Testament! Argh! Tak proste i niby oczywiste... A obaj na to nie wpadliśmy...
Hmh, wyczerpaliśmy koła ratunkowe? Jak dla mnie to jest jedno koło.
I teraz mamy to rozwiązać. Locket znowu wydaje się prawie pewnym zabójcą, ale... Coś mi ten brat się nie podoba. Trzeba go sprawdzić.