Mam ja na półce. Okładka jest okropna, ale w środku tak jak powiadasz - jest całkiem znośnie.

earl pisze:

No i warto przytoczyć nasz rodzimy cykl "Oko Jelenia" Andrzeja Pilipiuka (dotychczas 5 tomów

IMHO nie warto przytaczać tego cyklu. Pilipiuk z ksiązki na książkę słabnie, a i tak pierwsza część zbyt wysokich lotów nie była.

Well, ja bym Ci proponował Władcę Pierścieni, ale to oczywiste. W zasadzie literacka pulpa w postaci ksiązek z uniwersum DragonLance także wywyższa elfy, opisując je jako istoty idealne (chyba w ksiązkach Silvanesti Qualinesti było tego najwięcej), ale nie polecałbym ksiązek z DL jako tych do matury...

"Punkt Omega" Protasiuka. Pierwsze zetknięcie z tym autorem i jestem pozytywnie zaskoczony. Spodziewałem się sztampowego heartbreakera a dostałem całkiem zgrabny kryminał.

"Maski czasu" Silverberga.

Spodziewałem się czegoś w stylu "Prądów czasu" tego autora, a dostałem coś bardziej przypominającego "Zamknięty świat" albo "Dying inside".

Czasu miałem mało więc dopiero kończę "Rzekę bogów" MacDonalda. O ile cała historia wciąga, motywy z asteroidami sprzed 7 miliardów lat, aeai III generacji i cała reszta fajnych pomysłów wymiata, o tyle klimat Indii z całą otoczką i bollywódzkim zacięciem strasznie utrudnia mi czytanie. W ...

Well, jeśli chodzi o literaturę rozrywkową, ale nie z gatunku s-f czy fantasy to polecam Akunina. Całkiem fajne kryminały retro w klimatach carskiej Rosji. W zasadzie cały cykl o Eraście Pietrowiczu Fandorinie jest OK, przygody magistra tez dają radę, natomiast cykl "gatunki" jest dużo sła...

Jeżeli Milion otwartych drzwi nie spełniło Twoich oczekiwań, spróbuj (choć pewnie znasz) Lewą rękę ciemności, opcjonalnie zmierz się z Stars in my pocket like grains of sand Delany'ego. Kontrast w stosunku do OSCarda gwarantowany Nie mówię że nie spełniło moich oczekiwań, po prostu po skończeniu ks...

A - i jakoś odrzuca mnie od literatury osadzonej w realiach carskiej Rosji. Nie wiem dlaczego, ale po prostu nie mogę. Więc good bye, Dos No i tutaj popełniasz ogromny błąd. Fiodor Michajłowicz wielkim pisarzem był i warto poczytać jego książki. Inna sprawa że w kimacie carskiej Rosji osadzony jest...

Mam nadzieję Deckard że podzielisz się wrażeniami po Hyperionie, jako że cykl (a w szczególności I tom) jest moim ulubionym jesli chodzi o S-F. Ja natomiast przeczytałem w tym miesiącu: Milion otwartych drzwi Johna Barnes'a - socjologiczna s-f w niezłym wydaniu , przedstawiająca ścieranie się dwóch ...

Z czystym sumieniem nie moge niczego ze świata FR polecić. To w końcu masówka pod publiczkę, ale nawet w chłamie mozna znaleźć jakąś perełkę, albo w miarę przyzwoitą ksiązkę do poduchy. Z tych do poduchy na myśl przychodzi mi tylko Trylogia Mrocznego Elfa RASa. Ale z FR skończyłem dobre sześć lat te...

Jeśli o mnie chodzi to nigdy nie złapię się za "Eragona" i inne tego pokroju potworki literackie. Jestem też mocno zdegustowany twórczością Anne Rice więc trzymam się z daleka. Zaś jeśli chodzi o autorów którzy swoim pseudofilozoficznym bełkotem próbuja przekonać ludzi do jedynego, słuszne...

To ja polecę cykle s-f Simmonsa: "Cantos Hyperion" i "Illion".
Z fantastyki to cykl Robin Hoob o skrytobójcy, o błaźnie a także ten o żywostatkach. No i oczywiście trylogię husycką Sapkowskiego, bo Wiedźmina chyba polecać nie trzeba.

A to o s-f też gadamy czy tylko o fantasy?

A co do Dukaja się zgadzam: "Inne pieśni" nie pozwalają sie człowiekowi oderwać i są jedną z nielicznych ksiązek które przeczytałem więcej niż raz.

W "Trylogii Czarnego Maga" wątek homoseksualny pojawia się chyba dopiero w ostatnim tomie i jest elementem fabuły, nie ma sytuacji, że co chwila ktoś gada o tych sprawach tylko dlatego, że są. Staaary. Jak to nie ma wcześniej? Nie pamiętam w której częsci Dannyl pojechał jako ambasador do...

1) Główny bohater to skończony kretyn; Tru. Ale dzięki temu możemy obserwować jego ewolucję na przestrzeni trzech tomów. No i poza tym dizęki jego głupocie jest zabawnie. Dbałość o szczegóły historyczne OK, ale co chwila Sapek funduje czytelnikowi wyliczankę: czyje dobra leżą w promieniu paru mil, ...

Zgadzam się z earlem . Trylogia Husycka Sapka wymiata, "Galeony wojny" Komudy też strasznie dają radę. A co wciąga? Ostatnimi czasy wciąga przede wszystkim zgrabnie napisana pulpa, wystarczy spojrzeć co się w Polsce sprzedaje: Piekara i jego cykl inkwizytorski, Grzędowicz i jego "Pan ...

Historyk pani Kostovej mnie zanudził po jakichś 80 stronach. Ksiązka zapowiadała się ciekawie, ale jakoś umknęła ta ciekawość w trakcie czytania. Nadal męczę Stephensona i jego Cykl Barokowy . Na półeczce czeka na swoją kolej Ragnarok 1940 Mortki, Vertical Kosika, dwie nowe ksiązki Borisa Akunina, ...

Zabijanie małych kotków to zuo okrutne. A to właśnie ktoś próbuje robić starając się urealniać grę - urealniać, w znaczeniu "dostosowywać realia gry do naszej fizyki/psychologii/whatever". Jak już wspominałem: jeśli jakaś akcja którą chce podjąć postać wydaje się wybitnie głupia i nielogiczna, to ro...

Też mi się tak wydaje neishin . Tyle że wiele razy myslenie w stylu "na chłopski rozum", jeśli chodzi o planszówki, erpegi i podobne, doprowadziło mnie do błędnych wniosków. Dlatego zapytałem i dziękuję za udzielenie odpowiedzi. No, może nie odpowiedzi jak to jest w rzeczywistości, ale ogólnej suges...

Damn.

I senmara ma jakieś zdolności a'la medium. Rzeczywiście coś mi od R-konu noga szwankuje a z głową też nie najlepiej.

1. Hmm, my zawsze gramy tak, że można tylko dobudować do maksymalnie ośmiu i szlus. Powyżej nie da rady. 2. neishin +1 Generał nie może burzyć dzielnic kompletnego miasta. Pytanie z mojej strony: Mając Graveyard mogę wracać na rękę karty z mojego miasta, jeśli generał je wyburzy. Jeśli generał wybur...

Jakaś epidemia czy jak?

Najpierw G.G. a teraz A.C.C.

Cóż, pozostaje tylko powiedzieć: R.I.P

W zasadzie Ence to nie pogadaliśmy za dużo na R-konie, damn. Jakoś też się zmyłeś wcześniej w niedzielę i jechałem sam z Zebem pociągiem nach Krakau. Szkoda, nawet wielka szkoda. Jeśli pamiętasz nasza rozmowę i nie zmieniłeś zdania, to odezwij się do mnie na GG albo przez PW. Z góry dziękuję i pozdr...

Target: Seji
...
...
Locked
...
...
Send termonuclear chocolate missile
...
...
Done
...
...
Target melted
Oh.. I mean chocolate melted


Czemu mastah nie byłeś na R-konie? Miałem nadzieję że Cię tam trafię... kostką czekolady i pójdziemy na piwo

Słodkie paskud , naprawdę ;) Ale to raczej nie jest utopia, dystopia, dysleksja ani żaden inny chłam. Tak po prostu wygląda umowa społeczna - jeśli już używamy tego określenia. Nie ma sensu bawić się w ustroje polityczne, skoro można poprowadzić sesję dogadując się z graczami co im odpowiada i co od...

kaduceusz pisze:

Ależ ja się stawiam na tym samym stanowisku, Qballu

Cieszę się więc że się zgadzamy Kaduceuszu

Teokracja Mają mi przynosić chipsy, kochać mnie, uwielbiać, składać hołd i bić pokłony. No i te bachantki, mmmmm. No co Wy ludzie? Ustrój polityczny sesji? Polityka to bagno, więc lepiej się w nie nie mieszać. Dobrze wiedzieć co jest co, ale nie stosować u siebie. U mnie jest raczej nie ustrój polit...

Korekta rzeczywiście czasem nawala. Nie stawiaj się Duce , bo tak jest. Tylko że korekta nie nawala bardziej od czasu Sejiego . Zawsze można było znaleźć jakieś babole, złe formatowanie tekstu, jakąś literówkę i tym podobne. Sęk w tym że jeśli ja widzę takie coś, to zgłaszam to bez zgryźliwości i ir...

True dat Sony z tą bandą oszołomów grających coś co miało być muzyką. Obudzili mnie o nieludzkiej porze, znaczy o 9:00. Chyba tylko Ewa i Żucho z jego kobietą byli na tyle wytrzymali że nie wstali. Kiedy grałem z Garnkiem w Wolsunga, banda znalazła się znów obok Games Roomu żeby zakłocić spokój. Na ...