[selfpromo] W temacie lekkiego RPG, z przemocą jak już to ledwie kreskówkową, a do tego polskiego, po polsku, w Polsce i taniego jak polski kebab, chciałem zwrócić uwagę na mój systemik Woje Miodomiła, polterowa recenzja wisi sobie tu. [/selfpromo]
W tej edycji konkursu to autorzy Fobium zdecydowali się na przedstawienie najbardziej odważnego projektu. Po pierwsze mamy tu grę dla dwóch graczy. Po drugie - opartą o jeden bardzo nośny, powtarzalny, ale dający mnóstwo możliwości modyfikacji motyw, po trzecie - w świetnie zarysowanym klimacie. Po ...
Strzał z grubej rury. Gra, która nosi wszelkie znamiona profesjonalnego podejścia. Jest tu właściwie wszystko. Intrygujący wstęp, część dla graczy, dla prowadzącego, gotowe karty, przykładowy scenariusz i nawet skrót zasad. Pomijając drobną wpadkę z niewycięciem rzutu kostką przy losowaniu celów, ws...
Przyznaję, że mam problem z tą grą. W gruncie rzeczy bowiem opiera się ona na książkowym settingu wsadzonym w ogólnodostępną mechanikę (zresztą autorstwa tej samej osoby). Widziałem kilka gierek opartych na disciple12 i w implementacji nie znajduję żadnej oryginalności. Po prostu dobra robota, bez f...
Sama konstrukcja tekstu dobrze pokazuje z czym mamy do czynienia. PrzedNaWylot to bowiem przede wszystkim szkic settingu urban fantasy, zbierający najprzeróżniejsze motywy, które można wsadzić to tego worka. Podoba mi się łatwość, z jaką autorka miesza przeróżne elementy, przetwarza mniej lub bardzi...
Inundo Fajny tytuł. Obiecujący – pomijając stawianie na klimat, a nie mordowanie potworów – wstęp. Dalej jest jednak coraz gorzej. Sam rys świata wygląda inspirująco. Popotopowa, trochę waterworldowa, postapokalipsa, w dodatku na obcej planecie. Ludzie-ludzie (po co do bólu powtarzać, że standardowi...
Dzięki kbenderze za résumé. No a wątek na forum praktyczniejszy od pmów. Przy czym powtórzę, że warto zaczekać na zakończenie I edycji. Inaczej impreza na starcie wystawia się na odstrzał. No ale to w rękach Zigzaka.
Schlammhammer napisany. Konkurs rozstrzygnięty. Co dalej? Wiele mniej lub bardziej sensownych informacji na temat gierki możecie znaleźć na moim polterblogu . Zigzak w podsumowaniu stworzył przy tym tak zgrabnego blurba, że aż zacytuję: Grim&Gritty postapo/SF/Fantasy. Świat mrocznego Konstruktu,...
DOOM film jak najbardziej. Jak przy filmach jesteśmy to można by wymienić również chociażby bunkier SS czy jakoś tak, drugich (albo i trzecich?) żołnierzy kosmosu, Księdza (tego z wampirami a nie sercowymi rozterkami). Co do Claustrophobii (o Helldorado coś tam pobieżnie czytałem) - nie szedł bym tą...
Mam nadzieję, że to dobra formuła na prezentację mojego projektu w ramach Rzutu na Inicjatywę. Jakby co proszę kierownika o info. A oto i projekt: Schlammhammer eighties-techno-dark-claustro-postapo-fantasy - Schlamm bo setting ociekać będzie szlamem, śluzem tudzież różnymi płynami fizjologicznymi. ...
Zamieszczam tego posta, bo w końcu, po latach knucia, zebrałem się aby od początku do końca przelać na papier jeden ze swoich pomysłów na RPGa, w końcu napisać grę będącą czymś więcej niż nibykonkursową wprawką. Dotychczasowe zaawansowanie prac oceniam na jakieś 30%. Poniższą prezentację mojego syst...
w projektach ogl mażna korzystać ze wzystkigo co jest objęte ogl - czyli w przypadku dnd 3.x całego srd. Nie można jednak używać nazwy systemu - nie można np. napisać, że program wspiera grę w dnd. Warto zwrócić uwagę, że zawartość srd i podręczników lekko się różni np. zmieniono nazwy niektórych cz...
ok, chyba zaczynam rozumieć :) Czyli artefakt nie może być 'elektroniczny' ale musi mieć jakieś mechaniczne elementy: trybiki itp. ruszające się podczas działania? np. w przypadku kolczyka powinna być możliwość otworzenia/rozwalenia go i ujrzenia mechanicznych bebechów? Clockpunk zamiast cyberpunka?
Dzięki za błyskawiczne odpowiedzi i zwrócenie uwagi na niełączenie maszyny z ciałem. Mógłbyś się jeszcze ustosunkować do pytania o minimalne rozmiary modułów i stopień zawieszenia niewiary w działaniu artefaktów? Jak 'nierealistyczne' mogą być artefakty i jak niewielka może być ta 'niewielka płytka'...
Tak, chodziło mi właśnie o stworzenie postaci nietechnomanty posiadającego artefakt: Przykładowo soldacki żerca, w przeszłości (zdarzenie 'niezapomniany zwiad') stracił oko wykonując ważną misję dla technoklanu. Teraz w miejsce oczodołu ma blaszaną płytę z 'technookiem' (moduł infrawizja). Z Twojej ...
Pytanie odnośnie tworzenia bohatera: Czy zalecane jest trzymanie się kolejności poszczególnych kroków, czy też można się 'cofnąć' do poprzednich? Czyli np. po wylosowaniu opiekunów i zdarzeń z przeszłości, stwierdzić, że jednak bardziej pasowała by inna rodzina?
Mam kilka pytań związanych z technomancją: 1. Czy można wydać punkty kreacji na moduł technomantyczny nie będąc technomantą (np. zdobyty, otrzymany przez bohatera w przeszłości), jeżeli tak to chyba nie trzeba robić testu poznania (str. 212) jego działania? 2. Ogólnie, czy nietechnomanci mogą być 'o...
Mam, czytam pomału. Na razie wrażenia bardzo pozytywne. Chociaż faktycznie - jak to ktoś już wspomniał - na ilustracjach brakuje okoliczności przyrody, tu przecież dosyć oryginalnych. Czytając tę dyskusję o dryfię, dochodzę do wniosku, że widmo MiMa i złotych zasad będzie się jeszcze długo ciągnąć z...
Ciężko z Twojego postu wynioskować jakiej właściwie mechaniki szukasz. Może napisz coś więcej, dokładniej. Przede wszystkim jaki rodzaj gry, jakie jej elementy itd. powinna, za przeproszeniem, wspierać? Jeżeli chodzi o w miarę polskie realia to zerknij na systemik Romantyczność: http://web.archive.o...
Postać to tylko przedmiot w rękach gracza, a więc czy to pdki czy prawo prowadzenia narracji to wszystko są nagrody dla GRACZA. Zgoda, że postać to tylko przedmiot w rękach gracza. Ale gracz może oddziaływać na grę poprzez ten przedmiot (tu profity z nagrody "dla postaci", albo - o ile system dopus...
Czy to nagroda dla MG za to, że fajnym kumplem i prowadzi [wtedy nagradzanie go W GRZE to imho maksymalne fopa], czy po prostu element mechaniki gry i zasad rozgrywki, który z nagradzaniem MG jako osoby nie ma nic wspólnego. Gracze też nie są nagradzani za to, że są fajnymi kumplami i grają. Ale np...
Moim zdaniem aby taki mechanizm miał sens muszą być spełnione trzy warunki: 1. Zasoby MG muszą być ograniczone. Przykładowo 'wystawiony' przeciwnik jest zbudowany z określonej puli punktów, albo też jego statystyki nie mogą 'się zmienić' podczas walki wg. widzimisie MG (jawne rzuty brak 'sekretnych ...
Ogólnie zgoda. Zwróć przy tym uwagę, że odnośnie drugiego punktu w dnd (o czym była mowa w temacie obok) spłycone są także relacje z NPCami. Przyszły mi do głowy jeszcze dwie uwagi 1. Oprócz systemów, które wprost nagradzają za odgrywanie (kostki za opis itd. ale tylko pierwszoosobowy bez "wychodzen...
Owszem, mechanika dedeków (3.5) bierze to pod uwagę, wprowadzając okolicznościowe modyfikatory -2/+2 do testu dyplomacji. :) Zresztą przy odpowiednio wysokich rzutach można sprawić aby nawet wróg stał się 'helpful' przyjacielem. Więc nawet jeśli postać staje naprzeciwko kogoś o stanowisku z analogic...
To właśnie miałem na myśli. Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. Zgadzam się przy tym, że tego typu zagrywki poprzez "wyjście poza postać" nie sprzyjają odgrywaniu. Podobnie zresztą jak np. wspomniane Fatowe "przekupstwa" - tu też gracz 'wychodzi z postaci' kombinując metagrowo co bardziej mu s...
Jeśli gracze nie mogą podejmować decyzji za swoje postaci, to co oni w ogóle przy stole robią, poza byciem widownią dla MG? Przypominam, że mówimy nie o decyzji MG "Idziesz z nią do łóżka i zdradzasz tajemnice', ale o rozstrzygniętym mechanicznie sporze "czy uda się jej zaciągnąć mnie do łóżka i wy...
Enpecka próbuje uwieść bohatera, wygrywa z nim odpowiedni test. Nie mogę powiedzieć graczowi "idziesz z nią do łóżka i zdradzasz sekrety rodu", bo to przecież on decyduje o tym, co robi jego bohater. A dlaczego nie? Gdy gracz przegra test walki to godzi się z tym, że został zraniony, dlaczego więc ...
Patrząc na indie pod względem designu, a nie kwestii wydawniczych (to osobna, długa historia): Indie różni się tym, że ma jedną nóżkę bardziej - podporządowuje grę pewnej myśli przewodniej. Zastanawiam się czemu przeciwstawia się jeden worek indie całemu wachlarzowi 'klasycznych' systemów. Przecież ...