Na ostataniej sesji na której grałem dwóch graczy było starymi znajomymi i tak pewnego razu przechadzają się po mieście, wychodzą za róg i widzą płonący budynek (ratusz) podbiegają żeby sprawdzić co się stało w tym samym momencie wylatuje przez okno płonącego budynku gnom (trzeci gracz), wpadając wp...