Ale czy wirtualną rzeczywistością nie nazwano by niegdyś King Konga z 33r. Supermana i inne produkcje populane? Nie, to były filmy fantastyczne, z fabułą, bohaterami, akcją. Może były uznawane za głupie, naiwne, infantylne, ale to były FILMY w znaczeniu opowieści. Sądzę, że "King Kong" A.D. 2005 je...