Zachowaj spokój.

Wszystkie znane postaci z bestiariusza będą na stronie Gramela, kiedy Ramel wróci do zdrowia.

pozdrowienia!

O, ja nie twierdzę, że nowa szkoła Mirumoto jest słaba, albo niegodna uwagi. Przeciwnie, podoba mi się. Natomiast zdecydowanie dystans między Smokami a innymi bushi nie jest tak gigantyczny jak w czasach, gdy dostawali drugi atak na drugiej randze.

pozdrowienia!

Blizz, you're not alone. :) Owszem, w 4 edycji szkoła Mirumoto zmieniła się ze Zdecydowanie Najlepszej Szkoły Bushi, Zostawiającej W Tyle Wszystkie Inne w Zupełnie Normalną Szkołę Z Fajnym Klimatem. I całe grono miłośników Mirumoto, którzy do tej pory grali Smokami, bo miały najlepszą szkołę, strasz...

Tytułem wyjaśnienia (o tarczach się nie wypowiem, bo już wszystko zostało powiedziane): Morog został zbanowany na forum Gramela nie z powodu odrębności opinii, tylko niechęci do prowadzenia kulturalnej dyskusji, w której nie ma miejsca na przypisywanie interlokutorowi złej woli oraz nieuprawnione są...

Hej!

Ramel jest chory, ale wysyłka trwa. Postaramy się wysłać wszystkie paczki z Evernightem do końca miesiąca, ale gdyby coś się kilka dni opóźniło: proszę, miejcie na względzie stan zdrowia, a wraz z nim przyszłość Gramela.

serdecznie pozdrawiam!

infrared pisze:

jeżeli nie zajmie Ci to zbyt wiele czasu to chętnie zobaczyłbym podział zawad na fizyczne i psychiczne, a przewag wg. rang.

Mówisz - masz: http://wydawnictwogramel.pl/download/za ... zewagi.pdf

pozdrowienia serdeczne!

Dlatego mówiłem, że pasjonowanie się geografią zmyślonego Rokuganu jest objawem dziwactwa porównywalnego z rozważaniem rezultatu hipotetycznego starcia Star Destroyera z Enterprise i Battlestar Galacticą. Więc sobie konwersuję z Tanzanem, który okazał się posiadać podobnie ekscentryczną pasję. Osobo...

Potrafię zrozumieć, dlaczego plansza do gry musi być uproszczona: rzeki i góry prawdopodobnie modyfikują ruch oddziałów i dla zrównoważenia szans koniecznie było usunięcie Jeziora Deszczu Kwiatów Wiśni i Rzeki Białego Złota. Natomiast zamki i miasta gracz buduje sam. Umiem też pojąć, dlaczego opisan...

Kłopot w tym, że nie za bardzo jest o czym dyskutować. O ile czwarta edycja jest ogólnie super, geografia została koncertowo zrypana. Mniejsza z pojawiającymi się po raz pierwszy lokacjami, które - jak rozumiem - są strongholdami z karcianki, które do tej pory nie miały miejsca na mapie. Kłopot w ty...

Hej! neishinie , widzisz, jak właśnie opłotkami zmierzałem do prowokacyjnego stwierdzenia, że opozycja "zdarzenia, które popychają fabułę do przodu" vs. "pozbawione znaczenia rzeźbienie" jest fałszywa, a to drugie ma swoje zastosowania. Więc zacznę od końca, skoro już ten problem...

Troll - nietroll, to jest właściwie dość ciekawy problem. Słyszy się czasem, że każda scena sesji powinna popychać naprzód akcję, fabułę, czy jak ją tam zwał. Co prowokuje następne pytanie: co decyduje, które elementy sesji są w tym względzie znaczące? Jeżeli istnieją uprzednie wobec rozgrywki założ...

Ależ wiem, dlatego użyłem z premedytacją takiego właśnie przykładu. Albowiem myk z odmawianiem prezentów jest fajny przez pierwsze, ja wiem, dziesięć razy. A potem rozdziela Legendziarzy na takich, którzy ścierpieć tego nie mogą (Ty), i tych którzy grają właśnie dla sceny odmawiania prezentu (jeden ...

A jednak, jakoś przewrotnie wolę dyskusję o sposobach przyklęku podczas oddawania czci MG, niż piętnaście stron wątku o tym, jak skonstruować tabelę poziomów trudności, albo czy drugi atak na trzeciej randze to przegięcie, czy nie. :) Czyli to, czym żyje forum AEG. Zresztą, podobnie jak (zapewne) wi...

Do mnie właśnie dotarła. Pierwsze impresje są takie:

- świetny projekt graficzny i dobór ilustracji. Wreszcie książka ma orientalny smaczek!
- słaby papier.

O treści na razie nie wiem nic, ale kiedy przeczytam, chętnie się z Wami podzielę.

pozostaję w ukłonie!

Hej!

Ja plaskaczy sklejam w trójkąty, ale można też wpakować w podstawki. Te natomiast znaleźć można albo w rozlicznych planszówkach, albo w sklepach z grami - na przykład w Rebelu (akcesoria rożne).

pozdrowienia!

Współczynniki to nazwa ogólna na cechy i umiejętności - testuje się je tak samo (tzn, rzucając odpowiednią kostką, plus Kością Figury w wypadku figur).

pozdrowienia!

A ja Wam, moi drodzy, powtórzę moją mantrę. Pewnie, że karty nie są takie przezroczyste, jak kostki. Ale to tylko i wyłącznie kwestia przyzwyczajenia - problem powinien po kilku sesjach zniknąć. I mówię z doświadczenia: początkowo też byłem raczej sceptyczny (inicjatywa wydawała mi się zbyt losowa, ...

Tarotem też się trochę bawiłem (ale to było na początku mojej znajomości z SW, kiedy karty wydawały mi się nieklimatyczne, więc nie mam się czym podzielić). Natomiast gry idzie o Alicję, to voila:
http://www.tripleacegames.com/WonderlandNoMore.php

pozdrowienia!

Panowie, proponuję Wam taki oto eksperyment intelektualny: zwróćcie uwagę, że karty nie są ani trochę mniej abstrakcyjne, czy mniej związane z konkretnymi realiami, niż wielościenne kostki! W SW to nie jest integralny element świata (w DL - był, ze względu na pokerową mechanikę magii, która w świeci...

Na mój rozum, w turze można będzie zrobić jedną akcję complex albo dwie simple. A zatem, jeżeli guard jest akcja simple, można ją będzie łączyć z atakiem od rangi, która zmienia atak w akcję simple (dawne - dwa ataki). Chyba, że się będzie Shibą, dla którego ta sztuczka dostępna jest od pierwszej ra...

Hej! Jestem przywyczjony do niżeszgo w rpgie realizum ( D&D, nWoD czsami ), ale to jest troszkę za dużo jak dla mnie chyba. :wink: Hej, a co z "God made men, but Samuel Colt made them equal"? Przecież fakt, że Wielkiego Rycerza można zastrzelić tak samo łatwo, jak Byle Ciurę (bo kuli n...

A skądże. Ja też jestem weteranem DL (jak pewnie ktoś jeszcze pamięta) - ale w SW zawsze, zawsze gramy w otwarte karty. I to ma właśnie mnóstwo sensu - bo dzięki nie ma uciążliwego., powolnego odliczania do piętnastu w każdej rundzie, a inicjatywa leży przed każdym na stole i wszyscy wiedzą, w który...

Ramel ma dzisiaj strasznie dużo załatwiania różnych spraw biurowo-produkcyjnych. Aktualizacja będzie, jak się z nimi upora (zresztą, pisał o tym w drugim wątku). Cierpliwości, moi mili.

pozdrowienia!

Wiecie, żeby naprawdę docenić piękno i grozę Brawurowych Światów trzeba właśnie spojrzeć na nie inaczej, niż Beast: Widzisz, u mnie 7th Sea narazie wygyrwa bo poza watkami pirackimi jest tam jeszcze mnóstwo motywów "z epoki", tak jak w Wolsungu. Dzieki temu grania nie jest tylko na "j...

Hej!

Wiecie, przy tym formacie i objętości klejenie to jest bardzo dobre rozwiązanie. To a4 ma nieprzyjemny zwyczaj się rozpadać, kartka za dużo waży.

Zrobimy SWEPla tak, żeby był 1) trwały, 2) tani.

pozdrowienia!

Ejże. Przecież Gorbacz nie pyta, czy taniej drukować w Polsce, czy w Chinach (po prawdzie nie wiem, nie drukowałem w Chinach. Rozpowszechniony mit nakazuje wierzyć, że tam wszystko robią taniej. Ale podobnie powszechna opinia głosi, że w Polsce żyją białe niedźwiedzie...). Może wcale nie interesuje ...

Szczerze Wam powiem, nie pamiętam go jakoś bardzo dobrze. To było okropnie dawno temu (dziesięć lat? jedenaście? jeszcze dawniej?). Wiem na pewno, że wówczas duże wrażenie zrobiły na mnie karty, które można było zagrywać żeby zmodyfikować sytuację narracyjną (typu: nagle rozpoznacie Cię przechodzący...

Ja akurat jestem szczegółem, ale moja opinia jest taka: wydawcy (znaczy, Trzewik, Puszon, a nawet Andrzej Karlicki) nie mieszkają na bezludnych wyspach. Przynajmniej dwóch regularnie Poltera. Jeżeli zechcą, sami się do Imaginatora odezwą, bo przecież doskonale wiedzą, jak wygląda legendarna sytuacja...

System powstał, tylko nie został zilustrowany (przynajmniej nie do końca). Autorami byli Łukasz M. Pogoda i Mateusz Tomczyk. Jak na swoje czasy był dość nowoczesny, na przykład używał specjalnych kart do modyfikowania sytuacji w grze. Nic mi nie wiadomo o dostępności internetowej, ale testowałem go ...

W kwestii maskotki istnieje pewien szokujący pomysł, o którym nic wprawdzie nie powiem, bo nie wiem czy wejdzie w życie. Ale jestem pewien, że czegoś takiego (o ile uda się przeprowadzić) jeszcze nie widzieliście.

pozdrowienia!