Ok, wciskanie kitu, racja. Czyli wychodzi na to, że zaklinacz czy psion telepata, nie mający pojęcia o walce wręcz, jest genialny pod względem fontowania, a zaprawiony w bitwie skromny i szary wojownik nie umie wyprowaszić dobrego zwodu żeby się nikt nie pokapował. Zręczność tu nie pomoże, musimu mu...