No tylko bez skrajnosci co? ;] <br />Mowiac o akceptowaniu kazdej formy walki ze zlem mialem na mysli akceptowanie kazdej DOBREJ formy :] <br />Akurat ataki i styl walki lotrzyka nie musza byc zle. Jezeli w jakiejs druzynie jest lotrzyk podcinajacy wszystkim zlym gardla i patroszacy ich to TEGO Pal ...
Coz...obnizanie rzutow itp. do zly pomysl. Gosc bedzie sie wkurzal i tylko psul sesje.
<br />Co do umawiania sie na sesje to poprostu umawiamy sie z MG kiedy nam pasuje i wszyscy przychoadza
Hmm..Nie zgadzam sie z VVojtasem. Jak juz pisalem Pal powinien zrozumiec kazda forme walki ze zlem.
<br />Wpajaj± Paladynom: "Prawo przede wszystkim!", ale tutaj chodzi o boskie prawo, a to nakazuje walczyc ze zlem ze wszystkich sil, w MIARE MOZLIWOSCI, TAK JAK SIE POTRAFI...
Hmm...zdaje sie ze kazdy ma racje. Fanatyk bedzie kazal walczyc honorowo, a "wyga" zrozumie to&owo. Ze swej strony dodam iz wszystko zalezy od charakteru tego zlodzieja/lotrzyka. No bo jesli jest dobry to chyba kazdy Pal zrozumie i nie bedzie mial nic przeciwko chowaniu sie po krzakach ;]. Jakby nie...
Nie nale¿y..NIE MO?NA (chyba ¿e taka fabu³a) mieszaæ wiary chrze¶cijañskiej z D&D. Chyba ostatnio zbaczacie lekko z tematu, móg³bym wam co¶ na ten temat powiedziec(¿ycie po ¶mierci) bo siê tym trochê interesuje ale to nie ten temat
Bardzo przepraszam ale ¼le mnie zrozumieli¶cie. Decain napisa³ to co ja mia³em na my¶li. Swoj± drog± masz racjê Uata, i¿ kazdy NORMALNY bedzie wiedzia³ o co chodzi, tylko komu ja to mówiê? Wy i tak to rozumiecie, a ci co nie bêd± dalej psioczyæ.
Mi wystarcza ogólny zarys przygody, opisy ró¿nych miejsc i NPC-ów.
<br />No i oczywi¶cie mam jeszcze obmy¶lone kilka wariantów na wypadek gdyby gracze w róznych momentach zrobili to czego nie przewidzia³em.
Ja mam podobny problem(tzn. gracze czepiaj± siê mnie gdy w jaki¶ sposób "blokujê im inicjatywê"), jednak staram im siê wyt³umaczyæ, i¿ potwory nie wiedz± co chia³e¶, one robi± swoje.
Tak na marginesie to bez odpowiedniej modyfikacji klasy wogóle nie poleca³bym grania upad³ym Paladynem, jednak je¶li komu¶ zale¿y to niech to bêdzie poparte histori± postaci
Póki co razem z kumplami dopiero zaczynamy przygodê z D&D, dlatego te¿ nasze sesje maj± akcje w ¿adnym ¶wiecie(wiadomo tylko tyle, ¿e typowe fantasy). Stworzylismy sobie miasto wokó³ którego dziej± siê wszystkie questy. <br />Osobi¶cie tworze powoli nie tyle ¶wiat, co czê¶æ ¶wiata i gdy j± skoñcze m...
Hm...
<br />Paladyn, Wojownik(ew. Barbarzyñca), Mag, ?otrzyk.
<br />Moim zdaniem ciê¿ko jest tak wybraæ, wszystko zale¿y od prowadzonej sesji. Je¶li w misji nie potrzeba zdolno¶ci ³otrzyka to zamiast niego mo¿na wzi±¶æ Tropiciela, czy Kap³ana.
Horned_Rat - ciê¿ko jest siê z tob± nie zgodziæ. Ja jestem MG i graczem i tez widzê wszystko z dwóch stron. Natomiast wed³ug mnie dobrze jest aby etatowi gracze czasem pomistrzowali, tak dla spróbowania czego¶ innego.