jakość wydania jest często gorsza. Tzn. w stosunku do których w...
Utopia, jak sama nazwa wskazuje, jest niemożliwa do zrealizowania, a zrealizowana - przestaje być utopią. Tak przynajmniej twierdzi pewien znajomy filozof historii i socjalista w jednym. Mieliśmy okazję się przekonać, że próby zrealizowania utopii mogą prowadzić do skutku wręcz przeciwnego i dostan...
Hmm... No, przecież socjalizm jest z założenia utopijny, komunizm jeszcze bardziej. Przy stopniu rozwoju techniki gdy praca ludzka jest praktycznie rzecz biorąc niepotrzebna, wprowadzenie socjalizmu jest całkiem rozsądnym rozwiązaniem problemu wszystkich tych ludzi, którzy wylądowali bez pracy z pow...
Jeśli tytuł, forma i treść przemówią do docelowego odbiorcy (czyli dzieciarni, która - spójrzmy prawdzie w oczy - w poważaniu ma historię swojego kraju) i zasieje mu choćby niewielkie ziarenko zainteresowania lub wiedzy w głowie, to chyba idea jest poprawna? ;p A czemu pseudo-realizm w stylu Szereg...
A Baldur z kolei (i jedynka, i dwójka) ma dla mnie jakieś wewnętrzne fuj. Dla mnie też :D . Głównie to, że jest przestarzały pod względem dialogów w porównaniu z wcześniejszym Fallout'em i z powodu fabuły na szynach. Do tego dochodzi ułomny system walki, który stosuje mechanikę z gry turowej w grze...
O, będę musiał poszukać po bibliotekach . Jak na razie czytam "Ludzi Ery Atomowej". Mam wrażenie, że to Utopia, ale jest tam jakaś taka złowieszcza nuta, która sprawia, że nie jestem tego pewien XD .
Fallout 1 - głównie za grafikę, system rozgrywki, wybory i konsekwencje i w miarę udaną próbę przeniesienia choć części interaktywności gier PnP na komputer. No i setting i fabułę. Co prawda miał on sporo rzeczy, które mnie wkurzały - np. to, że był niedokończony, momentami kiepsko zbalansowany (grr...
No tak, ale wtedy nie ma miejsca na przygody w stylu tych z fantasy. Tzn. nie chodzi o sam świat, tylko możliwości fabularne? Tak. Tak szczerze mówiąc, to jeszcze nie spotkałem się z książką/komiksem, której akcja działaby się w świecie technologicznej utopii. Gdyby takie książki się często zdarzał...
Ja akurat miałem na odwrót. Nigdy nie miałem problemów z wczuciem się w postać w Falloucie czy też z poczuciem, że jestem w świecie Fallout'a a cRPGów w FPP nie trawię od ponad dekady :D . Nieważne czy to Strife, czy Albion, czy Ultima Underworld, czy Pool of Radiance, momenty gdzie było FPP zawsze ...
Poza oczywistą kwestią odejścia od odtwarzania gier PnP na komputerze i tym, że nie pójdzie na moim kompie, to ta gra zaskoczyła mnie światem pełnym idiotów, dziwną fabułą z "tatusiem" i sporą ilością facepalmowych momentów - no, ale nie miałem przedtem kontaktu z dziełami Bethesdy. Jak kt...
Cieplejsze? W jakim sensie? Jak porównanie przytulnej karczmy z trzasnającym w kominku ogniem do sterylnego laboratorium? Hmmm... jakaś techno-utopia wydaje mi się jednak bardziej przyjemna od Starego Świata. I mieliby tam na pewno łazienki z bieżącą wodą i elektryczność. No tak, ale wtedy nie ma m...
Myślę, że Fantasy dominuje nad Sci-Fi w RPG głównie dlatego, że Fantasy jest bardziej swojskie i ogólnie rzecz biorąc cieplejsze. Za to Sci-Fi jest obce i zimne. To pierwsze więc sprzyja odpoczynkowi i ogólnemu poczuciu zadowolenia, co czyni je bardziej popularnym.
Niezbyt mi się podoba ten pomysł. Jak dla mnie, to MG-42, Tygrysy, Pantery, Stukasy Sturmtiger, równanie miasta z ziemią i dirlewangerowcy biegający od domu do domu i mordujący kogo popadnie są dużo bardziej hardkorowi niż jakieś śmiesznie wyglądające cyborgi.
Jak dla, mnie, to ceny komiksów są zdecydowanie zbyt wysokie w stosunku do cen pracy. U nas praca jest 3 razy tańsza niż w USA a komiksy zwykle mają tą samą cenę. Dla porównania, mangi mają ceny obcięte o połowę, książki historyczne też. Co do samych kompleksów, to się zgadzam - przydałaby się budże...