Ok, a myślałam, że nabroiłam:) Czyli dyskutujemy dalej!

Repek napisał: Mnie po prostu rozważania pseudoteoretyczne na poziomie definicji z wikipedii nie wystarczają. Jeśli to była aluzja do mnie, to nie korzystałam z Wikipedii:P Teoria jest zaś od tego, by zbudować model ogólny, a potem zastanawiać się nad szczegółowymi przypadkami. A z czego teoria budu...

Repek napisał: Jerzy Szyłak jakiś czas temu w serwisie Below Radars napisal rzecz, która dała mi do myślenia. Otóz - im bardziej komiks próbuje przypominać, że mówi o rzeczach poważnych, tym bardziej jest to smutne. A skutek wręcz przeciwny - utrwalający stereotyp rozrywki głupawej.Postulat - trakto...

Rzeczywiście, burzliwa dyskusja na Nowej Gildii. Nie zaglądałam tam wcześniej. Szerokie podejście mam rozumieć jako utożsamianie pisma z literaturą? Czy nie uważasz, że takie uogólnianie utrudnia wszelką dyskusję? Bo równie dobrze można wszystko potraktować szeroko i stwierdzić, że wszystko jest tym...

Musiałam przeoczyć. Nie widziałam tematu o intertekstualności w komiksie. Znalazłam tylko o adaptacjach literatury, a to coś zupełnie innego.

Jak zapewne zauważyliście, komiks ostatnio czerpie pełnymi garściami z literatury (oczywiście nie tylko). Nie myślę tu o adaptacjach utworów literackich, ale o wykorzystywaniu motywów, tematów, cytowaniu, parodiowaniu i tym podobnych zabiegach. Co o tym myślicie? Czy uważacie, że takie nawiązania są...

Przede wszystkim należałoby określić czym jest literatura, a przywołanie jednej definicji nie wystarczy. Zwłaszcza takiej! Bo skoro literaturą miałby być ciąg znaków tworzących pismo, to musielibyśmy uznać za literaturę hasła: "Biedronka - codziennie niskie ceny", "Najmilsza chwila poranka - kawy Ja...

Witam! Na wstępie zaznaczę, że komiksem interesuję się od niedawna, ale jest to zainteresowanie na tyle szczere i głębokie, że któregoś pięknego dnia obroni się praca magisterska jemu poświęcona:) Jestem pod wrażeniem różnorodności tematów (poruszacie się w dziedzinach językoznawstwa, genologii, pra...