Zrodzony z fantastyki

 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

sob cze 27, 2009 9:05 pm

Rozumiem o co chodzi z pochodzeniami - po prostu lubię, kiedy autorzy gry podają mi wszystko na talerzu :)
Twoje templejty do dobra rzecz

Dziękuję Ci bardzo, ale pamiętaj, że to twórczość wczesna i niedopracowana, dodatkowo nieciekawa - obecnie starałbym się dodać trochę bardziej zróżnicowane zdolności niż "dodaj modyfikator z atrybutu X jako premię podczas wykonywania czynności Y".

Ad. magia

Rytuały (długo rzucane zaklęcia wymagające sporych nakładów materialnych oraz sporo czasu) są bardzo ciekawym pomysłem. Przy opisach rytuałów przydatne by było podanie DC testów poszukiwania wzmiankowanych "nakładów materialnych" - typu odnalezienie jakiegoś zioła - Know (nature) albo Profession (herbalist) DC 15 etc. To od razu podniosłoby ważność zazwyczaj zapomnianych umiejętności jak i samych skill points (dla rzucających czary).

Jak długo będzie można użyć czaru po wykonaniu rytuału?

Słabe czary at-will? Coś w rodzaju invocations warlocka? Dla mnie to trochę kłóci się z ideą świata low-magic.
 
Awatar użytkownika
Chochliczek
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 178
Rejestracja: pn lis 10, 2008 9:55 pm

sob cze 27, 2009 9:19 pm

AD. Magia - podoba mi się, zwykle prowadzę storytellingowo i już od pewnego czasu mam z graczami niepisaną umowę, że magia tak działa - sztuczki (pasujące do klimatu danego czarodzieja/kapłana) bezproblemowo - ale na chodzenie po wodzie trzeba się dużo napracować i być "potężnym" (10-12 lvl - u mnie b.dużo).
=EDIT= @SKRP - myślę, że tak długo jak nakaże dramaturgia - takie akcje i tak nie będą super dynamiczne tylko będzie to rozplanowana, dobrze przygotowana akcja.


AD. Pochodzenie - może rozwiążesz to w podobny sposób jak w Neuroshimie? Poza tym, te nakładki/szablony (template) mi także się podobają - czymś nowym by się wyróżniał rozwój postaci.

AD. Wiedźma - Definicja z wiki - posiłkując się tą definicją... znachor/zielarz/starszy (wiedźmin :razz: )? A wiki mówi, że wiedźmy umiejące czarować nazywano ciotami - może pomoże.

Co do świata, to może zróbcie nasz świat którego wielkości / skala zostają rozchwiane poprzez wiedzę ludzi (tam x, tu y, na zachodzie jakieś nieznane tereny - to samo południe - mam nadzieję, że piszę zrozumiale?).

Podoba mi się sam setting, jak i wasze zaangażowanie :) . Pomógłbym, ale nie widzę tu dla siebie roli, więc może zostanę przy komentarzach.
Coś mi się przypomni to dopiszę.[/url]
 
Awatar użytkownika
Froger
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 560
Rejestracja: wt lut 05, 2008 4:52 pm

sob cze 27, 2009 9:30 pm

A jak z religiami? Bo skoro świat jest nasz, to trzeba kiedyś poruszyć kwestię tego czy religie mają być również nasze. O ile IX wiek na naszych ziemiach nie będzie problemem, to jak wiemy w IX wieku chrześcijaństwo działało dość prężnie na zachodzie.
 
Awatar użytkownika
Deithwen_Addan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn sty 21, 2008 5:43 pm

sob cze 27, 2009 9:31 pm

Co do magii - pomysł dobry. Pozwolę sobie jednak coś w nim zaproponować - każda "rasa" (czytaj - każde plemię), skoro ma własny "szablon" (ci są lepszymi pływakami, ci piechurami), niech ma "własną" magię i rytuały - ci znad jezior specjalizują się w magii wody, ci z równin w magii powietrza. Niech magia różni się w zależności od regionu. Myślałem nad tym aspektem podczas lektury książki o Jaćwingach (przygotowuję do settingu Bałtów; jak ktoś ma jakieś pomoce, wskazówki, polecane książki - będę wdzięczny); liczę, VoBono, że otrzymam informacje o "kształcie" magii, bo opracowuję koncepcję (związaną z moją ideą regionalizacji) magii bursztynu (który miałby szczególne znaczenie dla bałtyjskich casterów, byłby komponentem, kondensatorem, coś w ten deseń) i dlatego pomyślałem, że każda grupa mogłaby mieć coś takiego, z czym jest związana.
 
Awatar użytkownika
Mroczny Pomiot
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 235
Rejestracja: sob lis 25, 2006 5:27 pm

sob cze 27, 2009 9:58 pm

Ja bym magię podzielił na kapłańską, szamańską i druidyczną. Byłyby to w miare uniwersalne szkoły magii, kótre pasowałyby do wielu nacji, np.: magia szamańska dla madziarów, gok turków, scytów, sarmatów, połowców, awarów; druidyczna dla celtów, a kapłąńska dla reszty;p.
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

sob cze 27, 2009 9:59 pm

Michał wygodniej by było gdybyś zajrzał na GG.
A jak z religiami? Bo skoro świat jest nasz, to trzeba kiedyś poruszyć kwestię tego czy religie mają być również nasze. O ile IX wiek na naszych ziemiach nie będzie problemem, to jak wiemy w IX wieku chrześcijaństwo działało dość prężnie na zachodzie.

Mam pewne opory przed uczynieniem księży chrześcijańskich zwyczajnymi casterami, ale chyba pojawi się taki przymus.

Słabe czary at-will? Coś w rodzaju invocations warlocka? Dla mnie to trochę kłóci się z ideą świata low-magic.

Nie do końca. To nawet nie będą czary. Po prostu graczka kierująca wspomnianą już kapłanką powie: "uciszam ptaki", tak jakby powiedziała "podchodzę do drzewa" czy "wyjmuję broń". Mechanicznie to nawet nie będą czary - zamierzam po prostu sprecyzować, co gracz czarujący może robić ot tak sobie.

Pozwolę sobie jednak coś w nim zaproponować - każda "rasa" (czytaj - każde plemię), skoro ma własny "szablon" (ci są lepszymi pływakami, ci piechurami), niech ma "własną" magię i rytuały - ci znad jezior specjalizują się w magii wody, ci z równin w magii powietrza.

E no świetnie. Musimy to obgadać na GG.

Magia bursztynu - cacko.

Wszystkie ostatnio wykwitłe pomysły już zebrałem i powiedzmy, że mam rudę. Oczyszczę i przetopię wtedy, kiedy nadejdzie czas na szcegółowe zagłębienie się w magię.
 
Awatar użytkownika
MichalSzy
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: śr lis 28, 2007 1:01 pm

ndz cze 28, 2009 1:30 am

Mam pewne opory przed uczynieniem księży chrześcijańskich zwyczajnymi casterami, ale chyba pojawi się taki przymus.


Jeżeli można zaproponować jakąś idee lub pomysł;) To możnaby przedstawić chrześcijańskich kapłanów jako "antycasterów". Przyjmując, że magia pogańskich plemion jest związana z ich wiarą, obyczajami i pewnym kultem to księża poprzez głoszenie religii chrześcijańskiej powodowaliby upadek dawnych wierzeń i więzi z dawnymi bogami, demonami, duchami itd.

Z grubsza ujmując to mechanicznie "magia" (egzorcyzmy?) chrześcijan polegałaby na negowaniu, kontrowaniu i rozpraszaniu zaklęć pogan.
 
Awatar użytkownika
Mroczny Pomiot
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 235
Rejestracja: sob lis 25, 2006 5:27 pm

ndz cze 28, 2009 2:14 am

Aby nie zniszczyć równowagi świata proponuje ograniczyć liczbę casterów. Tylko najwięksi kapłani albo najbardziej oddani swojemu bogu otrzymaliby dar czarowania.
 
Awatar użytkownika
Deithwen_Addan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn sty 21, 2008 5:43 pm

ndz cze 28, 2009 11:00 am

Wiesz, myślę, że może to zależeć od "skali" czarowania. Podane wyżej jako przykład uciszenie ptaków będzie pewnie dość powszechne, ale chodzenie po wodzie już nie. Czym innym jest mała sztuczka, czym innym potężne zaklęcie.
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

ndz cze 28, 2009 11:44 am

Tyle że u słowian wiara chrzescijanska nie miała jeszcze tak silnej pozycji by móc sobie pozwolić na brak cudów. W jej przypadku można by też coś wprowadzić (uzdrowienia, odegnania itp). Dodatkow należy wziąść jeszcze poprawkę na sporą posiadaną przez kościół wiedzę, co też może być alternatywą dla magii.
Ostatnio zmieniony ndz cze 28, 2009 1:02 pm przez Namrasit, łącznie zmieniany 1 raz.
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 12:30 pm

Mroczny Pomiot pisze:
Ja bym magię podzielił na kapłańską, szamańską i druidyczną. Byłyby to w miare uniwersalne szkoły magii, kótre pasowałyby do wielu nacji, np.: magia szamańska dla madziarów, gok turków, scytów, sarmatów, połowców, awarów; druidyczna dla celtów, a kapłąńska dla reszty;p.


Różnic między druidem i szamanem nie da się odzwierciedlić fabularnie, trzeba również mechanicznie? A co z Wikingami, którym się zdarzało odwiedzać ziemie Słowian?

Jak na system low-magic, to zabieracie się za tworzenie sporej ilości "szkół" magii. Nie lepiej by rozwiązać magię za pomocą jednego lub dwóch prestiżów? Będąc szczerym, wolałbym żeby mechanika pozwala grać znachorem, który nie ma specjalnych zdolności magicznych - owszem, zna się na warzeniu najróżniejszych specyfików, jak nikt inny umie zająć się chorymi, ale nie ma jakiś nadludzkich zdolności.
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

ndz cze 28, 2009 12:32 pm

Będąc szczerym, wolałbym żeby mechanika pozwala grać znachorem, który nie ma specjalnych zdolności magicznych - owszem, zna się na warzeniu najróżniejszych specyfików, jak nikt inny umie zająć się chorymi, ale nie ma jakiś nadludzkich zdolności.

Daj skończyć z klasami, nie zawiedziesz się.

Chrześcijan zostawię sobie na koniec. Mam wrażenie, że za pracę nad nimi powinien zamiast mnie wykonać jakiś ateista - ktoś o obiektywnym spojrzeniu.
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

ndz cze 28, 2009 1:37 pm

Mam wrażenie, że za pracę nad nimi powinien zamiast mnie wykonać jakiś ateista - ktoś o obiektywnym spojrzeniu.


Co za bełkot :shock: ... Ja mogę się zająć chrześcijanami, ale nie dopuszczę do nich jakiegoś ateisty, bez przesady...
 
Ooral92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 340
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 2:58 pm

ndz cze 28, 2009 1:38 pm

Chrześcijan zostawię sobie na koniec. Mam wrażenie, że za pracę nad nimi powinien zamiast mnie wykonać jakiś ateista - ktoś o obiektywnym spojrzeniu.

Ateistów nie polecam bo mamy generalnie zbyt sarkastyczne i szydercze podejście do tej wiary. Proponuje po prostu kogoś innej wiary, doskonale zrozumie samą wiarę (potrzeby wiary itd.) i przy odrobinie dystansu powinno powstać coś dobrego. Wbrew pozorom, my ateiści nie jesteśmy tak obiektywni za jakich się podajemy :wink:

Być może dla uniknięcia zasiania ziarna nieporozumień, można by było uniknąć tego wyznania? Każdy ma inne podejście do tej wiary, bardzo trudno będzie znaleźć wspólne porozumienie.
Dla niektórych także, zniewagą będzie przekładanie ich wiary na zmienne liczbowe i struktury mechaniczne jakiejś gry. Trzeba będzie się z tym liczyć. Nie każdy posiada tyle dystansu co my :)
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 2:33 pm

Pytanie powinni zadać sobie autorzy settingu - czy chrześcijanie są na tyle istotną składową świata ;)

czy będą osobne style magii dla Kościoła Bizantyjskiego i Rzymskiego? :P
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

ndz cze 28, 2009 2:36 pm

Litości, nie istnieje jeszcze oficjalny podział na dwa Kościoły...
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 2:41 pm

Atoran pisze:
Litości, nie istnieje jeszcze oficjalny podział na dwa Kościoły...


Wbrew pozorom pewne podziały już istniały. Schizma to konsekwencja sytuacji narastającej od wielu lat. Pogooglaj sobie Akacjusza i Focjusza, zanim poprosisz mnie o litość :)
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

ndz cze 28, 2009 2:54 pm

Może istniał, ale nie był oficjalny. Jeśli mamy to porównać do D&D, to najbliżej będzie nam do różnych sposobów rozumienia magii, które jednak sprowadzają się do tych samych efektów i celów używania.
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

ndz cze 28, 2009 3:07 pm

Zamierzam trzymać się kolejności takiej, jaką przedstawiono w PG.

Skończyłem już Atrybuty i Rasy. Zaczynam Klasy.

I tu moje pytanie się pojawia.

Czy potrafilibyście znaleźć mi Słowiański zamiennik dla Barbarzyńcy? Nie mogę zostawić barbarzyńca, bo to słowo wymyślone przez Rzymian i określało wszystkich Słowian, nie tylko tych wojowników.

Odpada też Berserker - tak nazywali by ich ludzie znad Morza Śródziemnego, gdyż to słowo pochodzi z ich mitów (golemy wpadały w berserk).

A przecież klasa musi się pojawić - trzeba zaznaczyć różnicę między wojownikiem stawaijącym na wyszkolenie a tym stawiającym na brutalną siłę i napady szału.

Myślałem nad Furiatem. Propozycje?
Ostatnio zmieniony ndz cze 28, 2009 3:16 pm przez Szarlih, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

ndz cze 28, 2009 3:09 pm

VoBono pisze:
Zamierzam trzymać się kolejności takiej, jaką przedstawiono w PG.

Skończyłem już Atrybuty i Rasy. Zaczynam Klasy.

I tu moje pytanie się pojawia.

Czy potrafilibyście znaleźć mi Słowiański zamiennik dla Barbarzyńcy? Nie mogę zostawić barbarzyńca, bo to słowo wymyślone przez Rzymian i określało wszystkich Słowian, nie tylko tych wojowników.

Odpada też Berserker - tak nazywali by ich ludzie znad Morza Śródziemnego, gdyż to słowo pochodzi z ich mitów (golemy wpadały w berserk).

Myślałem nad Furiatem. Propozycje?


Furiat nie jest zły, choć mi się barbarzyńca kojarzy bardziej z poganinem, ale wiem, że nie ma to wiele wspólnego z brutalną siłą, a raczej życiem na odludziu z dala od cywilizacji.
 
Awatar użytkownika
Królik
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 201
Rejestracja: ndz maja 25, 2008 8:42 am

ndz cze 28, 2009 3:44 pm

VoBono pisze:
Odpada też Berserker - tak nazywali by ich ludzie znad Morza Śródziemnego, gdyż to słowo pochodzi z ich mitów (golemy wpadały w berserk).


Panowie szlachta berserker jest wytworem mitologii i kultury germańskiej i nordyckiej. Byli oni ludźmi którzy wierzyli że walcząc jak niedźwiedzie (lub wilki w przypadku ulfarsgów czy jak im tam było), czyli dziko i bez zastanowienia, w szale bitewnym byli bliżej do dostąpienia zaszczytu bycia w Valhalli i walczenia ramie w ramie z bogami w czasie Ragnaroku. Samo słowo Bearzerk (bo tak to sie pisze) znaczy skóra niedźwiedzia, potem zaadaptowana na nazwe w/w wojowników przez to że nosili oni skóry dzikich zwierząt (na północy władcą dziczy był niedźwiedź).

Z barbażyńcą jest taki problem że słowianie rzadziej niż nordowie wpadali w szał bitewny. Dlatego więcej, a właściwie wszyscy wojowie patrzac na mechanike byli wojownikami i wojownikami/tropicielami. Jednak popieram nazwe furiat dla barbażyńcy.
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 4:22 pm

VoBono pisze:
Czy potrafilibyście znaleźć mi Słowiański zamiennik dla Barbarzyńcy? Nie mogę zostawić barbarzyńca, bo to słowo wymyślone przez Rzymian i określało wszystkich Słowian, nie tylko tych wojowników.


To słowo pochodzące z greki i określające wszystkich cudzoziemców (nie-Greków, czyli nie tylko Słowian, ale również Rzymian, etc).

A przecież klasa musi się pojawić - trzeba zaznaczyć różnicę między wojownikiem stawaijącym na wyszkolenie a tym stawiającym na brutalną siłę i napady szału.


Cała klasę spokojnie drzewkiem atutów Szał Bojowy.

Uważam, że spokojnie można zostawić nazwę berserker, przecież tak czy owak nazwy klas istnieją wyłącznie w metagame.
 
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: ndz lis 18, 2007 4:16 pm

ndz cze 28, 2009 5:12 pm

Ja jeszcze tak lekko OT na temat berserkerów. Aleksander Gieysztor w "Mitologii Słowian" (miodna książka - IMO tworząc setting warto by było się na niej między innymi opierać), w dziale o potworach leśnych pisze, że również wśród słowian pojawiały się grupy przebranych w skóry misiów wojowników, w związku z dość silnym kultem miedźwiedzia.

Zgadzam się więc z SKRP - można by tak nazwać barbów.
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

ndz cze 28, 2009 5:16 pm

Kult niedźwiedzia i ogólnie zwierząt nawet w części nie był wśród starożytnych Słowian tak popularne jak ogólne kulty różnorakich bóstw i demonów natury. Słowianie w przeciwieństwie do Germanów byli przede wszystkim rolnikami, nie wojownikami, więc istnienie w naszym settingu berserkera jest samo w sobie rzeczą wymagającą dyskusji, która została podjęta w ścisłym składzie teamu.
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 5:24 pm

Atoran pisze:
Kult niedźwiedzia i ogólnie zwierząt nawet w części nie był wśród starożytnych Słowian

Myślalem, że setting jest osadzony w realiach X wieku. To jeszcze wtedy żyli "starożytni" Słowianie? :P Co masz na myśli pisząc "starożytni"?

Atoran pisze:
Słowianie w przeciwieństwie do Germanów byli przede wszystkim rolnikami, nie wojownikami

Na jakim źródle opierasz taką ocenę? W niemieckich kronikach są zachowane doniesieniach o częstych najazdach ze wschodu. Słowianom również zdarzało się napadać na Bizancjum. Nie staram się udowodnić, że byli najbardziej krwiożerczą nacją - po prostu uważam, że traktowanie Słowian przede wszystkim jako rolników jest błędem.
 
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 261
Rejestracja: ndz lis 18, 2007 4:16 pm

ndz cze 28, 2009 5:31 pm

OT
która została podjęta w ścisłym składzie teamu


Można wiedzieć, któż do niego należy? Tak zupełnie informacyjnie, aby np. wiedzieć, z kim się kontaktować.
EOT
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

ndz cze 28, 2009 6:30 pm

Atoran, Deithwen_Addan, Mroczny Pomiot, Ja, Shakaras i Wsiour. Kolejność alfabetyczna :P
 
Awatar użytkownika
wsiour
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 152
Rejestracja: sob lip 19, 2008 12:48 pm

ndz cze 28, 2009 6:48 pm

Pomyliłeś się, ty jesteś po Shakarasie.

Setting ma być osadzony w drugiej połowie IX wieku, czyli w momencie, kiedy ludność słowiańska parała się głównie pracą na roli. Oczywiście wojny między plemionami czy nawet z innymi nacjami zdarzały się często.
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

ndz cze 28, 2009 7:09 pm

wsiour pisze:
Setting ma być osadzony w drugiej połowie IX wieku, czyli w momencie, kiedy ludność słowiańska parała się głównie pracą na roli. Oczywiście wojny między plemionami czy nawet z innymi nacjami zdarzały się często.


Co do "głównie" mam inne zdanie, ale nie będziemy się spierać o słówka :)

Jak zamierzacie rozwiązać mechaniczne oddanie zdolności postaci walczących? Czy zamierzacie bazować na SRD (klasyczna dedekowa walka, która polega na wykonaniu pełnego ataku), ToB, czy też planujecie wprowadzić zupełnie nowe rozwiązania?

Dziękuję bardzo, że udzielacie społeczności tak wiele informacji o Waszym projekcie - z niecierpliwością czekam na następne wiadomości z frontu :)
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

ndz cze 28, 2009 7:25 pm

To jeszcze wtedy żyli "starożytni" Słowianie?


Ekhm...

SKRP pisze:
nie będziemy się spierać o słówka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość