Trochę się zgubiłem w tych przedmiotach, które możemy zidentyfikować. Możemy spróbować je teraz spróbować rozpoznać za pomocą testów? Tak na prawdę to dawno to już powinniśmy zrobić. Później ewentualnie bym jeszcze identyfikację rzucił, jak coś ciekawego by zostało. Jak wygląda sprawa z naszym złote...
Stoody Pirata mocno poirytowała postawa jego podwładnych. Był wściekły, ale powstrzymał emocję, żeby nie wzbudzać niepotrzebnych sporów. Spojrzał tylko na nich jednoznacznie dając Malcolmowi do zrozumienia, że ma mu zejść z oczu. Potem wysłuchał cierpliwie brata i westchnął cicho. - I co ja mam Ci ...
Stoody Stoody wysłuchał cierpliwie co miał do powiedzenia Armanius. Musiał przyznać, że plan jaki ustalili z Laylą zapowiadał się bardzo dobrze, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem powinni roznieść orków... i trolla. Tak, to było zadanie dla niego, w ostatniej bitwie sprawdził się jako artyleri...
Stoody Stoody poczekał aż Rob wróci do pełni sił po czym podszedł do niego i trzasnął go w pysk. - Mogłeś zginąć idioto! Wiem, że nie jestem twoją matką, ale to nie znaczy, że będę tolerował taką bezsensowną brawurę. - westchnął cicho i próbował się uspokoić. - Słuchaj Rob, wiem, że jesteś pełen en...
Hroth Gdy Hroth ujrzał w ręce Storm przepiękny pokryty delikatną, eteryczną mgiełką lekki korbacz zaniemówił z wrażenia. Gdy dostał go do ręki jedyne co mógł zrobić to paść na kolana i podziękować bogini, że przez tę kobietę podarowała mu tak wspaniały dar. Nie miał wątpliwości, że trzeba go będzie...
Stoody nie docenił swoich przeciwników. Nie dość, że przeżyli jego zaklęcie to zdołali oddać dwa celne strzały, który dość poważnie go zraniły. Skrzywił się z bólu i wysłał wiązki magicznej energii w kierunku strzelających do niego łuczników.
Stoody Zaklęcie odniosło zamierzony skutek, lewa flanka była oczyszczona, a Rob wsparty dodatkowo miksturą leczniczą bezpieczny. Pirat odetchnął z ulgą i rozejrzał się po polu walki. Layla wydawała się być w trudnej sytuacji, ale ta dzielna wojowniczka z pewnością nie podda się łatwo. Jako, że Frost...
Ups... Miało być po prawej, źle napisałem w poście, ale efekt jest ok, mam jeszcze jedno to wyczyszczę łuczników z prawej. Tylko niech ktoś inny najpierw napisze, bo tak rzucam tymi zaklęciami na lewo i prawo .
Moja postać też nie jest raczej typem przywódcy, nie ufa ludziom i nie zaufa też łatwo Harfiarzom, dopóki nie będzie miała ku temu jakiś wyraźnym wskazań.
Stoody Stoody z przerażeniem patrzył jak włócznia przebija jego brata. Robowi niestety odwaga pomieszała się w tym momencie z brawurą. Był wdzięczny Vindelowi, że jedzie pomóc jego bratu, miał nadzieje, że dotrze na czas. Robowi krzyknął krótko, żeby uciekał stamtąd jak najszybciej. Wiedział, że ni...
Hroth Hroth słuchał słów Storm z ciekawością pomieszaną ze strachem. Nie napawało to wszystko optymizmem, ale konkretna misja do wypełnienia mogła pomóc mu zapomnieć o... nie... nie chciał o tym myśleć. Przyłączenie się do Harfiarzy nie pasowało do jego natury wolnego strzelca. Poza tym wyglądało n...
Hroth Hroth z uwagą wsłuchiwał się w słowa Storm. - Z twojego opisu, Pani, można by wywnioskować, że sprawa jest beznadziejna. Z pewnością masz wobec nas plany, które nie obejmują bezpośredniego starcia z nieumarłymi. Potrafię sobie poradzić z garścią zombie, ale to kropla w morzu potrzeb. - zastan...
Stoody Gdy podszedł do niego Rob, Pirat miał mieszane uczucia. Z jednej strony bał się o brata, szczególnie, że jego rany po starciu z orkami dopiero co się zagoiły, z drugiej strony wiedział, że w wirze walki doskonale się uzupełniają, zawsze działali przecież jako drużyna. Rob zdaje się zauważył ...
Hroth Hroth wszedł do mieszkania i skinął taktownie głową. - Na imię mi Hroth, służę Pani Wiatru, Akadi. To wielki zaszczyt Cie poznać, Pani. - przedstawił się i usiadł we wskazanym przez Storm miejscu. Podobnie jak i jego towarzysze nie miał pojęcia o czym mówiła Storm. - Niestety i ja nie wiem ni...
Stoody Stoody z politowaniem patrzył na niezdarnie rzuconą maczugę, po czym bez zbędnych ceregieli ochłodził zapał do walki przeciwników kolejnym zaklęciem. Szybka reakcja pozwoliła mu uniknąć zaalarmowania dwójki zielonoskórych w środku. Gdy zobaczył wyłaniającego się z jeziora brata szybko do nie...
Hroth ~1100 sztuk złota. No nieźle! To znacznie zwiększa nasze dochody z tej wyprawy. ~ Hroth uśmiechnął się do siebie i skłonił handlarzowi. - To bardzo dobra oferta - poparł słowa gnoma. - Tarlin z tego co wiem i tak chodzi z głową w chmurach więc orzeł chyba mu się nie przyda - uśmiechnął się le...
Hroth Ten nadpobudliwy gnom nieustannie go irytował, a mimo to Hroth nie mógł się pozbyć uczucia sympatii do tego szalonego odmieńca... dziwne uczucie, szczególnie dla niego. Musiał mu chociaż przyznać, że był zdolny, sztuczka z Solarem zaoszczędziła im mnóstwo wysiłku. - O ile napić się jeszcze z ...
Stoody Stoody niezwykle zadowolony ze swojej nowej postaci postanowił trochę zabawić się z orkami... Zanim zaklęcie niewidzialności przestało działać uniósł się z krzaków 3m nad ziemie i donośnym głosem rzekł - O nikczemni barbarzyńcy! Ten świat jest za piękny na goszczenie takich plugawych stworze...
Hroth Hroth przyglądał się wymianie zdań między towarzyszami a jeźdźcami. Jeżeli faktycznie byli oszustami, to trzeba im było przyznać, że było to całkiem udane oszustwo, ubrania, papiery... wszystko na swoim miejscu. No ale jednak Shade chyba ich przejrzał... był zmuszony mu zaufać. Zresztą jeśli ...