Z jednej strony chciałbym cię pocieszyć, że młodzi są i koegzystencji się jeszcze będą uczyć, a z drugiej strony, łapią mnie stetryczałe teksty w stylu: "ach ci młodzi i ich hormony".
Jakieś perspektywy nowych nabytków do drużyny albo kolejnych nowych MG?