Nadal premia unikowa byłaby chyba lepsza. Naturalny pancerz to chyba zawsze fizyczna wytrzymałość na skutki trafienia (gruba warstwa tłuszczu, kamienna skóra, wytrzymałe łuski) Za to zamiast premii do roztropności, pasowałaby np. niemożność zaskoczenia gdy choć jeden z członków roju jest świadomy za...

Trzy rodzaje słoni są w Savage Free Bestiary

Dawno nie pisałem na polterze. :) Myślę, że mogłoby spodobać się Tobie "Master of Magic" od Microprose. W uprzoszczeniu jest to gra pomiędzy civilization, a HoMM. Rozbudowa miast, wynajdowanie zaklęć, różnorodne rasy, fantastyczne armie, bohaterowie, artefakty, taktyczne bitwy itd. Do tego...

W opisie Okrętów Liniowych (str. 94) napisane jest, że przy strzelaniu z dział rzuca się na Strzelanie lub Żeglowanie (W kosmosie będzie to raczej pilotowanie), zależnie co jest niższe. Brzmi to dość sensownie, bo poza dobrą celnością, trzeba znać się na manewrach itp wykonywanych na morzu/w kosmosie.

Ja też nie lubię dd, ale postanowiłem zdobyć podręczniki by poprowadzić planescape. Ale wychodzi na to, że będę musiał zrobić to na mechanice młotka
Ech gdyby to był 3.5 wziąłbym od ręki

Pozdrawiam,
xeno.

Po pierwsze i tak kawałki kolczugi muszą wykonywać bo płytownika nie składa się tylko z płyt. Po drugie niektóre formacje krasków nie noszą ciężkich zbroi wiec wtedy m.in. kolczuga to nie najgorszy wybór. Jednostki krasnoludzkie, które nie preferują ciężkich pancerzy, chyba częściej noszą pancerze ...

Zgadza się Karlu. Tyle, że było to chyba w Szarej eminencji, na początku zaraz.

Od tego jest zasłona MG żeby kości nie były wredne :D dokładnie. Rzucasz co trzeba za zasłonką dla picu w zasadzie i robisz z tym co tylko zapragniesz. Wyobraźnia i zdrowy rozsądek powinny byc podstawowymi narzędziami dobrego MG, nie zaś kości i tabelki. Głupim posunięciem byłoby pozwolic umrzec um...

Elfy i 10mm? Ja liczyłbym na drobnicę. Jakaś cieniutka osemka.... Na ithilmar może pozwolić sobie tylko jakiś zasłużony kapitan. Chyba, że to jakaś bardzo elitarna straż przyboczna, wtedy można coś pomyśleć, w rozsądnych granicach jak dla mnie. Chyba, że w lustrii łatwiej o takie metale, ale to napr...

ale co to za żeglarz który będzie pływał w zbroi kolczej? Korsarze Mrocznych to nie są żeglarze. To bardziej piechota morska, czyli wojownicy walczący na okrętach. Popieram. Korsarze to piechota zdolna też do abordażu i tak dalej. Niemniej jednak na okręcie mrocznych elfów znajdują się jacyś żeglar...

Z tego co poprzeglądałem podręczniki, moim zdaniem czwarta edycja jest już na tyle dużą Porażką, że nawet klimat planescape niewiele by pomógł. Co do zmian zaszłych w 3iej edycji i tych niebian, to nie ma przecież co liczyć, że panowie na górze się tym zajmą. Wszystko leży na nas, fanach. Jeśli ktoś...

Pęk drucików jest zapewne po to, żeby do każdego zamka dopasować odpowiednią ich parę. Ale liczenie ich naprawdę jest bezsensowne. Zazwyczaj na sesji zapominamy o liczeniu strzał czy właśnie drobniaków, a coś takiego jak obciążenia odrzuciłem od razu. Popieram zdanie przedmówców. W trakcie otwierani...

Armoksie, mógłbyś sprecyzować, co masz na myśli? Ciężko zgadywać o jakiej sytuacji mówisz.

Drużyna do wfrp póki co już jest

Na wstępie polecam Almanach mistrza gry. Jest tam sympatyczna przygoda. Dołączona jest też bardzo użyteczna zasłonka MG. W empiku dałem chyba ze 20zk

udało mi się znaleźć ten podręcznik Hide Armor (AC 6) Description: Hide armor is made from the thick hide of a very large animal (an elephant, for example) or from many layers of normal leather from common animals, like cows. Campaign Use: Hide armor is much too thick, heavy, and inflexible to be us...

Z tego co pamiętam (nie mam teraz dostępu do tego netbooka - mam na popsutym kompie podręcznik o broni i zbrojach do adnd) to hide armor był to pancerz wykonany ze bardzo grubej skóry: konia, a nawet jak było napisane to w egzotycznych przypadkach ze słonia czy nosorożca. Pozdrawiam i idę sprzątać p...

Dostałem "Zbrojownię starego świata" w prezencie i nie jestem z niej zadowolony. Nie polecam kupować. Usunięto do pseudonim autora tej kompilacji. Książka nazywa się po prostu usunięto chyba. Bardzo przydatna książka. Jest tam po prostu wszystko. Przydałby się tylko lepszy indeks, bowiem w takim nat...

Witamy na forum av111 (ciężko utworzyć z tego wołacz ;p)
hmmm. Poza tym dużo ołówków (te zawsze giną w trakcie sesji), trochę czystych kartek. Scenariusz przygody też nie zawadzi No i ewentualnie jakieś rekwizyty: świeczki, mapy, notatki.
Powodzenia w graniu.

O snottballu wspomniano w "Szarej eminencji".
Napisano tam, że piłka snottlingowa jest manią mieszkańców Middenheim i że gra się snottlingiem zamkniętym w okrągłym, wiklinowym koszu.

Bułat jak najbardziej mi odpowiada

Opisa na wiki się zgadza: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bułat_(broń)
chociaż zaznaczono tam, że bułat to scimitar :confuse:

Rozstropność jest okay

Falchion jako Falkion Byłoby dobrze, gdyby takie słowo istniało w języku polskim. ;) może by tak zacząć poszukiwać w najprostszych źródłach: ling.pl wikipedia itp http://pl.wikipedia.org/wiki/Falchion Na moim kompie mam trochę zebranych przeze mnie tłumaczeń terminów i nazw rpgowych więc jak tylko ...

Witam. Dawno nie zaglądałem na forum poltera. Pisałem ostatnio chyba z trzy lata temu. Ostatnio powróciliśmy po krótkiej przerwie do grania w rpgi. W końcu udało mi się załapać jako gracz WFRP 2ed i jak dobrze pójdzie to Monastyru. Jednak postanowiłem poprowadzić też coś, żeby przypomnieć sobie tech...

Przyglądam się nadciągającemu oddziałowi w obawie przed kolejnymi spaczonymi wojownikami.

W temacie "Snajper - skrytobójca z dystansem ;]" mówiłem o artykule opisującym zasady równoważenia klas. Zagubił mi się teraz link do tej publikacji, ale powinien być gdzieś w tamtym temacie.

Wycieram zabrudzone potworną juchą ostrza o ubranie milicjanta, Rozglądam się. Czy spośród ofiar nie można już nikomu pomóc?

Unoszę głowę w niemej podzęce do boga. Przez chwilę staram się pośpiesznie przycelować poczym z całą siłą w nodze kopię w skrzyneczkę.
Gdyby i to nie zatrzymało milicjanta mam zamiar przebić go kilka razy mieczami.

Cofając się rozglądam za czymś gdzie mógłbym mieć przewagę nad demonem i wymachując cinquendeą wykrzykuję, którąś z modlitw do Pelora.

Wpatruję się w pulsujący pierścień, przypominając sobie zdarzenia poprzedniego dnia. Kiedy dochodzi do mnie, że widzę przed sobą ofiarę demona sięgam ku cinquieadom. Kiedy milicjant zbliży się cofam się w strachliwie o kilka kroków.

A co myślicie o settingu, że sobie gracze wybierają fachowca, adepta lub zbrojnego i mają 5 sz na ekwipunek? Może byłoby interesująco. Kto mówi, że musi być to setting. Powiedz swojemu MP, że Twoją następną postacią będzie fachowiec. Życzę powodzenia. Zastanawiam się tylko nad przyjemnością grania ...