Fabryce słów nie mozna wierzyć, chyba jeszcze ani razu nie wydała książki zgodnie z zapowiedzią. Może wyjątkiem są książki Philipiuka z wiadomych wzgledów

Oj kupię kupie, przecież to genialna książka o pikniku kosmitów ))

Polecam faktycznie TiS (Dawne Dragony). Zależy czy spotkałeś się już z tym rodzajem gier. Jeżeli tak to polecam jakaś grę z systemu B-35 (II w.ś) np Arnhem, Kasserine, Szury Tobruku lub system W-39 (Można w nim rozegrac kampanię wrześniową na poziomie bataliony - bosko :D. Jeżei nie to zapraszam do ...

Wydawnictwo Taktyka i Strategia (były Dragon) ma ogromną gamę tego typu gier... polecam...

Wejdź na bloodwars.pl - po polsku polecam

LeAr pisze:

W listopadzie Fabryka Słów wznawia wydanie tej książki poszerzone o dodatkowe opowiadanie. Już nie mogę się doczekać.

Już się nie możesz doczekać?. Niech szanowny autor książki napisze/skończy następną część, a nie Fabrka Słów wznawia wydanie. Też się nie mogę doczekać.

Taaaa.... Kolejna niezkończona saga z Fabryki Słów. Książka wciągająca, bo łącząca klimaty fantastyki z sience-fiction, a to mi się podoba i jest stosunkową rzadkocią. Ale... Mam już dość autorów którzy rozpoczynają sagę (książkę ja kupiłem 1,5 roku temu) i jej nie kończą. Jest to o tyle złośliwe, ż...

senmara pisze:

Ja chętnie , to jak Piskuboga? Może da się resztę ekipy przekonać?

Ja także... trzeba będzie namówic ekipę

Ktoś w ogóle tam był?

Pogrywam tam od czasu do czasu ze znajomymi, ale poza nimi nikogo nowego nie widziałem, więc jestem ciekaw czy i ile osób przychodzi.

Pomysły, klimat i świat Piekary wybija się na plus z tego zalewu opowieści o elfach i epickich kampaniach, którymi zalewają nas zachodni wydawcy Moja opinia dotczyła książek, a nie papieru toaletowego :) Książkę miło się cztało, ale poza tym nie zawierała ona jakiś niewiadomo jakich pomysłów. Ot, k...

Sorry, ale może przy Twojej ekipie. U nas nie ma w zasadzie w ogóle przypadku, szczególnie gdy gra zmierza ku końcowi i ludzie nie myślą już tylko o wygraniu, ale też o nie dopuszczeniu do zwycięstwa rywala. Nagle zaczyna się polować na architekta, a nie na kupca. Takich przesunięć jest masa, warlo...

IMO akurat to jest dobre posunięcie - możę wreszcie będzie troche mniej Imperium z napędem na cztery koła i HE defensów. To może też akurat mi się podoba, bo również niecierpię tego defensa, aczkolwiek poprostu zamiast magów będzie więcej strzelaczy i tyle. Moim zdanie w magii powinni ograniczyć ty...

Mi sie osobiscie podobala,ale najlepiej w nia grac chyba wlasnie w 4 -5 osob. Zgadam się, wtedy budynków zaczyna brakować i każdy z graczy ma jakąś słabą i mocną stronę. Ja ostatnio uparłem się aby wygrać za pomocą transportu towarów, ale taktyka budowania wszystkiego szybciej i taniej na razie jes...

W Cytadeli - spróbuj na 3 osoby z 2 kartami na ręce - gra jest maksymalnie strategiczna pod kątem NIE walki z systemem, ale kombinowaniem przeciwko rywalom. Ok. Może na dwie osoby jest większe kombinowanie, ale na większą ilość, jednak gra jest wypadkową przypadku. Powołujecie się na Thurn und Taxi...

Co sądzicie o nowych zasadach VII edycji WFBG? Ja uważam, iż; 1. Chyba niepotrzebnie tak ograniczono magię? Teraz wybierając czarodzieja do armmi musimy się mocno zastanowić. 2. Nowe zasady overrun i fealse charge... W sumie chyba całkiem sensowne 3. Nareszcie armata zabija max 1 ludzika w szeregu C...

A jak przebiega w Warhammerze magia. Jak ona działa???? Cóż od 9.09.2006 t.j. wejścia w życie VII edycji dodano jeszcze jedną zasadę. Każdy czarodziej generuje kostki magi w zależności od swego poziomu 1 level - 1 kostka. Dodatkowa aremia posiada tzw pool dice - takie kostki ogólne. Standardowo -2 ...

Qball pisze:

Ale to chyba wydała Supernowa, nie?

Zgadaza się. Pomyliłem książki, aczkolwiek sytuacja tutaj jest identyczna jak w Necrosiss.

German Style określa przeważnie gry abstrakcyjne o eleganckiej mechanice, przewaznie typu Action Points czy też Wyboru Opcji (jak Puerto czy TuT gdzie oprocz standardowych mozliwosci wybieramy opcje dodatkowa, czyli umiejetnosc postaci) - są to gry nieagresywne, wymagające od graczy mniejszej lub w...

Piskboga napisał: Każda armia może posiadać do trzech herosów (niech kosztują np. tyle sztuk złota ile pkt w warhamcu. Heros taki może być wyposażony zgodnie z zasadami battla. Koszt pkt przedmiotów to koszt w szt. złota. NIe znam na 100% zasad obu systemów, ale czy nie sądzisz, że herosi będą troc...

Wpadłem ostatnio na ciekawy pomysł połączenia tych dwóch systemów. 1. Zamiast regimentów wystawia się bandy. Umawiamy się na np. 2000 sztuk złota. 2. Każda banda tworzy więc regiment... Wyposażona wedle standarowych zasad mordhaima. 3. Każda armia może posiadać do trzech herosów (niech kosztują np. ...

the czart pisze:

Na pewno mieszkańcami. A jeśli pytasz o ogólną ideę to starzy świat to mniej więcej Europa, zaś nowy to fantastyczna wersja Ameryki .

Niezłe...

Jeżeli ktoś z Poznania ma ochotę pograć w planszówki proszę o kontakt.

Ale mnie na przykład powalił Narrenturm. Czyta się go świetnie i momentami byłem pełen podziwu dla Sapkowskiego. Duża dawka wszystkiego. Mnie też się to świetnie czytało, ale znów pojawia się odwieczny problem wydawnictwa Fabryka Słów. Przedłużają w nieskończoność terminy wydania kolejnych cykli sw...

Muszę powiedzieć, że większość gier opiera się na jak to określiliście german style. Począwszy od magii i miecza, przez osadników, monopol, runebounda, carcassone czy nawet cytadelkę. We wszystkich tych grach mamy do czynienia z walką z systemem, a szkodzenie przeciwnikowi jest bardziej lub mniej og...

Książka do przeczytania właśnie teraz... Na zbliżającą się ponurą i mdłą jesień. Sam przeczytałem ją rok tem w październiku i świetnie wpisała się w pogodę na zewnątrz.

Nienna ty chyba wykupiłaś/wyporzyczyłaś całą kolekcję wydawnictwa Fabryka Słów.

Nienna pisze:

Z kategorii "płaszcza i szpady" polecam Kresa
"Piekło i szpada"
"Klejnot i wachlarz

Oj to też polecam, aczkolwiek kończy się zbyt miodnie i jakoś tak nijak, ale przeczytania godne.

Trzeba będzie zatem kupić w księgarni...

Zgadzam się ze ShapQ. "Diabeł na wieży" nie jest jakimś wybitnym dziełem, niespecjalnie mnie te opowiadania wciągnęły, a Domenic choć intrygujący nie zaciekawił mnie do tego stopnia, żeby sięgnąc do kolejnego tomu Anny Kańtoch. najlepsze jest to, ze kolejny tom opowiastek o Domenicu Jordanie Zabawk...

Ogólnie książka średniawa - żadnej rewelacji, ale gniotem też nie zalatuje. Jeżeli porównujemy Piekarę z książkami tylko z polskiej sceny fantastyki to książka jest bestselerem, gdy włączymy ją do puli autorów zachodnich jest faktycznie tylko średnio gorącymi odgrzanymi kotletami starych pomysłów.

Oj wtedy bym cacuszko kupił z dodatkami... Ale jakoś chyba nie słychać co by ktoś się na to zamierzał. A szkoda.