Raervyn Inkantatar zapewne usłyszał od Sano co chciała mu przekazać drow'ri i słysząc to niezauważalnie do a innych, skrzywił się pod kapturem... Oczywiście, od razu walczyć, od razu mordować, od razu pławić się w krwi zanim jeszcze dowiemy się kto idzie. Nienawidził nieograniczonej chuci drowek, a...

Dobra, już wracam, spodziewajcie się dziś posta

Ostatnio tak jak zapowiadałem nie miałem sieci, a jak miałem dostęp do niej, to neistetynie miałem nawet sekundy na robienie czegoś poza robotą. Teraz tylko zgłaszam, że tak do środy mniej więcej mam niewiarygodnie dużo roboty (koniec baaaardzo zaniedbanego semestru) i nie dam rady odpisywać. Proszę...

Nie zaprzeczam. Ale to nie jest tak, że mam internet pięć minut i potem tydzień brak - po prostu częściej mi urywa i nie mogę zagwarantować, że będę miał go cały czas.

No to pozostanę specem od ochrony, może później jakimś przywódcą wywiadu i armii.

A to ciekawostka! Pomysł jest bardzo ciekawy i trudno mi się nie skusić, tym bardziej, że widać, iż bardziej potrzeba będzie skupiać się na tym CO pisać a nie ILE pisać. Jeśli nie wymagasz codziennych postów, zgłoszę się chętnie. Jednak jako że nie czuję się przesadnie silnym w naukach ścisłych, mam...

Niestety póki trwa zima bywa, że nie mam internetu, tak jest teraz, mam tylko momencik - więc póki są śniegi, póty mogę raz być na forum, raz nie.

Celem mojej postaci nie jest walka, a rozwój fabularny. Mechanikalia są na planie bocznym. Nawet jeśli przegram, ponieważ Twoja postać będzie bardziej zoptymalizowana, będę czuł się moralnym zwycięzcą. Ostatecznie okaże się, że śmierć mojej postaci przyczyni się do przemiany (niekoniecznie tylko) d...

Wiem, że w sumie nie powinienem nic gadać tutaj, ale przyglądam się tej rozmowie i tak sobie pomyślałem... Zauważyliście, że mamy tutaj wojnę, prawda? :D W wojnie giną żołnierze po obu stronach. Biorąc pod uwagę fakt, że każdy z graczy ma 12-to poziomową postać i to dwie strony barykady, a nie jedną...

Raervyn - Wybacz, nie mam pojęcia co chcesz mi przekazać. Ale rozumiem, mam zamknąć pyszczek... Golgan, zostań tutaj, pilnuj wejścia - smokowiec posłusznie stanął przy wejściu rozglądając się, chociaż zaraz rozproszył się jakimś krzaczkiem... Kobold jednak wyraźnie nie miał nic przeciw temu. Ruszył...

Largus, co do PW - przekonałeś mnie xD odpiszę wkrótce.

Suldarr'essalar napisał(a):Wiedźmina tylko na zasadach M&M Ciekawy pomysł. P.S. Co z tym Warcraftem? Podpisuję się. Sesja Dream'a nie wypaliła, a do obu mógłbym wymyślić coś, czego bym się trzymał :D chociaż i tak najchętniej zagrałbym po prostu w D&D, jakąś epicką (już niekoniecznie jeśli ...

- Wiesz co jest najbardziej ciekawe Golganie? - kobold schował jedną z ksiąg na półce, po czym wyciągnął drugą, przekartkowując - Ci wszyscy autorzy... Lucjusz Niewierny, Skaryfikar, Alvast IV, oni wszyscy mówili o drodze do nieśmiertelności, ale i tak zostali zniszczeni. Przez zdradę... Taaak... Ty...

Thomas "Lifeshell" O'Connel Hełm Lifeshella zniknął, gdy wlepił w Shadow wściekłe spojrzenie. Wyraźnie nie podobały mu się jej słowa. - Czyli by zyskać waszą pomoc musimy zaatakować naszych potencjalnych sojuszników i dać Wam na Ziemi bazę, by prowokować kolejne konflikty? Chyba nie tylko...

Internet paaaaadł, dlatego mnie nie było. Zabieram się za odpisywanie.

Internet paaaaadł, dlatego mnie nie było. Zabieram się za odpisywanie.

Internet paaaaadł, dlatego mnie nie było. Zabieram się za odpisywanie.

Przepraszam, że nie zdążyłem, niestety z powodu padu prądu nie miałem jak się tym zająć.

Raervyn - Tak jest... Panie... - skłonił się uniżenie Anubisowi, gdy ten wydał rozkazy, a gdy tylko wyszedł, skrzywił się nieprzyjemnie. Nienawidził go, tak, jak nienawidził Xavera. Przysięga wiązała go jednak z nim i także, pośrednio, z samym Anubisem, także nie miał zamiaru pokazywać swojej niena...

Dharrven

- Ja zajmuję się łowieniem różnych niebezpiecznych bestii - powiedział krótko, przyglądając się uważnie dziewczynom... Ciekaw był, kim są i co tutaj robią konkretnie.
- Mógłbyś mi powiedzieć nieco więcej o towarze i kliencie?

Lifeshell Zaparł się mocno o ziemię, zaskoczony nagłym atakiem, po czym krok za krokiem, mocno wbijając w ziemię swoje opancerzone nogi, dotarł do jednej z kolumn, by mieć moment na zastanowienie się. Widząc działania innych, spojrzał na Klajna, po czym nagle wszystkie świecące elementy jego pancer...

Raervyn Inkantatar Kobold z ogromną przyjemnością przysłuchiwał się rozmowom członków swojej drużyny... No bo czemu inaczej wołałby ich wszystkich w tym samym momencie, tak różnych, ale w większości tak samo głupich. Nie wątpił w ich siłę, ani - być może - mądrość, lecz jedno musiał przyznać - więk...

To odwzorowanie Warcrafta pod d20, są tam nocne elfy, krwawe elfy, dzienne elfy, krasnoludy Ironforge i inne, grywalne trolle, orki, taureny i gobosy wynalazcy. Klasy trochę się różnią niektóre, dodano też typowo warcraftowe. Są warlockowie, nekromaci, szamani itp. i wszystko od pierwszego poziomu....

Raervyn Inkantatar Kobold zakrył twarz kapturem tak, by Anubis nie dojrzał jego spojrzenia, które zabiłoby nawet meduzę. Nie odpowiedział na jego pytanie, lecz tylko schował ręce w rękawach, wyglądając nieco zabawnie przy swoim wzroście. Gdy zaalarmowano o ataku, wyszedł dość szybko, by przyjrzeć s...

Ja będę pisał głównie z perspektywy stricte trzeciej osoby, opisując to co WY widzicie i momentami przemyślenia postaci. Reszta dzieje się poza tym wszystkim, głównie po to, by nie psuć Wam zabawy

Nie dam rady się powstrzymać przed zaglądaniem do drugiej sesji ^^"

Ferr-kon pisze:

Ja nie wiem czy dam radę stworzyć postać, ale postaram się .

To znaczy, nie wiem czy dam radę stworzyć postać W TERMINIE xD ale się postaram.

Ja nie wiem czy dam radę stworzyć postać, ale postaram się .

Raervyn Inkantatar Mała postać stojąca z boku była bardzo niepozorna. Przy wszystkich tych nietypowych istotach, na pierwszy rzut oka wielkich i potężnych, ten mały kobold w czarnej szacie zdawał się być ledwie sługą bądź pomniejszym magiem, nie kimś, nazywanym sławetnym bohaterem. Nawet tylko wych...

Dharrven - Pochodzę z daleka - odpowiedział wymijająco, tak samo zresztą jak i jego rozmówca - Mówisz, że masz ja dostarczyć... Jesteś handlarzem niewolników czy raczej... Kurierem? Nienawidził tych pierwszych, a tych drugich mógł zrozumieć nawet w takich sytuacjach... Wiedział, że czasem lepiej je...

Kralsst Jaswa Mały jedi nie czekał długo. Chociaż dużo lepiej władał mocą niż walczył i nie miał wielkiej siły w swoich łapach, był zwinny i w walce i tak bardziej polegał na swojej pewności siebie i zwodzeniu wroga, niż na silnych ciosach. Zbliżył się do swojej przeciwniczki ostrożnie, lecz nie sz...