Przepraszam, ale ja amulet aktywowa³em w zgola innym momencie. Czemu mistrz gry zmienia co zrobi³em. Niewspominajac o wiecej ni¿ 0 prawdopodobinstwach wyczynów drowów.

Grom <br />Aesir sta³ przy wy¶wietlaczu obserwuj±c dok³adnie model statku i wszystko inne, co pokazano. S³ucha³ uwa¿nie, co mówili dowódcy, nastêpnie za¶ kiwn± tylko g³ow± s³ysz±c pytanie przyjaciela. Tez go to ciekawi³o<br />- Ja za¶ chcia³em spytaæ o co¶ innego - powiedzia³ - co je¶li komandosom ...

Problem jest taki....ze zdaje siê nikt nie reaktywowa³ starego kodeksu

Grom <br /><br />Twarz olbrzyma spochmurnia³a po s³owach m³odego arystokraty. Jego zachowanie nie by³o spowodowane zmêczeniem czy prze¿yciami inaczej zachowywa³ by siê wrednie od pocz±tku. Teraz po prostu wychodzi³a jego natura<br />- Pycha kroczy przed upadkiem - powiedzia³ spokojnie star± mantrê ...

- Dobrze - Damarczyk kiwn± g³ow± do maga poczym zwróci³ siê do Eri - zawróæmy waszych wojowników i schroñcie siê gdzies g³êboko przez zimnem. My sobie z nim powinnismy poradziæ na tyle d³ugo aby sprawdziæ te ruiny i przy odrobinie boskiej pomocy uci±æ z³o które siê tam zalêg³o <br />Skoñczywszy mówi...

Wojmir<br /><br />Ork westchn±³ ciê¿ko. Zaczyna³ mieæ do¶æ tego labiryntu, ale co¶ mu nagle przysz³o do g³owy. Podszed³szy po kolei do ka¿dego z korytarzy poci±gn±³ silnie nosem. Zapach cz³owieka powinien byæ ³atwo wychwytywalny dla jego orczego nosa. Przynajmniej tak± mia³ nadzieje...

Msciwoj pokiwa³ g³ow± s³ysz±c o burzy. W przeciwieñstwie do kobiety i przyjaciela wiedzia³, co j± powodowa³o. A fakt, i¿ ju¿ siê zaczê³o tylko wzmóg³ determinacje barbarzyñcy. Ju¿ mia³ wyruszyæ, kiedy odezwa³ siê mag przekazuj±c informacje. Us³yszawszy o jeñcach, Damarczyk poczu³ jak ponownie wzbier...

Grom <br /><br />Olbrzym by³ chyba jedynym w ca³ej grupie, który nie zosta³ zaskoczony faktem, i¿ nie zauwa¿y³ nowej osoby. Wiedzia³, ¿e jego trening jest daleki od koñca i czeka go jeszcze wiele pracy nim bêdzie móg³ w pe³ni polegaæ na swojej zdolno¶ci wykrywania innych osób. Niemniej jednak nowy ...

Fabularnie rzecz ujmuj±c to sesja trwa dopiero jeden dzieñ, najpierw zebrano nas na misje, potem uda³o nam siê wpakowaæ w sam ¶rodek walki. Nie mam póki, co ¿adnych uwag krytycznych, jestem nawet ca³kiem zadowolony z klimatu na sesji. Mam tylko nadzieje, ¿e potoczy siê ona we w³a¶ciwym kierunku, nie...

S³ysz±c gorzkie s³owa przyjaciela M¶ciwoj zatrzyma³ siê na moment i po³o¿ywszy mu d³oñ na ramieniu powiedzia³<br />- Przyjacielu, zosta³e¶ bez mojej wiedzy, ale na pewno ku mojej rado¶ci wpl±tany w spora kaba³ê. To d³uga historia, ale mo¿liwe, ¿e od tego jak nam siê uda wykonaæ nasz± misjê mo¿e zale...

Typ opowiadania: wielorazowe (Saga) Świat: Era hybroyjska Osoby upoważnione do pisania dalszych części: Brak Krew na śniegu I Śnieg skrzypiał pod stopami obutymi w przewiązane mocnymi rzemieniami skóry. Trzech mężczyzn szło pomału rozglądając się uważnie na boki, co jakiś czas spoglądając za siebie....

Witam

Mam nadzieje, że odpowiadania przypadną wam do gustu oraz zachęcą do zapoznania się lub przypomnienia sobie świata Hybori.
Życzę miłego czytania i zachęcam do komentowania

Wojbor <br />Widz±c jak jeden z moich ludzi zaczyna siê s³aniaæ na nogach poczu³em jak krew we mnie zawrza³a.<br />~ U¿ywaæ trucizny...wiem, ze drowy s± tchórzliwe, ale ¿eby a¿ tak?! ~ czuj±c przyp³yw w¶ciek³o¶ci cisn±³em z ca³ej si³y swoim adamantytowem toporem w najbli¿szego drowa, poczym nie zwa...

Wojbor <br />S³ysz±c grad uderzeñ be³tów o tarcze u¶miechn±³em siê.<br />~ Niema co, musia³ oberwaæ kto¶ wa¿ny ~wtem zgrzytn±³em zêbami s³ysz±c kolejny jêk i widz±c be³t w nodze kolejnego wojownika<br />- Na krew Uthgara! - zakl±³em poczym warkn±³em do podw³adnych - poprawiæ te przeklête tarcze! <b...

Wojbor <br /><br />- Nie jęcz - powiedziałem w stronę żołnierza po prawej karcącym głosem. Szybkim spojrzeniem obrzuciłem jego ramie. Bełt tkwił głęboko, ale nie na tyle aby utrudniać bardzo walke, zwłaszcza w szale bitwy - Nie z...

Wojbor <br />- Fort! - rzuci³em tylko. Ca³a czwórka doskoczy³a od razu do ¶ciany tunelu i przykucnê³a przy nim a trzy olbrzymie pawê¿e odgrodzi³y ich od drowów. ~ Nie mamy zbyt wielkich szans ~ pomy¶la³em wyjmuj±c jednak miecz i topór ~ Uthgarowi spodoba siê bitwa. Pawê¿e os³oni± nas od be³tów z ic...

Ja niestety muszê siê skontaktowaæ z MG przed napisaniem dok³adnego posta. Musze sie dowiedziec co dok³adnie o Twojej postaci mówi mi jej wyposa¿enie i wygl±d;)

Je¶li MG sie zgodzi na mój koncept postaci to równie¿ zg³aszam swoj± chêæ wziêcia udzia³u w sesji

Us³yszawszy opowie¶æ dziewczyny barbarzyñca zamy¶li³ siê. ~ Co u diab³a robi± tu diab³y przebieg³o mu przez g³owê odegna³ jednak na razie te my¶li. Bêdzie jeszcze czas wszystko rozwa¿yæ<br />- W porz±dku Eri - powiedzia³ M¶ciwoj k³ad±c dziewczynie d³oñ na ramieniu - teraz ju¿ rozumiem wasze zachowan...

Witam.<br />Przejrza³em ca³y dzia³ karczmy, ale nie znalaz³em odpowiedniego tematu do zadania tego pytania wiêc postanowi³em za³o¿yæ w³asny.<br />Konkretnie zwracam siê z pro¶ba do forumowych historyków. Od jakiego¶ czasu poszukuje polskiej broni i zbroi z okresu ¶redniowiecza i wcze¶niejszego. Efek...

Widz±c jak pada ostatni z przeciwników Damarczyk poczu³ ulgê. Nadstawi³ mocno uszu, ale poza chata nie us³ysza³ dalszych odg³osów, walki. Zanosi³o siê na to i¿ ju¿ po wszystkim. Bêdzie siê wiêc mo¿na zacz±æ przejmowaæ obra¿eniami które siê dosta³o. Us³yszawszy s³owa kobiety barbarzyñca skrzywi³ siê ...

Ok, tylko szefie....Twoja kolej teraz

M¶ciwoj ju¿ szykowa³ siê do odparcia szar¿y przeciwnika, kiedy ten nagle polecia³ do przodu rozci±gaj±c siê jak d³ugi metr przed barbarzyñc±. Damarczyk dostrzeg³ za nim swojego znajomego maga i domy¶li³ siê, co siê sta³o, nie mia³ jednak teraz czasu na podziêkowania. Skupi³ siê, bowiem na ponownym r...

Ja jak tylko uda mi siê z Tob± skontaktowaæ. Niestety, dopiero dzi¶ dowiedzia³em siê, ze zmieni³e¶ numer gg

Wojmir Bloodbear<br /><br />Niewiele rozmy¶laj±c ork ruszy³ dalej za magiem. Z jego punktu widzenia po prostu dogoni³ maga, jednak bior±c pod uwagê wszystkie wydarzenia w tym miejscu ca³y czas zachowywa³ czujno¶æ. Nie do¿y³ tego wieku bêd±c nieostro¿nym...

Czy rekrutacja jest jeszcze otwarta i czy przyjmowane s± osoby zielone w ¶wiecie?

Znaczy do mnie na statek wchodzi tylko Zar jak rozumiem? Bo z odpisu MG wynika, ¿e równie¿ Pethros który sam pisa³, ¿e biegnie na piechot±.<br />Wiec jak to jest?

Wojmir Bloodbear <br /><br />Ork sta³ jeszcze przez chwilê patrz±c za oddalaj±cym siecz³owiekiem. Zastanawia³ sieco by³o takiego w tym osobniku co mu nie odpowiada³o, co by³o takiego, ¿e go niepokoi³o. Nie potrafi³ tego okre¶liæ dok³adnie instynkt kaza³ mu jednak uwa¿aæ na tego osobnika...<br />Nim...

Moja postaæ taka nie jest:) Ale te rozmowe lepiej przeniesc do "komentarzy do sesji"

Udało mi się skombinować jedna grafikę pokazująca twarz postaci, niestety nie udaje mi się znaleźć takiej, która pokazują ją całą. Wkomponowałem już te, która mam w opis postaci