Na wszelki wypadek druknąłem sobie mapę własnej produkcji
. Faktycznie - - tylko namierzyć kierunek i w drogę, naprzód, do zwycięstwa, chwały itepe
.
Sobota popołudnie i jestem. Być moze uda mi się zgłuszyć Żurawia vel Eliandira i wtedy przybędziemy jak Trzej Amigos, ale we dwóch