"Teksańska maskara piłą łańcuchową", ta z 1974 ale musze się przyznać, że tej nowej jeszcze nie miałem okazji zobaczyć, "Harry angel" z Rourkiem i De Niro, "Nosferatu Wampir" w reżyserii Herzoga ze wspaniałą rolą Kinskiego oraz "Nosferatu - Symfonia grozy" tak dla miłośników starego dobrego niemego ...