pomimo miłego dla "oka" stylu jesteś straszliwie arogancki... No cóż... To ty uznajesz ekstrema- "każdy ma własny kodeks etyczno-moralny" . Jeżeli tak, powtarzam, gdzie są, jeżeli są, "punkty wspólne"? "Gdzie etyka?Weź jakiś podrecznik do etyki, jak wiele znajdziesz różnych "rodzajów" etyki, odmian?...