Wtorek to mój jedyny dzień wolny w sierpniu więc może zebralibyśmy się wtedy na następną sesję?

Pasuje.

Może być, tylko następnego dnia pracuje od rana wiec miło by było gdybyśmy skończyli mniej więcej o takiej porze jak ostatnio.

Wtorek mi bardzo pasuje. Tak samo jak środa. Później pracuje więc mógłbym przyjśc najwcześniej na 17.

Najbliższa środa brzmi OK tylko, że w czwartek mam na rano do pracy więc wolałbym, zeby sesja nie trwała do późnych godzin nocnych.

Pierwszy!


Jak najbardziej piszę się na sesje w sierpniu (bo nie masz zamiaru prowadzić jakiejś długiej kampani, prawda?).

Wszelkie zmiany mechaniczne mogą ale nie muszą być dryfami. Trzeba rozróżnić dryf i home rule. Dryf to gra niezgodna z założeniami systemu. Np jeżeli w woda gracie jak w h'n'slasha albo w dedeki czerpiąc przyjemność przede wszystkim z głębokiej immersji i klimatu. Dryf aby był dryfem nie musi zawier...

Wtorek jak dla mnie odpada całkowicie. Praktycznie tylko weekend.

Sesja awanturnicza, z dużą ilością akcji i bardzo ciekawa. Olbrzymi plus za scenę w kawiarni, która nie dość, że sama w sobie świetna to jeszcze wspaniale i plastycznie opisana (opis akcji Pudłacza i mojej oraz spokojnego staruszka siedzącego pod oknem :D ). Duce, masz za nią kość darowizny ode mnie...

Krwi Vola Krwi Vol. Vol to kobieta. Generalnie sesja udana (ocena +4), może walka pod wieżą była trochę za duża ale była ciekawa więc nie mogę zaliczyć jej na minus. Z całego grania u kaduceusza jestem bardzo zadowolony co zawdzięczam stylowi prowadzenia, który bardzo przypadł mi do gustu oraz wszy...

_Schizad_ w swojej turze możesz zapłacić X many, tapnąć tego stworka podać nazwę dowolnej karty. Przeciwnik pokazuje Ci X losowych kart ze swojej ręki poczym jeżeli wsród tych kart jest ta nazwana przez Ciebie to musi ją zdiscardować.

Pościg był niezły. Proszę państwa! Jako pierwszy na startuje Bastian Herebe, tuż za nim Daimos. Elan jednak dzielnie trzyma dystans. Zupełnie nie spodziewanie do biegu włącza się gnoll, który bez większego wysiłku przegania zbrojnkształtnego/Wojnokutego (:P)/Wojnara (;)). Jednak ku zdziweniu pozost...

Pudłacz pisze:

Shahal chciał porozmawiać

"Shahal chciał rozmawiać".
"Shahal chciał się bić".
Przecież to synonimy!

bo to w istocie był Garrow LOL! Sure nawołuje do zwrócenia się przeciwko królowi goblinow Lheshowi Haarucowi. Shahal zagrał tu nawet jak dla mnie zaskakująco ostro - wywołał niezłą kłótnię z kapłanem, zwyzywał go i próbował ośmieszyć przed zebranymi goblinami :-) Zapomniałeś napisać, że Shahal prób...

Jak nie prowadził? Chyba całe pół godziny prowadził! Wiem, bo gdy się zaczęła to wyszedłem .

Btw, Wolsung zdecydowanie zmiażdzył Iron Kingdoms. Ale w sumie czego innego można było oczekiwać...

Pozdrawiam,
Andrzej "Nie Stój" Oryński.

ShadEnc, ale ja Ci kasę oddam.

kaduceusz pisze:

Kilka uwag do Pseudo odnośnie Bastiana

Deja vu. Już o tym gadaliśmy na gg .

Co do punktów losu, między innymi dlatego jestem za przejściem na tę mechanikę .

Encu przyniósł jakąś pasztetówę Powinieneś dawać jakieś ujemne pedeki za jedzenie kromki z pasztetówą, ogórkami, kukurydzą i ketchupem na sesji! A ja o nim potem, szlag by to trafił, zapomnialem, tracąc ciekawą scenę. A ja się zastanawiałem, czy coś mi umknęło... wspieli się na urwisko po czym o ma...

Ja bym dał tylko łotrzykowi bo dlaczego inni mieliby dostać nagrodę za cudzą pracę?

Suldarr'essalar, to jak u Was jest z płaceniem pedekami? Czasem trzeba wydać pd na stworzenie przedmiotu lub rzucenie potężniejszego zaklęcia.

Encu po sesji mówił, ze jego zdaniem było za duzo walki A zazwyczaj to przecież ja na to narzekam! Cwaniacka rozmowa z Głosem przy pierwszym spotkaniu tez nie przypadła mi do gustu - myślę, że to sprawa rozjeżdżających się nam priorytetów. Encu prowadzi swoją postać jak rasowy gamista i nawet w roz...

Encu jako generał Daimos, Paweł jako gnoll Shahal i Pseudo jako druid. Kiedy Ty wreszcie nauczysz się imienia mojej postaci? :P rzucała się w ramiona Bastiana Wątek gejowski musiał być akurat z moją postacią w roli głównej :evil: . Paweł wyciągnal Shahalem wątki z poprzednich przygód i rzecz stala ...

Każdy kto udziela się na dnd.pl jest dla mnie dedekowcem :-P Tak gwoli wyjaśnienia. To ja już właściwie nie jestem dedekowcem, sporadycznie tylko mam nawroty choroby. Błogosławiona losowość - dzięki temu gracze mają szansę znaleźć różne dziwne cuda, których istnienia nawet nie podejrzewałem Losowoś...

Zaadaptowalem do oglądania dla moich graczy. Zachęcam do komentarzy. :o] W czas zauważyłem, że już mogę czytać. Piszesz, że dedekowcy skwitowali rzut na tabelce skarbów śmiechem. Sprecyzuj. Podobało im się to, czy nie? Nie za bardzo. Odwoływanie się do takich tabelek uważam za niepotrzebne, zwalnia...

To w dobrym dziale napisałeś.

Velocir pisze:

Pratchett to mistrz ironii i posługiwania się krzywym zwierciadłem.

A Mendoza? A Borges?

Velocir pisze:

najlepszą jego książkę uważam Pomniejsze Bóstwa.

A tu akurat nie sposób się nie zgodzić.

NIestety brak czasu nie pozwala mi na wzięcie udziału w sesji.

Jeszcze się nie zgłaszam, ale mam takie zapytania:

- W jakim państwie będzie się zaczynać sesja?
- Mechanika której edycji będzie używana? 3 czy 3,5?
- Sesja na poziomach epickich czy 15? Bo się pogubiłem...

ghoulas pisze:

Czy wolno oceniac książkę tylko po tłumaczeniu.

Nie ale złe tłumaczenie może skutecznie odebrać radość płynącą z czytania.

z największą niecierpliwością na The Thief of Time, który - mam nadzieję - po Polsku będzie dla mnie nieco bardziej przystępny Ja mam wersję oryginalną i podobała mi się tak, że po polsku chyba też kupię:D - Jedna z najlepszych książek ze świata dysku. "Wolni Ciutludzie". Nie wziąłem I dobrze. Tłum...

Mam na sprzedaż Księgę NOD. Także wersje z autografami autorów natchnionych i Elvisa. Jeżeli ktoś jest zainstersowany zakupem to proszę o kontakt na priv, tam podam numer mojego konta. Co do innych moich aukcji to ma w ofercie: Całą drabinę świętego Jakuba, Zestaw włóczni i oszczepów św. Jerzego, Św...