Do pomyślenia to i może, ale nie do wykonania. Pamiętaj że średniowieczna Europa to było - sorry za wyrażenia - zadupie metalurgiczne. Wbrew pozorom, to właśnie zbroję kolczą łatwiej zrobić. Problem pierwszy: górnictwo To nie współczesne kopalnie, w których co roku przerabia się miliony ton materiał...
Dark_Archon_ , ciekawe hobby, choć jak słyszałem nieco kosztowne. Gen. Wieniawę-Długoszowski to jest temat rzeka. O jego wyczynach krążą do dziś niesamowite legendy. Myślę, że tylko gen. Józef Poniatowski mu pod tym względem dorównywał. Co do sporu kawaleria - reszta wojska z czasów II RP wzięło si...
Dark_Archon_ , dzięki za informacje. Z czasów międzywojennych pamiętam jedynie pewien słynny zatarg pomiędzy oficerami kawalerii a innych formacji. Otóż oficerowie kawalerii domagali się obowiązku, by inni oficerowie jeżdżący konno przed koszarami kawalerii schodzili z konia i prowadzili go pieszo....
Nie uważam, by na podstawie czasów międzywojennych można było odtwarzać techniki walk pamiętających I RP. Po ponad 120 latach zaborów prawdopodobnie nie pozostało nic z oryginalnej szkoły wojskowej. Przecież nowo powstałe siły zbrojne II RP tworzyli ludzie, którzy wiedzę wojskową zdobywali w armii p...
Problem z szablą jest taki, że my do końca nie wiemy jak wyglądała walka szablą na terenach I RP. U nas w sferze wojskowej był całkowity miszmasz wpływów wschodnich i zachodnich. Szabla do nas przyszła ze wschodu, tylko czy bezpośrednio czy przez np Węgry? Tego nie wiem. Na pewno inaczej wyglądała w...
Adeptus , nie do końca. Chodziło bardziej o chronienie siebie niż o szybkość ataku. Spróbuj się zamaszyście machnąć czymś dłuższym od dołu do góry. Zauważysz, że w pewnym momencie tego ruchu odsłaniasz wewnętrzną część nadgarstka i kciuk. Jeśli kogoś walisz z góry na dół, to przeciwnik nie ma jak c...
Korbel, wydaje mi się, że Tobie się coś pomyliło. Albo mi, ekspertem w dziedzinie uzbrojenia i taktyki walki kawalerii na przestrzeni wieków nie jestem. W galopie jeźdźcy głównie przeciwników nabijali, używali pchnięć a nie cięć. Z kilku prostych powodów. a) W pełnym galopie zanim ty weźmiesz zamach...
Adeptus , a ACTA pamiętasz? Przedstawiciele PiS-u głosowali za jej przyjęciem, zgodnie z ustaleniami i negocjacjami pomiędzy szefami państw członkowskich, chociaż wtedy byli w ostrej opozycji wobec premiera Tuska. Prawda jet taka, że członkowie partii europejskich głosują zgodnie z oficjalną "...
PE i tak jest instytucją bez znaczenia. Oczywiście ma swoje uprawnienia i może sporo zdziałać, tylko, kto z całej tej zgrai sprzeciwi się ustaleniom premierów swoich państw? Przecież równie dobrze mogli by się utopić w rzece, bo ich życie polityczne właśnie popełniło samobójstwo.
W trzeciej edycji największa frajda to interpretacja wyniku rzutu. Wbrew pozorom to właśnie mechanika z trzeciej edycji najbardziej "wspiera" narrację. Sporo jest umowne i właściwie dodawania kostek szczęścia i pecha to istne negocjacje z graczami i ocena MG jak gracze mocno przyłożyli się...
Moim zdaniem, podczas rozwoju czarodzieja, nie powinno się brać pod uwagę tych bonusowych czarów i powinno się ograniczyć wyłącznie do tych z tabeli w opisie klasy czarodzieja. Bardzo dobrze myślisz. Ewentualnie czarodziej na 4 poziomie może wziąć dwa nowe czary z pierwszego poziomu, jeśli chce. Po...
Nic mnie nie zraziło. Po prostu doszłoby do konfliktu pomiędzy Jean a dwójką postaci. Zwyczajnie nie chcę tu jakiś animozji wprowadzać. Ciężko też oczekiwać, by dwoje dostosowywało się do jednej postaci. Dlatego rezygnuję.
Pytaj Logana. Jean reaguje w ciemno zgodnie z ostrzeżeniem Wolverine. I to właśnie różni X-manów od was. My się znamy jak łyse konie. Logan coś robi, Jean mu ufa. Jean coś robi, Logan jej ufa. Nie kwestionujemy własnych poczynań, nie pytamy się o pobudki. Wiemy, że każde z nas podejmuje decyzję dobr...
Po pierwsze chciałbym zaznaczyć, dlaczego Jean jest taka stanowcza. To jest szkoła Jean. Zaproszenie od Xaviera nie oznacza, że można ignorować zakaz od Jean. Wszędzie, przed budynkiem i w środku widzieliście taki zajebisty baner: Jean Grey School for Higher Learning. A nie Xavier Institute. A to, ż...
Jean Grey Pokręciła głowa na pytanie Cassie, czy Scott jest ojcem. - Po pierwsze, były mąż. Ale on musiał wiedzieć i nic nie powiedział. To jest pierwszy lub drugi miesiąc, ciąża jest niewidoczna jeszcze. - starała się mówić cicho, cały czas koncentrując się na czymś innym - Paul, no rusz się, musi...
Jean Grey - Cicho!!! - powiedziała szeptem, ale stanowczo. Położyła palec na ustach, na znak, by wszyscy postarali się być jak najciszej. Sama siegnęła do swoich mocy, by zlokalizować zagrożenie - Paul idź włącz te czujniki, ktoś tu jest. Duże niebezpieczeństwo. - szepnęła do ucha Detect mind, mam ...
Jean Grey - Tak i chyba o tym nie wie. - Logan potwierdził je przypuszczenia - A to skurw... - przez umysł Wolverine przepłynęła tak soczysta wiązka, jakiej nigdy w życiu z ust Jean nie słyszał. - Musiał wiedzieć. Ona jest w pierwszym trymestrze, pierwszy góra drugi miesiąc, skoro jest niewidoczna....
Jean Grey - A jednak naprawdę przysłał cię profesor. Super. Należą ci się podziękowania, ale to później. - powiedziała to bez ironii, pogodnie. Spojrzała z ohydą na taszczone zwłoki Deadpoola, po czym znów wróciła do rozmowy z Paulem - Ale teraz z łaski swojej możesz włączyć z powrotem systemy bezp...