Tak czy owak sam noszę się od dłuższego czasu z pomysłem na solową sesję szpiegowską (pół-storytell, ze szczątkową mechaniką) w świecie wiedźmina. Zainteresowanych szczegółami zapraszam na priv.

Ale... how can it be? Przecież kiedyś było tu mnóstwo storytelli

Kurczę, pograłbym chętnie w jakiegoś porządnego storytella...

Sorry chłopaki że nie odpisuję, ale brak wolnego czasu i kilka przyczyn losowych zmuszają mnie do odpuszczenia sobie Poltka przynajmniej do połowy stycznia. Tak więc jeszcze raz przepraszam i szczęśliwego Nowego życzę.

Reiner - w rogu pomieszczenia znajdujesz schowek z medykamentami, w którym są m.in składane nosze. Możesz też uzupełnić dzięki niemu własną podręczną apteczkę. Naszprycowana "głupim jasiem" Muriel przez moment oddycha intesywnie, uspokajając się dopiero po dłuższej chwili. Widać jednak, że...

Żyjo? W weekend mam zjazd, żeby nie było później płaczu że ociągam się z odpisaniem

Procent (20% - fail) ==> pierwszy próg - info za free, bez większego ryzyka (pod warunkiem że jesteś wypoczęty), drugi - porażka poniżej 30%, trzeci - 50%, czwarty - 70%, piąty - 90%, szósty i dalej + 1% aż do 100 (czyli nawet po kilku testach wiedzy z rzędu wciąż masz szansę...

- A póki jest chwila czasu. Pewnie krótka ale zawsze. To może opowiedziałabyś Nam - Co wiesz w tym temacie? Muriel nie odpowiedziała. Dopiero po chwili zauważyliście, że coś jest z nią nie tak. Spod półprzymkniętych powiek kobiety bił nieziemski, mlecznobiały blask - Wasza towarzyszka była w pomiesz...

Fala potworów, pomimo Waszych wysiłków, coraz bardziej zbliżała się do bronionego punktu. Kiedy zrobiło się już naprawdę gorąco, zdarzyło się coś zupełnie niespodziewanego. Awaryjne zasilanie w całym kompleksie wysiadło. Centrum dowodzenia zniknęło w nieprzebitym mroku przy akompaniamencie nieprzyje...

Dabi - piszesz, czy mogę wrzucać posta?

Sry chłopaki ale mniej więcej do soboty/niedzieli będę poza zasięgiem. Obiecuję że po powrocie podbijemy tempo i nadrobimy zaległości.

Przez weekend nieobecnym.

Aktywna defensywa chwilowo osłabiła napór wrogów. Granat rzucony przez Reinera rozerwał na strzępy znajdujących się najbliżej przeciwników. Pozostali padli po powitalnej salwie z M4A1 Swana. Po chwili zdaliście sobie sprawę, że zabite demony były jedynie czymś w rodzaju szpicy hordy, jaka miała za m...

Kurczę, ja tak czekam i czekam, a nam się mały zastój robi. Qra, dodajesz coś od siebie czy mam odpisywać?

Jak dla mnie możecie nawet kulkami z nosa turlać, pokładam nadzieję w Waszym wyczuciu fair play

Neeee tam... korporacje + mutanty + bohaterowie z wymaksowanymi skillami bojowymi, zawadami uparty i mściwy , mhroczną przeszłością itp. obsysają. Sztampa, nuda i powtarzalność. Już prędzej byłbym skłonny zagrać w coś a la Left 4 dead. Zdecydowanie przedkładam przygodę drogi z ciekawymi epizodami i ...

http://rolz.org/

Spróbujta tym.

Przez weekend nieobecnym.

Witam wszystkich, jako że jestem nowy na forum, a odpowiedniego tematu aby się przywitać nie zauważyłem. A piszę w tym właśnie dziale, ponieważ pod wpływem serialu The Walking Dead naszła mnie ochota na zagranie w sesji o zombiakach. Wiadomo, małe zasoby, niebezpieczeństwo na każdym kroku, te spraw...

http://img593.imageshack.us/img593/6047/20071122025151.jpg Muriel Green klimacik Kiedy dotarliście na miejsce z myślami pełnymi najgorszych scenariuszy, ku Waszej uldze okazało się, że żaden z nich (jak narazie) się nie spełnił. Muriel była cała i zdrowa. Stała właśnie na podwyższeniu przy południo...

Dziś też niestety nie wyrobię z wrzuceniem posta (zjazd rodzinny, te sprawy). Wpisu spodziewajcie się najprędzej jutro po południu. Mieliście ostatnio krótki maratonik, więc mam nadzieję że nie czujecie się pokrzywdzeni .

Przez weekend nieobecnym (szkoła).

- Kapitanie. Rozwaliliśmy coś dużego. Ktoś ocalał - Jeremy Swan. Wie o Muriel. Muriel żyje. Sprawdzam - Niezmiernie mnie to cieszy - w odbiornikach Reinera i Sloana rozbrzmiał obcy, nieprzyjemny głos - Przekażcie jej, że wkrótce dołączy do Rossa - poza niskim, ponurym rechotem nie usłyszeliście już...

Heh, w takim razie faktycznie nie ma sensu tego dalej ciągnąć. Odnoszę wrażenie, że moja niezapowiedziana nieobecność odbiła się na Waszym zapale w największej mierze. Jeszcze raz sorry i dzięki za grę. Ps: Za jakiś czas spróbuję szczęścia w solówkach (klimaty Amnu i/lub Untheru), więc jeżeli ktoś ż...

(strzały wykonuję w plecy stwora, liczę więc to jako bezwzględną przewagę, mam nadzieję, że słusznie) Strzał pierwszy: [Rzut w Kostnicy: 5] [pudło] Strzał drugi: [Rzut w Kostnicy: 13] [obrażenia: [Rzut w Kostnicy: 8]+4=12] Strzał trzeci: [Rzut w Kostnicy: 12] [obrażenia: [Rzut w Kostnicy: 15]] Suma...

Ja wróciłem, a co z graczami? Dajcie znać czy żyjecie i macie chęć na dalszą grę.

Za bardzo się przywiązałeś do zasobów swojej biblioteczki. Trza by Ci było je trochę uszczuplić

My tu gadu-gadu, a kolejnej edycji jak nie było, tak nie ma

Qra, zaczynasz zachowywać się jak toksyczny MG, naprawdę... Niech se Liverrin gra, jak se chce

Pozbawiony nogi potwór przewrócił się na bok, machając bezwiednie jedyną kończyną niczym pozbawiony większości odnóży pająk. Teraz Sloan i Reiner mogli dostrzec stojącego za plecami przeciwnka mężczyznę. Nieznajomy cofnął się odruchowo o pół kroku, mimo że znajdował się w bezpiecznej odległości od w...