Ja rzadko (w RPG oczywi¶cie) korzystam z takiego luksusu jakim s± rodzice. Ale za to czêsto z kobiety, wybranki - ale nie ¿ony. W jednej sesji zdarzy³o mi siê nawet mieæ doros³ego syna, który mnie i reszte dru¿yny uratowa³. <br /> <br />Mój kumpel kiedy¶ pochodzi³ z wyskiego rodu i ¿y³ razem z ojcem...

<!--QuoteBegin-Misiek+--> <!--QuoteEBegin-->Ale mg powinien nie oszukiwaæ , wkoñcu jest narratorem a nie nazym wrogiem. <br />A co z naci±ganiem rzutów. Np. rzut udany uratuje graczowi zycie. Wydaje mi siê, ¿e czasami nale¿y pomagaæ graczom. A ¿e na ¶wiecie musi byæ równowaga to i trzeba troche prze...

Rebound a ¿e¶ mi teraz do³o¿y³, prawie siê pop³aka³em. <br /> <br />Nie porównuje cyferek, ale z samej gry wynika, ¿e mój paladyn jest bardziej przydatny dru¿ynie. <br /> <br />Je¶li chodzi o odgrywanie postaci to jestem pewien, ¿e robie to o wiele lepiej ni¿ tamten kole¶. <br /> <br />Co do zadañ ...

U nas nie zdarzy³o siê, aby kto¶ obojêtnie patrzy³ jak kto¶ kumpla zarzyna. Np. kiedy pewien drow z dru¿yny zaatakowa³ magusa wszyscy rzucili siê w obrone. biednego drowa zmasakrowalem moim m³otem, a magusa da³o siê uratowaæ. <br /> <br />P.S. O jejku dzisiaj bêde ¶wiêtowa³. SETNA notka.

Mo¿e nie jest najlepszy, bo to czy tak jest czy nie zale¿y od sytuacji, ale jest w czo³ówce. Dobrze walczy, a dziêki czarom i zdolno¶ciom potrafi sporo namieszaæ. Bardzo przydatny w ma³o licznych dru¿ynach, gdy¿ kap³an + wojownik = paladyn, oszczêdno¶æ jednego bohatera. <br /> <br />To jest moje zda...

AD&D 2nd edition. Mi³o powspominaæ tymbardziej, ¿e dziêki temu systemowi przerzuci³em siê z Kryszta³ów Czasu (nawet mi siê podoba³y) na Dungeons & Dragons. Mimo, ¿e zasady bardziej (moim zdaniem) dopracowane s± w 3 edycji to co do drugiej czuje wielki sentyment.

O ile dobrz siê orientuje zasady mówi±, ¿e mo¿na dowolnie rozdysponowaæ swoje ataki w ró¿nych wrogów i nie trzeba wcze¶niej wszystkich rozdysponowaæ. Akurat tych zasad nie zmienili¶my. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Malaggar+--> <!--QuoteEBegin-->Ja z kumplami stosujemy metodê: 1 atak - jeden rzut &nbs...

U nas mo¿na powiedzieæ, ¿e jest pewien g³ówny MG, który jednak daje co pewien czas pomistrzowaæ innym. Co do znajomo¶ci zasad; u nas ja pierwszy nauczy³em siê wszystkich zasad i nikomu to nie przeszkadza³o, ¿e MG pyta³ siê co pewien czas, czy rzucaæ na to, a mo¿e na co¶ zupe³nie innego

JQM, a czy rzucanie za ka¿dego gracza wszystkich umiejêtno¶ci zbytnio nie wyd³u¿a rozgrywki o niepotrzebne czekanie??

<!--QuoteBegin-Yuz'Ef+--> <!--QuoteEBegin-->No ch³opaki i dziewczyny czym wy sie przejmujecie??? <br />Ja sie nie przejmuje tylko mój MG tak. I to zmienia ca³± sytuacje. Ale w czwartek mam koniec i wtedy wszystko wróci do normalno¶ci. <br /> <br />P.S. Te¿ zda³em jak narazie nie¼le i uczy³em siê nie...

Zgadzam siê z Mateo, ale ¿eby nie traciæ atutów z³ama³bym ³otra z tropicielem.

<!--QuoteBegin-Rend+-->

Rend pisze:

<!--QuoteEBegin-->Moim zdaniem Bard niezbyt siê nadaje na kogo¶ ofensywnego.

<br />Ale za pomoc± takich czarów jak "Magiczna broñ", "Ochrona przed chaosem/...", "Zbroja maga", znacznie zwiêksza siê zdolno¶æ ofensywna barda. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Rend+-->

Rend pisze:

<!--QuoteEBegin-->Tak na marginesie z czaromiotaczy najwiêksze potencjalne mo¿liwo¶ci ofensywne ma Kap³an. Moim zdaniem.

<br />Moim druid, jako ¿e ostatnio gram druidem i wcale nie zostaje w tyle. Kap³ana stawia³bym na drugim miejscu.

Poda³em "Raz w tygodniu" ale nie jest to do koñca prawda. Tak by³o jaki¶ miesi±c temu. Teraz mam mature, a nied³ugo egzaminy!!

Ad. 1 Ja z regu³y rysuje w swoim niedostêpnym dla graczy zeszycie mapke dla mojej wiadomo¶ci. A je¶li gracze te¿ chc± takow± mieæ to musz± sobie sami narysowaæ (je¶li ich postacie mog±). <br /> <br />Ad. 2 Jak ju¿ wpomnia³em u¿ywam mojego zeszytu.

U nas to by nie wypali³o. Nasza grupa jest z regu³y bardzo rozbawiona i widok kogo¶ w szlafroku mog³o by j± po³o¿yæ na ziemie. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Osk+--> <!--QuoteEBegin-->albo daæ po ³apach graczowi który ma brzydki zwyczaj bawienia siê kostkami na sesji  :twisted: i tego podobne :win...

Gra³em ju¿ dwoma barbarzyñcami, ale na ¿adn± gre nie czekam tak jak na mojego druida. Nad histori± my¶la³em kilka dni, postaæ jest dopracowana i gotowa têpiæ wrogów lasów. <br />WYPOWIADAM WOJNE WSZYSTKIM CO ?MIEC? W LESIE!!!

Czy jako MG ka¿ecie na wszystkie umiejêtno¶ci rzucaæ graczom. <br />Interesuj± mnie przypadki typu: Wyczucie pobudek, Fa³szerstwo, Nas³uchiwanie, itp. <br />Wyobra¼cie sobie nastêpuj±c± sytuacje: <br />Dru¿yna dostaje polecenie od zwierzchnika (listownie). <br />MG: Rzud¼cie sobie na Fa³szerswo!! <b...

A czemu nikt nie wymieni³ na przyk³ad krasnoluda - specjaliste od pu³apek. <br /> <br />Moim zdaniem ten temat nie ma sensu bo zale¿y jednynie od koncepcji gracza. O ile dobrze pamiêtam taka dyskusja ju¿ mia³a miejsce na forum.

Je¶li wzio³e¶ Uniki, to op³aca siê równie¿ wzi±¶æ Ruchliwo¶æ. Przydaje sie kiedy musisz uciec przed silniejszym wrogiem. <br /> <br />Nie pamiêtam ¿eby by³a podana Finezja w broni. Moim zdaniem podstawowy atut niezbyt silenego ³otrzyka.

Nasun±³ mi sie ten temat czytaj±c wypowied¼ Franka . <br /> <br />Jakich buteleczek leczniczych u¿ywacie: pe³nego leczenia, a mo¿e o jakiej¶ okre¶lonej liczbie HP. Ewentualnie mo¿ecie jeszcze podaæ koszty takowych. <br /> <br />U mnie stosujemy o zró¿nicowanej ilo¶ci HP. Zale¿y to od podtrzeb danej ...

<!--QuoteBegin-Franek+-->

Franek pisze:

<!--QuoteEBegin-->Ja doda³bym jeszcze rozszczepienie,

<br />Kwiesti± wyja¶nienia: cleave = rozszczepienie

U nas co¶ takiego by³o próbowane, ale by³ tylk jeden MG. Sesje by³y prowadzone osobno. Nic niestety z tego nie wysz³o bo niektórzy gracze zrezygnowali. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Bulkers+--> <!--QuoteEBegin-->Poza tym, nie wyobra¿am sobie przeprowadzenia konfrontacji ekip. Jako¶ nie przemawia do mn...

Wszystko zale¿y od statystyk, ale bez potê¿nego ataku i cleava siê nie obedzie.

Sam nigdy nie gra³em mnichem. W jednej dru¿ynie mieli¶my mnicha który zamiast i¶æ walczyæ razem ze wszystkimi kry³ siê za koniem kilka rund, a potem szed³ dobijaæ wrogów. => Wcisn±³em 2, ale z ¿alem.

Ale wystarczy ¿e drow bedzie mnichem (chyba mnich mial dodatkowy OC, nie moge sprawdzic bo pozyczy³em podrêcznik) i jego OC wzrasta do takiego prgu, ¿e ¿aden mag mu nie straszny. <br /> <br />P.S. To jest tylko moje zdanie!!

Mi zdarzy³o siê kiedy¶ zmieniæ charakter ze z³ego na neutralny. Spowodowane bylo to dzia³aniem pewnej tropicielki. Reszty siê domy¶lcie.

<!--QuoteBegin-Sm00k+--> <!--QuoteEBegin-->To chyba oczywiste, ¿e ³ucznik w lekkiej zbroi ma marne szanse w walce bezpo¶redniej z paladynem w p³ytówce z pó³torakiem. <br />?le mnie zrozumia³e¶. Ów ³ucznik by³ ze mn± w dru¿ynie. A napisa³em ¿e siepacze s± lepsi porównuj±c ilo¶æ kilsów. <br /> <br />P...

<!--QuoteBegin-Suldarr'essalar+--> <!--QuoteEBegin-->gralem kiedys gnomem wynalazca (zlodziej/iluzjionista) ktory skonstruowal ciagle psujaca sie kosze repetujaca. bylo zabawnie gdy wypadala 1:) <br />Ja kiedy¶ zakupilem kusze dla mojego zlodzieja elfa. Po ka¿dym strzale by³ skryty rzut MG co wystrz...

Ja te¿ uwa¿am, ¿e postacie dalekosiê¿ne ustêpuj± typowym siepaczom czy magom. Przyk³adem mo¿e byæ mój towarzysz: wojownik nastawiony na ³uk. Niestety ostatnie walki pokazuj±, ¿e ustêpuje paladynowi w boju.

Mój kolega powiedzialby "zaklinacz, bo nie znosze slotowców". <br /> <br />A ja uwa¿am, ¿e czarodziej. <br />Zaklinacz to kole¶ któremu akurat siê poszczê¶ci³o i ma nadnaturaln± moc (niech mnie kto¶ poprawi jak siê mylê) <br />Czarodziej to pracowity pan/pani, który wszystko osi±ga ciê¿k± prac±. <br...