NIe przejmuj się takimi pierdołami. Jeśli MG przystał na Twoją postać to wszystko OK! Poza tym statyczni magowie, jakim pewnie był Twój okultysta za życia dysponują swoimi sposobami na widzenie aury.
Zdaje mi się, ze pozwala ona raczej przenikać iluzje i opierać się mocom wpływającym na umysł, ale nie jest to wykluczone (musiałbym zajrzeć do podręcznika).
No upiory to już na pewno. W końcu one są "samą" aurą. A HIT-marki? Raczej też, bo pod tą kupą żelastwa jest przecież intelekt. Chyba, że założymy, że Unia stosuje technologię maskowania aury. Bezsensem byłoby jednak pozbawianie ich aury wogóle ponieważ to byłoby jeszcze bardziej podejżane. Lepiej c...
Ale super! Tyle pożytecznych informacji w tak niewielu słowach. Chyba nareszcie rozumiem co kryje się w umysłach Eutanatosów. Brakuje mi jednak jeszczej jednego kryterium, jakie powinni oni brać pod uwagę, kiedy przyspieszają wędrówkę w Wielkim Cyklu. Chodzi mi mianowicie o to czy dana osoba, gdyby ...
Dobra, pasuję. Widzę, że nie uda się udowodnić wpływu ludzi na kształtowanie Umbry. Wziąwszy pod uwagę niedomówienia w systemie jest całkiem zrozumiałe, że każdy ma nieco inne ich wyjaśnienie. Jak zostało już to ujęte: dużo zależy od konwencji w jakiej dany MG prowadzi. Szczerze mówiąc, uważam że im...
Co do sily oddzialywania ludzi na umbre czy tez ogol swiata nie sposob sie nie zgodzic, ze takowa sila istnieje i jest zauwazalna. Problem jednak jak widze tkwi w proporcjach tejze sily do calej reszty. Czy jest marginalna czy staje sie podstawa funkcjonowania umbry, czy wszytsko bierze poczatek od...
Z całym szacunkiem, do tego co zostało tutaj powiedziane, muszę jednak stanąć w obronie ludzi. Dox , piszesz, że ludziki to pyłek i mikroby w ciele Gai, a w następnym post'cie, że każdy z nich ma okruch Czystych. Szczerze mówiąc wydaje mi się to sprzeczne. Owszem możesz powiedzieć, że ludzie po pros...
THX kib. Choć niewiele wyjaśniłeś. To jak - wszyscy Torreadorzy są "podróbami" czy tylko 3/4 z nich? :razz: Doszedłem do takiego momentu w prowadzeniu WoD'u, że zadałem sobie pytanie jak to jest z Prawdziwą Wiarą. Czy postac może ją zachować kiedy zacznie się angażować w tępienie wszelkiego rodzaju ...
Nie dam sobie ręki odciąć ale wydaje mi się, że nic takiego nie istnieje. Nieraz jest jednak odwrotnie - to niektóre "rzeczy" (byty nieożywione) mają aurę.
Małe pytanko. Czy mechanika mówi coś o sytuacji w której jakaś dyscyplina, wymaga jednorazowego wydania większej ilości Punktów Krwi, niż bohater może spalić w jednej turze? Przykładem niech tu będzie Transformacja. Żeby przyspieszyć przemianę w wilka do 1 tury należy wydać 3PK. Jednak dopiero wampi...
Cha Cha!! :razz: Nie prawda! :razz: Necoho wcale nieistnieje. Wiem bo Go widziałem. Ów wszechpotężny byt tak wspaniały i pewny swej Boskości, że zaprzecza swemu istnieniu. A skoro nawet On nie istnieje, nie ma również innych bożków. :evil: Przepraszam, to moja alternatywna osobowość, która przed prz...
Czy masz na myśli bitewnego Młotka 40.000? O ile się nie mylę tam również garstka "cywilizowanych" świaów stawia opór przytłaczającej przewadze niezliczonych planet opanowanych przez Chaos. Być może SŚ to jedynie mały pyłek na drodze Chaosu ku ostatecznemu zwycięstwu. :?: Zastanawiam się po co ta ca...
Ja sądzę, że jeśli postać gracza odziedziczyła tę dyscyplinę po ojcu to została przez niego pouczona jak z niej korzystać, tzn. została zaznajomiona ze sztuką czytania aury. Jeśli jednak prowadzisz od Przeistoczenia, to oczywiście postać nie ma pojęcia co dane kolory/odcienie/niuanse oznaczają. Dzie...
Co prawda WW zapowiada totalną anihilację ŚM jaki znamy ale postanowiłem poruszyć kwestię integracji europejskiej. Zanispirował mnie do tego Selard, który postawił to pytanie w topic'u dot. Polski w WoD. Wyszedł mi z tego spory referacik, więc nie zmuszamdo lektury. Gdyby jednak ktoś miał siłę prosz...
co z prowadzeniem we współczesnym realich a'propos integracji europejksiej..?
Trochę to przemyślałem i mam zamiar odpowiedzieć na to niegłupie pytanie. Niestety wyszedł mi spory referacik zapraszam więc do nowego wątku poświęconego UE w ŚM.
Wyobrażam sobie stosunek Ładu i Chaosu jako sinusoidę (moze coś pokręciłem, nie znam się na funkcjach trygonometrycznych :)). Raz chaos, barbarzyństwo i zniszczenie jest górą. Ale w końcu wygrywa ład i porządek i przez kolejne lata ludzie mogą cieszyć się względnym spokojem. I znowu kontratak sił c...
Wszystko ładnie, pięknie. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgodzić się, że goblinoidy nie są takie głupie jak je malują, i że większość graczy popełnia błąd lekceważąc je. Tymczasem wszystko tu wygląda tak czarno/biało. Gobliny to te złe i należy je tępić.:( Nie staję oczywiście w obronie tej r...
Rzeczywiście, prowadzenie "młotka" wg. podręcznika może nastręczać dużo trudności z testowaniem. Ja omijam tę przeszkodę testując przed sesją. Dzięki temu oszczędzam wiele czasu z gry. Co prawda może się okazać, że naturlałem się bez sensu, bo gracze poszli zupełnie innym tropem, ale to zupełnie inn...
Zgadzam się z Tobą, że zasada czyniąca broń strzelecką bardziej śmiercionośną jest dobra. Jednak przy "pewnych" obrażeniach "z podstawki" brakuje mi tu elementu ryzyka i szczęścia. Taka zasada wyklucza mianowicie draśnięcia. Poza tym, jesli zdecydujesz się na wspomożenie bohatera jakimś duchem, któr...
A propos zapisywania sobie na karcie natury i postawy to jestem zdania, że początkującym graczom to pomaga, a doświadczonym - nie przeszkadza. To w końcu twoja broszka, jako gracza, by tworzyć postać, która nie będzie siepaczem "mechnicznie" reagującym w każdej sytuacji. Sądzac, po tym co napisałeś...
Mam takie małe, prowokacyjne, pytanie? Jak do kosmologii WoD'u pasują, ciekawi poniekąd do prowadzenia i wprowadzania jako BN, nieśmiertelni?
Mi się wydaje, że jak pięść do nosa, ale chciałbym wiedzieć, co o tym sądzicie?
Zabrałem się za podręcznik do "Dark Ages" i mam problem z zasadami walki strzeleckiej. Zaproponowane przez autorów obrażenia wydają mi się zbyt niskie, przynajmniej jeśli chcemy trzymać się realizmu. Jeśli nawet do obrażeń będziemy liczyć sukcesy osiągnięte w teście to przeciątny łucznik zada ich mn...
Ja, w stosunku do fomorów stosowałem rozwiązanie trochę Warhammerowe. Jeżeli duch takiego delikwenta jest spaczony przez Żmija to odbija się na jego fizyczności - korumpuje jego ciało. Właśnie tę obcą substancję można spostrzec w jego organiźmie. Zakładam, więc że jest to inna istota opanowująca dan...
Szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałem się nad rolą Śląska w całościowym obrazie sytuacji geo-polityczno-nadnaturalnej świata i Polski jak widzę pora to zmienić.
Koncepcja Śląska nawet niezła, ale niestety zapomniałeś, a może po prostu nie miałeś dostępu do odpowiednich źródeł jak to często ze ŚM bywa, o klanie Tzimische (jeśli źle napisałem to przepraszam, nigdy nie mogę zapamiętać prawidłowej pisowni). To przecież Klan Smoka od niezliczonych pokoleń śmiert...
Muszę stwierdzić, że pośrednio potwierdzacie moją wizję. Nie chodziło mi o zanegowanie judeo-chrześcijańskiej wizji świata ale o skłonienie do nieco innej jej percepcji (niestety zbrakło czasu na rozwinięcie myśli). Wampiry w ŚM są nieco pokrzywdzone i temu nie zaprzeczacie. Może więc wynika to z fa...
Mam pytanko, a w zasadzie dwa. Co z ghoul'ami? Może ich aury wyglądają jak ludzkie, czy też jakieś subtelne różnice wskazują na opanowanie ich woli przez wampira? Co z fomorami, zwłaszcza tymi, którzy w są mało widocznym stopniu "obdarzeni" darami Żmija? Czy do nich odnosi się również "beast's true ...
Może za dużo kombinuję, ale doszedłem do zaskakującego wniosku. Wyszedłem z założenia, że kreacja świata była dziełem Demiurga. Mityczny ów byt dał początek nie tylko istnieniu przebudzonych, bo jak wiemy przebudzeni po to są by chronić nieprzebudzonych przed światem nadnaturalnym, ale i dał począte...
Wydaje mi się, choć nie siedzę z podręcznikeim na kolanach, że poważne obrażenia mogą wyparowywać jedynie wampiry (z dyscypliną odpodność) oraz wilkołaki (o ile obrażenia nie pochodzą od srebra lub ognia). Niestety choć przebudzeni, Magowie nadal pozostają ludźmi. Co do negacji "rozłupywania człowie...