Wielki zawód, ale miłej lektury Wink Był inny, niż myślałem, ale i tak mnie skopał. Cóź, jestem jednak komiksowym ignorantem, bo nowości nie czytam, a ze starszych znam punishera, lobo i thorgala. Co do sesji, traktujcie to jako wyzwanie. Da się i grać i pić. O sesje się nie martw, wpadnę pewnie na...