Przyjętą praktyką jest cytowanie z autoryzowanych przekładów, jeśli są dostępne na rynku albo w zbiorach bibliotecznych, ale czasami trzeba iść na skróty
Udało mi się zlokalizować prawie wszystko oprócz Casha, "Frankensteina" i Mailera, ale może jutro uda mi się w jakimś Empiku.