Jeśli o mnie chodzi, to najbardziej klimatyczną grą w którą grałem był Baldru's Gate II. Nie było to gra 3d, nie miała wybitnej grafiki, ale miała fajną fabułę i klimat, każdy bohater z paczki miał własny charakter i osobowość i było to konsekwentnie prowadzone, więc można ich było nawet polubić.