Zrodzony z fantastyki

 
Anonim_1

Śniący - bóstwo

śr gru 27, 2006 5:47 pm

Śniący

Transporter zatrzymał się tuż przed wąskim przesmykiem prowadzącym w głąb kanionu. Gdy hydraulika sapnęła i pojazd znieruchomiał, Mikael usłyszał skrzek dobywający się gdzieś z dołu. Na razie jednak to nie rozgnieciony kołami Truchlarz zaprzątał uwagę kierowcy, lecz czarna plama kilkanaście metrów przed pojazdem. To tam znajdował się cel podróży. Tam leżała Janice…

Kanion rozświetlały światła latarki Mikaela. Przejście było niezwykle wąskie, myśl o tym, że ściany mogą nagle go zgnieść była równie realna, jak niemal absolutna cisza panująca dookoła. Słyszał tylko własny oddech i grzechot usuwających się spod stóp kamieni. Powietrze stawało się lepkie, nieprzejrzyste, gęste niczym wata. Mikael zacisnął zęby i przyspieszył kroku – gdyby nie obietnica, jaką złożył, sam nigdy nie zapuściłby się aż tutaj.

Skaner nagle przeraźliwie pisnął, zaś na monitorze pojawił się namiar na odległy o parędziesiąt metrów punkt. Mikael podniósł wzrok i nagle wśród wiszących strzępów mgły ujrzał migoczące wzdłuż ścian świetlne punkciki. Zgasił latarkę i ruszył ku wskazanemu miejscu. Z każdym krokiem światła stawały się coraz bardziej widoczne. Już nie punkty i diody, ale całe stalowe filary i przypięte wzdłuż nich gniazda hibernacyjne, otulone wiązkami kabli i przyczepione do skał. Jeden filar obok drugiego, jedno gniazdo nad drugim, setki trumien z żywymi osobami porwanymi wczoraj, miesiąc bądź 10 lat temu.

Janice porwano dwa miesiące temu. Kosztowała już sześć ofiar wśród mieszkańców obozu.

Mikael wspiął się po tej obrzydliwej konstrukcji aż na sam szczyt, dno kanionu stracił z oczu dobrych kilka minut wcześniej. Stanął przy pokrytym pyłem i rdzą leżu, po czym oczyścił wizjer – tak, bez wątpienia tutaj leżała Janice. Jej włosy zasłaniały część twarzy, ale poznał te rysy. Zerknął na panel sterowania, zacisnął zęby, po czym wystrzelił wprost w głowę dziewczyny. „Koniec ofiar”, przemknęło mu przez myśl.

Transporter oddalał się od pogrążonego w mroku nocy kanionu. Mikael nie patrzył na drogę, lecz w lusterko wsteczne – kanion zniknął już w ciemnościach, widać było tylko matowe skały płaskowyżu. Za nimi było już tylko jedno miejsce – Pustkowie Śniących.


Zdarzyło Ci się kiedyś mieć sen tak realny, że niemal w to uwierzyłeś? Wydaje Ci się, że sny nie mogą stać się jawą?

Kult Śniącego to najpotężniejsza z ludzkich sekt, oddających cześć bogom. Tysiące wyznawców uprowadzają zewsząd ludzi, aby przewieźć ich do ostatniej przystani wśród Pustkowi, uśpić i zamknąć w stalowej trumnie hibernatora. Niektórzy są tam od zaledwie kilku godzin, inni od ponad dekady. Kupcy, żołnierze, żebracy, dzieci, starcy, kobiety, mężczyźni, rodziny, wrogowie. Wpierw trafiają na pokład transportowca, potem, otumanieni narkotykami trafiają przed oblicze Kapłanów – tutaj rozdziela się ich i prowadzi wprost na Rytuały. Tego, co ma podczas nich miejsce nie da się wytłumaczyć – Kapłani sięgają po ofiarowane im moce, aby otworzyć i zespolić umysły ofiar. To jak całe życie wyciągnięte na wierzch i odtworzone w ciągu kilku chwil. Niektórzy umierają, inni wariują – stając się pokarmem dla utrzymywanych w pobliżu stworzeń. „Szczęśliwcy”, którzy przetrwają ten etap, bezwolni i złamani trafiają do nowo wznoszonych Uli, gdzie zapadną w ostatni w swoim życiu sen. Znajdą w nim ukojenie i spokój, prowadzeni pod skrzydłami Opiekuna. Gdy jednak osiągną równowagę i będzie wiadomo, że nie umrą, zaczną wyjawiać swoje wspomnienia – z własnej woli, bądź zmuszeni. Miejsca, osoby, tajemnice, plany – wszystko to oddadzą istocie starszej i znacznie potężniejszej, niż rasa ludzka – Śniącemu.

Gdy zaś informacji będzie dość, moc milionów umysłów zostanie spożytkowana w najdziwniejszy sposób, jaki widziano…

Lekarz zabijający pacjenta na stole operacyjnym. Żołnierze widzący przybyłą nagle armię Hordy. Uśpiona załoga wahadłowca prezydenckiego ginąca w błysku eksplozji…

Śniący karmi się naszymi wspomnieniami, po czym korzysta z ludzkich umysłów jak z ogromnego źródła energii. Praktycznie nikt nie oprze się jego dyktatowi psionicznemu. Miliony śnią jego koszmar, bezwolnie krzywdząc swoich bliskich. A On czeka… Spoczywa w miejscu, gdzie miliony lat temu został uwięziony – w ogromnej krypcie-wraku, kryjącej jego zahibernowane ciało. Bez możliwości rozwoju życia na planecie nie miał jak wyzwolić się z niewoli. Z chwilą przybycia ludzi pojawiła się szansa na wolność.

Pochwycony niegdyś kapłan Śniącego rzekł w swoich ostatnich słowach: „ …gdy zaś śnić będzie wystarczająco wielu, zaś jego ciało zostanie nakarmione, otworzy on swoje oczy i powitają go gwiazdy…”.
Dzień przebudzenia jest bliski.

* * *

Śniący jest jednym z bogów, których opiszemy w podręczniku do Nemezis. Bóstwo to, choć bardzo potężne i dysponujące szerokimi wpływami, nie będzie zbyt silnie reprezentowane na Ash, Bariz i Cor - dlatego też Śniącemu poświęcimy niezbyt wiele miejsca. Ciekawi nas jednak, jak postrzegacie settingowe bóstwa - czy Śniący mieści się w zarysowanej wcześniej wizji, czy też oczekiwaliście czegoś zupełnie innego? Jak oceniacie sam tekst?
Ostatnio zmieniony sob kwie 21, 2007 7:10 pm przez Anonim_1, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

śr gru 27, 2006 8:29 pm

Jeśli chodzi o samo bóstwo, ciekawe, choć widać tu wpływ wielu książęk/filmów. Klimatycznie IMO pasuje. Ogólnie - fajnie, o takim czymś podręcznik powinnien być ''wyładowany''. Z samym tekstem sprawa ma się tak, że jest zdecydowanie zbyt mało informacji o kulcie i innych sprawach, ciekawostkach z nim związanych. A sama fabularna zajawka wydaje mi się taka jakaś.. mdła? Fabularna wstawka z //Psiarni'' prezentowała się o niebo lepiej.
 
Awatar użytkownika
amnezjusz
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1634
Rejestracja: pn sie 15, 2005 9:33 pm

czw gru 28, 2006 12:28 am

Sam pomysł bóstw w Nemezis = +1. Śniący = +0,5 :P Jak wcześniej wspomniał Kymil, troszkę mało mamy informacji o tymże bóstwie (tu wychodzi moje FR przywiązanie do opisów bóstw, które są tam opisane baaardzo szczegółowo :P). Ciekawiłoby mnie również:
ShadEnc pisze:
Spoczywa w miejscu, gdzie miliony lat temu został uwięziony – w ogromnej krypcie-wraku, kryjącej jego zahibernowane ciało. Bez możliwości rozwoju życia na planecie nie miał jak wyzwolić się z niewoli.

Co było przyczyną uwięzienia oraz to kto się do niego przyczynił.

Czyli zbierzmy moją "rozbudowaną" wypowiedź do kupy: chętnie widziałbym troszkę więcej informacji o samym bóstwie oraz (później) o jego stosunkach do innych Mocy a także o Jego Kulcie, mimo tego że akapit o nim jest fajny.
Podsumowując bóstwo fajne i jeśli inne będą utrzymane w podobnym klimacie to będzie fajnie :D

BTW Czy zamierzacie zilustrować bóstwa? (pewnie tak, ale wolę sie upewnić ;))
 
Awatar użytkownika
Qball
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 643
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:43 pm

czw gru 28, 2006 12:39 am

Miło ze coś znów zamieściłeś Encu. Wstawka fabularna rzeczywiście nie powala, jakoś kojarzy mi się to z pewnym motywem z AvP. Nuie jest zła, językowo stoi na wysokim poziomie tyle że sama historia nie ciekawi.
Sam motyw karmienia się uśpionymi ludźmi kojarzy się z Matrixem a ciała w stanie hibernacji w jakimś wraku to nic innego jak "Zdradzona Czarodziejka - to tyle jeśli doszukujemy się analogii :razz: .

Sama postać śniącego bezproblemowo komponuje się z Nemezis. Nacisk na tajemniczość bóstw jest tym czego oczekuję, zaś to czego oczekuje Ezjusz z Amn jest w pewnym sensie też tym czego ja oczekuję, tyle że w toku rozgrywania kampanii w Nemezis. Żeby było ciekawie informacje trzeba dozować a nie podawać od razu wszystkie.
Sam pomysł z bóstwami bardzo fajny jest, bo bóstwa to jeden z elementów tworzących setting. Ten bóg podoba mi się z kilku powodów - kojarzy mi się z kilkoma rzeczami które lubię, jest tajemniczy, jest zależny w pewnej części od ludzi, ma potencjał fabularny.
 
Anonim_1

czw gru 28, 2006 12:52 am

Kymil Nimesin pisze:
Z samym tekstem sprawa ma się tak, że jest zdecydowanie zbyt mało informacji o kulcie i innych sprawach, ciekawostkach z nim związanych.

Tekst o "Śniącym" nie jest prezentacją szablonu opisu bóstw (będą bardziej skondensowane, oczywiście pozbawione opowiadań). Faktycznie, mam podobne odczucia odnośnie stężenia informacji w tym tekście. Deckard (autor "Śniącego") postara się odpowiedni skondensować opis bóstwa i wrzucić w niego ciekawe informacje o kulcie. :)

Kymil Nimesin pisze:
A sama fabularna zajawka wydaje mi się taka jakaś.. mdła?

Mdła w sensie ilości przydatnych do gry materiałów, samego pomysłu, stylu czy też czegoś innego?

amnezjusz pisze:
Co było przyczyną uwięzienia oraz to kto się do niego przyczynił.

Ha! Tajemnica uwięzienia bóstw, tego kim są oraz ich celów to podstawa mitologii Nemezis - zdradzimy je w odpowiednim czasie. Nie wcześniej, niż w podręczniku... lub którymś z dodatków. :razz:

amnezjusz pisze:
Czy zamierzacie zilustrować bóstwa?

Te, które się da. :)

Wielkie dzięki za wypowiedzi (zwłaszcza krytyczne) - czekamy oczywiście na kolejne. Odnośnie samego Śniącego, postaramy się dorzucić kilka informacji o nim w głównej notce, kiedy tylko pomysły skrystalizują się i przyjmą "oficjalną" formę.
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

czw gru 28, 2006 9:43 am

ShadEnc pisze:
Mdła w sensie ilości przydatnych do gry materiałów, samego pomysłu, stylu czy też czegoś innego?


Raczej stylu. ''Psiarnia'' miała świętną, klimatyczną wstawkę, którą czytało się z przyjemnością. Ta nie wściąga.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

pn lut 05, 2007 10:55 pm

Ja mam pytanie - czy te bostwa w Nemezis sa plugawe i bluzniercze :razz:, a przy tym napastuja ludzkosc i w ogole ja mecza? Bo jesli tak, to chyba sie tym settingiem zainteresuje :)
 
Anonim_1

pn lut 05, 2007 10:58 pm

Gruszczy pisze:
Ja mam pytanie - czy te bostwa w Nemezis sa plugawe i bluzniercze

Oczywiście, że są. I macki mają. :-)

Gruszczy pisze:
a przy tym napastuja ludzkosc i w ogole ja mecza?

Nemezis: Tentacle-hentai d20 RPG? :papieros:
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

pn lut 05, 2007 11:07 pm

No to sie zainteresuje :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości