a co do manczkinizmu totrzeba dodac jeszcze obzeranie sie sie czym popadnie - przeszkadzanie MG chrupaniem chipsow, ciasteczek, szelestem plastikowych torebek itp.itd. a juz szczytem bezczelnosci jest mowienie do MG z pelnymi ustami!
jezeli jest jakas druzyna z Lodzi to chetnie bym sie podlaczyl